Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Celina12']:roflt::roflt:.....Harry no sam zobacz jakie opowiastki tutaj tworzą....:diabloti:...Ciocia tak przejęła się wizytą poadopcyjną,że w oczekiwaniu an NIĄ tworzy dzieła???:evil_lol:[/QUOTE]

[quote name='Sarunia-Niunia']Zdolna bestia z tej naszej Cioci Isadory:klacz:! A swoją drogą komiks całkiem niezły:happy1:....
Może jakiś nieodkryty talent drzemie w Cioci:hmmmm:?[/QUOTE]

Moje Drogie - poprawka, ja niczego nie tworze opisałam po prostu zaistniały stan faktyczny


:evil_lol::evil_lol:

Posted

Tak , tak wizyta p/a odbyła się i foty osobiście wykonane są przez Isadorę. Sprawdziła dokładnie czy to Harutek jak widać na zdjęciu:eviltong: wszystko dokładnie tak jak życzyła sobie Brązowa. :diabloti: Ja tylko się boję,że jak Harutek tu zajrzy to będę miała przechlapane, że z tak grzecznego jamniczka zrobiłyśmy kanibala.:evil_lol: Ciekawe co on na to:lol:.

Posted

To ja Fokusik...moja poszła sprzątać skrzynki z kwiatami a ja tu se wlazłem no i oczom swoim-a są piękne-nie wierzę....Harry zjada paluszki??? Chyba słone...co Ci tu [COLOR=red]IMPUTUJĄ[/COLOR] Przyjacielu??? Wiem,że moja Dumiś kiedyś też paluszka pewnej Cioteczce przez płot naruszyła ale nie zjadła...:shake:....:diabloti:....ależ TY masz powodzenie Stary!!! Filmy Ci robią , fotki, komiksy.....

Zaraz spadam na podwórko-dziś ciepło jest w miarę...no tak ciepło,że jamnik może se polatać.Pozdrawiam WSZYSTKICH!!!

Posted

No, no kochane ciocie to Wy tak ze mnie jaja sobie robicie? To ja się staram jak mogę,:eviltong: a wiary u Was nie ma? Jam Harry z Sopotu, teraz ze Stolycy,a ten chudy doopek na zdjęciach Brązi to chyba nie ja.:oops: Ja żem silny, barczysty jamnior i grzecznym, usłuchanym jest. ;) Książki czytam, mądry jestem, a co :mad:. Dzisiaj nawet na ostatnim spacerze znalazłem bułkę i zjadłem ją, choć Yun powtarzała jakiś brzydki wyraz co zasłyszałem w męskim gronie :eviltong: coś w stylu a fuj! A potem nastąpił błysk, ja nic nie widzę ale bułę trzymam w pysku i słyszę - no to mam dowód, wreszcie zobaczą ciotki jak można odchudzać jamniki. Powiem szczerze, że nie wiem o co biega, a na dobrą sprawę przyganiał kocioł garnkowi (też zasłyszane):eviltong::evil_lol:
Fokus trzymajmy się razem bo zobacz co te babska wyprawiają.:diabloti: A Isadora jak przyjdzie na następną wizytę to ja ją chyba wyadoptuję (słyszałem jak rozmawiały o adopcjach jamników). :evil_lol::multi:

Posted

[B]A oto Harutek złapany komórką na dożywianiu

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-3734_AnFOhc/Tp4cXKO3xuI/AAAAAAAAAOc/ktJAjAxr1lY/s320/IMG098.jpg[/IMG]

I reszta zdjęć z komórki ze złym ustawieniem pikseli i dlatego kiepskie
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-VEieJnk93wA/Tp4hFXCcsPI/AAAAAAAAAOg/FJdi_2r3w2Y/s320/IMG073.jpg[/IMG]
Jamniczy obiad podano (fasolka szparagowa i kurczak) dzieło Michu

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-IIkTcbbl48o/Tp4hPIbo-II/AAAAAAAAAOk/nJrDqOcev6U/s320/IMG069.jpg[/IMG]
I czego znowu chcesz?
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-2INZJJ7gMCk/Tp4hanQqGoI/AAAAAAAAAOo/fv6V9IMBG60/s320/IMG085.jpg[/IMG][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-i582Lud2Jm4/Tp4hiLO9ZPI/AAAAAAAAAOw/ZphaIAdLiTo/s320/IMG089.jpg[/IMG]
No otwierasz te drzwi?

