an1a Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Rozwieszajcie ogłoszenia... Macie chyba jeszcze forum swojej dzielnicy, zgłosić do urzędu gminy. Ja parę miesięcy temu rozmawiałam z kobietą, która straciła szczeniaka przez trutkę. Ktoś wyrzucił na trawnik (Praga). Ostatnio mama mówiła, że zdechł jeden z psów pewnej kobiety - też trutka (Wola). To jest wszędzie.... Dlatego kaganiec jest najważniejszy... Quote
al-ka Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 A co będzie jesli jakieś dziecko weżmie trutkę do rączki i jak to dzieci mają w zwyczaju -włoży sobie do buzi?Też może to będzie znikoma szkodliwość? Quote
WŁADCZYNI Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 [quote name='al-ka']A co będzie jesli jakieś dziecko weżmie trutkę do rączki i jak to dzieci mają w zwyczaju -włoży sobie do buzi?Też może to będzie znikoma szkodliwość?[/QUOTE] mam niejasne podejrzenia że na tyle małe dzieci żeby łapać i wkładać paluszki do ust nie chodzą samopas po trawnikach i nie zjadają z nich różnych dziwnych rzeczy - bo trutką coś trzeba nafaszerować żeby pies się skusił. Też nie mam pojęcia gdzie to zgłaszać - regularnie tylko staram się o tym informować jak tylko docierają do mnie sygnały że jakiś sku#@%$syn coś wywalił z trutką:shake: Quote
al-ka Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Ja mam niestety zgoła inne doświadczenia z dziećmi.Do mojego syna mało było trzech par oczu i czterech par rąk.I choć nigdy samopas po trawnikach puszczany nie był to sprint miał olimpijski a w buzi jego lądowały najdziwniejsze rzeczy pod słońcem..Lepiej dmuchać na zimne,a poza tym na takie dictum ani straz,ani policja,ani tez media takie jak lokalna prasa czy choćby Kurier Warszawski w TV nie powinny pozostac obojętne. Quote
Bonsai Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Nie przerażajcie mnie... Mój pies właśnie pod górką dwa razy pod rząd miał dziwne "ataki" - po jedzeniu trawy! Podejrzewaliśmy padaczkę, ale kto wie... Było to ok. miesiąc temu, teraz jest już ok, mam nadzieję, że na stałe... Od tamtej pory na górkę nie chodzimy. Quote
Agnes Posted December 31, 2008 Author Posted December 31, 2008 [quote name='Bonsai']Nie przerażajcie mnie... Mój pies właśnie pod górką dwa razy pod rząd miał dziwne "ataki" - po jedzeniu trawy! Podejrzewaliśmy padaczkę, ale kto wie... Było to ok. miesiąc temu, teraz jest już ok, mam nadzieję, że na stałe... Od tamtej pory na górkę nie chodzimy.[/quote] Tak jak pisalam w swojej galerii - rowniez laczylam te ataki z trutka - i ataki moga byc wywolane przez trutke, ale...raczej nie ta. Jak szybko odeszla Hexa? Mysle, ze gdyby Pieg zjadl ta trutke to rowniez by to sie zle skonczylo Ja rowniez od niedzieli na pola nie chodze, brakuje mi odwagi. Mam zamiar zakupic dobry kaganiec i wtedy chodzic - te spacery juz nie beda takie same:-( [CENTER]Oby przyszly rok byl lepszy - tego wszystkim zycze... [/CENTER] Quote
Bonsai Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Mam nadzieję, że ta jakaś 'trutka' czy jakakolwiek inna choroba jest już za nami. Przed naszymi 'atakami' Pieg zjadł trochę trawy - ale nie wiem czy to z tym łączyć. Aż boję się myśleć, że to mógł być on. Tak jak pisałam - może porozwieszamy ogłoszenia alarmujące okolicznych psiarzy, żeby temu sukinsynowi nie udało się zabić więcej psów? Ja informuję kogo tylko się da! :shake: Quote
