Kielce - psi karzełek, 7mies. skazany za wygląd -miał kochający domek, biega za TM

[Poker]

my już od lat nie dajemy ludzkich imion po sytuacji kiedy to zawołałam na psa MAKS ,a dokąd Ty się pchasz ? zapominając ,ze obok mnie stoi chłopak o tym samym imieniu.
Mama chłopaka też była bardzo zaskoczona moim występem dopóki nie wytłumaczyłam ,że chodzi o psa :evil_lol:
może dać mu na imię Opel albo Opal albo Boj ?

[majqa]

[quote name='sleepingbyday'](...)powiedziałysmy pani stasia, że jak będa bardzo poważne wydatki, to ich z tym nie zostawimy, jakby się coś działo, jakby potrzebowali pomocy, nie tylko finansowej, logistycznej, merytorycznej, jakiejkolwiek, to niech dzwonią.(...)....[/quote]
OK. Gdyby wyniknęły jakieś potrzeby piszcie proszę na PW.
Powodzenia maleńki! :hand:
Ciesz się nowym życiem u boku ludzi, którzy dali Ci szansę! :loveu:

[Sybel]

U mnie w domu był kiedyś Dziekan - przygarnięty z okolic któregoś dziekanatu właśnie, szalenie mądry (służył mi i siostrze jako "chodzik", jak miałyśmy po półtora roku :D ). Ciotka pracowała w rektoracie, mama z Dziekasiem przyszła ją odwiedzić, a akurat u ciotki był jakiś tam dziekan. Pies przyszedł z piłką i cały czas zszczekał na ciotkę, żeby ta mu piłkę rzuciła. W końcu ciotka nie wytrzymała i ryknęła:"Dziekan, zamknij się i siadaj na d...!"
Facet przestraszony zamilkł i klapnął na krzesło, a pies szczekał dalej :D
Cóż, wyższa inteligencja dominuje :] Człowiek tylko moze sobie pomarudzić pod nosem :)

[sleepingbyday]

buahaha! otóż to, inteligencja dominuje... bo w ludzkim dziekanie odezwał sie instynkt posłuszeństwa :diabloti:

[mru]

ahahaha :D dobreee!

a ja pięćsetny raz powiem, że imię mojego
[*] psiaka - Mojżesz zawsze szalenie mi się podobało i straaaasznie do niego pasowało
ale ludzie :shake: - Ci byli czasem zszokowani... no ale co z tego :evil_lol::diabloti:
my z przekory jeszcze głośniej i wyraźniej do niego :cool3:

teraz mam Gacka i poszłam kiedyś do zoologicznego i cos tam gadam z tą kobietą
ona pyta o nowe pieski i jak się nazywają
ona: jak? Jacek?
ja: nie, Gacek!
ona: aaaa, Gacek... a nie lepiej Jacek? (hahaha :evil_lol:)
ja: tata jest już Jacek więc nie...

(chociaż czasem nie wiadomo kogo w domu się woła... :roll: ktoś coś źle usłyszy itd. haha :D jak mama wołała Łacia - na naszego
[*] kotka to często miałam wrażenie, że woła "Madzia"...)

imiona to imiona :D



konkurs otwarty, a ja nie mam pomysłu :roll:

[iwonamaj]

Nie znam się na imionach dla chłopaków, zawsze miałam dziewczynki...Teraz mam Lolkę i Emilkę, ale przy ludziach wołam Mika, bo Emilia jest ostatnio imieniem dość popularnym. Ona była Miką jak ja wzięłam z Dogo, ale u nas w rodzinie Mika to było właśnie zdrobnienie imienia Emilia jednej z moich ciotek...

[sleepingbyday]

wiecie, stas jest w nowym domu, u osób, które z nim sa na codzień - myslę, że coś do niego tam przylgnie naturalnie.
jedno z imion, jakie uzywają, to cacuś :loveu:

[mru]

no to po co konkurs? :)
tez uważam, że oni najlepiej dobiorą :multi:

[Poker]

[quote name='mru']no to po co konkurs? :)
tez uważam, że oni najlepiej dobiorą :multi:[/quote]
Pomarzyć sobie można chyba :roll: ,zawsze to przyjemne :evil_lol:
Cacuś :multi:,super

[iwonamaj]

Cacuś bardzo ładnie!:lol:

[sleepingbyday]

taka rozrywka..... :evil_lol:

[andzia69]

dzis sie załamałam...i wizyta przedadopcyjna, transport do rąk własnych i...

