Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Ewo, mam pytanie-czy Ty sama wierzysz w to co tu piszesz-czy tak jak w tym powiedzeniu "jestes gotowa zawrzec pakt z diablem' dla 'sprawy' bo dla zwierzat to ja tu nie widze nic dobrego.

A Ty Arko nagle zmieniasz front???Nagle zaczal obchodzic Cie los zwierzat????

  • Replies 486
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
Ewo, mam pytanie-czy Ty sama wierzysz w to co tu piszesz-czy tak jak w tym powiedzeniu "jestes gotowa zawrzec pakt z diablem' dla 'sprawy' bo dla zwierzat to ja tu nie widze nic dobrego.

A Ty Arko nagle zmieniasz front???Nagle zaczal obchodzic Cie los zwierzat????

Frontu nie zmienilam -eutanazja zwierzat mnie nie interesuje, ciagle...

Posted
Jesli masz jakies pytania do Oli to zapytaj sie jej osobiscie chociaz watpie czy bedzie chciala Ci odpowiedziec bo nie chce miec z toba nic wspolnego zreszta jak i wiekszosc wypowiadajacych sie na tym i nnym forum :lol:

Po pierwsze mow sama za siebie a nie za innych, po drugie-przykro mi- ale Ola bedzie miala 'cos' wspolnego ze mna.

Posted
Ewo, mam pytanie-czy Ty sama wierzysz w to co tu piszesz-czy tak jak w tym powiedzeniu "jestes gotowa zawrzec pakt z diablem' dla 'sprawy' bo dla zwierzat to ja tu nie widze nic dobrego

Gdzie nie widzisz - nic dobrego dla zwierząt, w czym bo troszkę nie kumam ? :o

W schronisku ???? :o

O to jakby nie było się zgadzamy. :lol:

Co do eutanazji - to już się wypowiadałam i kolejny raz nie widzę potrzeby powtarzac się i udawadniać ci, ze wielbłądem nie jestem.

Posted

ARKO-ani razu nie napisałam że nazywam się Ola, a to że ty tak sobie dopowiedziałaś-to twój problem.

Poza tym to " coś" ma być groźbą?

W każdym razie te twoje chęci nawiązania kontaktu z Olą to twoje marzenia...No cóż-każdy musi jakies mieć.

Posted

ARKO poza niewinnym dziękuje i udawaniem, że temat drązyłaś bo nie mogłaś znaleźć raportu, może byś zechciała sprostować:

ARKA napisała :

Ty tez opierasz sie i 'podpierasz' wyrywkowymi opiniami innnych, czyz nie? np. Raport NIK- nie kazdy mial ten raport, prawda.

A poza tym chcę twoim zwyczajem odpowiedziec pytaniem na pytanie:

czy Ty sama wierzysz w to co tu piszesz-czy tak jak w tym powiedzeniu "jestes gotowa zawrzec pakt z diablem' dla 'sprawy' bo dla zwierzat to ja tu nie widze nic dobrego

A czemu o to pytam, temu :

ARKA napisała:

Niestety tak wygladaja ciagi dla psow-to jest w srodku ciagu sa do tego wybiegi, na zewnatrz. A jak ma wygladac schronisko budowane ponad 25 lat temu, za czasow komuny? Wszystko sie zmienilo tylko zwierzeta caly czas sa w tych samych czasach-czas dla nich sie zatrzymal.

I tak na tych zdjeciach to widac, ze jest czysto a kiedys z tych siatek zwisal brud i kurz. Koszmar.

