Orijen Puppy Large Breed

[budasty]

w sobote jadę po 9-tygodniowego buldoga amerykańskiego, hodowca karmi Boshem, jest sens zmieniac na Orijen Puppy Large Breed?

[Ashley]

[quote name='budasty']w sobote jadę po 9-tygodniowego buldoga amerykańskiego, hodowca karmi Boshem, jest sens zmieniac na Orijen Puppy Large Breed?[/quote]
No cóż, ja kiedyś karmiłam Boschem i nie byłam zbytnio zadowolona, to karma oparta na zbożach, a takie się u nas nie sprawdziły. Orijen z wszystkich testowanych karm był dla mojego zwierza najlepszy. Jednak nie każdemu psu pasuje to samo ;)
Na wszelki wypadek jednak, przez pierwsze dni pobytu malucha u Ciebie, karm go tym samym, co u hodowcy.
Widziałam fotki Twojego szczonka na Molosach - słodziaczek z niego :loveu:

[seawoman]

Witam. Moja psina jest po przetestowaniu orijena large puppy 15kg. Kupiłam ja bo jej skład bardzo mi sie podobał, w końcu pies to nie roslina azeby jadl zaledwie 20% miesa w karmie.
Wczesniej jadł ariona, ariona jadł czasem niechetnie, orijena czasem takze, tzn nie niechetnie tylko nie jest to pies obzartuch, co na misce to zje. Orijena jadl jednak chetniej, choc tylko tyle ile chcial:))
Pies to alaskan malamute,suczka. Po arionie mial niestety okropne gazy, tu wystepowały sporo sporo rzadziej.

Pies wesoły, nie zauwazyłam zmian w zachowaniu. Tylko nieco przytył, tzn pewnie z 3-4 kilo, ale z drugiej strony ciezko mi ocenic, bo przeciez jest w fazie wzrostu, tzn troszke tluszczyku na brzuszku ma, ale moze to normalne. Tzn teraz na 2-3 miesiace szukam podobnej karmy ale moze nieco mniej miesa, ale nic nie moge znalesc, jak widze te niektore karmy ktore maja sklad jak dla zwierzecia roslinozernego to az boje sie zmieniac.
Zwlaszcza ze pies nie ma gazow i dobrze sie czuje. Jest cos podobne do tej karmy ale troche dietetyczniejsze? Z drugiej strony piesek takze podjada nam przy obiedzie nasze jedzenie...

[Onsen]

ja uważam,że jest sens. Orijen ma świetny skład, zapach też ma bardzo fajny i atrakcyjny. Stopniowo przestawiaj na Orijena- będziesz bardzo zadowolony.

[Poli]

Od pewnego czasu moja suczka wcina Orijena Puppy Large i nic niepokojacego sie nie dzieje, nie ma bakow, nie drapie sie, kupy w normie, na pewno mniejsza ilosc niz po RC.

[B]Seawoman[/B] na tycie psa nie wplywa mieso , tylko weglowodany , szczegolnie ze zboz, wie moim zdaniem to nie wina Orijena , ze pieskowi przytylo sie. Chyba ,ze nabral miesni i przez to jet ciezszy - to wtedy jest sprawka tej karmy:razz:.

Moze lepiej nie dokarmiac przyzmakami z naszego stolu i trzymamc sie zalecanych dawek porducenta :cool3:.

[Poli]

[quote name='Poli']Od pewnego czasu moja suczka wcina Orijena Puppy Large i nic niepokojacego sie nie dzieje, nie ma bakow, nie drapie sie, kupy w normie, na pewno mniejsza ilosc niz po RC.

.[/quote]

Coz, troche juz minelo czasu od wprowadzenia Orijena u mojego psa.
Jest to ok 3 miesiace i ja niestety musze odradzic ta karme:shake:, chociaz jak wiadomo kazdemu psu pasuje co innego.

Minusy, ktore o dziwo pojawily sie w ostatnim miesiacu, pies:
- zaczal sie drapac
- dostal lupiezu
- zaczal puszczac niemilosierne baki, po ktorych mozna bylo sie zatruc,
- kupy zasa coraz wieksze,
- strasznie zaczela wypadac mu siersc
- zaczal zjadac kupy:-o

Jak widac to nie jest karma na dluzsza mete dla mojego psa, a mam Labradora, widac ,ze jest jednak za duzo bialka po lupiezu i drapaniach.

Wiec nie wiem jak z doroslymi psami, ale jesli chodzi o szczeniaka duzej rasy 42% bialka to stanowczo za duzo :cool1:.

Mialam 3 worki orijena i przy tym mam watpliwosci , czy jeden byl oryginalny. Wiec najdrozsza karma na rynku nie daje zadnej gwarancji , ze to jednak bedzie naprawde to w opakowaniu:roll:.