Jump to content
Dogomania

Kielce-Tosia juz w nowym domku :)


Fiona.22

Recommended Posts

  • Replies 472
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kika22']Czy udało się Tosce znaleść nowy DT?
I co z nią bedzie jak się nie uda:placz:[/quote]


Kika, nie działaj mi proszę na uczucia. DT się nie znalazł. Był dzisiaj fotoreporter z gazety, w przyszłym tygodniu będzie artykulik o Klarze.
łapka fajnie zareagowała na leczenie ozonem. A od jutra...no cóż, na pewno nie regularnie, i nie tyle ile należy, będę dalej jej zmieniała opatrunki. Aż do nowego domku....

Link to comment
Share on other sites

ciotki proponuje zmienic tytuł mówiący o tym ze dt w Warszawie na cito no i wydaje mi sie ze trzeba sie liczyc z pobytem suni w klinice albo w hotelu (nie wiem czy jest taki co jednoczesnie leczy psy), bo nawet jak sie znajdzie wolny dt to mało kto jest tak dyspozycyjny zeby tak często chodzić z sunią do weta :-(

Link to comment
Share on other sites

Jak sobie radzę??? Zmieniam opatrunki tylko góra 3 razy dziennie, a i tak codziennie od 5 rano jestem na nogach. Padam na nos, kiełbasi mi się, co któremu psiakowi dać i o jakiej porze. Całe życie podporządkowane, nawet czasu na zakupy brakuje. Mam przecież jeszcze swoje stadko, i to nie tylko psie. Łapa naprawdę ładnie zarasta. DT nadal potrzebny, bo wizja zabiegu jest bardziej odległa niż bliska. W sobotę wizyta o 14.30 na nacięie rany, pod znieczuleniem. I tu może się okazać nie tylko potrzebna ale i KONIECZNA pomoc. TZ w pracy, a ja nie zostawię 3 letniego synka samego.
Myślcie ciotki!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Toscania']Dokładnie Al.Wilanowska przy Kosiarzy. Dojazd łatwiutki. Ale mówię wam, łapa się goi przy tym ozonie, w okolicy stawu zeszła się już całkowicie:multi:[/quote]


Toscania a jakies aktualne zdjecie Klary ?

Cioteczki z Warszawy nie zapomnijcie o Klarze i Toscani , żeby nie zmarnowało się to co udało się osiągnąć :shake:

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że mojego wczorajszego posta "połknęło".

[SIZE=3]KONIECZNIE ktoś musi w sobotę zawieźć Klarę do weta. Dla mnie jest to problem nie do przeskoczenia:shake:. NIE DAM RADY!!!
Powiem więcej, jeśli zostanę dalej bez pomocy, to będę zmuszona albo pozostawić ją w klinice, albo na szybko odwieźć do jakiegokolwiek hoteliku. Od ponad tygodnia proszę o konkretną pomoc i....NIC, pomimo tego,że ja zobowiązałam się tylko do opieki w pierwszym tygodniu. A teraz mam dość. Mam zjedzone drzewko, pogryziony parapet, wydrapaną dziurę w ścianie.
A Kielce w ogóle widzę się tutaj nie odzywają, "sprzedali" problem do Warszawy i mam sobie radzić. Nie podoba mi się to w ogóle. Jestem zbyt poważną osobą.
[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...