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-oZOS18ZAlaw/Tp4hmq4CvKI/AAAAAAAAAO0/iFfQlH_jgyU/s320/IMG093.jpg[/IMG]
Wreszcie w domu.
[/B]
Więcej knotów postaram się nie wpuszczać[B].

[/B]

Posted

Witaj Kolego!

JA też jak już coś złapię w zęby-nie oddam i już-chociażby mi pyszczek wytrychem chcieli otwierać.Niech se sami upolują!:mad::razz:

Muszę Ci powiedzieć,że Selin często mi opowiada o jamnikach,które były NIM ja przyszedłem.Ponoć zebrałem w sobie cechy,upodobania i zachowania Atosika,Dżekusia i Hektorka.

Wczoraj na górę przyszedł-znaczy Ania przyniosła Tomka-wreszcie wiem co to noworodek.Pachnie mlekiem,wydaje dziwne dźwięki,i coś miętoli w buzi-nie wiem co to jeszcze ale sprawdzę i jak będzie w porządalu-zabiorę...:diabloti:

Podoba mi sie Twoja Ferka-ubiera się w fajne kolory-lubię takie Czekoladki:loveu::loveu:...to zalotne spojrzenie-jak myślisz umówi się ze mną????

Posted

A ja się Ciebie nie boję....:eviltong:....Rambo Ty się oglądaj za tymi z długim włosem...masz swoje-bo jak ja pojadę do Ferki to i do Ciebie blisko mam i zobaczymy KTO ma większy CZAR,Urok....mówię Ci na mnie Kobitki lecą...zobacz moja Selin-przed chwilą do zjeść prawie chciała...a Karolina??? A Ania i Wiki...mało??Wymieniać jeszcze????:eviltong::diabloti:

Posted

Ja tam nie wiem chłopaki co wy widzicie w Ferce, ja mam ją na co dzień, jest upierdliwa i ciągle jęczy. A to przykryj kocykiem, a to chce wejść do Michała a to daj kawałek kiełbaski..... eeeee naprawdę nieciekawa.:grins: No ale jak zobaczy obcego to ogon w górę, napina mięśnie i robi słodki pysio, oczkami zamruga i ciemniak gotowy.:evil_lol:
Ja na to nie dam się nabrać. Jedyna jej zaleta to że jest bardzo opiekuńcza, nadaje się dla staruchów z kasą he..he...:evil_lol:
Rambo mam prośbę, weź tam poustawiaj Isadorę , bo wiem , że mnie lubi, ale robi sobie ze mnie podśmiechujki :eviltong::evil_lol: a ja nerwus jestem, a nic nie mogę bryknąć, bo chętnie palucha bym odgryzł ;):diabloti: ale jeść go? Fuj a w życiu!:eviltong:
A co do Tomisia to pewnie Ferka nie odlepiła by się od niego ona uwielbia dzieciaki :)

Posted

Rambo co się rzucasz jak szczerbaty na suchary??? Jak Ferka jest Twoja??? CO????:crazyeye:

Nie udawaj takiego groźnego,bo swój z Ciebie Chłop....no i sam poleciałeś zarywać Dumiś??? Jej Selin pilnuje jak oka w czaszce...tak to chyba brzmiało....to Córeńka delikatna,krucha i bardzo nietykalska.:diabloti: Podobna do Ferci z tymi zalotnymi ruchami,oczkami..szczególnie do facetów...:mad:

Sam widzisz Rambo- Fercia psauje i do Dumiś i do Tomcia o sobie nie wspomnę...:evil_lol:

Posted

Noooo,nic dziwnego,że Harry musi sobie prowiantu szukac,skoro na obiad dostaje TRZY strączki fasolki!!!

Swoją drogą,jakie to musi byc dla psa irracjonalne. Ide z moja suką,ona łapie za chleb,ja jej wydzieram z mordy i...wyrzucam. No,żebym chociaz sama zjadła-to byłoby dla niej OK. I to,że ona bidulka,gdyby to był inny pies,warknęłaby i odgoniła,a jak jej swoją łape wpycham między zęby,którymi może spokojnie zmiażdzyć mi dłoń,to biedna musi pozwolić.

Harry,zmień technikę spozywania rzeczy znalezionych,jest zbyt ostentacyjna. To sie robi półgębkiem,chwyc w pysk i idz jakby nigdy nic,schowaj miedzy faflami,potem czekaj na sposobny moment.
Poznaje,ze Saga ma cos w mordzie po błędnym wzroku,sztywnym chodzie i spuszczonym łbie. Zachowuje sie,jakby miala zamiar zaraz rzygac.

Posted

Trzy strączki fasoli powiadasz, oprócz normalnego żarcia i ucha na gryzolenie?:grins: To o wiele za dużo.:mad:
Został niestety przeze mnie nagle nakryty, ale zawsze jak przychodzi to tylko oblizuje się, konsumpcja na miejscu upolowania ;) kiedyś mu zabierałam, teraz staram się pilnować a przedwczoraj nie zdążyłam. Nie chcę dziada stresować ;) . Zadne fuj już nie pomaga. Wczoraj oboje nocny spacer na smyczy. Harutek ok. natomiast Ferka cały czas kombinowała jak mi zwiać i tylko siku. A dzisiaj rano najpierw jęczała, mnie się nie chciało wstać jeszcze i sprezentowała mi koopsko na dywan w salonie. :crazyeye:
Zapach przedni, spieranie dywanu, ło matko. Już umówiłam się z faciem na pranie dywanów.:p

Posted

Ciii to ja Fokus..Dumiś stoi na czatach a ja pisze do Ciebie HArry...Selin gotuje obiadek i co jakiś czas tu wpada....a ja musze Ci coś powiedzieć

Dziś stwierdziłem,że hodują mi w domu strasznego WROGA!!! Selin zaprzeczy oczywiście-wiem to ale TOTO jest niewielkich rozmiarów,strasznie warczy,dmucha a moja Selin to se spaceruje kurna z nim po całym domu.A jak go trzyma,przenosi..o jejciu-jak go dopadnę to marny jego los...żeby mi zabierać czas na głaski,tulenie...co za typ bezczelny-jak już chce zainteresowania to niech nie ryczy tak przy tym,no i jeszcze te warkoty...:mad::angryy:...no co ja mam z nim zrobić??? MAsz pomysła..zębów już na nim próbowałem-ale twarde to jakieś,szczekałem-ostrzegałem,że to mój teren,nasikałem na niego a toto bez ambicji jest-mówię Ci Stary-bezmózgowiec to jakowyś.

Poradź Bracie......

Wygląda toto tak

[IMG]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/5a/Stofzuiger.jpg/220px-Stofzuiger.jpg[/IMG]

Posted

Ja już nie mam pomysłów, tak pogryzłem odkurzacz (bo tak to się nazywa) i okropnie ujadam, że yun zakłada mi szmaciany namordnik i każe mi iść do mojego łóżeczka. Jak skończy to zdejmuje i lecę na obchód. Jest zawsze czysto i nie ma piachu. To się nazywa odkurzanie. Wszystkie śmiecie ten smok (odkurzacz) połyka. Ja też nie mogę się pogodzić, że to warczy głośniej ode mnie, ale ponoć tak musi być.;)

Posted

JAk go zwał tak go zwał...ale mi podpadł dziad i tyle-Selin jest moja...no Dumiś i Pirata tyż....na co mi on-ja sam sprzatać umiem...wiesz ile już zabawek zmiotłem z tego świata???Ile kości pogryzlem a ile patyków posprzątałem Krzychowi na podwórku :cool3:...to jeszcze takiego warkota sprowadzili na dworze,że niby do trawy...też coś takiego mają do liści,do drewna...po co??? Kurna no po co??? Dla mnie mają czas swój poświęcać-już i tak daję IM wolne ,zeby WIkusią i Tomaszkiem się zajmowali....

HArry no ileż można znieść???

Posted

[quote name='brazowa1']a wyżły lubia,jak sie je odkurza....[/QUOTE]

DZieci małe też-Wikunia najlepiej zasypiały przy odkurzaniu-Tomcio też...:loveu::loveu:

Głaski dla Saguni...

Saguś-Ty jesteś wyższa a ja mam krótkie nożki-może dlatego tak mnie to wkurza co????Kochasz troszkę Fokusa??Bo mnie-Fokusikowi też się podobasz-Laska z Ciebie....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...