ARKA napisała:

Oczywiscie,ze to skandal i o tym sie trabi od lat ale co z tego jak to sie gdzies rozmywa i kazdy ma inny pomysl na schronisko-rezultat-od lat łata sie stare dziury i tyle! Moze teraz przed przystapieniem do UE, kraje unijne, ich orgnizacje, zaczely by naciskac. Warszwa-stolica kraju, ktory lezy w srodku Europy. Polska, kandydat do UE a tu lagier dla bezdomnych zwierzat. A czego nie widac na zdjeciach - to w tych ciagach psy maja drewniane lezanki jak w obozach koncentracyjnych. Ciagle sa one mokre wiec jak psy moga byc zdrowe? Podloga betonowa-dostep tylko tam jest do zimnej wody wiec latwo sobie wyobrazic jak 'zdrowe' sa zwierzeta. Budynki budowane sa z azbestu!!! Na dach(strych) budynku nie mozna sie dostac bo by sie zawalil a tam sobie pieknie mieszkaja szczury A co ona pisze o animalsach? Na naszej stronie byly zdjecia z palucha za ich czasoe ale cos sie zacielo na naszej stronie, dowiem sie od webmasterki co sie stalo i jak rusza to dam znac-abys zobaczyla.

Wiecej pieniezy wydaje sie na latanie dziur i ogrzanie tych budynkow(pradem!) niz wydaloby sie przez tyle lat na budowe nowego obiektu czy tez leczenia zwierzat -takze pieniadze ida 'kominem'. A jak po dwoch czy tez trzech lat Ursynow(dzielnica W-wy) zaczal prowadzic swoje dwa przytuliska-duze wybiegi, budy-psy widac wesole i zdrowe to to maja teraz podobno likwidowac. SKANDAL. Pisze o tym GW piatkowa

Kora napisał:

Male sprostowanie, schronisko stoi w tym miejscu jakies 35 lat .

Ci z nas ktorzy maja, lub mieli kontakt ze schroniskiem, ucieszyli sie kiedy doszla do Nas wiadomosc ze pracownia Pana Kurylly, jednego z lepszych architektow w Polsce zrobila - uwaga!!!- za darmo projekt schroniska na skale Europejska.Dodam ze taki projekt wymagal pracy wielu ludzi, poznania zasad i potrzeb zwierzat jakie obowiazuja w Unii.

Z projektu wynikalo ze bedzie to, nowoczesniejsze schronisko, niz w Berlinie, domyslam sie ile informacji musieli zdobyc architekci, aby stworzyc taki cudenko! Fakt, ze koszt to okolo 13 mln zlotych, ale o ile wiem byli juz pierwsi sponsorzy. ]

ARKA napisała:

Mysle,ze jakby zaczeto sprzedawac cos na ksztalt 'cegielek' to i warszawiacy mieli by niemaly udzial w tej inwestycji. No ale coz, co rzad to inne 'wizje' a kogo tak naprawde obchodza warunki zwierzat, w schronisku. A moze UM podac do sadu,za znecanie sie nad zwierzetami-to jest znecanie sie i zadosc uczynienie zazyczyc te 13 mln

Posted
ARKO-ani razu nie napisałam że nazywam się Ola, a to że ty tak sobie dopowiedziałaś-to twój problem.

Poza tym to " coś" ma być groźbą?

W każdym razie te twoje chęci nawiązania kontaktu z Olą to twoje marzenia...No cóż-każdy musi jakies mieć.

Czy to Ty napisalas?:

Za czasów obecnej dyrektorki na paluchu dzieje się TRAGICZNIE!Zwierzęta są wygłodzone, chude. Starsze psy leża w leżankach z własnymi odchodami, są brudne, łyse, opuchnięte, zakrwawione i zaropiałe.

Bez przerwy dochodzi do śmiertlelnych zagryzień i okropnych pogryzień, sama byłam świadkiem gdy psy z boksu rozszarpały tak psa, że prawie stracił głowę.........

a potem to, na forum GW:

SKANDAL na PALUCHU!

Autor: prawda1

Data: 28.10.2004 19:23

"Za czasów obecnej dyrektorki na paluchu dzieje się TRAGICZNIE!Zwierzęta są

wygłodzone, chude. Starsze psy leża w leżankach z własnymi odchodami, są

brudne, łyse, opuchnięte, zakrwawione i zaropiałe.