Agnes Posted January 2, 2009 Author Posted January 2, 2009 dzisiaj calkiem przypadkiem dowiedzialam sie w zoologicznym o tym, ze trutka na szczury jest wysypywana na polu co roku wlasnie w tym okresie... mysle sobie - a niech wybijaja szczury, ale...czemu NIKT o tym nie informuje? Chcialabym mimo wszystko temat pociagnac dalej - czy ktos wie do kogo te tereny naleza? Slyszalam kiedys, ze do uczelni SGGW, ale nie wiem czy informacja prawdziwa. Chcialam zadzwonic do swojej spoldzielni (Wyzyny), ale to chyba nie ich tereny, wiec nic mi nie powiedza. Generalnie - gdzie dzwonic, zeby sie czegos dowiedziec? Chcialabym uzyskac inormacje czy to prawda, ze co roku ta trutka sie pojawia w jakim okresie i lekko zasugerowac (albo i nie lekko), zeby o tym informowali mieszkancow - majac na uwadze zycie psow ale i dzieci... Przed swietami pojawila sie szczepionka dla lisow w lasach - a kartki o tym pojawily sie tylko na osiedlu ul. Kazury - u mnie nie bylo informacji:roll: A mieszkam obok... Quote
an1a Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 [quote name='Agnes']dzisiaj calkiem przypadkiem dowiedzialam sie w zoologicznym o tym, ze trutka na szczury jest wysypywana na polu co roku wlasnie w tym okresie... mysle sobie - a niech wybijaja szczury, ale...czemu NIKT o tym nie informuje? Chcialabym mimo wszystko temat pociagnac dalej - czy ktos wie do kogo te tereny naleza? Slyszalam kiedys, ze do uczelni SGGW, ale nie wiem czy informacja prawdziwa. Chcialam zadzwonic do swojej spoldzielni (Wyzyny), ale to chyba nie ich tereny, wiec nic mi nie powiedza. Generalnie - gdzie dzwonic, zeby sie czegos dowiedziec? Chcialabym uzyskac inormacje czy to prawda, ze co roku ta trutka sie pojawia w jakim okresie i lekko zasugerowac (albo i nie lekko), zeby o tym informowali mieszkancow - majac na uwadze zycie psow ale i dzieci... Przed swietami pojawila sie szczepionka dla lisow w lasach - a kartki o tym pojawily sie tylko na osiedlu ul. Kazury - u mnie nie bylo informacji:roll: A mieszkam obok...[/quote] Tu jest jakieś info: [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Las_Kabacki]Rezerwat przyrody Las Kabacki im. Stefana Starzyńskiego - Wikipedia, wolna encyklopedia[/url] Quote
Agnes Posted January 2, 2009 Author Posted January 2, 2009 [quote name='an1a']Tu jest jakieś info: [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Las_Kabacki"]Rezerwat przyrody Las Kabacki im. Stefana Starzyńskiego - Wikipedia, wolna encyklopedia[/URL][/quote] czyli - telefon do Dzielnicy Ursynow....napewno bedzie ciezko, bo nie raz probowalam z nimi cokolwiek zalatwic...jak sie czegokolwiek dowiem - dam znac. Moze ktos tez gdzies zadzwonic, trzeba ratowac nasze psie pole!;) Niech powiedza kiedy unikac spacerowania tam i juz bedzie bezpieczniej Quote
bernardynka1234 Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 sorki ,że sie tak wtrącam a gdzie można kupić kaganiec z "podwójnym dnem"?? podacie linka? Quote
an1a Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='bernardynka1234']sorki ,że sie tak wtrącam a gdzie można kupić kaganiec z "podwójnym dnem"?? podacie linka?[/quote] Wydaje mi się, że kagańce plastikowe mają podwójne dno. Mój pies w metalowym Dingo też miał doczepioną plastikową drobną kratkę. Quote
Agnes Posted January 3, 2009 Author Posted January 3, 2009 [quote name='bernardynka1234']sorki ,że sie tak wtrącam a gdzie można kupić kaganiec z "podwójnym dnem"?? podacie linka?[/quote] poszperaj w internecie - w prawie kazdym zoologicznym sa z podwojnym dnem - chociazby wspomniane plastikowe, np firmy Miro - sa brazowe i czarne, ja je bardzo lubie [IMG]http://www.bizon.pl/images/akcesoria_dla_psow/kagance_dla_psow/kaganiec_MU0201.jpg[/IMG] [IMG]http://www.miroplus.pl/upload/_prod_2590[/IMG] Quote
asiuniap Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 O którą górkę chodzi??? Agnes napisz w jakich okolicach jest rozsypana trutka, rejon, ulice. Uważam, że trzeba zawiadomić passę, pasmo i inne lokalne gazety. Info o małych dzieciach, potencjalnych ofiarach jest bardzo dobrym argumentem. Który to wet nie zadał sobie trudu poinformowania o trutce. Napisz mi na pw proszę. Quote
asiuniap Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Na wiosnę spółdzielnie leją na trawniki płyn likwidujący mech. pPreparat ten jest z amoniakiem i też zdarzały się zejścia psów. Jak się dowiedziałam ze moja spółdzielnia też polewa trawniki, zrobiłam im karczemną awanturę, włącznie z groźbą o zawiadomieniu weta wojewódzkiego. Od tej pory wywieszają informację kiedy będzie lany preparat. Quote
clo Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 ja mieszkam przy Al:Ken i tez u nas ostatno jedna sunia sie zatrula ale udalo sie ja odratowac natomiast nasz podworkowy kociak padl:(((ochrona u nas stara sie dojrzec kto to rozrzuca ale narazie ani sladu a podobno jeszcze jakis psiak ostatnio sie zatrul i to na trawie kolo bloku;///ja chodze ze swoimi po al kasztanowej i teraz nie ma mowy zeby cos wziely z trawnika ale wciaz sie boje,ze nie zauwaze albo zlapia i polka w mig..ale nie spuszczam ich juz niestety.. Quote
Belga Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Na forum molosów też jest ostrzeżenie: [URL]http://www.forum.**********/showthread.php?t=13133[/URL] Quote
Agnes Posted January 5, 2009 Author Posted January 5, 2009 [quote name='Belga']Na forum molosów też jest ostrzeżenie: [URL]http://www.forum.**********/showthread.php?t=13133[/URL][/quote] link nie wchodzi Quote
Belga Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 No to wklejam treść postu z molosów, tym bardziej, że autorka prosi o dalsze przekazywanie: [B]Uwaga Warszawa! Trutka na Kabatach, smiertelne zagrozenie[/B] Chcialam ostrzec wszytkich wlasciceli spacerujacych po Warszawskich Kabatach. Uwazajcie na swoje psiaki, ostrzegajcie innych, ktos wysypal trucizne, nie wiadomo dokladnie co to za swinstwo, wiadomo ze jest powaznym zagrozeniem dla zycia psow...niestety sa juz ofiary smiertelne! Pierwsze objawy to wymioty i zle samopoczucie, nic nie wskazuje na tak powazna sprawe, po jakims czasie nastepuje poprawa, pozniej pies zaczyna sie dusic, ma problemy z utrzymaniem rownowagi. Prosze przekazujcie ta informacje dalej!!! Quote
