Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='DuzyTomek2007']

Nie ma papierów bo podobno był to drugi miot a takowy papierów mieć nie może. Ale suczka podobno mocna i ładna [/quote]

Po tą suczkę jedziesz,przecież ona jest bez papierów-czemu więc piszesz że jedziesz po sunię z rod.?
Drugi miot pewnie w roku,czyli raczej niezybyt solidna hodowla ,a właściwie pseudo. nawet jeśli jest zarejestrowana.

  • Replies 89
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='DuzyTomek2007']Nie dobijajcie mnie bo już się napaliłem i jadę po szczeniaka jutro.

Macie mi mówić jaki to dobry wybór, przecież kupuję psa z rodowodem a nie z pseudohodowli :lol:[/quote]
"Napalanie się" w takiej kwestii wskazane nie jest...

Posted

Hodowca nie ma prawa dopuscic suke dwa razy do roku, jest to łamanie prawa kynologicznego, jak i nazywanie tasmowa produkcja psow, wiec nie wiem czy to dobre rozwiazanie nabywac z tamtad psa...

Posted

zaba :P ma prawo ale tylko jeden raz w zyciu to sa tzw szczegolne przypadki w ktorych np super ekstra reproduktor przyjezdza do polski np z Burkina Faso i juz nigdy nie przyjedzie i wtedy szczeniaki maja rodowod tez ale tu jest ewidentnie lamanie prawa...

Posted

Nie wiem, którą sukę wybiorę- wezmę najładniejszą, może z rodowodem. Hodowla jest na stronach ZK sprawdzałem.
Poza tym musicie przyznać, że rodzice trzymają klasę- naprawdę piękne sznaucerki!
No coż jak na miejscu będzie tragedia to odpuszczę- ale to 200 km w jedną stronę więc to raczej będzie ekstremum.

Posted

Tomku, zastanów się bardzo poważnie nad decyzją, kupowanie psów od oszusta, bo tak można nazwać człowieka, który rozmnaża "na lewo" nie jest zbyt dobrym pomysłem :shake:

Posted

Tomku nie rozumie Cie po co jedziesz po psa bez papierow, nawet jesli wezmiesz psa z rodowodem to bierzesz go od oszusta, i to swiadomie tym bardziej 200km to szmat drogi i zamiast tego mozna kupic w innym miejsciu, moze blizszym moze nie, ale od kogos odpowiedzialnego..

Posted

Nie ma sensu kupowac widzisz jedziesz po kosztach... chciales prawdziwego sznaucera a bierzesz psa a raczej za przeproszeniem gowno owiniete w papierek po cukierkach od oszusta... co z tego ze zarejestrowany w ZK jak i tak robi lewe mioty to jest polska....

Posted

Hodowla, która pokątnie rozmnaża psy (drugi miot w roku jest niezgodny z prawem Związku Kynologicznego) to pseudohodowla, i to świadomie prowadzona. Czyli kupujesz kundelka i wspierasz rozmnażaczy... Na pewno chcesz to zrobić? :roll: (Swoją drogą, czy przyczyną likwidacji tej "hodowli" nie jest przypadkiem łamanie prawa?)

A co do kastracji... Jajek psu nie obetniesz, ale suce macicę wytniesz? :evil_lol: A co z kobiecością? :diabloti: (żeby nie było, że odradzam :razz: - ja tam uważam, że i psa i sukę trzebaby ciachnąć. jesteś pewien, że samiec nie będzie napalał się na nawet ciachniętą sukę? Bo to dla niej byłby koszmar... No i o takich rzeczach raczej decyduje się ZANIM drugi pies przybędzie do domu...:cool3:)

Posted

Dziękuje wszystkim za cenne rady!

