Jump to content
Dogomania

Historia CZACZY, Czyli jak Fragles odnalazł swój Muppet Show czyli NOWY DOM


Recommended Posts

Posted

[quote name='Vectra']dlatego potrzebny jorek :diabloti:

jak by jadał normalne psy , to by fundacja ast , co i raz coś podrzuciła , a że kocisko ma inne upodobania , o jorki ciężko - to głoduje :evil_lol:[/quote]

A może jamniczka?:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Tylko nie wiem kto kogo wtedy, przynajmniej sadząc po moim.

  • Replies 505
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Krwawej rzezi niewiniątek nie ma, miłości też nie ma. Czasami chodzi pomiędzy psami, ale np. jak jest blisko mnie to warczy, jak pies podchodzi do niej blisko to czasami też warczy.

A czasami pije z jednej miski z sukami i zachowuje się jakby się znały kupę lat. [IMG]http://1.1.1.2/bmi/emoty.blox.pl/resource/padam_na_cycki.gif[/IMG]

Posted

[FONT=Verdana][SIZE=2]Ehh… [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]O Czaczy można by pisać i pisać… Jest CUDOWNA! [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Bardzo szybko się regeneruje, sierść zaczyna odrastać, na karku świeci się już ładna czekolada. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Sunia ma apetyt. Teraz dostaje Eukanubę dla psów pracujących z puszkami Animondy i chętnie je je. To najważniejsze… bo pierwsze dni smęciła… [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Jak się okazało smęciła nie z powodu złej karmy, tylko z powodu braku człowieka. Bo ona nie chce jeść sama. Trzeba z nią usiąść i jak widzi koło siebie człowieka to zjada wszystko do ostatniego ziarenka. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Wydaje mi się, że boczki też już nieco się zaokrągliły. Niebawem zrobię jej jakieś zdjęcia to sami ocenicie. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Sunia puszczona na dom, chodzi za mną krok w krok. Świetnie reaguje na gwizdanie, i jak tylko usłyszy gwizd to słychać jak się obija o meble na zakrętach by szybko przybiec. Najchętniej spędzałaby cały czas w kuchni asystując przy jedzeniu, przy „gotowaniu” (Ci co mnie znają, wiedzą jak ja gotuje – zalewam wrzątkiem zupkę z proszku).[/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Niestety z obawy o zgrzyty z sukami, Czacza mieszka w klatce kennelowej. Wychodzi już na coraz dłużej, ale przyzwyczajam ją do psów spokojnie, aby sama się przełamała, że psie życie toczy się w pełnej harmonii i zgodzie. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Zamknięta w klatce jest grzeczna i śpi. W sumie jej się nie dziwię… w końcu połowę dnia spędza w aucie, gdzie się nie położy, troszkę pochodzi po dworze, poobija się o meble, poskacze na blat kuchenny, naje się to pozostaje tylko spanie. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Rano budzi trochę piskaniem, ale jak się jej powie by poszła dalej spać, to już śpi aż właściciel się nie zwlecze z łóżka.
[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Spacery to ogólnie dla niej bieg z klatki do klatki. Choć i tak udaje nam się już chodzić wokół całego bloku a nie tylko w obrębie 10m. Bynajmniej jej chęć powrotów nie jest podyktowana strachem, ani niczym w ten deseń a po prostu faktem, że to zmarzluch. Kubraczek od Moni, odrastająca sierść robi swoje i spacery są coraz dłuższe.[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2]
[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Postępem na pewno jest jazda autem, a dokładnie sam fakt wsiadania do niego. Już sama wskakuje i nie trzeba jej wnosić. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Na razie to tyle z opowieści cudnej treści.[/SIZE][/FONT]

Posted

zanim się obejrzymy, sunia się stanie przepiękną pitbullką i jeszcze domki się będą o nią bić!;)

[SIZE=1](dody, kubeczki doszły, są przepiękne, dziękuję)[/SIZE]

Posted

[quote name='agaga21']zanim się obejrzymy, sunia się stanie przepiękną pitbullką i jeszcze domki się będą o nią bić!;)[/quote]

`. No właśnie też o tym pomyślałam :cool3:

Posted

Bić to oni się mogą o Czaczę, ale przede wszystkim muszą mieć te tzw. "złote klamki"... bo ode mnie dostać psa to jest święto... a już jak pies jest u mnie na DT to już normalnie jak wygrana w totka.

Bo moje pieski, jak to powiedziała nowa pani wyadoptowanej przeze mnie ostatnio Kluski - odmieniają ludziom życie. :loveu:
A żeby rzeczywiście robiły taką rewolucje ludziom, muszą to być odpowiedni ludzie. Łatwo nie będzie!

Posted

Każdy właściciel, który adoptuje od nas psa ma wizytę przedadopcyjną. Nawet jak jest od długiego czasu na dogomanii, nawet jak bardzo pomaga itd. (Agnieszka32, miała okazję się przekonać, choć co do niej to byłam pewna, że Fiodek trafi do domu ze złotymi klamkami, ale żeby tradycji stało się dość, wizytacja była).

Zdjęcia zrobię ale w wolnej chwili i jak Czacza się trochę zmieni, byście mieli niespodziankę. :evil_lol:

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Navy][B]jak ktoś będzie szukał ASTa to jeszcze czeka Napalmek ...

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/okolice-pily-google-page-rankingegusek-ast-napalm-122596/index5.html#post11579928[/url][/B][/COLOR][/FONT]

Posted

I 200 pare innych :p

Ale Czacza jest the best! Nie chce chodzić z obcymi na spacer, tylko na rączki do mnie się pcha :loveu:
Kochana sunia, wie u kogo najlepiej. :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...