Bez przerwy dochodzi do śmiertlelnych zagryzień i okropnych pogryzień,

sama byłam świadkiem gdy psy z boksu rozszarpały tak psa, że prawie stracił

głowę....."

Re: SKANDAL na PALUCHU!

Autor: prawda1

Data: 29.10.2004 20:34

"A co do arytykułu - by wyjaśnić twoje bezczelne pomówienia - po pierwsze nie

jestem osobą medialna i nie prawgnę nigdzie sie pokazywać w przeciwnieństwie do

ciebie,ale mnijesza z tym-ja się kłócić nie zamierzam, bo takie potyczki sa

głupie i niepotrzebne.

Do rzeczy - arytykuł ukazał sie w przegladzie - "kiedy Ola wyciaga psa ze

schroniska na badania, musi się wyrobić w czasie wyznaczonym na spacer, czyli

bardzo szybko(..)", po pierwsze ja miałam ten artykuł skorygowac czy nie ma w

nim błędów itp - m.in wykreśliłam właśnie to zdania, a potem jednak ukazało się w prasie, jaki był tego skutek? Dyrektorka nakazała mi spacery z psami do 15

minut! (z psami które czaasami i kilka lat nie były na spacerze!), poza tym

dzieki tym badaniom, które sfinansowałam niektóre psy PRZEŻYŁY bo groziła im

śmierć, były chore, nie leczone, nie diagnozowane.

Musze tez dodać, że każda formalna prośba skierowana do dyrektorki by zabrac

posa na specjalistyczne badania gdy jest w ciężki stanie zawsze kończyła się

tym samym - "Nie", a na pytanie Czemu - padała odpowiedź "bo nie"

Nie przekręcaj więc prawdy i faktów, choc wiem, że nad sklerozą starsi ludzie

juz nie panują"

Nie jeste moim marzeniem spotykanie sie z Ola, Olu, ale jestes osoba pelnoletnia i odpowiadasz za swoje slowa, prawda? Spotkamy sie w sadzie. Spotkamy sie za wszystkie slowa(tu cytowane to 'delikatne'), ktore skierowalas na forum GW pod moim adresem.

Posted
ARKO poza niewinnym dziękuje i udawaniem, że temat drązyłaś bo nie mogłaś znaleźć raportu, może byś zechciała sprostować:

ARKA napisała :

Ty tez opierasz sie i 'podpierasz' wyrywkowymi opiniami innnych, czyz nie? np. Raport NIK- nie kazdy mial ten raport, prawda.

Nie bardzo rozumiem co tu mam sprostowac? Raport mam- w wersji papierowej a nie kazdy widzi go w calosci. Dlatego prosilam o link aby kazdy mogl zobaczy calosc.

A poza tym chcę twoim zwyczajem odpowiedziec pytaniem na pytanie:

czy Ty sama wierzysz w to co tu piszesz-czy tak jak w tym powiedzeniu "jestes gotowa zawrzec pakt z diablem' dla 'sprawy' bo dla zwierzat to ja tu nie widze nic dobrego

A czemu o to pytam, temu :

ARKA napisała:

Niestety tak wygladaja ciagi dla psow-to jest w srodku ciagu sa do tego wybiegi, na zewnatrz. A jak ma wygladac schronisko budowane ponad 25 lat temu, za czasow komuny? Wszystko sie zmienilo tylko zwierzeta caly czas sa w tych samych czasach-czas dla nich sie zatrzymal.

I tak na tych zdjeciach to widac, ze jest czysto a kiedys z tych siatek zwisal brud i kurz. Koszmar.