A więc stałem się właścicielem cudownej czarno srebrej 4 misiecznej kulki o iminiu Natasza.
Suczka jest rodowodowa, mam metryczkę, sprawdziłem dokumenty, tatuaż itp. i wszystko ok.
Już zapoznali się z Ejekiem. Strasznie ją zaczepia, usiłuje wskakiwać. Ale jest nią zafascynowany. Zanim się zorientowałem spałaszowała mu trochę karmy przy jego całkowitym braku sprzeciwu :lol:

Mała wcina jak odkurzacz. Ile się jej nie da. Widać że rośnie :evil_lol:

Wieczorem spróbuje ją wziąć do Parku Psów- mam nadzieję, że jej to za bardzo nie zestresuje. A szybciej się zscojalizuje.

Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt

Posted

[quote name='DuzyTomek2007']Ok o sterylce bądź kastracji porozmawiamy później.

Koło Kielc jest likwidowana hodowla. Rozmawiałem już z właścicielem- ma w sumie 7 sztuk (głównie suk).

Widziałem w ogłoszeniu suczkę za 500 zł.

[URL="http://www.allegro.pl/item510073790_sznaucer_miniatura.html"]sznaucer miniatura (510073790) - Aukcje internetowe Allegro[/URL]

Nie ma papierów bo podobno był to drugi miot a takowy papierów mieć nie może. Ale suczka podobno mocna i ładna (to drugie widać :razz:).

To link do całości oferty :

[URL="http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2413480"]Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro[/URL]

No i co myślicie?[/quote]

Ten pan w ten sposob sprzedaje szczaniaki :diabloti::diabloti: - najczęsciej likwiduje hodowlę :angryy::angryy::angryy:.

Posted

Nie znam się ale mam książeczkę zdrowia i jest napisane:
" Szczepienia: 03.10.08 Nobivac Puppy DP" i 24.10.08. Novibac DHP"
Także szczepienia przeciw nosówce ma, a przeciw wścielkliźnie zaszczepie po Świętach.

Była odrobaczana 12.09.08, 27.09.09, 07.12.08

Nie wiem o jaką kwarantannę chodzi? Suczka jest urodzona 24.08.2008

"Ten pan w ten sposob sprzedaje szczaniaki :diabloti::diabloti: - najczęsciej likwiduje hodowlę :angryy::angryy::angryy:."

Wiesz już część osób powiesiła psy na gościu ale:
1. Fakt, że ma wszystkie niezbędne papiery i figuruje na stronie ZK.

2. Psy są na polu (lub po warszawsku dworze ;)) w dużych kojcach, w budach- budy i kojce czyste. Pies nieostrzyżony, pewnie ma pchły. Hodowca pokazywał kojce w ocieplonym garażu gdzie przynosi psy na czas mrozów.

3. Psiaki trochę zaniedbane - tzn. brudne ale jest około 4 dorosłych i 4 szczeniaki- chyba przechodzi ludzkie możliwości utrzymać taką sforę w czystości, w taką pogodę.

4. Hodowca dał mi kompletną wyprawkę RC i ma ich sporo- więc musiał je dostać w ramach reklamy od firmy. Byle rozmanażacz chyba takich nie dostaje.

Suczka kosztowała mnie 700 zł- radość w domu - bezcenne :eviltong:

Mój nie jest w ogóle zazdrosny,mogę ją głaskać choć staram się rozdzielać równo pieszczoty. Troszkę brutalnie ją zaczepia zarzucając tyłkiem i uderzając ją w bok, wskakując na nią itp. :evil_lol:

Jedno co mnie martwi to że co jakiś czas (przerwy są niedługie) usiłuje z nią kopulować. Więc chyba bez kastracjii się nie obejdzie chyba, że się uspokoi i przestanie podcinać gałąź na któej siedzi :evil_lol:

Właśnie Natasza wypija mu wodę z miski a on się przygląda :lol:

Posted

trzymanie miniatur na dworze w kojcu to paranoja, nie kupiłabym psa od takiego człowieka, sznaucery to psy salonowe, domowe.. a nie podworkowe, chyba ze olbrzymy... :roll:

To ze facet figuruje w ZK nic nie znaczy, tam sie dzieje rozne rzeczy niestety :[ i pozniej wielu ludzi wpada w cos takiego jak Ty teraz...

