2+1 Ratlerki seniory -schron Kotliska -w DT u Bianki-mają domy.

[BIANKA1]

W Kutnie nikogo nie mamy ?:roll:
Kto jest jeszcze z Łodzi ?
Trzeba by pw porozsyłać :cool3:

[Jaaga]

Napisałam wiadomość do osoby, która pomagała w Łodzi poprzednim razem.

[Kar0la]

Dostałam pw. To ja poprzednim razem przetrzymywałam szczeniaczka z tej koszmarnej obory. Niestety tym razem nie mogę pomóc. Nie mam jak jechać po psiaki. Mój mąż jest cały dzień poza domem, a ja sama z dziećmi w domu. Przenocować ich też nie mogę. Mam 3 psy, niestety nie dam rady wziąźć 3 następnych. Nie mam na to warunków. Dodatkowo sąsiedzi mają pretensje o psy. Już jak szczeniak nocował to było, że piszczał w nocy. Przykro mi, ale naprawdę nie mam jak pomóc. Mam nadzieję, że coś się dla nich znajdzie. Pomyślę jeszcze kto by je mógł przenocować. Szkoda, żeby się nie udało skoro pomoc jest tak blisko.

Reno o której godzinie wyjeżdżasz w sobotę?

[BIANKA1]

Szkoda . A kto jest jeszcze z Łodzi kto by mógł pomóc ?
Moze by ktos pojechał w sobotę z rana i zabrał je do Reno ?

[Kar0la]

Oktawia to są takie "prawdziwe" ratlerki? Chodzi o wielkość. Takie małe pchełki? Ze zdjęć trudno się zorientować.

[BIANKA1]

[quote name='Kar0la']Oktawia to są takie "prawdziwe" ratlerki? Chodzi o wielkość. Takie małe pchełki? Ze zdjęć trudno się zorientować.[/quote]
Okta objawia sie nocami , ale napisała wczesniej , ze sa wielkosci królika .
Ale tez nie wiadomo jakiego :evil_lol:

[malagos]

ale widziała je także Jo37, bo była z Oktawią. Zadałam Asi takie samo pytanie, jak KarOla, i Asia twiedzi, ze jeżeli brać moją Nutkę z awatarku za typowego ratlerka, to tamte są nieco jasniejsze, jakby szare. Ale wielkosciowo, ratlerki.

[BIANKA1]

Malagos , ale ratlerek ratlerkowi nie równy . Ja miałam rudą drobinkę półtora kilową :cool3: A na tymczasie Kropencja ważyła z 6 kg :roll: I tez była ratlerkiem :evil_lol:

[malagos]

Asia zna moją Nutkę, to raczej drobizg, 4 kg na długich łapkach :roll:
I mówiła, ze podobne tamte dwie suczki, bo 3 ratlerka nie widziały :shake:

[Jaaga]

Moją Myszę Oktawia określiła wielkości kota :evil_lol:, ale jest ok. 8 kg.
Gdyby sie udało z przenocowaniem ratlerków, to ja tez prosiłabym o uwzglednienie jeszcze dla mnie jednej małej suni:oops:. Na piatek dałam ogłoszenie w lokalnej gazecie i powinnam którąś wydać, bo zainteresowanie drobnymi suniami w mieście jest duże.
Prosiłabym wtedy tel. do osoby, która pojedzie do schronu, żebym mogła dac znac, czy uda mi sie suczkę zabrać. Za wykup zapłacę. Tylko czy trasa do Wrocławia przebiega gdzies w pobliżu, bo nie sprawdzałam na mapie.

[oktawia6]

Ratlerusie są jak widac na fotkach-oczywiście sory nie jest rodowodowy Ratelrek-znam wzorzec Ratlerka ich waga jest w granicach 3.5 - 6 kg 25-30 cm-są od pseudo na pewno-jak Pekinka Nusia i reszta Pekinów-jak wszystkie w typie rasy gniejące w schronisku.

jednak zbytnio nie odbiegają od wzorca-na pewno nie są jak kot Maincoon-to wam ręczę:mad:

[Reno2001]

[B]Proszę o pomoc w przenocowaniu ratlerków, bądź ich dowiezieniu do Łodzi w sobotę![/B]
Myślicie, że w razie gdyby udało się kogos zwerbowac na ten dowóz do Łodzi, będzie sie można umówic na ich odbiór wcześniej niż o 11 jak niby jest otwierane to miejsce? Tak liczę, że odebranie ich o 11 to psy do Łodzi dojadą pewnie w okolicach 13 i znów po nocach będę wracała do domu.