ARKA napisała:

Oczywiscie,ze to skandal i o tym sie trabi od lat ale co z tego jak to sie gdzies rozmywa i kazdy ma inny pomysl na schronisko-rezultat-od lat łata sie stare dziury i tyle! Moze teraz przed przystapieniem do UE, kraje unijne, ich orgnizacje, zaczely by naciskac. Warszwa-stolica kraju, ktory lezy w srodku Europy. Polska, kandydat do UE a tu lagier dla bezdomnych zwierzat. A czego nie widac na zdjeciach - to w tych ciagach psy maja drewniane lezanki jak w obozach koncentracyjnych. Ciagle sa one mokre wiec jak psy moga byc zdrowe? Podloga betonowa-dostep tylko tam jest do zimnej wody wiec latwo sobie wyobrazic jak 'zdrowe' sa zwierzeta. Budynki budowane sa z azbestu!!! Na dach(strych) budynku nie mozna sie dostac bo by sie zawalil a tam sobie pieknie mieszkaja szczury A co ona pisze o animalsach? Na naszej stronie byly zdjecia z palucha za ich czasoe ale cos sie zacielo na naszej stronie, dowiem sie od webmasterki co sie stalo i jak rusza to dam znac-abys zobaczyla.

Wiecej pieniezy wydaje sie na latanie dziur i ogrzanie tych budynkow(pradem!) niz wydaloby sie przez tyle lat na budowe nowego obiektu czy tez leczenia zwierzat -takze pieniadze ida 'kominem'. A jak po dwoch czy tez trzech lat Ursynow(dzielnica W-wy) zaczal prowadzic swoje dwa przytuliska-duze wybiegi, budy-psy widac wesole i zdrowe to to maja teraz podobno likwidowac. SKANDAL. Pisze o tym GW piatkowa

Kora napisał:

Male sprostowanie, schronisko stoi w tym miejscu jakies 35 lat .

Ci z nas ktorzy maja, lub mieli kontakt ze schroniskiem, ucieszyli sie kiedy doszla do Nas wiadomosc ze pracownia Pana Kurylly, jednego z lepszych architektow w Polsce zrobila - uwaga!!!- za darmo projekt schroniska na skale Europejska.Dodam ze taki projekt wymagal pracy wielu ludzi, poznania zasad i potrzeb zwierzat jakie obowiazuja w Unii.

Z projektu wynikalo ze bedzie to, nowoczesniejsze schronisko, niz w Berlinie, domyslam sie ile informacji musieli zdobyc architekci, aby stworzyc taki cudenko! Fakt, ze koszt to okolo 13 mln zlotych, ale o ile wiem byli juz pierwsi sponsorzy. ]

ARKA napisała:

Mysle,ze jakby zaczeto sprzedawac cos na ksztalt 'cegielek' to i warszawiacy mieli by niemaly udzial w tej inwestycji. No ale coz, co rzad to inne 'wizje' a kogo tak naprawde obchodza warunki zwierzat, w schronisku. A moze UM podac do sadu,za znecanie sie nad zwierzetami-to jest znecanie sie i zadosc uczynienie zazyczyc te 13 mln

No to moje slowa, nie wypieram sie ich.

Posted

Czytam, czytam i aż :drinking: z wrażenia.

Wyście chyba powariowali, przepychanki słowne, pomówienia, sądy!!!!

A gdzies po drodze zgubiliście główny i najważniejszy temat: ZWIERZĘTA!!!

Jak ma być dobrze, skoro chęci do walki nie brak tylko zamiast je wykorzystać dla dobra zwierząt walczycie między sobą. Dlaczego nie spróbujecie połączyć sił, pominąć to kto, kiedy miał rację a kiedy jej nie miał, powściągnąć czasem swój upór i dumę i zrobić coś co przyniesie jakis efekt.

Z przyjemnością wtedy do was dołączę, ale póki co chyba więcej zdziałam w pojedynkę, dla pojedyńczych zwierząt.

Posted

Izoldas, kiedys bylo wlasciwie OK, ARKA robila swoje my swoje, ale dazylismy do jednego celu i jeden nam przyswiecal!

Poprawa warunkow psiakow!

