Murka Posted June 16, 2012 Author Posted June 16, 2012 Uwaga na stopień ;) [IMG]http://images38.fotosik.pl/1640/9ffd2e7802a89230.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/1595/00c2019340b26650.jpg[/IMG] Quote
eloise Posted June 26, 2012 Posted June 26, 2012 zapraszamy na bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228754-Pi%C4%99kne-ciuszki-dla-noworodk%C3%B3w-i-niemowlak%C3%B3w-na-Margo-do-05-07-g-21-00?p=19295381#post19295381[/url] Quote
Murka Posted June 28, 2012 Author Posted June 28, 2012 Maja ma kamienie w pęcherzu :( I to takie spore, o prawie centymetrowej średnicy... Czeka nas operacja usunięcia tych kamieni i potem prawdopodobnie Maja będzie miała specjalną dietę, żeby uniknąć nawrotów. Obecnie Maja dostała antybiotyk i leki przeciwbólowe. Jak się pęcherz podleczy to będziemy się umawiać na zabieg :( Quote
_Goldenek2 Posted June 28, 2012 Posted June 28, 2012 Biedna Majeczka.... Jeszcze tego psinie brakowało. Trzymam kciuki. Quote
Murka Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 Maja po lekach czuje się lepiej, wrócił jej apetyt, wyraźnie ją nie boli już i może się wreszcie wysiurać porządnie (przedtem popuszczała po parę kropli) - mamy co wycierać w domu ;) Ale przynajmniej nie sika na panele, tylko idzie na dolne piętro i robi kałużę na linoleum w korytarzu. A tu zgrabnie tuszuje swoje nadprogramowe kilogramy: [IMG]http://images37.fotosik.pl/1648/9ea44b39d4347e78.jpg[/IMG] [IMG]http://images38.fotosik.pl/1676/a421a7aa055bf4aa.jpg[/IMG] Quote
sleepingbyday Posted July 2, 2012 Posted July 2, 2012 pamietacie, jak się posikiwała?. może to były pierwsze sygnały? Quote
Murka Posted July 2, 2012 Author Posted July 2, 2012 Ona miała już (jak przyjechala z Psiego Anioła) zapalenie pęcherza. Po antybiotykoterapii wtedy też miała USG robione, ale nic tam nie było widać, prócz jednej nerki jakiejś dziwnej (na przyszłość może sprawiać problemy). Może wtedy te kamienie były mniejsze i nie było ich widać, może same sobie wyszły. W każdym razie to raczej kontynuacja historii. Maja ma tendencje do problemów z układem moczowym; może uda się dobrać odpowiednią dietę, żeby to nie nawracało. Teraz jak miała USG (widziałam te kamiory na monitorze...), to nie dało się zobaczyć dokładnie nerek, bo Maja była najedzona i brzuch miała zagazowany (nie przewidywaliśmy wizyty u weta tego dnia). Ale te nerki też trzeba będzie podejrzeć. Wet mówił, że raczej nie spotyka się, aby kamienie były jednocześnie w pęcherzu i w nerkach, ale dla pewności trzeba sprawdzić. Quote
sleepingbyday Posted July 11, 2012 Posted July 11, 2012 trzymamy kciuki. będzie ok, pozbędzie się kamieni nieszlachetnych. Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted July 11, 2012 Posted July 11, 2012 Na pewno wszystko będzie w porządku! Wysyłam do Was pomyślne fluidy! Quote
Murka Posted July 12, 2012 Author Posted July 12, 2012 Zaraz jadę ją odebrać. Jest już po zabiegu, wszystko ok, jeszcze śpi. Wet mówił, że kamieni starczy na mały skalniaczek... Quote
sleepingbyday Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 o kurdę, no to może jakis skalniaczek pamiątkowy? bueee..... ;-). ciesze się, ze wszystko ok! Quote
Murka Posted July 12, 2012 Author Posted July 12, 2012 (edited) Oto co Maja miała w pęcherzu: [IMG]http://images42.fotosik.pl/496/126df9f71d28f60b.jpg[/IMG] Jeszcze kilka małych kamyczków wysiusiała. Jesteśmy już w domu, Maja czuje się dobrze. Kamyczki pójdą do analizy do Aidexu i będziemy wiedzieć co robić, żeby uniknąć ich w przyszłości. Nerki podglądnęliśmy przed operacją i tam na szczęście nic nie ma :) Edited July 12, 2012 by Murka Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 O matko boska! Ale to psie musiało się męczyć! Quote
_Goldenek2 Posted July 12, 2012 Posted July 12, 2012 Będzie musiała być na karmie dla nerkowców? Quote
Murka Posted July 12, 2012 Author Posted July 12, 2012 Nie wiemy jeszcze na czym będzie polegała dieta, okaże się po wynikach z Aidexu (3-4 dni). Wet mówił, że pęcherz Majci był okropnie przekrwiony i zniszczony, z powodu tych kamieni. Ona sikała i cierpiała, a my myśleliśmy, że to znów jakieś tam jej strachy na lachy :( Że też kurde psy nie umieją mówić :( Quote
sleepingbyday Posted July 13, 2012 Posted July 13, 2012 o rany, siła złego na jednego. brrr, żadna frajda mieć takie coś. Quote
halcia Posted July 13, 2012 Posted July 13, 2012 Oby koniec był na tym,byle sie nie "produkowały"nadal...Biedna suczyna... Quote
Murka Posted July 13, 2012 Author Posted July 13, 2012 Kamiorki wczoraj poszły do analizy. Wyniki mają być po weekendzie. A oto i nasza rekonwalescentka :) [IMG]http://images42.fotosik.pl/498/55d4fd95c00a2131.jpg[/IMG] [IMG]http://images47.fotosik.pl/1452/f65a95142d15c962.jpg[/IMG] Quote
eloise Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 kochana Majcia, mam nadzieję, ze komfort życia zdecydowanie jej wzrośnie bez tych kamoli! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.