pumcia02 Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 to koosiek juz masz dokladna odp :) Swift byl najpierw u Teresy, ale ile 2, 3 tyg? reszte spedzil w azylu Quote
pidzej Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 aaa johny mnie poznał po 3 miesiacach :loveu: cudny jest. Quote
Kostek Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 wydaje mi sie ze on u Teresy to troche posiedzial bo juz byl podrostek jak do nas trafil inne poszly a ten dopiero wtedy przyszedl Quote
koosiek Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 Stworzyłam Johnemu coś takiego: [quote] [SIZE=2][FONT=Verdana]Tak sobie myślę, że życie zwykłego szczeniaka musi być bardzo fajne... Tak, na pewno jest super – w końcu razem ze mną mieszkało już wiele szczeniaków i wszystkie były zawsze wesołe. I szczęśliwe… [/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]A ja nigdy nie byłem szczęśliwy. Dlaczego?[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]Mam padaczkę.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]Do szczęścia zbrakło mi tego, co oni mieli najcenniejszego – zdrowia… [/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]Chyba nigdy nie miałem prawdziwego domu. Nie pamiętam, co było zanim jacyś dobrzy ludzie zabrali mnie z nory, w której mieszkałem, ale byłem wtedy bardzo malutki – miałem niewiele ponad miesiąc. Stamtąd trafiłem do lecznicy, gdzie wszyscy powtarzali jakieś groźnie brzmiące nazwy – „wścieklizna”, „nosówka”, „parwowiroza”… I w końcu najgorsze – „padaczka”. Wtedy zaczęły się ataki, za każdym razem gorsze. Nawet nie wiecie, jakie to straszne – całym tobą trzęsie, wszystko boli i sztywnieje, a ty nie możesz nic zrobić – tak bardzo się wtedy bałem… [/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]W końcu ataki zaczęły ustępować. Dostawałem tabletki, po których czułem się o wiele lepiej. Trafiłem więc do Azylu pod Psim Aniołem. Tu nie jest tak źle – jest dużo miłych ludzi i mam psich kumpli, z którymi mogę się bawić. Czasem muszę na nich warknąć, bo niektórym wydaje się, że jak jestem chory, to mogą mną rządzić. Nie ma mowy! To ja jestem szefem. Każdy z nich szybko zaczyna to rozumieć i wtedy jest fajnie – aż do czasu, gdy przyjadą jacyś obcy ludzie i go zabiorą. Wtedy przychodzi następny i znowu trzeba mu pokazać, że to, że krzywo chodzę nie oznacza, że można mną pomiatać![/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]Czasami się zastanawiam, co dzieje się z tymi kolegami, którzy odjeżdżają ze schroniska. Podobno trafiają do „Domów”. Słyszałem, że w Domu mieszkają z tobą ludzie, którzy są tylko twoi, zawsze o tobie pamiętają, głaszczą i kochają – nawet, gdy jesteś chory! I tak sobie myślę… Jeśli to prawda… To chyba to jest moje jedyne marzenie – mieć Dom! [/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=Verdana]Johny został znaleziony jako malutkie szczenię w lisiej norze, w której spędził pierwsze tygodnie swego życia[/FONT][/SIZE][SIZE=2][FONT=Verdana]. Trafił do lecznicy, w której zdiagnozowano padaczkę – niestety, nawet mimo wykonania rezonansu nie udało się ustalić jej przyczyn, tomografia i rtg wykazały natomiast niedorozwój móżdżku. Ataki były bardzo ostre. 11.07.2008 Johny jako kilkumiesięczny szczeniak został przeniesiony do Azylu pod Psim Aniołem. Dzięki odpowiednio dobranym lekom ataki przestały następować. Jedyne, co może zdradzać problemy neurologiczne Johnego, to nieco niepewny chód. Poza tym jest radosnym, ciekawskim psiakiem kochającym ludzi. Tylko nikt nie chce chorego psa…[/FONT][/SIZE] [/quote][SIZE=2] Albo ktoś go pokocha takim, jakim jest, albo, niestety - wcale. [URL="http://www.twoje-x.net/Darmowe_Ogloszenia_Drobne_w_Internecie/ogloszenie.php?