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/katowice-pomocy-chca-oddac-adoptowanego-z-kielc-szczeniaka-125214/#post11268579[/url]

[Denisek]

Co u Cacusia?Rozrabiaka z niego ?[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/17latek-pilnie-szuka-domu-jest-osoba-ktore-poniesie-koszty-jego-utrzymania-125171/"][IMG]http://i37.tinypic.com/2efht79.jpg[/IMG][/URL]

[Erazm]

Właśnie, co tu tak cicho??????:mad::evil_lol:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f521/dzis-dzien-zyczliwosci-potrzebny-transport-dla-jamniczki-z-ostrody-do-warszawy-125381/[/url]

[sleepingbyday]

erazm, dogadujesz, a kiedy wstawisz swoje fotki z wizyty :cool3:?

[amberline]

witajcie dziewczyny:cool3:
pytacie co u "CACUSIA" (chyba zostalo to imie :razz:), za bardzo teraz nie mam kontaktu, ale wiem ze od panci nie odstepuje na krok, pilnuje sie jej bardzo:loveu:, gdy ktoregos dnia zrobila sobie poobiednia drzemke i pancio chcial ja obudzic by byl do niej tel to cacek nie dal jej dotknac, rozwarczal sie i rozszczekal, oczywiscie pancia sie obudzila:diabloti:, wiem tez ze ma kaprysy i czasem idzie spac na lozko z synem panci i wtula sie w jego poduszke :razz:. pancia tez mowila ze gdy sie cos zdenerwuje to zaczyna jakby "charczec" z nerwow, ale sprawdza to jeszcze u weta. w wawie bede jakos w polowie grudnia to moge fotki wystawic ale chyba na ten watek juz nikt niezaglada wiec nie wiem czy to robic
w kazdym razie pozdrawiam was cieplutko ;)

[sleepingbyday]

wrzuc wrzuć fotki. mamy subskrybcję :cool3:.
zdazyło mu sie tak charknąc, jak byłysmy z erazm i pani anm mówiła, że własnie tak ma, i ze to sprawdza u weta... moim zdaniem on może miec rózne takie drobne problemy ( i większe też moga wyjść), zdrowy, normalny organizm to to nie jest... za to jaki cacuśny :loveu:

[Nika_88]

Moja sunia która swoją drogą też ma mocno zadługi język charka jak się zdenerwuje albo w zime przy dużych mrozach zaraz po wyjściu na zewnątrz. Pomaga jej wtedy jak jej sie pomasuje podgardle :lol:

[Erazm]

Pewnie, że zaglądamy do Cacusia:mad::evil_lol:

[sleepingbyday]

mały OFTOPIK, PROSBA BARDZO PILNA, A W SUMIE DROBNA

znacie kogoś z ŁODZI?? pilne!!! potrzebujemy tam jednego noclegu (Z PIĄTKU NA SOBOTĘ) dla trzech dziadków ratlerków, mają sznasę na dt we wrocławiu,ale wszystko rozbija sie o ten nocleg i kombinowany transport. choc NAJwiększy problem jest z noclegiem! TYLKO JEDNA NOC!
wątek:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/2-1-ratlerki-seniory-schron-kotliska-przed-kutnem-transport-90-zl-ich-zycie-124519/[/URL]

[Erazm]

[IMG]http://images45.fotosik.pl/34/9d1432e947df1c8bmed.jpg[/IMG]

[andzia69]

[quote name='Erazm'][IMG]http://images45.fotosik.pl/34/9d1432e947df1c8bmed.jpg[/IMG][/quote]

Cacuś wszystkim pokazuje jezyk:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[quote name='Nika_88']Moja sunia która swoją drogą też ma mocno zadługi język charka jak się zdenerwuje albo w zime przy dużych mrozach zaraz po wyjściu na zewnątrz. Pomaga jej wtedy jak jej sie pomasuje podgardle :lol:[/quote]


Dokładnie tak - jeśli ma wadę zgryzu, ciut przydługi język to tak moze być;)
Mój Zgredzior chrząka, parska i tez szukano róznych przyczyn (ma przerośnietą przegrodę nosowa i jak się zaaferuje czymś to sie to tak objawia)- ten typ tak ma po prostu:p

Amberline - nawet jesli niec nie piszemy to jak są nowe wiesci to chętnie poczytamy! i poogladamy!:loveu:

[sleepingbyday]

trzeba pani cacka dac znac o tym gardle i jezyku...

[amberline]

no wiem od panci ze codziennie cacek ma masowanie wieczorne brzuszka, przewraca sie wtedy na plecuchny i jest wielce szczesliwy:evil_lol:, a z tym jezyczkiem to powiem napewno jak tylko bede dzwonic :razz:

[Panca]

a to figlarz z niego ze jezyk do zdjecia pokazuje:diabloti: