Jump to content
Dogomania

Fiodor i Sara zaginęły!Szczecin i okolice - POMOCY!


polciuaa

Recommended Posts

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='rufusowa'][B](...)[/B] [B]Majqa[/B] - :evil_lol:[/quote]
No i proszę, ciesz się głupcu z samozadowolenia (uwaga do mnie samej).:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Eh, Ty, Rufusowa, Tobie musi ujść płazem :loveu:, bo inaczej nie sposób! :loveu:
[B]Doguś[/B] głowa do góry. Po wrzutce z leku musi być lepiej. :multi:

Link to comment
Share on other sites

mój Eto rosły pies, po kastracji przez ok tydzień miał bardzo spuchniętą i czerwoną mosznę. Wogóle to nawet się nie ruszałz podłogi jak leżał bo zwyczajnie go bolało, nie mówiąc już o zaglądaniu tam.
Moi weci powiedzieli jednogłośnie że jeśli nic się nie sączy ani nie krwawi tto żeby nie panikować. I Rzeczywiście po kilku dniach było o niebo lepiej.
Zyczę tego samego Fiodorkowi :loveu:

Link to comment
Share on other sites

widze,że jakiś...`romans`(?) się nam tutaj szykuje między Rufosową i Majqą.:mad::evil_lol:


[QUOTE]mój Eto rosły pies, po kastracji przez ok tydzień miał bardzo spuchniętą i czerwoną mosznę. Wogóle to nawet się nie ruszałz podłogi jak leżał bo zwyczajnie go bolało, nie mówiąc już o zaglądaniu tam.
Moi weci powiedzieli jednogłośnie że jeśli nic się nie sączy ani nie krwawi tto żeby nie panikować. I Rzeczywiście po kilku dniach było o niebo lepiej.
Zyczę tego samego Fiodorkowi :loveu:[/QUOTE]
dzięki za słowa otuchy.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dogomanka_']ten lek to encorton 0,02 .;)(...)[/quote]
To nie antybiotyk, a steryd. Mniejsza o większość. :razz: Jeśli po 2 dniach nie będzie efektu, staraj sie o klimicin. Encortonu nie krytykuję, ([SIZE=1]bo...:evil_lol: sama biorę)[/SIZE] ale steryd, a antybiotyk, to inne spektrum działania.

Link to comment
Share on other sites

sądze,że tak. To było niewielkie naderwanie,opuchlizna zeszła i już jest dobrze.
póki co to jest na jakimś leku co działa przez 3 dni,czyli będzie działał do jutra.Potem się mamy zapytam jaki to lek itp. bo nie pamiętam.

Co do tego jakim cudem sobie to naderwał to już mówie:
Wtedy gdy była u nas ta babka co chciała go wziąść,Fiodor strasznie szalał,a ta baba nie pozwalała nam go uspokoić bo uważała `,że ona sobie da lepiej rade` .:angryy: nie dała się jej przegadać i Fiodor mógł wtedy sobie to naderwać,ale dopiero na nastepny dzień wystąpiły objawy.:shake: Dlatego od razu byłam przeciwna,aby Fiodor trafił do tej baby...:cool1:

Doddy-jakby mnie nie było to zadzwoń ,bo nie wiem kiedy się do komputera dopcham.

Link to comment
Share on other sites

no i nawet mi nic nie powiedziałaś,że będzie u Ciebie? :razz: teraz już się w ogóle nie martwie!:multi::razz:

co do baby to jeszcze nie koniec. Ona uparłą się,że może wpłacać 150zł/miesięcznie na Fiodora,ale ona ma prawo wtedy odwiedzać go niezapowiedzianie 4 razy w roku.:roflt:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...