Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

Moja siostra chce kupić psa. Ma alergię więc chce jakiegoś pieska z włosem bo wie, że nie reaguje na yorka i shitzu, ale żadnego z tych nie chce, ale takiego którego tak samo jak te 2 można ostrzyć na krótko. Wcześniej nie miała psa. Oczywiście z hodowli ale bez planów wystawowych.

Ma 2-letniego synka, a w rodzinie też są psy. Więc chodzi o pieska, który lubi dzieci i akceptuje inne zwierzęta. Przywiązanego do właściciela, posłusznego, szybko się uczącego i uległego, nie szczekającego bez powodu - mieszka w bloku, czujnego, takiego który po dłuższym spacerze przeczeka spokojnie czy prześpi kilka godzin zanim ktoś wróci z pracy, lubiącego spacery i zabawy - piłka, patyki, z pewnością szkolenie PT - łatwego do szkolenia, nieufnego wobec obcych, łatwo dającego nauczyć się załatwiania swoich potrzeb na podwórku i chodzącego ładnie przy nodze. Lubiącego jazdę samochodem, bez tendencji do włóczęgostwa i ucieczek oraz pogoni za innymi stworzeniami - pilnującego się pana gdy będzie biegał bez smyczy.(wiem, że niektóre sprawy że to kwestia szkolenia - a szkolenie jest w planie ale chodzi o tendencje danej rasy)
Bardziej pieska rodzinnego - na spacery niż na kanapę ale takiego, który jak będzie lało czy zimno to będzie też wolał schować nos pod koc, przutylić się przed TV i wyskoczyć na szybkie siku niż latać jak niewyżyty wariat po domu i domagać się długiego spaceru i zabaw w kałużach.
Z góry dziękuję ;)

Link to comment
Share on other sites

Może któryś pudel? Można go golić na krótko i nie ma problemów z pielęgnacją, a wbrew obiegowej opinii to super inteligentny pies. Ogólnie, jeśli siostra już wybierze rasę i hodowlę, absolutnie koniecznie musi pojechać na miejsce i zobaczyć, jak jej organizm reaguje na te konkretne psy, konkretne szczeniaki - alergia to kapryśna dolegliwość...

Link to comment
Share on other sites

pudel fajny pies pewnie by się nadał :) ale trochę przerażają mnie wymagania...pies który umie chodzić ładnie przy nodze....no halo...jak nie nauczysz to chodził nie bedzie....albo lubi jeździć samochodem....rozumiem, że każdy chce psa idealnego...ale tak jak nie ma idealnych właścicieli nie ma też idealnych ras :( psa trzeba wszystkiego nauczyć...owszem są rasy bardziej predysponowane do niektórych wymagań....ale to i tak w duzej mierze cieżka praca właściciela...niekóre cechy wg mnie trochę się wykluczają...żeby pies był bliski ideałow tzreba mu poswiecić mnóstwo czasu....chyba, zę się trafi wyjątkowy egzemplarz :P i pytanie czy taka ilosć czasu sie znajdzie....szkolenie PT to nie wszytsko....my takie przeszlismy...trwało dwa miesiace skończyło się pół roku temu a musimy ćwiczyć nadal :)

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że uświadomiłam jej i zdaje ona sobie sprawę, że to ciężka praca - długo jej wpajałam jak ważny jest rodowód i dała się przekonać, mówiłam jej też, że podstawowy błąd jaki popełniają właściciele małych piesków to to, że traktują je jak maskotki i nie pracują lub pracują za mało i nie szkolą - dlatego szkolenie też jest w planie - ja mam beagla - ma 3 lata, na szkoleniu byliśmy dawno temu i sama wiem i myślę, że siostra z obserwacji naszego psa też, że to ciągła praca - bo mam egzemplarz wyjątkowo dominujący i nadpobudliwy - czasami ręce mi opadają ale dużo z nim pracujemy i jest coraz lepiej chociaż do ideału daleko .... a co do pudli to ja też jej mówiłam o ich inteligencji ale chyba z wyglądu jej za bardzo nie pasują ...

