Jump to content
Dogomania

Aza, moje słońce już za TM [']


Agnes

Recommended Posts

  • Replies 7.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisalam jeszcze do Azy lekarza prowadzacego, czyli dr Dominiki, niestety rowniez potwierdzila, ze po wynikach badan stawia na proces nowotworowy, niekoniecznie potwierdza, ze to serce. Tylko sama nie wiem co jeszcze moge zrobic, miala robione USG u b. dobrego specjalisty, ktory zmian w jamie brzusznej nie widzi, na sercu sa i to jest pewne. Cholera ten nowotwor naczyn wydaje mi sie najbardziej prawdopdobny, a tego gooowna nie da sie operowac, nic sie nie da...Do bani to wszystko.

Link to comment
Share on other sites

Tak ma dry bed a pod nim podklad, w ciagu dnia lezy duzo na dywanie stety niestety.

A dzisiaj? Przywital mnie merdajacy uschmieniety pychol :) Ja wiem, ze nie oznacza, ze jest dobrze, bo dobrze nigdy nie bedzie, ale widze przynajmniej, ze nie cierpi, ze sie dobrze czuje. Dzieki temu i mi jest lzej, caly dzien myslalam o malej w pracy, a tu prosze.

Katerinas, jesli przypuszczenia lekarza sa trafione, to niestety jest to paskudny nowotwor, ktory odbiera zycie bardzo szybko.

Link to comment
Share on other sites

kurcze Agnes... współczuję bardzo...
sama nie wiem co napisać... :( W takich momentach wracają myśli jak dowiedziałam się o chorobie Gajki i wiem, że to cholernie trudne :(

Agnes.. wiem, że to może głupie, ale jeśli to jest to choróbsko, to cieszcie się teraz razem z każdych takich uśmiechniętych pycholi...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katerinas']kurcze Agnes... współczuję bardzo...
sama nie wiem co napisać... :( W takich momentach wracają myśli jak dowiedziałam się o chorobie Gajki i wiem, że to cholernie trudne :([/QUOTE]

wiem:( nie oczekuje madrych mysli ani trafnych powiedzonek, sama nie wiem co w takiej sytuacji madrego napisac, ale sam fakt, ze jestescie to juz dla mnie duzo znaczy!

[quote name='Katerinas']Agnes.. wiem, że to może głupie, ale jeśli to jest to choróbsko, to cieszcie się teraz razem z każdych takich uśmiechniętych pycholi...[/QUOTE]

to nie jest glupie, wrecz przeciwnie :) zaluje tylko, ze nie moge z nia polazic po polach pojsc do lasu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']
A dzisiaj? Przywital mnie [B]merdajacy uschmieniety pychol [/B]:) Ja wiem, ze nie oznacza, ze jest dobrze, bo dobrze nigdy nie bedzie, ale widze przynajmniej, ze nie cierpi, ze sie dobrze czuje. Dzieki temu i mi jest lzej, caly dzien myslalam o malej w pracy, a tu prosze.
[/QUOTE]
oby jak najwięcej takich chwil, życze Wam tego z całego serca:loveu:

już nie długo na pewno będziecie spacerować po lesie,
jak na dużego psa przystało- Aza to silna babka ;)

Link to comment
Share on other sites

Dobrze, ze chociaz jedna z nas sie usmiecha...Codziennie boje sie wracac do domu, zastanawiam sie co zastane, jakie wiadomosci otrzymam. Z jednej strony chce z pracy wychodzic jak najszybciej, a z drugiej...

Mala ma coraz wieksze problemy z trzymaniem moczu, wraca po spacerze i leje na podloge:shake: Nie wiem czy to przez to wszystko, czy to jakby oddzielny temat...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...