Agnes Posted January 5, 2009 Author Posted January 5, 2009 [quote name='Belga']No to wklejam treść postu z molosów, tym bardziej, że autorka prosi o dalsze przekazywanie: [B]Uwaga Warszawa! Trutka na Kabatach, smiertelne zagrozenie[/B] Chcialam ostrzec wszytkich wlasciceli spacerujacych po Warszawskich Kabatach. Uwazajcie na swoje psiaki, ostrzegajcie innych, ktos wysypal trucizne, nie wiadomo dokladnie co to za swinstwo, wiadomo ze jest powaznym zagrozeniem dla zycia psow...niestety sa juz ofiary smiertelne! Pierwsze objawy to wymioty i zle samopoczucie, nic nie wskazuje na tak powazna sprawe, po jakims czasie nastepuje poprawa, pozniej pies zaczyna sie dusic, ma problemy z utrzymaniem rownowagi. Prosze przekazujcie ta informacje dalej!!![/quote] nie wiem czemu pojawia sie informacja Kabaty - jesli to to samo miejsce to to jest Natolin!! A to jest roznica:roll: Quote
Bonsai Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Cóż... w podpisach też mamy, że to Kabaty. :eviltong: Ale fakt, ściśle mówiąc, to trucizna znajduje się na Natolinie, przy lesie Kabackim, w okolicy ulic Kazury, Stryjeńskich... A jak to wygląda i czy nie ma tego w innych miejscach... Nie wiadomo. :shake: Ale dobrze, że jest to rozgłaszane. Ja napisałam wiadomość na forum Jacka Gałuszki dot. szkolenia psów (linka nie wstawię, bo i tak mi wykropkuje...). Quote
Beta&Czata Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Ciotki, trzebaby ten zagrożony obszar zlokalizować ulicami. Agnes - w pierwszym poscie pisałaś o polach przy Lesie Kabackim, a te pola ciągną się od Imielina (przy Realu) poprzez okolice Natolina, Moczydła (góra), Kabat (stacja postojowa Metra, Tesco), aż do prowadzącej do lasu Nowoursynowskiej. To ogromny teren i to może być wszędzie. Także na większych trawnikach. W kolejnym poscie była mowa o Al. KEN - na którym odcinku ??? Kto tylko wie, gdzie konkretnie wychodziły otrute/przytrute psy, niech to, na Boga, uściśli - w interesie nas i naszych psów i kotów. Quote
Agnes Posted January 5, 2009 Author Posted January 5, 2009 [quote name='Beta&Czata']Ciotki, trzebaby ten zagrożony obszar zlokalizować ulicami. Agnes - w pierwszym poscie pisałaś o polach przy Lesie Kabackim, a te pola ciągną się od Imielina (przy Realu) poprzez okolice Natolina, Moczydła (góra), Kabat (stacja postojowa Metra, Tesco), aż do prowadzącej do lasu Nowoursynowskiej. To ogromny teren i to może być wszędzie. Także na większych trawnikach. W kolejnym poscie była mowa o Al. KEN - na którym odcinku ???[/quote] w temacie mam napisane - Natolin ;) podpis wiem, ale juz nie chcialam "marudzic" jak ktos taki ladny zrobil, ale nie chodzi mi, zeby wszedzie poszla "fama" ze to kabaty - bo zaraz wyjdzie, ze caly ursynow. A wiem, ze oba psy o ktorych ja wiem zjadly trutke w mojej okolicy (Natolin) [quote name='Beta&Czata']Kto tylko wie, gdzie konkretnie wychodziły otrute/przytrute psy, niech to, na Boga, uściśli - w interesie nas i naszych psów i kotów.[/quote] daje zdjecie - nie wiem czy duze sie wklei (powinno sie zmniejszyc, a po kliknieciu na nie - powiekszyc) [IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/pole-lokalizacja.jpg[/IMG] Psie pole - na polu w okolicy gorki (bardziej od strony "psiego pola") jeden pies zjadl trutke. Gdzie dokadnie drugi - nie wiem. Quote
Beta&Czata Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Dzięki. Teraz wszystko jasne. p.s. Już dałam znać synowi, który mieszka na Stryjeńskich, gdzie ma nie chodzić ze swoją psicą. 6.12. - słuchajcie, właśnie się dowiedziałam, że miejsce, gdzie te otrucia miały miejsce, to plac treningowy szkoły dla psów Russ. Może komuś z okolicy to przeszkadza??? Postaram się zawiadomić własciciela tej szkoły. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.