yunona Posted September 13, 2012 Posted September 13, 2012 Dzięki dziewczyny za wyrazy wspólczucia :loveu: i zdecydowany ofuk Harutka , musimy dalej jakoś ciągnąć ten wóżek. To tylko drobna awaria. :p Dzisiaj wyciągałam mu kleszcza z płatka ucha i gdybym nie założyła mu szmacianego kagańca to by mnie doopek udziabał znowu, a tak to tylko uderzenie łebkiem w rękę (twardy ma):mad::evil_lol:. Kleszcz wyjęty cały , oby nie było żadnych następstw:modla:. Quote
Isadora7 Posted September 13, 2012 Posted September 13, 2012 [quote name='Sarunia-Niunia']No nie... Yun, jak to możliwe? Dziabnął bez ostrzeżenia? A może to rzeczywiście wynik stresu i chwilowa utrata zaufania? Ale chyba już dawno nic takiego się Czarodziejowi nie przytrafiło? Biedna Yun, biedny Harry... Har(rrr)y, to ja Ner(rrr)o - no co Ty? Porąbało Cię??? Jak mogłeś zrobić Yun ałka? Nie rób tego więcej!!! Kochaj Ją tak, jak ja kocham moją Berni - przecież wiesz, że One nas kochają jak swoich synków!!! No, panuj nad sobą Ty... czarodzieju, jeden TY!!![/QUOTE] [quote name='JamniczaRodzina.']Harutku ty gryzoldzie jeden paluchy Yun za twarde dla ciebie :cool3:Tolek też do tej pory potrafi dziabnąć .[/QUOTE] [quote name='Betbet']Halut...wstyd mi za Ciebie. Biedna Yunka... cacy cacy...[/QUOTE] [SIZE=4]No to cie chopie obleciało i słusznie - R(rrr)ambo [/SIZE] Quote
anica Posted September 13, 2012 Posted September 13, 2012 No to się czarodziejowi oberwało!.. i ja już nie będę dziamać bo i tak się pewnie chłopak wstydzi!....i żałuje.... ja będę cacała naszą Yun... żeby paluszek nie bolał.... i podmuchamy... i pożałujemy...i całujemy :buzi::buzi::buzi::buzi: a zaproszenie... zostawiamy sobie otwarte ,dobzie? :lol:może kiedyś trafi się okazja?... ja to sobie obiecuję ,że na emeryturce to ja.... no zobaczymy jak to będzie? aha u nas dzisiaj podgrzybki w sklepie ,dość sporo po 14zł/kg... ale 2 dni lało i tak solidnie ,nawet w nocy.... Quote
yunona Posted September 13, 2012 Posted September 13, 2012 [quote name='anica']No to się czarodziejowi oberwało!.. i ja już nie będę dziamać bo i tak się pewnie chłopak wstydzi!....i żałuje.... ja będę cacała naszą Yun... żeby paluszek nie bolał.... i podmuchamy... i pożałujemy...i całujemy :buzi::buzi::buzi::buzi: a zaproszenie... zostawiamy sobie otwarte ,dobzie? :lol:może kiedyś trafi się okazja?... ja to sobie obiecuję ,że na emeryturce to ja.... no zobaczymy jak to będzie? aha u nas dzisiaj podgrzybki w sklepie ,dość sporo po 14zł/kg... ale 2 dni lało i tak solidnie ,nawet w nocy....[/QUOTE] U nas teraz zaczęło padać, dzisiaj prAWIE cały dzień i w nocy, bo wróciłam dopiero co ze spaceru. Grzyby pewnie się pojaią bo jest dość ciepło. :) Quote
brazowa1 Posted September 15, 2012 Author Posted September 15, 2012 Cos Wam fajnego pokażę :) Co prawda nie jamnik,ale tak sie ciesze z domu dla niej! [IMG]http://images40.fotosik.pl/1785/1a9215bf8e04511amc.jpg[/IMG][IMG]http://images39.fotosik.pl/1745/49fe299daf7c04bdmc.jpg[/IMG][IMG]http://images35.fotosik.pl/1614/81692adbee4b0e62mc.jpg[/IMG][IMG]http://images46.fotosik.pl/1761/17bde2f2aa0e24ffmc.jpg[/IMG][IMG]http://images37.fotosik.pl/1767/89e9f4c3e3f30dabmc.jpg[/IMG] to jest Mika,jakieś trzy miesiące temu trafila do schroniska,miniowczarek,lat 7. Guzek do operacji na listwie mlecznej. 6 lat temu do schroniska przyjechala Ania,która normalnie mieszka w Hamburgu i adoptowała sopocka Fionę,Fionka dożyła już swoich dni. I Ania szukała pieska dla siebie,miala nawet liste psów,jakie chce poznać - w Starogardzie,Gdyni,Gdańsku,Wejherowie... Tyle,że wpierw przyjechała do Sopotu,pokazałam jej Mikę,która pierwsze co, to wyskoczyla z zębami ,bo sie wystraszyła,w związku z tym siłą wysłalam jeszcze Anie do Gdyni,że moze sie zakocha w suni Fumie. Nic z tego, Ania przychodziła przez trzy dni i się zaprzyjazniała z sunią,dwa dni temu pojechaly juz do domu. Oczywiście żadnego innego schroniska juz nie odwiedziła,bo biedna byla zielona,gdy tylko u nas przeszła przez rząd boksów,a my mamy naprawdę mały schron. Powyższe fotki sa z podróży. prawda,że fajna adopcja? Quote
