Jump to content
Dogomania

Belga

Members
  • Posts

    361
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Belga

  1. Niestety nie tylko w naszym kraju istnieją potwory: [URL]http://kenzothehovawart.blogspot.com/2013/01/danish-hovawart-puppy-mill-meltdown-40.html[/URL] W zeszłym roku trafiła tam suczka z polskiej hodowli. Sprzedała ją niczego nie świadoma hodowczyni, starsza osoba, nie znająca obcych języków, ani nie mająca dostępu do internetu. Padła ofiarą polskiego pośrednika, który pomagał jej w sprzedaży szczeniąt. Środowisko hovawarciarzy próbowało odzyskać suczkę - niestety bezskutecznie, bo transakcja została zawarta zgodnie z obowiązującym prawem, a nabywca nie chciał suni odsprzedać. Do zlikwidowania tej mordowni potrzeba jeszcze wielu podpisów, dlatego serdecznie proszę o pomoc: [URL]http://www.change.org/petitions/danish-police-shut-down-danish-hovawart-puppy-mill-and-rescue-40-hovawart-dogs?utm_campaign=share_button_action_box&utm_medium=facebook&utm_source=share_petition&utm_source=share_petition&utm_medium=url_share&utm_campaign=url_share_before_sign[/URL]
  2. [quote name='Isadora7']W mailu pisałam, pisze i tutaj Biszkopcik na SOS [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/713[/URL][/QUOTE] Wielkie, wielkie dzięki!:-)
  3. [quote name='anica']przynajmniej dobra wiadomość dzisiaj :) Trzymajcie się dzieciaczki cieplutko...[/QUOTE] Właśnie byłam w lecznicy w Laskach, żeby wyprowadzić na spacer "mojego" psiaka i też usłyszałam tę świetną wiadomość.:-) Teraz biszkopcik został sam i ciągle czeka na uśmiech losu...
  4. Jak narazie nikt go nie szuka, chociaż oplakatowałam całą okolicę i zamieściłam ogłoszenia na wielu portalach. Obawiam się, że to może być ofiara zbliżającego sie długiego weekendu... W piątek ma być wywieziony do Kotlisk.:-))
  5. UWAGA SZUKAMY DOMU, PSIAK LADA MOMENT POJEDZIE DO SCHRONISKA! :( Mały jamnikowaty piesek został znaleziony na przystanku autobusowym w Laskach, ma jechać do Kutna lada chwila !!! Potrzebny pilnie tymczas lub stały domek! Piesek jest zadbany, czyściutki, grubiutki, widać że komuś się zgubił, najprawdopodobniej pobiegł za suczkami..teraz grozi mu schronisko :( Jeśli możesz pomóc, dzwoń: tel. 722-524-754 lub 601205353 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/1482/e2946f9d311eb457med.jpg[/IMG][/URL]
  6. [quote name='Belga'][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1440/d70d96d433c834bdmed.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Arial]Znaleziona w Starych Babicach k. Warszawy czarna suczka wyglądająca jak duży jamnik. Ma około 2 lat, lśniącą czyściutką sierść, umie chodzić na smyczy, załatwia się tylko na dworze. Jest bardzo spokojna. [/FONT] [FONT=Arial]Kontakt w sprawie suczki: [/FONT] Piotr Kościelski Przychodnia Weterynaryjna Laski [url]www.lecznicamalkowski.pl[/url] Laski, ul. 3 Maja 89 Babice-Latchorzew, ul. Warszawska 236 [URL="wlmailhtml:{AFD90245-0E6A-4D17-8EF4-C8C2C9CDD8FE}mid://00000004/!x-usc:mailto:[email protected]"][email protected][/URL] tel. 0601205353[/QUOTE] Z radością zawiadamiam, że czarnulka wróciła do domku :-)
  7. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1440/d70d96d433c834bdmed.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Arial]Znaleziona w Starych Babicach k. Warszawy czarna suczka wyglądająca jak duży jamnik. Ma około 2 lat, lśniącą czyściutką sierść, umie chodzić na smyczy, załatwia się tylko na dworze. Jest bardzo spokojna. [/FONT] [FONT=Arial]Kontakt w sprawie suczki: [/FONT] Piotr Kościelski Przychodnia Weterynaryjna Laski [url]www.lecznicamalkowski.pl[/url] Laski, ul. 3 Maja 89 Babice-Latchorzew, ul. Warszawska 236 [URL="wlmailhtml:{AFD90245-0E6A-4D17-8EF4-C8C2C9CDD8FE}mid://00000004/!x-usc:mailto:[email protected]"][email protected][/URL] tel. 0601205353
  8. Piesek już w nowym domu :-)