Posted

[quote name='zaba14']trzymanie miniatur na dworze w kojcu to paranoja, nie kupiłabym psa od takiego człowieka, sznaucery to psy salonowe, domowe.. a nie podworkowe, chyba ze olbrzymy... :roll:

To ze facet figuruje w ZK nic nie znaczy, tam sie dzieje rozne rzeczy niestety :[ i pozniej wielu ludzi wpada w cos takiego jak Ty teraz...[/quote]

Z jednej strony masz rację ale wyobrażasz sobie 8 sznaucerów w domu??? :razz:

Z tym zaniedbaniem może się źle wyraziłem- psy były ubłocone.

Zresztą nie mam zamiaru bronić gościa- tylko przedstawiłem fakty.

Psiak już po pierwszym spacerku- trochę przestraszony ale ok. Wcięła właśnie michę karmy i zadowolona leży :loveu:

Hodowca mówił że suczka dostaje cieczkę w wieku około 6-7 miesiący.

Tzn. mam jeszcze 3 miesiące spokoju :evil_lol:

PS. Hodowcę wybrałem bo był jedynym w okolicy 200 km, który miał rodowodowe szczeniaki sznaucera miniaturki.

Posted

Jeśli ktoś nie jest w stanie 8 psów, które na dworze nie powinny być, utrzymać w domu, to nie powinien mieć aż tylu. To tak jakby ktoś miał dwadzieścia "cziłał" w kojcach na dworze i byłbyś wyrozumiały, bo przecież 20 psów się w domu nie trzyma :cool3: No i jak z socjalizacją, skoro "hodowla" tak wygląda? Ciekawe, czy piesek nie będzie lękliwy (i to często siedzi w psie do końca życia) i tym podobne...

Kwarantanna to okres po szczepieniu, kiedy pies nie może jeszcze wychodzić z domu, bo jest bardzo podatny na zarażenie chorobami. W sumie pierwszą rzeczą jaką powinieneś zrobić po adopcji/kupnie psa to wizyta u weta. Jeśli jeszcze nie jest szczepiona na wściekliznę albo parwo to bym uważała na odchody innych psów i kontakty z nieznanymi i nie wiadomo czy szczepionymi psami (czyli z latającymi luzem/bezdomnymi).

W sumie dałeś zarobić pseudohodowcy... Co z tego, że jest w ZK, skoro tak jego "hodowla" wygląda? :shake: Na pewno żaden z niego prawdziwy hodowca (taki powinien przecież dbać o psychikę szczeniaków, znać się ne genetyce i tym podobne - nie wierzę, że człowiek trzymający sznaucery w kojcach jest obeznany w temacie). No ale suczka już jest, więc pozostaje Ci tylko dbać o nią dobrze :razz:

Posted

widzę, że już po ptakach, więc mimo wszystko oby się mała zdrowo chowała ;)
a Ejka na kastrację jak będzie zaczepiał, bo ją zamęczy w końcu :evil_lol:

Posted

[LEFT]Tomek 4 dorosłe psy plus szczeniaki? duzo tutaj hodowców i kazdy trzyma psy w domu, chyba ze psiaki typowo podworkowe... hodowla to nie ma byc zarobek, hoduje sie po to aby miec sie czym chwalic na wystawie, aby ulepszyc cos w rasie, przede wszystkim zdrowie, a najwazniejsza jest miłość dla psiaków, nie wyobrazam sobie trzymania psów tej rasy na dworze, koles wybrał popularna rase, ktora "schodzi" na rybku, gdyby hodował azjaty to nie tak łatwo byłoby mu sprzedac szczeniaki ;) a rasa w sam raz do mieszkania na dworze ;)

Bonsai nie czepiam się :P przedstawiam sytuacje Tomkowi, psiaka juz ma w domu ;) [/LEFT]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...