[sleepingbyday]

ide zrobić watek na akcjach, ze potrzebny nocleg w łodzi. ale sorry, juz sie pogubiłam, żebym nie poplatała: potrzebny nocleg w łodzi (z piatku na sobote, czy z soboty na niedzielę? na pewno jeden? tylko ratlery czy 4ta mała sunia też? dowóz do łodzi skąd? proszę, napiszcie mi to, zrobie szybko watek...

[Reno2001]

[B]Nocleg w Łodzi dla ratlerów z piątku na sobotę[/B] (czy ktos w ogóle do transportu do Łodzi się dołoży? i czy będzie kasa na wykup?) [B]lub dowóz psów do Łodzi w sobotę[/B] (najlepiej jak najwczesniej).
Nic nie wiem o innym psie. Dziewczyny, ja do Milicza będe jechała sama z 4 psami, w tym z wielkim podhalano-kaukazem, który nie bardzo toleruje inne psy. Nie dam rady upchnąc kolejnego psa. Dla ratlerów mam kontener, ale nie jestem w stanie przewidziec zachowania tego wielkoluda w aucie.

[Reno2001]

[quote name='sleepingbyday']reno dowóz psów do łodzi SKĄD? z kotlisk?[/quote]

No przecież, że z Kotlisk. Tam podobno są psy.

[sleepingbyday]

reno dowóz psów do łodzi SKĄD? z kotlisk?

[Reno2001]

[quote name='BIANKA1']Reno , napisz mi na pw nr Twojego konta , a ja porozsyłam troche pw po Ciotkach z prosbą o kasę .[/quote]

[B]Bianeczko[/B], może najpierw porozsyłaj to PW i zbierz jakies deklaracje?
Ja muszę byc pewna na 100%, że to wypali. Nie lubię zbierac kasy na transport palcem na wodzie pisany. A na razie na taki łapią sie ratlerki :-(. Pewny jest jedynie sobotni kurs [B]Łódź-Milicz.[/B]

[BIANKA1]

Reno , napisz mi na pw nr Twojego konta , a ja porozsyłam troche pw po Ciotkach z prosbą o kasę .

[sleepingbyday]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f98/pilne-potrzebny-1-nocleg-w-lodzi-z-piatku-na-sobote-125806/#post11321546[/URL]

[sleepingbyday]

trzymajcie kciuki, bo ja widze, że to sie może rozbic o drobiazgi... :oops::roll:.
reno, jak już będzie wiadomo, że nocleg jest - czyli, ze możesz je zabrać, to wysle ci grosik. nie za duzo, ale zawsze to coś.....

[Poker]

ile macie pieniędzy? mogę coś wpłacić.Czy są już jakieś deklaracje finansowe ,bo nie mam czasu czytać cały wątek.

[Ulka18]

Jesli na watku jest Reno, Bianka i Oktawia, to mnie macie.
Wplace na te malizny, ale w poniedzialek, bo wtedy jest pierwszy, moze byc? Deklaruje 30,- zl.

[Jaaga]

Czyli nie dałoby się upchnąć do ratlerków czwartego małego pieska? Pisałam, że mam teraz 4 tymczasowiczki, ale dziś jedną maja przyjechac oglądać ludzie. jesli uda się którąś wydać do piatku popołudnia, to też chciałabym uratowac jedną. Myślałam o tej czekoladowej suni, której brzuch widać na ratlerkowym zdjęciu, zeby nie została tam, jak ratlerki pojadą :-(.

[Reno2001]

[quote name='Jaaga']Czyli nie dałoby się upchnąć do ratlerków czwartego małego pieska? Pisałam, że mam teraz 4 tymczasowiczki, ale dziś jedną maja przyjechac oglądać ludzie. jesli uda się którąś wydać do piatku popołudnia, to też chciałabym uratowac jedną. Myślałam o tej czekoladowej suni, której brzuch widać na ratlerkowym zdjęciu, zeby nie została tam, jak ratlerki pojadą :-(.[/quote]

Ale mnie bierzecie pod włos ...:evil_lol:
Tylko kto ją ode mnie odbierze? Ja jade tylko do Milicza. Nie dam rady jechac dalej :shake:.

[Jaaga]

Poker, deklaracje zaczęły się od postu przed Tobą.