Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 --------------------[URL="http://wilczyomen.pl/szczeniaki"][/URL] Quote
Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [B]dla psów ze schroniska:[/B] [URL="http://pies.onet.pl/1472,20,28,niewdzieczny_pies,artykul.html"]Onet.pl Pies[/URL] [URL="http://pies.onet.pl/5749,20,28,z_motyka_na_slonce,artykul.html"]Onet.pl Pies[/URL] [URL="http://pies.onet.pl/1261,13,16,siad__waruj__stoj,artykul.html"]Onet.pl Pies[/URL] Quote
Dzika_Figa Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='gops']moja nie byla w schronie i niemam kota ,a tez mam z tym klopot wiec nie martw sie :evil_lol: da sie tego oduczyc :diabloti: a co do cieczki ...to czy bedziecie sterylizowac? pierwsza najgorsza ,najdluzsza najczesciej[/QUOTE] Oczywiście, że suczka będzie wysterylizowana, tylko nie w tej chwili oczywiście. Niech się najpierw zaaklimatyzuje, przyzwyczai trochę, oswoi, potem kąpiel, a potem dopiero sterylizacja. Kiedy - to zalezy od suki, kiedy będzie robiła wrażenie gotowej na to. Im szybciej, tym lepiej, oczywiście, no ale trzeba poczekać. A z cieczką rodzice sobie poradzą, to nie ich pierwsza suka i nie pierwsza cieczka ;-) Quote
kordonia Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='Florentynka']Meldujemy, że Sonia już w domu. Zmęczona i nieco skołowana po podróży, a teraz ma mnóstwo roboty ze zwiedzaniem mieszkania i wszędzie wtyka ryjek. Rodzice starają się robić zdjęcia, ale nie nadążają za psicą. Sonia zjadła już z apetytem pierwszy posiłek w nowym domu, złożony z chrupek psich, puszkowizny i makaronu. Cdn... [SIZE=4][COLOR=teal]WSZYSTKIM OSOBOM KTÓRE PRZYCZYNIŁY SIĘ DO TEGO ŻE SONIA JEST Z NAMI, WSZYSTKIM KTÓRZY SIĘ NIĄ OPIEKOWALI, BARDZO, BARDZO DZIĘKUJEMY!!!! [/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=teal]DZIĘKI WAM MAMY PSA, HA HA!!![/COLOR][/SIZE][/quote] Popłakałam się ze wzruszenia. Powodzenia, czarna dziewczynko :loveu: Quote
kordonia Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='Dzika_Figa']Z kotką obwąchała się nos w nos kilka razy, z rezerwą (bynajmniej nie ze strony kotki), z panem kotem nie, bo pan kot się obraził. A teraz już mamy za sobą pierwsze akty zazdrości. Otóż mama jest Soni i kotom nie wolno do mamy podchodzić, suka leży obok mamy tam gdzie mama siedzi i warczy na kotkę (kot dalej obrażony). Jak mama jej mówi, ż enie wolno, to przestaje, ale zaraz próbuje znowu. Trochę trzeba będzie nad tym popracować, ale mam sobie poradzi na pewno. A kotka sobie z tego nic nie robi. Jeszcze się przekona suka-zazdrośnica, że mam jest kotków tak samo jak jej. A, i Sonia ma cieczkę na dobry początek w nowym domu. A Aśka nie wspomniała, że samą suchą karmą suka wzgardziła i trzeba było dodatków, żeby w ogóle raczyła zajrzeć do miski. Biedna, wygłodzona schroniskowa suczka... ;-)[/quote] MOja Sabcia na poczatku nie zwracała na koty uwagi, ale jak po pierwszej spędzonej ze mną nocy zrozuiała,z e to naprawdę JEJ dom, to zaczeła też na koty warczeć i odganiać ode mnie :) Przeszło po tygodniu :) Quote
koss Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 Starzeję sie -ciagle rycze i teraz i na watku Inki -bo mają TAKIE domY!!!!!!! Charly -mądre te artykuły , czasami mysle ze gdybym wiedziała jaką przerazona dzikuską jest Zoska -Doska ..to....:cool1: Quote
Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 u Dzordza nie bylas. a on tez w nowym domku dzis w Bytomiu już jest. jechal z Bubą:) Na widok wlasnego odbicia w lustrze w nowym domku zaczął sie cieszyc jak glupek a teraz spi wykąpany na kanapie pod kocem:loveu: Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [IMG]http://%5BURL=http://img525.imageshack.us/my.php?image=s7301612.jpg%5D%5BIMG%5Dhttp://img525.imageshack.us/img525/116/s7301612.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG][IMG]http://%5BURL=http://img525.imageshack.us/my.php?image=s7301612.jpg%5D%5BIMG%5Dhttp://img525.imageshack.us/img525/116/s7301612.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG] [IMG]http://%5BURL=http://img525.imageshack.us/my.php?image=s7301612.jpg%5D%5BIMG%5Dhttp://img525.imageshack.us/img525/116/s7301612.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG] nie wiem co z tego będzie, ale próbuję wrzucić zdjęcia... Nic z tego nie będzie...już widzę.Nie chce wkleić i już. Spróbuję inaczej... Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [IMG]http://img8.imageshack.us/img8/5430/s7301615.jpg[/IMG] Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/3922/s7301618.jpg[/IMG] Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='koss']Starzeję sie -ciagle rycze i teraz i na watku Inki -bo mają TAKIE domY!!!!!!! Charly -mądre te artykuły , czasami mysle ze gdybym wiedziała jaką przerazona dzikuską jest Zoska -Doska ..to....:cool1:[/quote] Koss, Ty nie rycz, Ty się ciesz!!! One mają te domy dzięki Tobie! Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [IMG]http://img89.imageshack.us/img89/4985/s7301604a.jpg[/IMG] Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [IMG]http://img91.imageshack.us/img91/9868/s7301620.jpg[/IMG] Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 I to by było na tyle. Więcej zdjęć będzie w późniejszym terminie. I tak o mało nie zajeździłyśmy z moją siostrzyczką na śmierć naszej biednej matki, zmuszając ją do heroicznych komputerowych wysiłków. A ona ma na głowie takiego świeżego psa i obrażonego kota...Ale ja się tam wybiorę z aparatem i wtedy zobaczycie... P.S. Doszły mnie słuchy ( zza oceanu, oczywiście) jakoby zamierzano kąpać Sonię (na skutek inspiracji wykąpanym Dżordżem). Zobaczymy co z tego wyniknie. Do łazienki się pchała z własnej woli, więc może się uda. A budę sobie podobno zrobiła pod stolikiem komputerowym... Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [IMG]http://img91.imageshack.us/img91/6801/s7301613a.jpg[/IMG] Quote
Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 hurraa:loveu::loveu::multi: Sonieczka z człowiekiem na własność:multi::multi: edit: dopiero teraz przeczytalam o inspiracji dzordzowego kąpania ahahahhahahhahah więc ja przyznam, ze wykąpalam mojego schroniskowego smroda dopiero po tygodniu... byl traktowany srodkami na pchly i wszy ( a wtedy trzeba czekac 2 dni przed aplikacją i dwa dni po) Wiec moj smród lezal sobie i smierdzial przez tydzien...TZ mieszkal wtedy w lazience:) Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='Charly']hurraa:loveu::loveu::multi: Sonieczka z człowiekiem na własność:multi::multi:[/quote] Z dwoma człowiekami, jeśli chodzi o ścisłość. Zupełnie własnymi. Właśnie dostałam nowy biuletyn - schody już nie są takie STRASZNE:crazyeye: - na dwóch pierwszych wejściach były, za trzecim poszło bezboleśnie.Pierwsze dwa spacerki w atmosferze niepokoju - na trzecim nawąchiwanie i zainteresowanie otoczeniem. I odmawia załatwiania potrzeb fizjologicznych na spacerach, póki co. Za to daje się czesać bez protestów. Kąpiel odroczona przynajmniej do jutra. Quote
koss Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='Charly']to znaczy, ze ona wraca do domu i tam się załatwia?[/quote] Tak, :roll: Charly...tak :oops:...szkoda przeciez czasu na takie tam sprawy ...na spacerku...przeciez ... Ale .mam absolutna pewność ,ze Państwo sobie poradzą ....UDAŁO SIE PAŃSTWO SONI ,SLICZNOSCIOWE ,ZWŁASZCZA P:loveu:ANI ... Quote
Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 to znaczy, ze ona wraca do domu i tam się załatwia? Quote
Florentynka Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='Charly']to znaczy, ze ona wraca do domu i tam się załatwia?[/quote] Na ten temat nie miałam doniesień... Może jest zbyt zajęta i zaaferowana, żeby w ogóle o tym myśleć. Jak napaskudzi w domu, to się posprząta, cóż, należy się liczyć z takimi rzeczami. Z czasem zrozumie, po co są spacery ( między innymi). A poniżej wklejam zdjęcie naszej poprzedniej Soni - moja siostra chciała je tu wrzucić, żeby pokazać czemu Sonia nie może być Bubą, ale coś jej nie wyszlo, a mi jakoś dobrze idzie, no to wkleję: [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/7086/memling.jpg[/IMG] Quote
Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [quote name='koss']Tak, :roll: Charly...tak :oops:...szkoda przeciez czasu na takie tam sprawy ...na spacerku...przeciez ... Ale .mam absolutna pewność ,ze Państwo sobie poradzą ....UDAŁO SIE PAŃSTWO SONI ,SLICZNOSCIOWE ,ZWŁASZCZA P:loveu:ANI ...[/quote] ciekawe czemy te psiaki tak robią czasem. bylo juz tutaj gdzies na dogo o tym. i wypowiadali się szkoleniowcy a w to, że Państwo sobie poradzą nie wątpie:loveu: o tu cos mam i od razu z poradą p. Zofi Mrzewinskiej [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/jak-nauczyc-doroslego-podworkowca-porzadku-132400/[/URL] Quote
Charly Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 [URL]http://img217.imageshack.us/img217/7086/memling.jpg[/URL] nie no jasne, ze Sonia nie jest Bubą, tylko Sonią:loveu: Quote
Dzika_Figa Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 Najświeższe doniesienia z frontu: Około godziny pierwszej w nocy suczka poszła do kuchni, gdzie stłukła szklankę, po czym nasiusiała w przedpokoju... Co do nagradzania za każde załatwienie sie poza domem, sama dzis to mamie mówiłam, a teraz proszę, taki mądry artykuł ;-) Quote
gops Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 bardzo sie ciesze ze wszystko jest wporzadku :multi: a Sonia 1 [*] jest bardzo podobna do Soni 2 rzeczywiscie :razz: i zdjecia :loveu: super :multi: nauczy sie zyc w domu z czasem,dla niej wszystko teraz jest nowe i nieznane ;) moja sucz jak do mnie przyszla w listopadzie nie wiedziala co to toaleta , bo w poprzednim "domu" kibelek byl na dworze(taka melina to byla) i codziennie po 20 razy tam zagladala i wachala ,a teraz jest juz ze mna 4 miesiace i czasem tylko zdarza sie ze za mna tam wejdzie ;) sikala takze w domu , ale jak zobaczyla ze ma regularne spacery zawsze o tej samej porze to prezestala z dnia na dzien ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.