anica Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 Jasne ,że fajna adopcja ... miłość Ani... od pierwszego wejrzenia :loveu:... jeszcze fajniejsze jest ,że sunia ma wspaniały domek ... i jeszcze fajna jest... Twoja radość z tej adopcji!:loveu:... Quote
Celina12 Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 Cioteczka Brązowa cieszy się z każdej adopcji-bardzo to przezywa-jak widać....szczególnie jak widać zakochanie od pierwszego wejrzenia...ludzie,którzy sami przyjeżdżają po psiaki... Yun -jak palec???/ JAk Harry? Quote
yunona Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 Palec goi się, Harek na razie na dystans, choć zaczyna się przyklejać , ale ja wiem, że muszę być na razie zimna i bez serca. Posłuszny, nie warczy. Zobaczymy, co będzie dalej :). Brązowa, żeby takich Ań trafiło się choć kilka w miesiącu co? To po pół roku schronisko by trzeba było zamknąć :eviltong::diabloti: Gratulacje dla Ani no i dla Ciebie, że tak po prostu pięknie się dziewczyny pokochały:loveu: Quote
anica Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 A ja się cieszę ,że palec się goi...bez palca w domu...i pracy! to jak bez ręki ;)...i Harek grzeczny :))))) ... Yunonko twarda jesteś!!!!... mi trzymanie dystansu....Nie wychodzi! :oops:.... ale za to pochwalę się ,że ja też jestem grzeczna Ania!...po Jaśkę ,dymałam do Poznania i to w szybkim tempie!... a jaki bój musiałam stoczyć z rodziną... o adopcję Jasi :mad:... to może kiedyś opowiem...hmmmm tak... tylko głośno myślę....wychodzi chyba ,że Anki... to dobre dziewczyny :eviltong::lol:;).... taaak tylko...:evil_lol: Quote
yunona Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 (edited) Nio powinnaś się napisać anico , każda z nas opisywała jak to się działo. Ja też przywiozłam sama Harka i Ferkę. I też się ludziska , rodzina, znajomi pukali w czoło, bo Harek z "czarnym charakterkiem". Jak spytałam niedawno Michała (bo Harek go zaatakował) czy oddałby go spowrotem do schroniska to nie napiszę co powiedział, bo jak zauważyłyście cenzura jest na wątku, ale pewnie się domyślacie . Harek za żadne skarby nie pójdzie nigdzie, tu jest jego dom :) , ewentualnie ja mogę sobie poszukać lokum :mad::diabloti:. Gdzieś wyczytałam, że psy rozumieją ok. 1000 słów, więc wyobraźcie sobie jaką miał minę Harek, jak mu powiedziałam , że wróci do schronu? A jaką ja miałam jak zobaczyłam jego minę?. Założę się , że wiedział o czym mówię :diabloti: Edited September 15, 2012 by yunona Quote
pajda67 Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 My tu często zaglądamy. Podziwiamy pięknego Harutka-niedobrotę!!! Nasz Neoś też jest czasem nieobliczalny, ale i tak go kochamy. Pozdrawiamy Czarodziejów:loveu: Quote
anica Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 Jak tylko zrobi się zimno to pewnie więcej czasu będziemy mogły poświęcić na opowiadania i wszystko opiszę :) [QUOTE]Harek za żadne skarby nie pójdzie nigdzie, tu jest jego dom :smile: , ewentualnie ja mogę sobie poszukać lokum :mad::diabloti:. Gdzieś wyczytałam, że psy rozumieją ok. 1000 słów, więc wyobraźcie sobie jaką miał minę Harek, jak mu powiedziałam , że wróci do schronu? A jaką ja miałam jak zobaczyłam jego minę?. Założę się , że wiedział o czym mówię :diabloti:[/QUOTE] jasne ,że wiedział!!! psy rozumieją co mówimy!... a Jamniki....to mądrale! one czasem? mogą udawać ,że nie rozumieją :-o...przecież to prawda:loveu:.. a Tobie Yunonko mogę powiedzieć(nie mówię ,przy wszystkich żeby nie robić...niektórym przykrości) SĄ JAMNIKI... DŁUGO... DŁUGO ,NIE MA NIC!...A POTEM....WSZYSTKIE INNE RASY :eviltong:;):lol:... pierwszy raz usłyszałam to od SUPERGOGI przy adopcji Jasi ... i spodobało się :loveu: Quote
brazowa1 Posted September 16, 2012 Author Posted September 16, 2012 no fakt. Gdy jestem w domu zjamniczonym,nigdy nie mogę wyjśc z podziwu,jak tak można rozpieszczac psa i jak pies tak może sie dac rozpieszczać. Dzis bylam u koleżanki i jej jamnik przełaził z wyra do wyra,przepraszam-pomyłka! był przenoszony w kocyku.I robił miny. Normalnie moja Sagusia nawet jakby chciała udawac księzniczke,po kilku minutach wyszłaby z roli,a ten nic. Quote
yunona Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 Dobre, dobre. To tak jak u każdej z nas. Te co mogą wskoczą same, a spróbuj ruszyć - warkolenie nawet moja Ferka potrafi warknąć. A te co nie mogą to staną i tak długo piszczą lub szczekają aż się nie znajdą tam gdzie chciały. :mad::evil_lol: Aniu, Supergoga wiedziała co mówi i wszyscy zapsieni wiedzą o tym, choć głośno każdy swoje pociechy chwali :evil_lol:. Moja Ferka jest naprawdę b. mądrą jamniczką, jak ja obserwuję rano jak dziabąg wychodzi z legowiska z kocykiem na głowie i warczy. Fercia zwarta czeka aż kocyk opadnie, hrabia zobaczy świat i przywita się. I tu duży plus dziad elegancko wita Ferkę liźnięciem po kufie a ona jak sprężyna lata od drzwi do niego i pewnie po psiemu zachęca na spacerek:p. Kino. Potem rytualne zakładanie obroży w siadzie, głask po ucholkach i hajda na dwór. W tylu momentach okazała się być b. mądrą jamnisią. Naprawdę można się od nich uczyć.:loveu: Sagunia jest duża to już nie ten sam wdzięk i gracja, choć duże psiaki niektóre ładnie się poruszają :). Quote
anica Posted September 17, 2012 Posted September 17, 2012 [QUOTE]Fercia zwarta czeka aż kocyk opadnie, hrabia zobaczy świat i przywita się. I tu duży plus dziad elegancko wita Ferkę liźnięciem po kufie a ona jak sprężyna lata od drzwi do niego i pewnie po psiemu zachęca na spacerek:-P. Kino. Potem rytualne zakładanie obroży w siadzie, głask po ucholkach i hajda na dwór. [/QUOTE]... przy mojej bujnej wyobraźni....już widzę... jak Harutek liże na Dzień dobry Fercie... jak Ona biega od drzwi do Niego( Jasia też tak robi jak chce wyjść)... Czy może piękniej zacząć się dzień :loveu: fajnie tak...móc obserwować jamnicze życie ich zachowania ,przytulania ....przyznam się ,że często...chyba za często?!...myślę o drugiej???? jamniczce :roll:... niestety TZ(nieraz słusznymi argumentami) sprowadza mnie na ziemię :stop:.... pewne jest ,że Jasia rozumie co do niej mówimy... nieraz nawet? zanim otworzę usta... już wie o co chodzi ;) Quote
yunona Posted September 17, 2012 Posted September 17, 2012 [quote name='anica']... przy mojej bujnej wyobraźni....już widzę... jak Harutek liże na Dzień dobry Fercie... jak Ona biega od drzwi do Niego( Jasia też tak robi jak chce wyjść)... Czy może piękniej zacząć się dzień :loveu: fajnie tak...móc obserwować jamnicze życie ich zachowania ,przytulania ....przyznam się ,że często...chyba za często?!...myślę o drugiej???? jamniczce :roll:... niestety TZ(nieraz słusznymi argumentami) sprowadza mnie na ziemię :stop:.... pewne jest ,że Jasia rozumie co do niej mówimy... nieraz nawet? zanim otworzę usta... już wie o co chodzi ;)[/QUOTE] To prawda. Sama się przekonałaś i ja tez od lat wielu to wiem. Właśnie powiedziałam, że papuśki idę robić, leżące leniwce na balkonie na słoneczku natychmiast zerwały się merdając ogonami i czekają kiedy wstanę od kompa :) . Niestety muszę :p Quote
Celina12 Posted September 17, 2012 Posted September 17, 2012 Ha-to ja będę lepsza-moje natomiast sterują moimi myślami-One myślą-ja działam...:evil_lol::diabloti::diabloti: Te ich spojrzenia kierują nie tylko naszymi sercami ale myślami-porozumiewamy się bez słów.Mamy przyuczać nasze psiaki,szkolić...a nie ma lepszych wyszkolonych Istot niż....właściciele JAMNIKÓW :evil_lol: Quote
yunona Posted September 17, 2012 Posted September 17, 2012 Ha, ha Celinko trafiłaś w sedno, to my jesteśmy wyszkolone i one nami sterują , :diabloti::megagrin::megagrin::megagrin: Quote
anica Posted September 17, 2012 Posted September 17, 2012 [quote name='yunona']Ha, ha Celinko trafiłaś w sedno, to my jesteśmy wyszkolone i one nami sterują , :diabloti::megagrin::megagrin::megagrin:[/QUOTE] to musi być prawda!!!!... bo ja też tak myślę :D:D:D:D:D:D Quote
yunona Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 (edited) Yun byłaś tam dzisiaj i siedziałaś przy budzie z łańcuchem na szyi :crazyeye: ? Nie ja na stojąco, na siedząco protestowała Dorota :) [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-p-o9vyS9qnA/UF8q3PbtQdI/AAAAAAAABo8/cwOc4yd6n40/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+055.jpg[/IMG] A dlaczego mnie nie zabrałaś :p [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PS0528NJYlw/UF8qyRnouZI/AAAAAAAABo0/tA9ZlXt2WK0/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+054.jpg[/IMG] Wjechałam schodami trasy W-Z na Plac Zamkowy :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-2SjDEbaxU74/UF8qmNq0hYI/AAAAAAAABoc/SteJvk9z61w/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+051.jpg[/IMG] A tam zobaczyłam dużą grupę ludzi i ludzi na łańcuchach przy budach [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-cMyxWJTdRrc/UF8nuv2K9CI/AAAAAAAABjw/XQ3JNSvaJfI/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+011.jpg[/IMG] Edited September 23, 2012 by yunona Quote
Sarunia-Niunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 To akcja z pięknym i wspaniałym przesłaniem!!! Oby to tylko to przemówiło do tych, do których jest kierowane!!! A takie TYPY są z reguły NIEREFORMOWALNE - wystarczy, że spojrzę za swoje ogrodzenie... Cudnie, że widać w tych akcjach ZNANE TWARZE - może choć to będzie miało jakiś pozytywny odzew!!! Quote
Celina12 Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 ...o Czubaszek w łańcuchu?CZy źle widzę? Quote
Sarunia-Niunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [quote name='Celina12']...o Czubaszek w łańcuchu?CZy źle widzę?[/QUOTE] No tak, przecież to Wielka Miłośniczka Psiaków - tak przynajmniej deklaruje... Kiedyś powiedziała coś w tym stylu: dzieci - absolutnie nie, ale każdy pies i pomoc dla Niego, jak najbardziej tak!!! Quote
Isadora7 Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [quote name='Celina12']...o Czubaszek w łańcuchu?CZy źle widzę?[/QUOTE] Będzie więcej zdjęć, i inni celebryci (mam ponad 200 fotek) uporządkuję i zrobię albumik. Quote
yunona Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Qfj2Zko2_O0/UF8nP6yUl9I/AAAAAAAABiw/yYUrpMSojZw/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+002.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0r-d8WTew3I/UF8nS9CjtcI/AAAAAAAABi4/DeI2pppfs7Q/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+003.jpg[/IMG] Rozkoszny Harry :diabloti: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-p3Q4rLiuI8Y/UF8nWJCLivI/AAAAAAAABjA/MDhm7uNcmCs/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+005.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-vPK1U7ek0EM/UF8naBIbktI/AAAAAAAABjI/AVqKIX0j0F4/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+006.jpg[/IMG] i z akcji zerwijmy łańcuchy [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-kYWg9HyfN9k/UF8nkPQjeWI/AAAAAAAABjY/DhVoQ7xfmQg/s644/zerwijmy+łańcuchy+2012+008.jpg[/IMG]Z Rembiszewskim obgadałam następną kumulację [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.