  9. Śliczny i bardzo miły młody piesek w typie welsh corgi został znaleziony w Puszczy Kampinoskiej, przywiązany do drzewa. Obecnie przebywa pod opieką Lecznicy w Laskach k. Warszawy, lecz jeśli szybko nie znajdzie nowego domu, zostanie przekazany do schroniska w Kotliskach. Kontakt do opiekuna pieska: 601205353 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1372/d91d081983842441.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1361/82e320020f2dcc70.jpg[/IMG][/URL]
  10. W Kwirynowie gm. Stare Babice k. Warszawy znaleziono amstaffa. Pies ma około 3 lat, jest nieagreswyny i bardzo posłuszny. Obecnie przebywa w Lecznicy w Laskach, lecz wkrótce ma być przekazany do schroniska w Kutnie. Kontakt do opiekuna: 601205353 Piotr Kościelski. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1400/d1d29b9c2aa762d6med.jpg[/IMG][/URL]
  11. Pies, około trzyletni, nieagresywny, bardzo posłuszny. Obecnie przebywa w Lecznicy w Laskach, lecz wkrótce ma być przekazany do schroniska w Kutnie. Kontakt do opiekuna: 601205353 Piotr Kościelski [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1400/d1d29b9c2aa762d6med.jpg[/IMG][/URL]
  12. [quote name='bianka0']Znaleźli ogłoszenia porozwieszane w okolicy. Oni też go szukali, ale w innej części, nie myśleli że Brutusek aż tam trafił. Gdybyś chciała go kiedyś odwiedzić DIF ma spisane wszystkie dane właścicieli.[/QUOTE] Odwiedzić, jak odwiedzić, ale na wszelki wypadek wiedzieć gdzie mieszka, gdyby się znowu zgubił... Jak pisałam, widziałam go już w grudniu, z samego rana, leżącego na stercie liści.:-(
  13. Nie zaglądałam tu przez parę dni i dopiero teraz zobaczyłam, że odnaleźli się właściciele Forysia/Brutusa. To wspaniale.:-) Mam nadzieję, że będą go lepiej pilnować. A czy może ktoś wie w jaki sposób się odnaleźli? Pomagam lecznicy w Laskach w zamieszczaniu ogłoszeń o znalezionych zwierzętach, więc takie inofomacje są dla mnie cenną wskazówką.
  14. [quote name='bianka0']Jamnik FORYŚ od dzisiaj rezydent hoteliku u DIF Kiedy będziemy już o nim wiedziały troszkę więcej wstawię go według schematu. [IMG]http://images49.fotosik.pl/1285/608d4ff94b24ba8fmed.jpg[/IMG][/QUOTE] Właśnie się o tym dowiedziałam i miałam zamiar napisać. Ale on chyba tam trafił właśnie dzięki Wam? Wielkie dzięki! :-)
  15. [quote name='Belga']W Laskach pod Warszawą 18.01.2011 znaleziono jamniczego mixa. Oto link do mojego ogłoszenia: [URL]http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/3753/[/URL] Sądzę, że raczej trzeba mu szukać nowego domu, bo właściciel się nie odnajdzie. Jamniś jest zabiedzony. Musiał się błąkać od dłuższego czasu.[/QUOTE] Przypominam jamniorka, który nadal czeka na dom...:-(
  16. [QUOTE=owczarek'ab;18439514]Moje okolice... Nigdy wcześniej tego psiaka nie widziałam. Ma wątek na izabelińskim forum?[/QUOTE] Tak, ogłosiłam go na forum Izabelina. Ja po raz pierwszy spotkałam tego psiaka w grudniu, leżącego na kupie liści. Byłam wówczas na spacerze z moją hovawartką. Piesek bał się wielkiej suki, więc poszłam odprowadzić ją do domu, a kiedy wróciłam już go nie było. Szukałam w okolicy, lecz zpadł się pod ziemię. Zawiadomiłam wtedy gminny referat ochrony środowiska i wiem, że panie też go szukały, lecz bezskutecznie. Odnalazł się dopiero kiedy potrącił go samochód. Trzeba go ratować, bo grozi mu wywiezienie do okropnego schroniska w Kotliskach, z którym nasza gmina ma umowę: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/218402-Psy-ze-schroniska-w-Kotliskach-proszą-o-pomoc[/URL]-!!!!
  17. W Laskach pod Warszawą 18.01.2011 znaleziono jamniczego mixa. Oto link do mojego ogłoszenia: [URL]http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/3753/[/URL] Sądzę, że raczej trzeba mu szukać nowego domu, bo właściciel się nie odnajdzie. Jamniś jest zabiedzony. Musiał się błąkać od dłuższego czasu.