ARKA zajmowala ogolnie zwierzetami, nie szczegolnie Paluchem, od Palucha bylismy my.

ARKA potrafila odmowic wydania psa osobie adoptujacej, jesli miala jakies watpliwosci, teraz jest inaczej byle komu, byle gdzie, zeby tylko poprawic statystyki, a to one sa czesto wykladnia sprawnego zarzadzania INSTYTUCJA (zakladem Pracy)jaki jest Paluch!

Posted

Puste miski, stare blachy, ostre jak brzytwa...dziury między boksami, przez które psy mogę się złapać i czesto dochodzi do pogryzień...

3250_822082.jpg

Stare, zapadniete podłogi betonowe w których zbieraz się ciągle woda..która powoduje rzowój bakterii itp na łapach..

3251_822095.jpg

rottweiler i kundelek..jeden ma wielki piękny wybieg , a drugi...łańcuch...

3252_822109.jpg

3253_822127.jpg

Dla porównania...

3254_822138.jpg

Podłoga dla psów...Same dziury z woda i fekaliami...

3255_822154.jpg

Kolejny biedny, OPUSZCZONY przez starych wolontariuszy pies i dodatkowo pogryziony..A co ciekawe temn pies sam siedzi w boksie...czyżby ktos przez te nowe klateczki do niego przeskoczył.....

3276_822427.jpg

3277_822440.jpg

I jak tu zyć? nawet łapki mogę sobie połamac...

3256_822167.jpg

Przez takie dziury psy próbuję się gryźć i czasami nawet w akcie despercaji łapać ludzi...Czy to jest boks schroniska 21 wieku???!

3258_822190.jpg

Dziury w starej blasze, przez które psy wsadzaja łapki do kolegów z boksu obok i sa grzyzione...Ptrzede wszystkim przeciez w schronisku należałoby psom zapewnić bezpieczeństwo!

3260_822215.jpg

Ostra jak brzytwa blacha...

3259_822202.jpg

Biedne staruszki leżą na lodowatym brudnym i mokrym betonie..Oj bolą kości, bolą...Te biedne psy cały czas podczas wizyty dygotwały jak w febrze...Jeszcze kilka miesięcy temu były taki ewesołe, szcześliwe..Ale człowiek potrai...

3262_822240.jpg

3265_822271.jpg

Łyse i chore...Ale po postach i zdjeciach na dogoamnii pies ma juz zabandażowaną łapę! jednak nie łapa jest jedynym problemem i przyczyna bólu....Pomyślcie..jakbyście Wy się czuli..Chore, łyse, obolałe, w boksie, z dziura w łapie..wszedzie kraty i kraty..Tylko chłód i ból...

3266_822284.jpg

Posted

Nie jeste moim marzeniem spotykanie sie z Ola, Olu, ale jestes osoba pelnoletnia i odpowiadasz za swoje slowa, prawda? Spotkamy sie w sadzie. Spotkamy sie za wszystkie slowa(tu cytowane to 'delikatne'), ktore skierowalas na forum GW pod moim adresem.

Chyba sie Arko ośmieszasz. Walić do muchy z grubej rury?? A według mnie sama to wszystko sprowokowałaś. Gdybyś od poczatku nie "przeprowadzała śledztwa" i coraz bardziej jątrzyła rozmówców to nie usłyszałabyś złych słów na swój temat.

Ja proponuję abys do pozwu dołaczyła CAŁĄ dyskusje na tym forum. A oli - kimkolwiek ona jest - poradziłabym by jej adwokat dał te dyskusję do analizy biegłemu psychologowi.

Jestem pewna, że nie wypadniesz tam kryształowo ..... no chyba, że pozmieniasz swoje posty - co jako biegła internautka napewno potrafisz zrobić.

Posted

Tak patrze na te zdjęcia i serce mi ppęka :cry: Kostek ma racje-jak to możliwe,że w 21wieku tak wygląda schronisko!!! Chyba na miejscu psa,wolałabym na ulicy mieszkać....