&id=794"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu![/URL] [URL="http://www.eoferty.com.pl/mix_collie_mlodziutki_johny_szuka_domu_151273.html"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu, psy, owczarki szetlandzkie, Warszawa - Falenica[/URL] [URL="http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Mix-collie-mlodziutki-Johny-szuka-domu-W0QQAdIdZ167420934"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu! - Psy, Szczeniaki, Pieski, Psiaki, Psy Rasowe - Gumtree Warszawa[/URL] [URL="http://www.ogloszenia.interpress.net.pl/index.php?p=detale&id=978863&from=1"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu! - Ogłoszenia Internetowe. Darmowe.[/URL] [URL="http://www.kupsprzedaj.pl/zwierzeta/do_adopcji/psy/showAdvert3596939.html"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu! | Psy - Bezpłatne Ogłoszenia KupSprzedaj[/URL] [URL="http://www.warszawacity.pl/flora-i-fauna/oddam-za-darmo/warszawa---falenica-mix-collie-mlodziutki-johny-szuka-domu.htm"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu / ogłoszenia Warszawa - Falenica - Flora i fauna / Oddam za darmo Warszawa - Falenica anonse - WarszawaCity.pl[/URL] [URL="http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2432121_mix_collie_mlodziutki_johny_szuka_domu.html"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu[/URL] [URL="http://www.cafeanimal.pl/zwierzaki/Johny,27515"]Johny (27515) - Zwierzaki - Zwierzaki na CafeAnimal.pl[/URL] [URL="http://www.pajeczyna.pl/Spolecznosc-zwierzaki/368774-mix_collie_m_odziutki_johny.html"]Mix collie młodziutki Johny szuka domu!, Warszawa, Społeczność, zwierzaki,[/URL] [/SIZE] Quote
Kostek Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 opis jest zajeb tylko nie lapie sensu tego zdania "[SIZE=2][FONT=Verdana]Johny został znaleziony w lisiej norze, w której mieszkał od ok. dwóch tygodni."[/FONT][/SIZE] Quote
pumcia02 Posted November 9, 2009 Posted November 9, 2009 super tekst mru moze dasz do pierwszego postu :razz: aj Johny. Quote
koosiek Posted November 9, 2009 Posted November 9, 2009 [quote name='Kostek']tylko nie lapie sensu tego zdania "[SIZE=2][FONT=Verdana]Johny został znaleziony w lisiej norze, w której mieszkał od ok. dwóch tygodni."[/FONT][/SIZE][/QUOTE] No, w norze mieszkał. Nie wiem, skąd mi się wzięło, że w lisiej - pewnie od mojego psa - ale w norze. I podobno od dwóch tygodni. Ale jakby coś, mogę zmienić, rzućcie tylko propozycję jak. Quote
Kostek Posted November 9, 2009 Posted November 9, 2009 hehe tylko jak jest tak napisane "[SIZE=2][FONT=Verdana]Johny został znaleziony w lisiej norze, w której mieszkał od ok. dwóch tygodni." to jakis niedomysl palnie ze on tam jeszcze siedzi i ze 2 tyg temu sie go zauwazylo i nic z tym nie zrobilo moze lepiej bedzie "Johny zostal znaleziony jako malutkie szczenie w lisiej norze w ktorej spedzil pierwsze tygodnie swojego zycia" cos w ten desen [/FONT][/SIZE] Quote
koosiek Posted November 9, 2009 Posted November 9, 2009 Dobra, to pozmieniam tam, gdzie się da :) Quote
koosiek Posted November 21, 2009 Posted November 21, 2009 Dostałam maila w sprawie Johnego. Serce mi stanęło, otwieram go, a tam: [quote]ile on ma lat i trzeba mu dawać leki nie chce go brać ale mnie to ciekawi p[/quote]:roll: Quote
koosiek Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 Cichutko tutaj :( Cały czas odświeżam mu ogłoszenia, ale tak bez większej nadziei... Quote
koosiek Posted February 15, 2010 Posted February 15, 2010 I wciąż cisza... [B]Mru[/B], a mogłabyś dodać w tytule, że Johny ma padaczkę? Quote
koosiek Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 Uparcie będę podnosić Johny'ego... [B]Mru[/B], bardzo Cię proszę o zmianę tytułu. Chciałabym porozsyłać wątek, a ten obecny nie zawiera informacji o najważniejszej przeszkodzie na drodze Johny'ego do nowego domu... Quote
