Patka Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Boskie Boskie Boskie Ale Sie Usmiałam !!! Koty Sa Rewelacyjne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 hahaha Madzialenka :loveu: rewelacja - uśmiałam się setnie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Niezłe stadko masz Madzialenka, człowiek się napewno z nimi nie nudzi. Ilością fot się nie przejmuj zupełnie i dawaj jeszcze :multi: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Witamy [B]Madzialenko[/B], Ciebie i całe Twoje przemiłe stadko [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/kwiatki.gif[/IMG] Ja osobiście liczę na to, że częściej będziesz nam serwować tak zabawne zdjęcia [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/smiech.gif[/IMG]. A przy okazji zdjęć - dołączam się do prośby o fotki Loni (miałam nadzieję, że moja mała Linka będzie do niej podobna, ale daleko jej do niepowtarzalnego umaszczenia Loni). Dawno też nie widziałam Walerego - co tam u mojego ulubieńca? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Piękne fotki Madzialenka. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 [B]alina71[/B] - czy Twoje koty już się jakoś dogadały - Ciapek już nie gania Aylin? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 A co ty nie ma szans na to. Jak on ją widzi to szału dostaje, od razu jeży mu sie sierść i biegnie ją lać. Wygląda to tak, że w dzień trzy kotki są zamykane w małym pokoju i siedzą tam cały czas. A on na drugiej części mieszkania. Wieczorem jego zamykam w łazience a one wychodzą do dużego pokoju, kuchni i na balkon. Rano jak zjedzą to już same idą do pokoju, cała trójka. Nie chcą z nim być bo gania je wszystkie, z tym, że dwójka jakoś się broni a Aylin leży i daje się bić. Dziś mi wleciał do ich pokoju między nogami i już atak, patrze a tu Nesia zaczęła go bić chyba w obronie Aylin. On po prostu chce być sam z nami tak to wygląda. Troche mnie martwi jak to będzie za dwa miesiące jak będę chciała dostać się do sypialni to musze przejść przez mały pokój. Niosąc maleństwo ciężko będzie patrzeć czy kocur czai się do wlotu do pokoju. Po prostu mam podzielone i zamykane mieszkanie pół na pół. I nic a nic nie jest lepiej i raczej nie będzie. Kotki są zetresowane i lękliwe bo ja wychodzą to każdy szelest a te już przyczajone i nerwowo się rozglądają. Kompletnie nie zgrane stado, dobrze, że chociaż one w trójke się lubią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Nie pamiętam - czy Ciapek jest wykastrowany? Pytam, bo mój Pinki też nie bardzo się dogaduje z Kotecką (ale tylko z nią), co na działce nie stanowi większego problemu ale zimą, w domu, trzeba na nie uważać. Nie jest aż tak źle jak u Ciebie ale czasem Kotecka na ślepo wieje do swojego azylu na segmencie, gdzie Pinki nie ma wstępu. Zastanawiałam się czy nie przeszłoby mu gdyby go wykastrować.... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Wykastrowany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Oooops... No to mnie też czeka ciężka zima :shake: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialenka Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 sami chcieliście :cool3: proszę: [URL="http://img46.imageshack.us/my.php?image=img0209ig9.jpg"][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/668/img0209ig9.th.jpg[/IMG][/URL] to jest Kropek Alpinista - na drabinie oczywista [URL="http://img385.imageshack.us/my.php?image=amelka1bf9.jpg"][IMG]http://img385.imageshack.us/img385/7762/amelka1bf9.th.jpg[/IMG][/URL] a to Amelka w ulubionej pozycji w ulubionym miesjcu [URL="http://img287.imageshack.us/my.php?image=filipzq9.jpg"][IMG]http://img287.imageshack.us/img287/4415/filipzq9.th.jpg[/IMG][/URL] Filip w całej swojej kociej okazałości - ten to nigdy nie zrobił nic śmiesznego - a w każdym bądź razie nigdy go nie przyłapano [URL="http://img287.imageshack.us/my.php?image=amelkaqx2.jpg"][IMG]http://img287.imageshack.us/img287/19/amelkaqx2.th.jpg[/IMG][/URL] Amelia i jej sztuki przy piciu [URL="http://img462.imageshack.us/my.php?image=1000140gd9.jpg"][IMG]http://img462.imageshack.us/img462/2272/1000140gd9.th.jpg[/IMG][/URL] a tutaj sobie śpią wespół w zespół oba dwa czyli Amelątko i Filipiątko [URL="http://img107.imageshack.us/my.php?image=1000669dw2.jpg"][IMG]http://img107.imageshack.us/img107/5161/1000669dw2.th.jpg[/IMG][/URL] Amela z moim siostrzeńcem ogląda wieczorynkę [URL="http://img128.imageshack.us/my.php?image=1001139gn0.jpg"][IMG]http://img128.imageshack.us/img128/8854/1001139gn0.th.jpg[/IMG][/URL] łatek wskakuje na 2,5 metrową meblościankę z podłogi bez większego wysiłku - a potem się delektuje widokiem [URL="http://img382.imageshack.us/my.php?image=1001242qm2.jpg"][IMG]http://img382.imageshack.us/img382/7757/1001242qm2.th.jpg[/IMG][/URL][URL=http://img268.imageshack.us/my.php?image=1001266vx9.jpg][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/498/1001266vx9.th.jpg[/IMG][/URL] Figa kocha pływać - jest po prostu wydrą [URL="http://img382.imageshack.us/my.php?image=1001212qi6.jpg"][IMG]http://img382.imageshack.us/img382/6591/1001212qi6.th.jpg[/IMG][/URL] ach obiadku, obiadku, obiadku to czas Filip obiadki spożywa gdzie indziej - co się będzie z motłochem zadawał a na koniec Jocker się denerwuje bo pływac nie chciał a siedzieć cicho też nie: [URL=http://img178.imageshack.us/my.php?image=1001106ag5.jpg][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/756/1001106ag5.th.