zerduszko Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 [quote name='bonsai_88']Zerduszko wychodzę z założenia, że do lekarza się chodzi jak ma się dość życia - Smoku sam sobie badań nie olał i niedorozwoju nie załatwił... Mały ewidentnie zaraził się ode mnie... Biedaczek ma całe gardło zawalone, ale i tak się cieszę, bo gorączka trochę spadła :)[/QUOTE] Wiesz co, masz rację, ale samemu też mozna sie do piachu wysłać. Mojej mamy znajoma dostała jakiegoś stanu zapalnego pochwy czy grzybicy... sama sie leczyła, tak sie leczyła, ze 2 mce temu ja pochowali... rak :( Quote
bonsai_88 Posted January 25, 2010 Author Posted January 25, 2010 [B]Zerduszko[/B] dopóki mały nie jest w bardzo kiepskim stanie to do lekarza nie pójdę, za dobrze wiem co oni potrafią nabroić... Mały dzisiaj czuje się troszkę lepiej, więc na 99% będę jechać w piątek. Już ma siłę robić cokolwiek po za leżeniem i płakaniem, chociaż nadal jest marudny... no i zaraził się ode mnie - ma dokładnie takie same objawy. Żal mi go bardzo, bo na samym początku strasznie mnie mięśnie bolały, on pewnie ma to samo [jedyny objaw, którego nie mogę sprawdzić, bo Smoku nadal nie mówi]. Po za tym kaszel i wymioty.... jak się do tego dołoży przesikiwanie pieluch to mam cały dom do prania - dzisiaj idzie już 3 pranie, a mycie kanapy na razie odłożyłam [miałam ją prać wczoraj wieczorem, ale to bez sensu]. Za to ja mam się znowu gorzej - zmęczenie robi swoje... przynajmniej będę mogła nockę odespać jak Kamil przyjdzie. Swoją drogą Kamil wczoraj powiedział, że to ON rządzi w tym związku i powinnam się go słuchać. Śmiać przestałam się po ponad pół godzinie, a dzisiaj boli mnie brzuch po wczorajszym napadzie śmiechu :D. Wie chłopak jak mnie rozbawić ;). Quote
Asiaczek Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 No to niech wreszcie zdrowie zagości w Waszym domku!:) Pzdr. Quote
bonsai_88 Posted January 25, 2010 Author Posted January 25, 2010 Asiaczek chciałabym, bo ostatnio ciągle ktoś mi w domku choruje... Quote
bonsai_88 Posted January 25, 2010 Author Posted January 25, 2010 A tak swoją drogą, bo zapomniałam się wcześniej spytać.. Nikt z was nie słyszał o młodej, labkowatej suni do oddania? Mam chętnych na taką. Obiecałam pomóc w szukaniu, w zamian grożąc śmiercią lub kalectwem, jeśli kupią z pseudo ;)... Quote
Angelika_Roser Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Życzymy zdrówka i pozdrawiamy!! :loveu:[/FONT][/B] [/CENTER] Quote
Kosmaty Gałganek Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 [FONT=Comic Sans MS]I jak się mały czuje? Tylko Ty się teraz od niego nie zaraź. [/FONT] Quote
zerduszko Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Rozglądaj się kochana, diabli wiedzą, gdzie go powiało [url]http://www.dogomania.pl/threads/178434-pomocy-Gliwice-Rudy-uciekA-z-dt-na-takim-mrozie-nie-przeA-yje-pomA-A-cie-go-szukaAE[/url] Quote
bonsai_88 Posted January 26, 2010 Author Posted January 26, 2010 Ania to on się zaraził ode mnie - choroby mi się strasznie ciągną, bo nie mam jak się położyć i wygrzać [Smoku + szkoła + Birma + pies + praca = brak czasu]. Małemu dzisiaj już mogła odstawić czopki [przeciwgoączkowe] :). Do tego bryka normalnie, tylko słaby jest [tzn. trochę więcej śpi - wstał o 12.00 ;)]. No i gardełko nadal zawalone, ale już i tak jest lepiej niż wczoraj :). Quote
zerduszko Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Masz zapchaną skrzynkę, a ja Cie pilnie potrzebuję. Quote
bonsai_88 Posted January 26, 2010 Author Posted January 26, 2010 to pisz tutaj, a ja biegnę czyścić skrzynkę ;).. O... już wyczyściłam ;) Quote