koosiek Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 Dzięki :) Postaram się porozsyłać watek. Tylko nie mam pomysłu, jak można Johny'emu pomóc, prócz ogłoszeń. Hotel nie ma w jego przypadku raczej sensu, może tymczas? Ale gdzie znaleźć tymczas, który weźmie młodego psa z minimalnymi szansami na adopcję... Quote
pumcia02 Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 moim zdaniem tymczas nie ma sensu, poniewaz to bedzie dla niego ogromny stres, jak znajdzie pozniej dom staly!! zmienianie miejsca w jego przypadku jest ryzykiem. jak ma "wyjsc" z azylu to moim zdaniem tylko do domu docelowego. Quote
koosiek Posted March 2, 2010 Posted March 2, 2010 Hm, no właśnie, jak znajdzie dom, a szanse na to ma, jakie ma... No nic, będę go dalej ogłaszać. Quote
gonia66 Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Jestem z offa na innnym wątku...napiszcie w skrocie- ja obecnie zdrowko szczeniaczka..??Polepszylo się coś z tymi atakami..??CZY dalej jest taki malutki (przed kolanko- bo ze zdjć to mi wygladał na wiekszego:):) Quote
ala Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Śiczny piesek:loveu: Czytałam że nie ma już ataków więc mam nadzieję że uda mu się w końcu znależć domek:kciuki:. [CENTER] [URL="[url=http://www.glitterfy.com/][img]http://img34.glitterfy.com/10062/glitterfy0153040351D30.gif[/img][/url]"][url=http://www.glitterfy.com/][img]http://img34.glitterfy.com/10062/glitterfy0153040351D30.gif[/img][/url][/URL][/CENTER] Quote
Syla Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Siedzę i ryczę.On jest jak mój niepełnosprawny syn.Na dodatek kolega Umiśka i Figuni.Dałabym mu domek, ale mam teraz ślepego dziadeczka z Dogo i chorą na nowotwór Muchę, a gdzieś za 2 miesiące przyjeżdza do mnie też ślepaczek i malutka babcinka.Kurcze, co by tu wykombinować?Powiem tak, bo nic innego , nie przychodzi mi do głowy.W piątek, 26 lutego ukazało się ogłoszenie ze zdjęciem pieska Kastorka z Dogo.Już w niedzielę, 28 lutego, piesek znalazł dom.Piesek niemłody i na dodatek chory, miesięczne leki ok 95 zł.To było ogłoszenie w Dzienniku Zachodnim.Ja go nie zamieszczałam.Wpłaciłam tylko 89 zł, bo tyle kosztowało.Gdyby to, coś mogło pomóc biedakowi, to gdyby ktoś dawał podobne ogłoszenie, to ja taką kwotę wyłożę.Proszę wtedy tylko o info.Zresztą będę zaglądać.Fajny piesek, a tak go życie doświadczyło.Jeszcze jedno powiem, skoro gonia66 zajrzała, to będzie już tylko lepiej.Pozdrawiam serdecznie. Quote
ketunia Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Biedactwo:( Mogę mu zrobić wyróżnione allegro. Wybaczcie ale jeszcze nie przeczytałam całego watku i nie wiem czy ma aktualne. Quote
meganka5 Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 zapisuję wątek świeżak jeszcze jestem i mało co potrafię w związku z tym zdziałać-przykro mi:oops: będę do maluszka zaglądać Quote
koosiek Posted March 4, 2010 Posted March 4, 2010 Dziękuję wszystkim za pojawienie się na wątku :) [B]Goniu[/B] - o ile się orientuję, Johny nie ma już ataków. Ma za to nadal niepewny chód - chodzi na sztywnych łapkach, kiwając się na boki, przyczyna nie jest znana. Co do wielkości, to jest najwyżej do kolan, może i mniejszy. [B]Syla[/B] - gdybyś mogła zasponsorować mu ogłoszenie w gazecie, byłoby świetnie :) Rozejrzę się, w której gazecie można to zrobić za w miarę przystępną cenę. [B]Ketuniu[/B] - Johny ma allegro azylowe (chociaż w tej chwili chyba nie ma, nie widzę jego na liście aukcji), ale gdybyś mogła zrobić mu wyróżnione, byłabym bardzo wdzięczna :) Tutaj jest tekst z ogłoszeń: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/117459-chory-na-padaczkAE-Johny-mA-ody-rezolutny-psiak-a-caA-ym-jego-A-wiatem-jest-Azyl?p=13463101&viewfull=1#post13463101[/URL] Quote
Ulka18 Posted March 4, 2010 Posted March 4, 2010 Johny jest nieco podobny do collie krotkowlosego. Moze forumowicze z forum kolakow pomogliby Johnemu? Tyle dobrze, ze jest w Psim Aniele, a nie np. na Paluchu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.