Link to comment
Share on other sites

Ponoć pudle mają wyjątkowo alergizującą ślinę. Tak czytałam tu, na podforum pudlowym. Ale jest też sporo osób, które mają alergię na psy w ogólności, a na pudla nie reagują.
Z tym że pudle są - de facto - psami myśliwskimi, aporterami, i mogą sprawiać podobne kłopoty, jak labradory ;) jeśli nie zapewni im się odpowiedniej dawki ruchu. Trochę z nosem pod kocem może i posiedzi, ale bez przesady.
No i pielęgnacja - jeśli chce się niekłopotliwego, krótko strzyżonego pudla, to trzeba kalkulować strzyżenie raz na dwa-trzy miesiące (koszt ok. 70-100 zł) lub zainwestować w maszynkę (z odpowiednimi ostrzami koszt ok. 700-1000 zł)

Link to comment
Share on other sites

nie ma co przesadzac
jesli pudel mialby byc nie wystawowy to obciecie co 2 meisiace u nas np 35zl :)
maszynke ja kupilam za 200zl i rowniez super strzyze mojego pudla , juz prawie rok
oczywiscie sa takie za 1tys , ale po co ? skoro ta za 200 rowniez daje rade , wystarczy wiedziec ktora
jesli chodzi o aktywnosc pudli to sa to psy aktywne a nawet bardzo aktywne , nie wystarczy im 3 spacery 5min naokolo bloku ,chyba ze to maly pudelek to mozna wybiegac rzucajac pilke po mieszkaniu :)
co do alergi , to ja mam alergie na siersc psia , a na pudla nie mam

Link to comment
Share on other sites

A ktoś z alergią miał grzywacza tego z włosami? Jakie one mają charakterki. Wiadomo, że najcenniejsze są wypowiedzi właścicieli niż info w necie, które często są sprzeczne. Mam głupie pytanie może się śmiać ale to mnie bardzo nurtuje - czy tym grzywaczom z włosami na pyszczkach nie rosną włosy? - bo właśnie oglądamy ich zdjęcia w necie - dorosłe na wystawach to mogą mieć wygolone pyszczki, ale nawet jak są zdjęcia szczeniaczków to też mają wszędzie taką puchatą a na mordkach nie - takim małym już golą czy tam nie rosną ..... tak samo jak oglądałyśmy zdjęcia pudli - bo fakt, że jak są wszędzie równo ostrzyżone, bez tych pomonów itp. i tak nie za krótko to wyglądają całkiem ok - ale też te morki wszędzie takie łysawe a kudłate wyglądałyby sympatyczniej - ma ktoś gdzieś zdjęcia grzywaczy i pudli z owłosionymi mordkami? ;)

Link to comment
Share on other sites

hehe :)
to to zdjecie
[URL]http://img256.imageshack.us/img256/1816/dsc05481h.jpg[/URL]

tutaj widac ze mimo sedziwego wieku(13 lat) sie nie poddaje i lata za pileczka
[URL]http://img441.imageshack.us/img441/2192/dsc05465j.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

grzywaczom powder puff rosną włosy na mordkach, tyle, że się goli :) jeżeli ktoś chce by miał stojące uszy wtedy je też się goli
szkoda, że nie zrobiłam fotki Magnusowi jak go wzięłam, wtedy miał klapnięte kudłate uszy i mordkę, mogłabym pokazać :)
pewnie są gdzieś tylko trzeba by było poszukać, można tu poprzeglądać może jakiś kudłacz się trafi [URL]http://www.chinesecrested.no/en/gallery/[/URL]
mój białas wyglądał jak maltańczyk tylko trochę większy i z dłuższą kufą :)
ale golenie mordki to naprawdę nic takiego, robi się to co 1-2 tyg. i jak się ma wprawę zajmuje to chwilę :)
grzywacze z charakteru są bardzo sympatyczne, te co znam uwielbiają swoich właścicieli, małe przylepy ;) mój za żarcie zrobi wszystko, dość szybko się uczy (bo ma motywację :diabloti:), bardzo lubi inne psy, ale do obcych jest nieufny. Wita gości, ale nie tak nachalnie jak mój maltan, któremu delikatnie mówiąc odbija szajba i radości nie ma końca ;) ale znam też takie, które kochają wszystkich ludzi, więc to zależy od psa
grzywacze mogą być strachliwe, więc trzeba szczeniaka od małego socjalizować, żeby móc wyeliminować ten problem
co do alergii to tak jak było wcześniej pisane, trzeba jechać do hodowli i zobaczyć jak się reaguje na konkretnego psiaka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tsyberyjski']Feigned a jako właścicielka maltańczyka i grzywacza masz najlepsze porównanie tych dwóch ras - na podstawie tego co pisałam o siostrze - gdybyś miała polecić jej któregoś z tych dwóch to który lepiej by się sprawdził?[/QUOTE]