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Fajne zdjątka :lol: Czy Amelia podczas sztuczek przy piciu miesza łapą w wodzie? Bo moja Żabka inaczej się nie napije. I najlepiej, żeby woda (to na działce) była możliwie brudna: w konewce, wannie z toną liści i rozwielitek, a najlepiej z płytkiej kałuży; broń Boże czysta, swieżo wymieniana..... :razz: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialenka Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 a owszem miesza i pije wodę z miski w której odmaczam zaskorupiałe stare ceramiczne doniczki :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 [quote name='Madzialenka']a owszem miesza i pije wodę z miski w której odmaczam zaskorupiałe stare ceramiczne doniczki :razz:[/quote] No to pewnie to taka rasa.... "koty wodnomieszalne" [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/lol3.gif[/IMG] A to moja Linka dzisiaj na działce [IMG]http://republika.pl/psy_koty/na_dodomanie/Linka_akrobata.jpg[/IMG] A tu Żabka pije wodę (oczywiście z odpowiednimi dodatkami) [IMG]http://republika.pl/psy_koty/na_dodomanie/ZABA_I_WODA.jpg[/IMG] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialenka Posted September 24, 2006 Share Posted September 24, 2006 no cóż mogę powiedzieć - piękne czernie i marmury :loveu: moje koty są jednakowoż krótko dystansowe - chociaż Filip pochodzi z ogródków, dalej jak na balkon nie wyjdzie. Amela też nie lubi spacerów, chociaz klatka schodwa jest juz dokładnie spenetrowana razem z piwnicą. W tej piwnicy siedziała dwie godziny chyba a potem się na nas obraził, że po nią wcześniej nie poszliśmy. Hmm, tyle, że nie wiedzieliśmy, że uciekła na zwiedzanie. Łatek nie lubi wogóle nigdzie chodzić ale Kropek już ma kilka gigantów na koncie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 To ja przypominam moje kocieje i ich współtowarzyszkę-Łatunię [img]http://img215.imageshack.us/img215/816/byslt0.jpg[/img] [img]http://img146.imageshack.us/img146/3586/czarnynz4.jpg[/img] [img]http://img146.imageshack.us/img146/6087/laciaibysak5.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 [quote name='M10M']Nie pamiętam - czy Ciapek jest wykastrowany? Pytam, bo mój Pinki też nie bardzo się dogaduje z Kotecką (ale tylko z nią), co na działce nie stanowi większego problemu ale zimą, w domu, trzeba na nie uważać. Nie jest aż tak źle jak u Ciebie ale czasem Kotecka na ślepo wieje do swojego azylu na segmencie, gdzie Pinki nie ma wstępu. Zastanawiałam się czy nie przeszłoby mu gdyby go wykastrować.... ;)[/quote] Uj, to ty masz niewykastrowanego kocura? To kastruj, kastruj, bo nie dość, że znaczyć może, to pewnie jest ojcem nie wiadomo ilu kocich miotów, jak sobie wychodzi na spacerki.... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 Moje koty latem żyją na działce i trochę się boję, że jak Pinki będzie wykastrowany to pozwoli innym kotom wejść na swój teren i będą wyjadać moim żarcie a może i pogonią sierotę Yoshka albo starą Koteckę.....:shake: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 Ale kot wykastrowany nie traci instynktów bronienia tertorium, jak od dawna na nim przebywa :) Nie zapładnia tylko innych kotek, dzieki czemu nie rodzą sie młode,,., no i dzięki temu masz mniejsze szanse, że złapie jakąś chorobę np białaczkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 Chyba masz rację - trochę poczytałam ostatnio i coraz bliższa jestem tej decyzji.... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 [quote name='M10M']Chyba masz rację - trochę poczytałam ostatnio i coraz bliższa jestem tej decyzji.... ;)[/quote] No to bardzo bardzo się cieszę :) Dodam, że taki zabieg trwa dosłownie kilka minut i jest zdecydowanie mniej poważny niż w przypadku kotek. A dzięki temu masz pewność, że te biedne kocie nieszczęścia, co siedzą po krzakach, głodują, chorują i umierają samotnie - nie są dziećmi twojego kota... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 [quote name='tajdzi']taki zabieg trwa dosłownie kilka minut i jest zdecydowanie mniej poważny niż w przypadku kotek. [/quote] Wiem - Yoshi jest wykastrowany a wszystkie kotki wysterylizowane. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted September 28, 2006 Share Posted September 28, 2006 M10M moge cię zapewnić, że wykastrowany kocur nic nie traci z instynktu bronienia terytorium. :mad: U mnie to niestety. Bo zaczął tak rządzić, że musze go non stop oddzielać od kotek, one są zamykane w małym pokoju on cały dzień jest w dużym z nami. A faktycznie sam zabieg raz dwa i odebrałam kota już biegającego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted September 28, 2006 Share Posted September 28, 2006 oj kastraty bronią i to jak, a sterylizowane kotki łowią M10 nie martw sie i kastruj :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M10M Posted September 28, 2006 Share Posted September 28, 2006 [quote name='Patka']a sterylizowane kotki łowią [/quote] No łowią, a dlaczego miałyby nie łowić. Moje łowią na potęgę - ostatnio znalazłam ptaszka w misce z żarciem, a raczej misce z wyjedzonym żarciem. Nie wiem czy ptaszek nie był czasem prezentem dla mnie, że niby one też mogą się czasem podzielić karmą :lol:. Jak nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności to już wstępnie rozmawiałam z vetem o cenie kastracji i planuję zabieg na jesień, jak będę Pinkiego zabierać z działki do domu. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.