Darkus Posted March 5, 2010 Share Posted March 5, 2010 Witam.Pewnie odwiedzę Pepe dopiero w niedziele,ale dzisiaj podobno odśnieżał z rodzicami podjazd i całkiem mu się to podobało.Nie brał czynnego udziału wprawdzie ,ale kontrolował jakość wykonywanych robót,a potem grzecznie poszedł do domu i wygrzewał się przy kominku.Jeszcze jest wystraszony trochę ,ale łakomczuch z niego okropny:) Niech już przyjdzie ta wiosna ,bo będzie grubszy niż dłuższy niebawem.Tak więc myślę,że całkiem szybko się przekona do nowego miejsca.Co do ogrodu to ,,oczko w głowie ,,mojej mamy a i ja swoje skromne 3 grosze też dokładam jak mam chwilkę.Tak więc wiosną i latem jest tam naprawdę magicznie.Pozdrawiam.Darek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eloise Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 zdjęcie ogrodu powala! konieczne będą fotorelacje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Laima Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Cieszę się bardzo, że Pepe wreszcie znalazł przystań. :) Czyli: nie znasz dnia ani godziny, nawet jeśli się tak długo czeka. Mam nadzieję, że ominął go przeprowadzkowy stres. A ogród przepiękny, jej, Pepe ma swój mały, prywatny raj. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Piekny ogrod, przepiekny, zadbany. Mam nadzieje, ze Pepe tam na wlasna lape niczego nie bedzie przerabial :wink: U mnie nie ma szans na takie cuda w ogrodzie, moje dziewczyny wola przestrzen i jak jest za duzo 'zaslaniaczy' widoku, to kombinuja jak sie ich pozbyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaNS Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Cioteczki, zapraszam na bazarek dla Łatka i proszę o zakup i podrzucanie - radzę szybko zajrzeć, bo podejrzewam, że jedna pozycja zniknie jak ciepłe bułeczki :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/181310-KsiAE-A-kowe-bestsellery-dla-niewidomego-A-atusia-u-Murki-PomA-A-dobry-czA-owieku-do-31-03?p=14248828#post14248828[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 8, 2010 Author Share Posted March 8, 2010 No i tak się kończy historia psa z 5 NIE, a zaczyna psa z 5 TAK. Jestem tak szczęśliwa, że w ogóle nie wiem, co powiedzieć... Pepe, bądź szczęśliwy i niech Twoi Duzi będą szczęśliwi z Tobą! Zmieniam tytuł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eloise Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Kochani, mam ogromną prośbę- kto mógłby mi pożyczyć na miesiąc klatkę dla średniego psa? :( mój Ofkors ma uszkodzony kręgosłup i musi być miesiąc w klatce :( Będę bardzo wdzięczna za pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 8, 2010 Author Share Posted March 8, 2010 Nie mogę zmienić tytułu. Od godziny próbuję i nic... Eloise - przedzwoń może (695-063-783) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eloise Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 zofia.Sasza, spróbuj 2-krotnie kliknąć na edycję, to zwykle pomaga sie dostać do postu, już dzwonię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 [B]Darkus[/B], daj znać jak tam po niedzielnych odwiedzinach u Pepcia, bo nas ciekawość zżera jak sobiue radzi i czy nie broi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Pepulec na pewno jest super grzeczny :) wierzę w chłopaka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 [quote name='Ra_dunia']Pepulec na pewno jest super grzeczny :) wierzę w chłopaka![/QUOTE] Ja też, ale informacja ze źródła ma swoją wartość!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darkus Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Witam.No faktycznie grzeczny jest okropnie, aż za grzeczny:) Wychodzi do ogrodu na spacery bez smyczy i nie oddala sie od mojej mamy dalej niż na 3 metry.Chyba jeszcze nie czuje się zbyt pewnie.Co do mnie to niezbyt chętnie daje się pogłaskać.Zajęło mi to jakieś 4 godziny żeby w końcu podszedł gagatek jeden.Podoba mu się ogień w kominku :) Siedzi i patrzy się w płomienie i wygrzewa sie godzinami.Nie sprawia żadnych kłopotów.Jak potrzebuje wyjść to daje znak kręcąc się przy drzwiach.Czyli generalnie jest super.Jeszcze z tego co zaobserwowałem boi się psów,jak pies sąsiada za bardzo się nim zainteresował przez płot to uciekł pod drzwi i chciał wracać do domu.Więc pewnie jeszcze trochę czasu upłynie zanim zupełnie się przekona, że