Jump to content
Dogomania

UCIECZKI HASZCZAKÓW


PaYooK

Recommended Posts

ELO!!!!!

Z dzwonieniem do telewizji to nie jestem pewien kto dzwonił :P. A jak przyjechała PTV 3 (regionalna poznan) to mnie w chacie nie było bo ja sie grzecznie w szkole uczyłem ;). Ale pamiętam że dzwoniliśmy na policje co zrobic, i na końcu wzieli ja na badanie. I tak sarna nam skopała wystawe w pń bo 3 miesiace nasz pay miał kwarantanne :(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 366
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

ELO!!!

hehehe..... jak to było hmmmm..... jak wyciagałem psa z przyczepy na spacerek to zle przyczepilem go do smyczy :oops: no i patrze a ten luzem w długa hehe... nawet sunie go nieinteresowaly w ten czas. w sumie przelazlem za nim okolo 3km potem siora podjechala z druga sunia na rowerku. Doszlismy do wniosku ze sam wroci i jush mielismy ruszac w droge powrotna a tu nagle z kads nadlecial atos do suń hehe... :) no udalo sie go zlapac szybko.... a moja mama robiła jedzonko dla psów wychodzi przed dom a tu nikogo niema hehe.... pyta sie ojca gdzie jestesmy a on: a szukaja atosa ( na luzie naprawial dalej wózek : 8) ) no i tak atos i sunie mialy podwojny trening :wink:

Link to comment
Share on other sites

Niejako a'propos choć nieco OT, znalazłem dość ciekawą policyjną notatkę służbową:

"W toku czynności sprawdzających ustalono, że podejrzany nie

posiada psów, które mogłyby zagryźć sto trzy kury

poszkodowanego, a gdyby takowe posiadał, to trudno przyjąć za

wiarygodne, żeby były zmuszone przez niego do zagryzienia

ptaków. Biorąc pod uwagę, że na kurach są ślady zębów, należy

wyłączyć z kręgu podejrzanych ludzi, którzy nie jedzą surowych

kur, a skoro tak, czyn nie ma podstawowych znamion przestępstwa."

Link to comment
Share on other sites

Eh,

.... pyta sie ojca gdzie jestesmy a on: a szukaja atosa ( na luzie naprawial dalej wózek :

Też byłbym taki spokojny gdybym mieszkał w innym miejscu. Na nieszczęście, pomiędzy plażą i parkiem, a moim domem jest dosyć mocno ruchliwa ulica, stąd samotny powrót do domu Sunki, mógłby się źle skończyć. :(

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Nie, ale Sunka kończy niedługo dziesięć miesięcy i myślę że między 10-tym a 14 - tym miesiącem życia, może próbować coś udowadniać. Nie sądzę aby stała się agresywnia, bo to urodzona pacyfistka ale obawiam się ucieczek lub raczej samowolnego oddalania się na spacerach.

Teraz Sunka, jak wspomniałem parę postów wyżej, zachowuje się dziwnie i straciła na karności ale to może być spowodowane cieczką. Jak nie, tzn. że wchodzi w tzw. głupi okres - stąd moje obawy i zapowiedź obserwacji.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Okres buntu u psa przypada pomiędzy 7 a 14 miesiącem życia. Jest to podobny okres jak u nastolatków. Wtedy psy sprawdzają poziom naszej dominacji nad nimi :). W tym czasie pies próbuje swoich sił względem nas. Dzieje się to instyktownie :( i nie jesteśmy w stanie nic na to poradzić gdyż wynika to z natury naszego pupilka.

Dzike zwierzęta co raz testują swojego przywódcę ponieważ ważne jest aby przywódca był najsilniejszy w stadzie.

Okres ten najlepiej przetrwać bez szwanku zachowując konsekwencję w postępowaniu w stosunku do psa i oczywiście dzięki tresurze ;).

A że cieczka też przypada na początku tego okresu dojrzewania więc właśnie po cieczce następuje "zbuntowanie się naszych suczek:)."

Nie martw się to już niedługo będzie za tobą bo twoja Aqua jest już prawie nastolatką :).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...