Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 549
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Saint']Nie panikuj teraz..
Zaczniesz panikować jak się dostaniesz :eviltong:
Oszczędzaj siły :eviltong:[/quote]

i tutaj się z Tobą zgodzę :evil_lol: ja prawdę mówiąc pomimo jak zwykle (już 3 raz marnych wyników) nie panikuję, jak sie gdzieś dostanę to pewnie zacznę :diabloti:

Posted

Na pewno będzie dobrze - musi być dobrze. W końcu kto, jak nie Wy - prawdziwi dogomaniacy? ;) (ja też się oczywiście zaliczam do dogomaniaków, ale nie netowo-forumowych, okrutnie mnie męczy siedzenie przed komputerem i czytanie postów ;) więc komputer tylko od czasu do czasu).
No, powiem Wam, że mimo ogromnej radości z powodu dostania się jakiś trochę stresik we mnie wstąpił. Wszyscy straszą pierwszym rokiem :mad:, no i fakt, że trzeba się w nowym mieście jakoś zadomowić, rodzinę opuścić :lol: Dobrze, że chociaż zwierzyniec wezmę (muszę i chcę) ze sobą. No i czy dam radę z tym czasowo? Dużo się nagle jakieś takiej niepewności wkrada.
Pozdrawiam

Posted

Jakieś przesunięcie było na tej liście? Wczoraj byłam na przyjętych 69, a dziś jestem 70 (w tym alfabetycznym spisie). W rezerwowej też macie to przesunięcie?

EDIT: Tzn nie tyle przesunięcie, tylko jakby został ktoś dołączony na tę listę.

Posted

Zmieniło się! Wczoraj przyjetych było 138, dziś jest 140.

Na rezerwie było 595 osób a dzisiaj juz 607!

A poza tym, nie dziwi Was trochę, że przy nazwiskach osób przyjetych nie ma przypisanych ich punktów? ;/

Posted

Zmieniło się! Wczoraj przyjetych było 138, dziś jest 140.

Na rezerwie było 595 osób a dzisiaj juz 607!

A poza tym, nie dziwi Was trochę, że przy nazwiskach osób przyjetych nie ma przypisanych ich punktów? ;/

Posted

Według mnie powinni przypisywać też przy przyjętych. Ja mam 186. Nie wiem co tam się zadziało ale faktycznie jest to dziwne. Wydaje mi sie, ze mogl to byc jednak tylko problem z systemem. Wczoraj np. wyniki na budownictwo były koło godziny 20... i wszyscy (jakies 230 osob) byli przedstawieni jako przyjęci (moj chlopak między innymi). Poznym wieczorem jednak sie okazało, że to był błąd i jakieś 140 osób przyjęte, reszta rezerwa :angryy: A jakby już ktoś tam nie zajrzał później i następnego dnia z drugiego końca Polski pojechał złożyć papiery? I nagle dowiedział się że jest któryś tam na rezerwie... Takich błędów nie powinni robić, jakieś nieporozumienie. Człowiek się już cieszy a tu potem :angryy:

Posted

dokładnie... ja jestem 2 miejsca dalej w rezerwie :shake:

Również uwazam, ze przy liscie przyjetych powinny byc punkty... Wtedy nie byłoby wątpliwości w system ;)

Posted

ja tu widzę że nie jestem jedyna z takimi marzeniami :loveu:
ja od zawsze chciałam byc weterynarzem, ale od 5 lat myślę o tym naprawdę poważnie. po prostu lubie mieć wszystko zaplanowane kilka lat w przód :lol: już uczyniłam pierwszy krok, a mianowicie dostałam sie do liceum, klasa biologiczno-chemiczna, gdzie biologia jest na bardzo wysokim poziomie. zobaczymy, jak pójdzie dalej, mam nadzieję, że za 10 lat zostanę tym, kim chce zostać naprawdę.
a wszystkim tu życzę, żeby dostali sie na tą upragnioną weterynarię :eviltong:

Posted

To powodzenia życzę ;)
To się tak wydaje, że to jeeeszcze tyle czasu... ale te 3 lata liceum leci jak z bicza strzelił! Ani się obejrzysz a dopadnie Cię maturalny stres :diabloti:
Biol-chem to bardzo dobry wybór, ale tak naprawdę jak będziesz chciała się uczyć, to i na innym profilu mogłabyś sobie dać radę. Wiem po sobie, bo nie jestem z biol-chemu :evil_lol: Ja z własnej, że tak powiem nieprzymuszonej woli poszłam na dziwny profil biologia-polski, z zamiłowania do tego drugiego właśnie przedmiotu :loveu: - chociaż zawsze myślałam o weterynarii właśnie. Pod koniec pierwszej klasy zaczęłam chodzić na korepetycje z chemii, żeby "rozszerzyć" moją podstawę. Wakacje mi te nauke przerwały, ale nie tylko - pierwszy semestr II klasy miałam wyjęty z życia bo urodziły się wówczas pierwsze szczeniaki w mojej hodowli, którym rzecz jasna poświęcałam maksymalnie dużo czasu - o korkach mowy nie było a i frekwencje miałam chyba jedną z najgorszych w klasie, hehe :lol: Jakimś cudem nie odbiło się to jednak na ocenach. Pod koniec II klasy reaktywowałam moje korepetycje, żeby spokojnie wyrobić się z materiałem chodziłam też całe wakacje i aż do matury (2, czasem 3 godziny w tygodniu) - w sumie większość osób z biol-chemu też chodziło na korepetycje, jak to w dzisiejszych czasach.
Najwięcej dało mi - jeśli chodzi o chemię, ale biologię też - robienie zadań, takich maturalnych. Z chemii to polecam 2 tomy (zbiorki zadań maturalnych) Witowskiego. Łącznie jest to koło 1400 zadań, które zrobiłam w III klasie i myśle, że to przeważyło nad tym, że zdobyłam z chemii 93% nie będąc w klasie profilowanej.
Morał z tego ma być taki, że dla chcącego nic trudnego :multi: i jeśli to Twoje marzenie to od września po prostu pilnie zabieraj się do nauki biologii i chemii ;) a na pewno będzie dobrze.
Podobno studia są tysiąckroć trudniejsze od tej, jakże przerażającej, matury. Nie wiem, czy tylko nas tak straszą, czy faktycznie nie będzie lekko? W każdym razie jak słyszę takie rzeczy, to mnie już w brzuchu ściska nieco ze stresu. :roll:

Posted

[quote name='Talagia']dokładnie... ja jestem 2 miejsca dalej w rezerwie :shake:

Również uwazam, ze przy liscie przyjetych [B]powinny byc punkty[/B]... Wtedy nie byłoby wątpliwości w system ;)[/quote]

Nigdy nigdzie ich nie było , bo są miejsca rektorskie i [I]miejsca inne[/I], i takie jest życie. [B]Talagia będzie dobrze[/B] tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Trzymam kciuki:kciuki:, druga lista jest już inna, wypadną Ci co się asekurują składając papiery na wiele różnych wydziałów.

Posted

Dziękuje ;) Cierpliwośc nigdy nie była moją zaletą :evil_lol: Licze na to, ze w Warszawie bedzie troche bardziej optymistycznie. Ciekawa jestem czy mordercze progi na medycynie beda miały wpływ na weterynarie, tzn więcej niedoszłych lekarzy, ktorzy blokują miejsca itp. Po 1 liscie mniej wiecej powinno widac, ale z drugiej strony jeszcze nie bedzie miejsc na medycynie, wiec moze 2 lista... Rok temu po 1 liscie z Wrocka zrezygnowalo podobno okolo 50 osob :roll:

edit:
Czy ktoś wie ile wynosi aktualny próg do Warszawy? Bo nigdzie nie moge tego znalesc...

Posted

[quote=Blever's;12613845]a czy ktos oprocz mnie na 99% jest w olsztynie??[/quote]
Ja :cool3: Ale nie na 99%... Tak na 80% Z pierwszej listy na pewno się nie dostanę. Może z drugiej. Najgorsze jest to, że nie mam alternatywy jeśli się do Olsztyna nie dostanę :diabloti:

Posted

jesteś na bank... moze nie z pierwszym rzutem ale mysle ze nie powinnas miec problemow...
wiec mam nadzieje ze do zobaczenia:D dla mnie olsztyn o tez jedyna nadzieja :P

Posted

[quote=Blever's;12615393]jesteś na bank...[/quote]
No nie wiem, czy to jest takie 'na bank' :roll: Akurat w tym roku musieli sposób obliczania punktów zmienić :angryy: Ja tu się martwię, że się nie dostanę a koleżanka ma 378 i już szuka mieszkania w Olsztynie, więc nie wiem, czy to ja panikuję, czy ona się za szybko cieszy..
[quote=Blever's;12615393]mam nadzieje ze do zobaczenia:D[/quote]
Koniecznie do zobaczenia! Bo ja się rejestrowałam tylko na UWM :evil_lol: więc jak się nie dostanę, to siedzę rok w domu [FONT=Trebuchet MS][SIZE=1][COLOR=SlateGray](a tego bym nie chciała)[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

ja niby coś tu na miejscu bede miala, ale nie chce.. tylko weterynaria wchodzi w gre... ja mam 448 pkt i mówią że nie mam sie co bać, jednak stres gdzies we mnie siedzi...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...