  18. [quote name='wiktoria008'][B]Pomóżcie tym psom , one znajdują się w strasznym stanie i w strasznych warunkach ... niech ktoś zadziała, pomoże ...[/B] Po przeczytaniu tego wątku poruszyłam sprawę na forum naszej gminy, która ma podpisaną umowę właśnie z tym schroniskiem. Wysłaliśmy zapytanie do Wójta i otrzymaliśmy odpowiedź, której frament niniejszym cytuję: [FONT=Times New Roman]Pragnę poinformować, że 9 grudnia 2011 roku osobiście byłam w schronisku w Kutnie w celu kontroli warunków bytowania zwierząt. Zwierzęta przebywają w zadaszonych boksach, które regularnie są czyszczone, mają zapewniony dostęp do wody i jedzenia. Jednostka w Kutnie jest regularnie kontrolowane przez uprawnione organy, co zapewnia dotrzymanie wszystkich standardów wymaganych prawem. Należy mieć świadomość, że gdyby warunki bytowania zwierząt w schronisku w Kutnie były faktycznie tak fatalne jak opisuje Pan to w mailu, placówka zostałaby już dawno zamknięta, a jak widzimy nie jest.[/FONT]
  19. Tak strasznie mi przykro :-( Biedactwo chociaż miało to szczęście, że trafiło w cudowne ręce i doświadczyło wspaniałej opieki i prawdziwej miłości. Szkoda, że na tak krótko... :-( Śpij spokojnie maleńka [*]
  20. [quote name='olga7']Ci tymczasowi opiekunowie poszli chyba po mniejszej linii oporu i zbyt prędko podjęli decyzję o eutanazji Gracji.Takie mam wrażenie przynajmniej.[/QUOTE]Też tak uważam. Poza tym losem Gracji interesowało się wiele osób, niektórzy przekazywali nawet pieniądze, więc przynajmniej należałoby im się solidne uzasadnienie takiej decyzji. [quote]A tymczasowymi opiekunami Gracji byli ludzie z forum szwajcarów -mający pojęcie i doświadczenie z takimi psami.[/quote] Rzecz w tym, że pod opiekę tych ludzi trafiają głównie łagodne, misiowate berneńczyki. Entlebucher zdarzył im się chyba po raz pierwszy. [quote]Dlaczego o tym piszemy,juz po fakcie ,gdy psom życia juz nikt nie zwróci ? Głownie dlatego,by takich zbyt prędkich i jednoosobowych decyzji o eutanazji psów powierzonych opiekunom tymczas. bylo w przyszlości jak najmniej. By szukać jeszcze innego wyjścia ,niż usypianie takich psów.[/quote] Jestem tego samego zdania. Nie należy takich spraw zamiatać pod dywan, choć dla niektórych to najwygodniejsze.
  21. [quote name='Karilka']Belga.. Myślę, że każdy pies, który dopuszcza się ataku na człowieka może stworzyć zagrożenie dla zdrowia i życia. Zależy co to jest za atak i zależy jak bardzo serio pies do tego ataku podchodzi...[/QUOTE] Nie przesadzajmy! Mały pies może dziabnąć, skaleczyć, ale nie przydusi dorosłego człowieka i nie przegryzie mu gardła. Na pewno żadne ugryzienie nie jest przyjemne, lecz zwykle do zagrożenia życia bardzo daleko. A że świat staje na głowie, to dla mnie niestety nie nowina :-(
  22. Suczka entlebucher waży do 20 kg (połowa hovawarta), więc trudno tu mówić o zagrożeniu ludzkiego życia. Raczej o histerii!
  23. Zastanawia mnie także, kto tymczasowym opiekunom daje prawo decydowania o uśmiercaniu ich podopiecznych??? Jestem wstrząśnięta tą sprawą! Patrzę na moją sukę i myślę, jakie to szczęście, że nie trafiła po opiekę takich "dobrych ludzi", jak biedna Gracja.:-( Moja Era przejechała pół Polski, była w dwóch domach adopcyjnych i trzech tymczasowych, lecz mimo przejawów agresji szczęśliwie uszła z życiem. Dotychczas uważałam, że szwajcaromaniacy mają wyjątkowo wielkie serca. Jedna widać mają je tylko dla bezproblemowych misiaczków... Właśnie wyczytałam na ich forum, że niedawno w podobny sposób uśmiercili pewną młodą podhalankę :-( Do d... z taką działalnością charytatywną!
  24. [quote name='olga7']Czy nie można było przekazać jej w inne ręce,może komuś ,kto by dal radę i potrafil inaczej z nią postępować ? [/QUOTE] A no właśnie! Od czterech lat mam w domu sukę hovawarta, którą pierwsi właściciele oddali z powodu pogryzienia domownika. W dwóch kolejnych domach ataki na ludzi się powtórzyły. Wzięłam ją z pełną świadomością jej problemów i na początku, mimo zachowywania środków ostrożności, też dwukrotnie zostałam pogryziona (szycie). Jednak przetrwałam i obecnie mam najwspanialszą przyjaciółkę, jaką mogłam sobie wymarzyć. Sunia własnie skończyła sześć lat i żyje nam się razem wspaniale. Z pewnością nie każdy DT nadaje się dla psów z problemami. Potrzeba do tego odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i samozaparcia. Niepokoi mnie także brak umiejętności (albo szczerości) w ocenie charakteru psa oferowanego do adopcji. Takie psy nie mogą trafiać w niepowołane ręce, a o Gracji w żadnym ogłoszeniu (a było ich mnóstwo) nie pisano, że jest psem wymagającym doświadczonego opiekuna. Co by było, gdyby taki pies trafił do domu z małymi dziećmi, lub niedołężnymi starcami? Kto ponosiłby odpowiedzialność, gdyby doszło do jakiejś tragedii? Odtąd trudno mi będzie wierzyć w treść ogłoszeń zapewniających o samych zaletach psów poszukujących domów. Bardzo przykra sprawa i wielki żal, że młody, zdrowy pies stracił życie, bo znów zawiedli ludzie...:-(
×
×
  • Create New...