na podstawie moich psów mogę powiedzieć, że grzywacz na dzień dzisiejszy jest łatwiejszy do szkolenia, ale to jeszcze szczeniak, bo ma 6 m-cy. Z Axelem nie było tak łatwo, bo on uwielbia wszystko i wszystkich na około, więc trochę czasu nam zajęło skupienie go na mnie.
Magnus jest nieufny do obcych - Axel bardzo lubi wszystkich ludzi
Magnus jest zdecydowanie bardziej szczekliwy, ale myślę, że do pewnego stopnia można to wypracować
generalnie myślę, że obydwie rasy mogłyby by się sprawdzić, tyle, że nie ma psa idealnego - zawsze będzie trzeba zaakceptować jakieś wady

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']nie ma co przesadzac
jesli pudel mialby byc nie wystawowy to obciecie co 2 meisiace u nas np 35zl :)
[/QUOTE]
:crazyeye: Szok. Gdzie Ty mieszkasz? Ja chcę się tam przeprowadzić. Ze mnie czesali równo stówkę za "domową fryzurę" czyli pociągnięcie maszynką na równo plus jakiś tam niby berecik na łebku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']:crazyeye: Szok. Gdzie Ty mieszkasz? Ja chcę się tam przeprowadzić. Ze mnie czesali równo stówkę za "domową fryzurę" czyli pociągnięcie maszynką na równo plus jakiś tam niby berecik na łebku.[/QUOTE]

Elbląg zapraszam :) ja przez 12 lat chodzilam do jednej fryzjerki kiedys brala 50zl a teraz 35 raz czy dwa bylam u innej i tez kolo 40zl dawalam , teraz kupilam maszynke i sama tne psy oba ,dlatego fryzjer pzrestal mi sie oplacac
za 100zl to chyba jakiegos bernrdyna albo na wystawe ;p

Link to comment
Share on other sites

dlaczego prowokacja? ja dużo czytałam i czytam o różnych rasach i co nieco o pieskach wiem, kiedyś szukałam psa dla siebie, potem pomagałam kuzynce - ale nie mam pojęcia o maluchach wśród których moja siostra szuka pupila dla siebie - nikt nie pisze, że pies ma być taki od razu, ani że nie zakłada pracy z psem, ani tego, że trzeba mu poświęcić dużo uwagi ale każda rasa ma jakieś predyspozycje i jedna lepiej druga gorzej sprawdza się w określonych warunkach - poza tym lepiej chyba szukać, pytać i czytać niż kupić jakiegoś pieska a po pół roku zostawić w lesie .... ja gdy jestem na spacerze z moim psem i ktoś się zachwyca rasą i zadaje pytania to z chęcią odpowiadam ale przede wszystkim zaznaczam też wady i problemy z którymi można się spotkać ....

Link to comment
Share on other sites

Może trochę się wtrącę, ale bardzo proszę o pomoc.
Moja sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Mam zarezerwowanego psiaka rasy Cavalier King Charles Spaniel. Wszystko super, ale nadal mam wątpliwości czy wybrałam dobrą rasę... Oto jakie warunki mogę zapewnić i jakie mam oczekiwania:
Piesek musi być łagodny w stosunku do dzieci i dość szybko się uczyć. Musi być łatwy w wychowaniu gdyż to mój pierwszy pies.
Spacery będą takie:
Rano- 20 minut
Popołudniu- 1 gadzina czasami 2
Wieczorem- 30 minut
Piesek powinien być łatwy w pielęgnacji (dość łatwy;P)
No to chyba tyle... Jakby ktoś miał jakieś pytania jeszcze do mnie to dopiszę najszybciej jak będę mogła... Czy dobrze wybrałam rasę?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...