I jakim sposobem inne schroniska potrafią sie zorganizować,np te

http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=16698&start=30

Sama byłam w Swarzędzu,gdzie też bieda,ale do niczego doczepić sie nie można było.Czy nie mam racji,że Paluch to najczęściej pokazywane w TV schronisko? Ile zbiórek na nie było?I co?

I jak można zakazywać pracy wolontariuszom!Przecież ich nigdy nie byłoby za dużo-oni są namiastką domu ,pana dla tych sierot!Już tylko to pokazuje,że chyba nieodpowiednia osoba na nieodpowiednim miejscu :evil: Osobiście byłam tylko w jednym schronisku[ w Swarzędzu]i widze,jak wielką pomocą są wolentariusze..Kiedy brałam psa-to nie była ona wystraszoną dzikuską tylko normalnym psem.To było takie miłe kiedy sie z nią żegnali....

Posted

Arka, tak mi własnie przszło do głowy, więc zadam Ci pytanie:

Czy to nie Ty byłaś jednym z promotorów odebrania schroniska Animalsom?

To by tłumaczyło dlaczego tak gorliwie bronisz obecnej ekipy.

Posted

Nie jeste moim marzeniem spotykanie sie z Ola, Olu, ale jestes osoba pelnoletnia i odpowiadasz za swoje slowa, prawda? Spotkamy sie w sadzie. Spotkamy sie za wszystkie slowa(tu cytowane to 'delikatne'), ktore skierowalas na forum GW pod moim adresem.

Chyba sie Arko ośmieszasz. Walić do muchy z grubej rury?? A według mnie sama to wszystko sprowokowałaś. Gdybyś od poczatku nie "przeprowadzała śledztwa" i coraz bardziej jątrzyła rozmówców to nie usłyszałabyś złych słów na swój temat.

Ja proponuję abys do pozwu dołaczyła CAŁĄ dyskusje na tym forum. A oli - kimkolwiek ona jest - poradziłabym by jej adwokat dał te dyskusję do analizy biegłemu psychologowi.

Jestem pewna, że nie wypadniesz tam kryształowo ..... no chyba, że pozmieniasz swoje posty - co jako biegła internautka napewno potrafisz zrobić.

100 razy Ci juz pisalam-nie oceniaj wedlug swojej miary.

Arka, tak mi własnie przszło do głowy, więc zadam Ci pytanie:

Czy to nie Ty byłaś jednym z promotorów odebrania schroniska Animalsom?

To by tłumaczyło dlaczego tak gorliwie bronisz obecnej ekipy.

Tobie rozne pomysly przychodza do glowy-spiskowe teorie dziejow tez.

Posted

To nowy opis ze stronki acn ( są i nowe fotki ) :

31 października zauważyłam kolejne ważne nowości Na Paluchu.

Zakupione zostały wspaniałe klatki dla zwierząt wymagających szczególnej troski - po to, aby mogły być pod bezpośrednia opieką Pani Dyrektor. Klatki są nowe, łatwe do utrzymania w czystości, wygodne do przemieszczania - są na kółkach. Obecnie przebywa w jednej z nich doberman po wypadku - ze złamaną miednicą a w drugiej karmiąca szczeniaki suczka. Trzecia klatka nie ma jeszcze lokatora. Na dzień klatki są wynoszone przed biuro, aby zwierzęta mogły odetchnąć świeżym powietrzem i zobaczyć słońce, a w nocy wnoszone do ciepłego budynku.

