Panca Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 wracajac dzis z gor przejezdzalam przez Kielce i myslalam o Dingusiu ze musze sie zajac szukaniem mu domku bardzo bym chciala zeby szybko takowy sie znalazl dzieki za relacje Majaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 przy takich relacjach zdjęcia są zbędne ! mają te wariaty szczęście,że otoczyłaś skrzydłem ich zmarznięte doopki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 Majaa, relacja fantastyczna i bardzo , bardzo pozytywna. Daje nadzieję,że Dingo sobie poradzi w innych warunkach i z innymi psiakami oraz ludzmi. Ugłaskanka dla wszystkich czworonogó ze szczególnym uwzględnieniem przestraszonej Diny. A swoja drogą jak ładnie współgrają imiona - Dina i Dinguś:evil_lol: Zrobiłam Dingusiowi allegro z wyróżnieniem na żółtym tle , ale na razie cisza. Fred też ma wyróznieniem , ale tylko pogrubioną czcionką i zdaje się , że też cisza. U Berci to samo wyróznienie pogruubiona czcionka i o telefonów.:cool1: Dziś zmnieniłam im odrobinę treść ogłoszeń. [URL="http://www.allegro.pl/item521883136_fred_w_typie_labradora_szuka_domu.html"][COLOR=#2040ab]Fred w typie labradora szuka domu![/COLOR][/URL] [URL="http://www.allegro.pl/item519424564_dingo_uroczy_psi_dzentelmen_szuka_domu.html"][COLOR=#2040ab]Dingo - uroczy psi dżentelmen szuka domu[/COLOR][/URL] [URL="http://www.allegro.pl/item517771126_mala_bera_szuka_domku.html"][COLOR=#505050]Mała Bera szuka domku[/COLOR][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 Dzisiaj bez relacji i fot mimo, że to ostatni dzień mojej laby 5ciodniowej Psy "kojcowe" odmówiły radosnej współpracy w zakresie spacerków do lasu, choć trochę pospacerkowaliśmy ;) Moje wariatki domowe też nieszczególnie chętne, więc w sumie tylko Siu się wybiegała trochę, bo jej to diabeł wiecznie na ogonie siedzi ;). Dina po spacerku odpaliła swój stały numer po bieganiu na podwórku, tzn "robię z siebie kulę śnieżną, a potem roztapiam się godzinami przy kominku" I to nie jest przenośnia ..... ona naprawdę potrafi godzinami trzymać łeb na nagrzanym szamocie i tylko boki do nagrzania zmienia. Dinguś dzisiaj złapał ode mnie malutkiego minusa jako dżentelmen. Prychnął na Berę, kiedy zajrzała do jego michy, którą już częściowo zdążyłam napełnić, a Berowej jeszcze nie zaczęłam napełniać [quote name='betel']Daje nadzieję,że Dingo sobie poradzi w innych warunkach i z innymi psiakami oraz ludzmi. Ugłaskanka dla wszystkich czworonogó ze szczególnym uwzględnieniem przestraszonej Diny. A swoja drogą jak ładnie współgrają imiona - Dina i Dinguś:evil_lol:[/quote] Ugłaskane.... Andziu Bera też ucałowana Co do Dinki mojej to bez przesady - ona taka wystraszona, biedna, ale rządziciel od śmierci Dzikiej [*] największy (niezależnie od składu i ilości psów) - taka cicha woda, co to się niby boi, a szczytem zainteresowań jest "pełzaczek", zwany popularnie wśród ludzi "zajączkiem", ale jak jej któryś pies nie podpasuje, to nie daj Boże ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 ja poproszę o ogłaszanie psiunów:-( Bera za bardzo sie rozochociła i chce wychodzic na spacery poza kojec jak nikt nie patrzy:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 [quote name='andzia69']Bera za bardzo sie rozochociła i chce wychodzic na spacery poza kojec jak nikt nie patrzy:mad:[/quote] Już spieszę wyjaśnić, co Andzia miała na myśli:razz: Sielanka moja się skończyła :placz:! Nie wiem, czy to ma związek, czy nie z faktem, że skończyło się nasze wolne. Ale krew mnie od rana zalewała. 2 godziny spóźniona, zmarznięta i wściekła dotarłam jakoś do pracy i to przez kogo ? Przez ... Berunię, a przy okazji kilkanaście psów przybywających w gości do „ciekającej” się suki sąsiadów i wspomnianego wcześniej psa moich przyjaciół! Ale od początku ..... Wcześniej nie mogąc odwołać swoich wariatek małych zauważyłam, że nasz kumpel od spacerków Fado siedzi pod płotem, więc szybko kurtka na grzbiet, do samochodu, wyjeżdżam za bramę, łapię tego łobuza i ..... pod samochodem spotykam .............. wyszczerzoną od ucha do ucha Berę! Oczom nie mogłam uwierzyć, ale cóż ...... Berę na podwórko. Sprawdzam kojec – zamknięty, ale cóż wprowadziłam ją, kojec zamknęłam i biegiem do samochodu. Nim zamknęłam bramę powitała mnie do strony