to jego nowe miejsce:) .Ja w sumie bywam tylko w niedziele więc wcale mu się nie dziwię ,że jest taki nieufny no i pewnie tęskni trochę, bo to dopiero kilka dni w nowym domu.Zrobiłem jakieś zdjęcia ze spaceru ,ale zapomniałem aparatu więc następnym razem wkleję.Pozdrawiam Darek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Czyli wszystko dobrze. Pepe grzeczniutki, docenia wlasny dom i nie odstepuje Panci. No i ten kominek i wygrzewajacy sie przed nim Pepus. Wspaniala wiadomosc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 tak się cieszę, że Pepciowi się udało. Darkus - Pepe może nadal mieć uraz do psów po tym co działo się w pseudo przytulisku (a w zasadzie mordowni) z którego został zabrany... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 9, 2010 Author Share Posted March 9, 2010 [quote name='Darkus']Witam.No faktycznie grzeczny jest okropnie, aż za grzeczny:) Wychodzi do ogrodu na spacery bez smyczy i nie oddala sie od mojej mamy dalej niż na 3 metry.Chyba jeszcze nie czuje się zbyt pewnie.Co do mnie to niezbyt chętnie daje się pogłaskać.Zajęło mi to jakieś 4 godziny żeby w końcu podszedł gagatek jeden.Podoba mu się ogień w kominku :) Siedzi i patrzy się w płomienie i wygrzewa sie godzinami.Nie sprawia żadnych kłopotów.Jak potrzebuje wyjść to daje znak kręcąc się przy drzwiach.Czyli generalnie jest super.Jeszcze z tego co zaobserwowałem boi się psów,jak pies sąsiada za bardzo się nim zainteresował przez płot to uciekł pod drzwi i chciał wracać do domu.Więc pewnie jeszcze trochę czasu upłynie zanim zupełnie się przekona, że to jego nowe miejsce:) .Ja w sumie bywam tylko w niedziele więc wcale mu się nie dziwię ,że jest taki nieufny no i pewnie tęskni trochę, bo to dopiero kilka dni w nowym domu.Zrobiłem jakieś zdjęcia ze spaceru ,ale zapomniałem aparatu więc następnym razem wkleję.Pozdrawiam Darek[/QUOTE] Nic dziwnego, że się maluch boi innych psów. W Krężelu był w boksie z zagryzaczem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Pepciu niestety boi się bardzo psów, zwłaszcza dużych... ale jak się zapozna i zobaczy że pies jest przyjazny to już jest ok :) Cieszę się, że wszystko ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Myślę, że mogę już spokojnie zrobić końcowe rozliczenie Pepcia: [B]Stan konta na 17 luty wynosił +760,50 zł[/B] [B]Koszty: 140 zł hotelowanie (18.02-03.03)[/B] 760,50 zł - 140 zł = 620,50 zł [COLOR=Red][B]Pozostałość po hotelowaniu Pepcia wynosi +620,50 zł.[/B][/COLOR] [B]Po uzgodnieniu z Zofią.Saszą przeznaczam tę kwotę na konto naszych hotelikowych weteranów: Rufiego i Łatka.[/B] Rufi otrzyma 310,50 zł a Łatuś 310 zł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 A ja bym z tych 50 groszy dała połowę Łatusiowi - elementarna sprawiedliwość musi być! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Rufi jest u nas dłużej, niech ma te 50 gr :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 [B][COLOR="#008000"]Zofia.Sasza, wielkie podziekowania dla Ciebie za przekazanie pieniazkow po Pepciu dla naszego, mieleckiego Rufika[/COLOR][/B] :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 [quote name='Ulka18'][B][COLOR=#008000]Zofia.Sasza, wielkie podziekowania dla Ciebie za przekazanie pieniazkow po Pepciu dla naszego, mieleckiego Rufika[/COLOR][/B] :Rose:[/QUOTE] Zofio, dziękujemy serdecznie za dar dla Rufiego i Łatka!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 Dołączam do podziękowań :) Oba psiaki w potrzebie, super, że dostaną dodatkowe wsparcie finansowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaNS Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 [B][COLOR=SeaGreen][COLOR=Green]Ja też dołączam do podziękowań dla Zofii.Saszy za przekazanie pieniążków dla hotelowych weteranów - takie kochane psiaki i tak długo czekają. :Rose::Rose::Rose:[/COLOR] [/COLOR][COLOR=Black]Ale jak pokazuje przykład Pepcia nie ma się co poddawać, dla każdego psiaka znajdzie się domek - oby każdy był taki jak nowy domek Pepcia. [/COLOR][/B][B][COLOR=SeaGreen] [/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted March 12, 2010 Author Share Posted March 12, 2010 A ja dziękuję Murce, że tak dzielnie przetrwała moje problemy finansowe! I mam nadzieję, że będą jeszcze wieści od Pepe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.