Zobaczmy

Klatki wreszcie są przystosowane do wielkości psów, no coś co zadowoliło moje oko. Więc jednak można, oby zmian było coraz więcej, tego życze psiakom przebywającym w schronisku. Ciekawe czy wszystko tak pieknie tam wygląda, bo znam też inne zdjęcia z palucha, już nie tak kolorowe a tez aktualne :(

Posted

A ja się jednak zastanawiam - czy przy obecnej porze roku - wystawianie chorych psów lub np. szczeniąt z matką w tych klatkach na zewnątrz to aby dobry pomysł. A mogę podejrzewać, że nie będą tego słonka oglądać przez godzinkę tylko cały dzień dokąg są pracownicy - w końcu pomieszczenia "biurowe" są tak małę, że jak się tam ustawi klatki to się będzie po nich frywać chiba.

No i oczywiście w związku z tą bezpośrednią opieką - czy pani dyrektor będzie zostawać na noc w schronisku czy też biurko stanie na słoneczku ?

Posted

Witam,

Mnie tekst wklejony przez Kachne.... a szczegolnie ten:

"Zakupione zostały wspaniałe klatki dla zwierząt wymagających szczególnej troski - po to, aby mogły być pod bezpośrednia opieką Pani Dyrektor. "

fragment szczerze rozbawił.... :lol: brzmi znajomo? niczym hasła PRLowskiej propagandy typu 'buduje sie wspaniałe, luksusowe osiedla aby biedni obywatele wreszcie mogli zamieszkać w swoim upragnionym m3, a wszystko to za sprawą wspaniałego, troskliwego Pierwszego Sekretarza'

Autorce opisu proponuje wręczenie troskliwej, miłosiernej i wspaniałej Pani Dyrektor bukietu z czerwonych gozdzików i rozpoczęcia zbiórki na szczytny cel dla uczczenia jej wspaniałości np. na budowe pomnika ku jej czci...

Im więcej czytam i myśle nad tym tym bardziej umacniam się w przekonaniu że na Paluchu czas sie zatrzymał.... to miejsce rządzi sie 'prawami' sprzed 30 lat..... na nieszczęście zwierząt którym przyszło tam żyć.....

Pozdrawiam

Asia

Posted

Czy wyście do reszty powariowali? Jak można marnować czas na jakieś przepychanki słowne na forum -czy nie rusza was już los tych biednych i schorowanych zwierząt? Może to jest jakaś wielka mistyfikacja to forum- bo tak się zastanawiam, żeby lepiej się poczuć, być górą trzeba tu koniecznie zrzucać odpowiedzialność na wszystkich i wszystko. Nawet jeśli jest zły zarządca Paluch to najwyższy czas coś zrobić i może by tak zacząć od siebie? Jakby każdy z forumowiczów zadał sobie pytanie co ja mogę zrobić i faktycznie zaczął działać dla dobra ZWIERZĄT to by było znacznie mniej tak przykrych tematów.

Wydaje mi się, że jak tak dalej pójdzie celem dogomanii nie będzie m.in. pomoc cierpiącym zwierzętom, ale forum zacznie służyć jak prywatny terapeuta, żeby każdego utrzymywać w przekonaniu o wartości- pytanie tylko jaka jest faktycznie wartość każdego z nas- człowieka. Czasem wątpie w to człowieczeństwo.

Posted

Ostre słowa i przykre.

Widzisz Mecko kazdy ma swój sposób na pomaganie zwierzetom. Dziewczyny z wolontariatu na Paluchu pomagały im dosłownie - opiekując sie nimi, wyprowadzając na spacery, szukając im domów. Dotarło do Ciebie, ze ich wykopano? Bo osmieliły sie wyrazic swoje niezadowolenie z działania etatowych pracowników Palucha.

Zatem juz nic nie moga pomóc zwierzakom z Palucha.

Natomiast ARKA, która na Paluchu bywała w zamierzchłej przeszłości i nie zna obecnych realiów, a jest wspóltwórczynią organizacji walczącej o prawa zwierząt, zamiast wesprzeć wolontariuszki w ich słusznym oburzeniu - z cała moca wspiera kierownictwo i ekipe Palucha.

No i stąd całe niesnaski.

Wolontariusze nie moga juz nic dla Palucha zrobić, a Arka nie chce!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...