ulicy ... znowu uśmiechnięta Bera gotowa oczywiście do wyjazdu ze mną. Już wtedy zaczynało to zakrawać o kiepską komedię. No ale cóż – od nowa ..... Bera na podwórko, potem do kojca i oglądanie kojca. Sztachety w kojcu od strony ulicy pięknie wyżarte. No dziura wyżarta taka, jak wymierzona na Berę. Zastawiłam kamieniami od strony kojca, nie doszłam do bramy, a wyszczerzona Bera na dwóch łapach pokazuje mi na ulicy drzwi do mojego samochodu, gotowa na wycieczkę. Więc znów .... podwórko, kojec, zabezpieczenie dziury tym razem z dwóch stron i ..... powtórka z rozrywki, tylko tym razem przyuważyłam, jak kumpel jej pomagał w wydostaniu się, bo cegły od zewnątrz odgrzebywał. Zdesperowana uwiązałam Berę w kojcu na długiej linie. Dzisiaj TZ, mimo swojej wściekłości na tą sytuację, już jakoś zabezpieczył wyjście z kojca na ulicę, ale na jak długo się to zda – nie wiem :shake: To jednak przykład, jak psy mogą wykończyć człowieka:cool3:, bo oczywiście rzecz się działa przy głośno wyrażanym proteście 4 psów u mnie na podwórku, 17 gryzących się vis a vis (a ja tylko patrzyłam latając wzdłuż płotu od kojca do bramy, czy Fado albo Bery w tej wściekłości nie dorwą) i koszmarnie rozpaczającym, bo chyba nie rozumiejącym tego dokładnie, co się dzieje - Dingo! :-( Dzisiejszego dnia mam dość :placz:! Choć może po opisie nie wyglądało to tak koszmarnie, jak z mojego punktu widzenia, a wręcz pewnie śmiesznie (bo jak ktoś na nas patrzył z boku, to pewnie miał niezły ubaw - zresztą podejrzewam, że właśnie dlatego bez nawet 1 prośby z mojej strony kojec nim wróciłam z pracy był zabezpieczony. Jestem przemarznięta, z pracą w plecy i to na dobre kilka godzin :-( Zawsze mówiłam, ze u nas to niezły "dom wariatów", ale dzisiaj trzeba pewnie było mieć tylko kamerkę i nikt by nie miał wątpliwości dla prawdziwości tego stwierdzenia :razz: PS. Zdjęć sztachet nie zrobiłam, bo TZ zabezpieczeniem kojca mnie uprzedził, ale zrobię dla ogólnego poglądu możliwości uśmiechniętej Bery, ale oczywiście zwrotu za nie oczekiwać nie będę ....... co innego oczywiście, to zwrot za melisę i Gripex ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 I tu przydałyby Ci się te zepsute drzwi od Liryki :) Obite blachą :) Gdyby je wpasować w kojec na poziomo, to Bera by sobie mogła... tylko ich obicie zeżreć do końca :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 [quote name='gameta']I tu przydałyby Ci się te zepsute drzwi od Liryki :) Obite blachą :) Gdyby je wpasować w kojec na poziomo, to Bera by sobie mogła... tylko ich obicie zeżreć do końca :evil_lol:[/quote] Noo...... Majaa nie zazdroszczę. Moja tymczasowa sunia też jest ponadprzeciętnie inteligentna. Drzwi nie zamknięte "na klucz" otwiera beż najmniejszego problemu. Tym sposobem, w tym tygodniu, zdarzyło nam się już spać przy drzwiach otwartych niemal na oścież (brrr). Na szczęście nie wpadła jeszcze na pomysł, że można drzwi skonsumować:evil_lol:. I niech nikt jej tego nie podpowiada:mad:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 [quote name='gameta']I tu przydałyby Ci się te zepsute drzwi od Liryki :) Obite blachą :) Gdyby je wpasować w kojec na poziomo, to Bera by sobie mogła... tylko ich obicie zeżreć do końca :evil_lol:[/quote] dokładnie:grin::grin::grin::grin: Bera jest niedobra... i najgorsze to to, że nie można sie na nią gniewać:razz::p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 anioł z piekła rodem!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='gameta']I tu przydałyby Ci się te zepsute drzwi od Liryki :) Obite blachą :) Gdyby je wpasować w kojec na poziomo, to Bera by sobie mogła... tylko ich obicie zeżreć do końca :evil_lol:[/quote] Poradziliśmy sobie bez nich :razz: [quote name='ewab']Noo...... Majaa nie zazdroszczę. Moja tymczasowa sunia też jest ponadprzeciętnie inteligentna. Drzwi nie zamknięte "na klucz" otwiera beż najmniejszego problemu. [/quote] Do tego to ja jestem przyzwyczajona. U mnie drzwi ciągle są otwierane bez naszej wiedzy i to nie przez jednego zwierza :cool3: [quote name='Od-Nowa']anioł z piekła rodem!![/quote] Nie przesadzajmy ! ;) Tylko mogłaby wybierać inne godziny na pokazywanie na co ją stać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 kochana Berunia:loveu:jaka ona musiała być szczęśliwa,wiem ,że Majaa na pewno mniej ale zawsze mi raźniej jak czytam ,ze nie tylko ja z LEO mam takie przygody,że gdzie go nie zamknę to za chwile jest przy mnie:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted January 8, 2009 Author Share Posted January 8, 2009 Berunia kochana , ale lepiej żeby takich numerów nie robiła. Na razie na allegro cisza. Może zaprojektować im jakieś plakaciki??