Energy Posted January 27, 2010 Posted January 27, 2010 [quote name='bonsai_88']to pisz tutaj, a ja biegnę czyścić skrzynkę ;).. O... już wyczyściłam ;)[/QUOTE] Tia tylko znowu jest pełna:evil_lol: Witaj, super ta Twoja suńka, przeurocza:loveu: Na jakimś wątku się już spotkałyśmy tylko za nic nie pamiętam na jakim:p Jak wyczyścisz skrzynkę to wyślę pw z taką malusieńką prośbą:cool3:a przysłała mnie do Ciebie Zedruszko:loveu: Edit: dopiero doczytałam, że chorujecie życzę więc zdrówka Tobie i maluchowi:p Quote
zerduszko Posted January 27, 2010 Posted January 27, 2010 No i wydała mnie :placz: Kiedy będą zdjęcia wyczesanego psa? :mad: Birma to sama słodycz :loveu: Jak pancia :eviltong: Quote
bonsai_88 Posted January 27, 2010 Author Posted January 27, 2010 Co ja poradzę, że taka rozchwytywana jestem :D... Idę czyścić skrzynkę.... Quote
Angelika_Roser Posted January 31, 2010 Posted January 31, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Pozdrawiamy cieplutko i zapraszamy na [URL="http://www.youtube.com/watch?v=hnrHMGRS_5Y&feature=player_embedded"]you tuba do akitek Kazoku Kanshin[/URL][/FONT][/B] :loveu: [/CENTER] Quote
bonsai_88 Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 Przyszłam się pożalić... dzisiaj znowu miałam problemy na drodze - wpadłam w tak przecudny poślizg, że najpierw obróciło mnie ze 2 razy na drodze, a na koniec zatrzymałam się na przeciwnym pasie... najniebezpieczniejsze było to, że z drugiej strony jechał samochód! Dzięki bogu gość zauważył co się dzieje i zdążył wyhamować, chociaż mało mu brakowało, żeby we mnie walnąć. Chyba widział jak się wystraszyłam, bo nawet nie miał pretensji jak w pierwszej chwili ogłupiała wyszłam z samochodu, zapaliłam papierosa, rozejrzałam się, zgasiłam papierosa i pojechałam dalej. A później, żeby było weselej, w Krakowie jakiś taksówkarz postanowił wyminąć dziurę na drodze, wpadł w lekki poślizg i o mały włos nie zatrzymał się w moim boku. Na uczelnię dojechałam jako strzępek nerwów i z tych nerwów, nie myśląc, nauczyłam kumpla na egzamin z chemii, a przy okazji rozwiązałam najtrudniejsze zadania... normalnie by mi się nie udało :D. Quote
Darianna Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Do Ciebie też wpadliśmy, od razu pocieszyć po przygodach drogowych ;) [URL="http://img638.imageshack.us/my.php?image=p1340421.jpg"][IMG]http://img638.imageshack.us/img638/4444/p1340421.jpg[/IMG][/URL] Quote
bonsai_88 Posted February 4, 2010 Author Posted February 4, 2010 Witam :)... Ps. to wy już po ślubie :P? Ps.2. dzisiaj aparat do mnie wrócił ;)... jak będę miała czas to wkleję wam zagadkę :D Quote
zerduszko Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Czekamy na zagadkę ;) Chyba jakaś szkoła bezpiecznej jazdy by Ci się przydała. Quote
bonsai_88 Posted February 4, 2010 Author Posted February 4, 2010 Zerduszko już mój facet powoli odmawia jeżdżenia ze mną... a co jest najlepsze - ja nie jeżdżę źle. Po prostu mam cholernego pecha :(. Ostatnio doszłam do wniosku, że samobójcy rozsyłają sobie moje numery samochodu i czatują, co by akurat przede mnie wleźć na drogę. A im bardziej niebezpiecznie tym lepiej... Swoją drogą jak od ciebie wracałam nagle wpadł mi do samochodu jakiś gościu [chciał mnie opieprzyć, pomylił z innym o podobnej rejestracji]... cud, że udało mi się Birmę w locie między siedzeniami złapać, bo gościu cały by z tego nie wyszedł., Quote
Angelika_Roser Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Obiecane fotki z wczorajszego spaceru :loveu::loveu::loveu: Hania Smoku i Birma :loveu: [IMG]http://i1015.photobucket.com/albums/af274/Angelika_Roser1/DSC02769.jpg[/IMG] Birma i Gin :loveu: [IMG]http://i1015.photobucket.com/albums/af274/Angelika_Roser1/DSC02772.jpg[/IMG] [IMG]http://i1015.photobucket.com/albums/af274/Angelika_Roser1/DSC02773.jpg[/IMG] Pozdrawiamy i do zobaczenia znowu :loveu:[/FONT][/B] [/CENTER] Quote
bonsai_88 Posted February 6, 2010 Author Posted February 6, 2010 Że tak powiem.... zwłaszcza ta w czerwonym :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.