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Byłoby miło:loveu: Tylko kto je wydrukuje lub rozwiesi? Wydruk to nie taki problem i w Starachowicach rozwieszenie też w sumie! Ale u nas trudno nawet szczeniaka wyadoptować, bo wydać "jakoś" pewnie da radę, ale przynajmniej nie nie chodzi o wydawanie psów. Ale być może plakaciki w większych miastach miałyby "branie"? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Proszę ! Wejdźcie na wątek olkuski i wyślijcie list. To może dużo pomóc ! [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/ofiary-schroniska-zywe-trupy-blagaja-o-pilne-wsparcie-127622/index104.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linssi Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Moznaby poprosic o dziewczyny z Warszawy, Wroclawia i Krakowa zeby pomogly w rozwieszaniu... Mysle ze warto sprobowac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 jakby były wydrukowane mogę rozwiesić w swoim mieście. nie mam możliwości wydrukowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Majaa - czy Liryka się odezwała do ciebie?:razz: podobno już ma zamówione drzwi...trochę inaczej to chyba miało być.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted January 9, 2009 Author Share Posted January 9, 2009 To spróbuję jutro coś tam zmaścić z tymi plakatami , na wszelki wypadek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 mniamuśne pieseczki czekają na domki...a tu taaaaka cisza:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Bera pewnie tak wyglądała przy samochodzie wkurzonej Maji:cool3: [IMG]http://img220.imageshack.us/img220/4453/mini200812131lu9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Dokładnie tak wyglądała :evil_lol: Pychol wyszczerzony od ucha do ucha i taka dumna z siebie . Ehhhhh...... Jutro na 1000% sesja fotograficzna Bery i Dinga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 troszkę sobie zaoffuję:eviltong: Maja - to cuś dla ciebie;): [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/terier-irlandzki-piotrus-zaniedbana-trzesaca-sie-kupka-nieszczescia-128453/index4.html[/URL] [IMG]http://images44.fotosik.pl/46/b9a8d2b40cd6d8a4.jpg[/IMG] cudny:loveu::loveu::loveu: ten, o którym ci mówiłam: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/terier-walijski-mlody-z-mordowni-pilnie-dt-ds-u-missieek-128817/[/URL] [IMG]http://img395.imageshack.us/img395/6308/dsc0150za6.jpg[/IMG] a tu czarna: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/czarny-terier-nie-ma-jeszcze-roku-zaliczyla-mordownie-czeka-u-missieek-128838/[/url] [IMG]http://img122.imageshack.us/img122/5540/dsc0058pc3.jpg[/IMG] a tu masz labki: [URL="http://www.labradory.info/viewtopic.php?t=10928&sid=96543ac314c44d08214243feee4a68e8"]Labradory.info :: Zobacz temat - czarny labek w schronisku k. W-wy (Celestynów)[/URL] [URL="http://www.labradory.info/viewtopic.php?t=10940&sid=96543ac314c44d08214243feee4a68e8"]Labradory.info :: Zobacz temat - Roczny biszkoptowy labek szuka domu[/URL] [URL="http://www.labradory.info/viewtopic.php?t=10720&sid=d0449f0c5c79eec2cada2b52887d9b8c"]Labradory.info :: Zobacz temat - Łódzkie schronisko dwa laby[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 czekam na sesyjke:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majaa Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Andzia69 a co ja Ci zrobiłam, że się nade mną tak pastwisz psychicznie? ;) Całe szczęście że pszeniczny już na DT, bo chyba bym wojnę z całym światem przeprowadziła, a trafiłby do mnie na dt Welsh nie dogaduje się z sukami Co do "Ruskiej" - mam problem - kolejnej suki nie mogę wziąść, bo mam za mało czasu na zajmowanie się 6 psami w domu (3 na dt), dwójką kolejnych moich kerraków w hodowli, 2 w firmie na dt i kilkoma na tymczasach niezależnych Labki wysłałam zainteresowanej ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.