Siódme życie nie było jej pisane - Smok Wawelski powędrował za TM...

[ewa36]

[quote name='gusia0106']A ja melduję odebranie rzeczy bazrkowych i chęć bazarku wykonania ;)[/quote]

Ooooo, Ciocia Gusia, suuuuper, idziemy do przodu :lol::multi:

A reszta Ciotek nie smęcić tylko rowy ruszyć i na zlot :diabloti:
Wsztd takie młode Ciotki a marudzą jak stare chłopy :diabloti:
(wiem bo mój chłopiec prawie 47 letni tak marudzi ale za to bardzo to przeżywa kiedy mu powiem :evil_lol:)

Ciocia Nutusia ja nie wiem co jest probacti wysłałam wcześniej od bazarro, które już dotarło :shake: potwierdzam na Ogrodową aż z przejęcia odkopałam dowód nadnia :p

[ewa36]

Ps 15 maja wysłałam probacti :lying:

[Ra_dunia]

no to stanowczo już powinien być... ech ta poczta :mad:

[gusia0106]

A ja wczoraj zrobiłam zdjęcia, więc dzisiaj będzie bazarek :razz:

[ewa36]

[quote name='gusia0106']A ja wczoraj zrobiłam zdjęcia, więc dzisiaj będzie bazarek :razz:[/quote]

:multi::multi::multi::multi:

[gusia0106]

Ta dam, ta daaaaaaaaaaaaaaaaaaam :cool3:
Zapraszam znaczy :cool3:

Bazarek odsłona 1

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/super-ksiazki-wiele-gatunkow-super-jakosc-dla-toski-do-04-06-g-23-59-a-138573/#post12349627[/URL]

To Wy tu sobie Ciotki oglądajcie i reklamujcie na zaprzyjaźnionych wątkach, a ja idę robić odsłonę drugą ;)

[gusia0106]

No i jest odsłona druga ;)
Ta dam, ta daaaaaaaam


[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/damsko-meski-bazarek-ciuszkowy-dla-toski-do-04-06-g-23-59-a-138579/#post12349963[/URL]

Proszę i zapraszam :evil_lol:

[ewa36]

O jaaaaaa, Ciocia Gusia :multi:
No jesteś wielka :loveu:
co tu dużo gadać :lol:

[gusia0106]

W pasie zwłaszcza :evil_lol:

I już się coś sprzedało nawet więc będą jakieś pieniądze dla Toski :cool3:

[Ra_dunia]

sprzedało, sprzedało :multi: Nawet ja skusiłam się na książkę :razz:

[ewa36]

A ja na bluzę :eviltong:
Nie ma to jak kazirodztwo bazarkowe :diabloti:

[Ra_dunia]

I bardzo dobrze :D Ruch w interesie musi być :evil_lol:

[Frotka]

Uzupełniłam pierwszy post, zgodnie z tym, co przesłała mi irenaka.

[Nutusia]

[quote name='Frotka']Uzupełniłam pierwszy post, zgodnie z tym, co przesłała mi irenaka.[/quote]

[COLOR=purple]Bardzo dziękujemy. :loveu:[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Ludziska Kochane, bardzo dziękujemy za wszelką pomoc![/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Przepraszam, że nie zachwyciłam się od razu, ale u naszego kocia Dzionka zdiagnozowano jednak nowotwór nieoperacyjny :placz: Usadowił się drań na szczęce i już przeniknął do kości. Pozostaje nam opieka paliatywna. Póki co, kocisko czuje się dobrze, ma apetyt, mruczy i funkcjonuje normalnie, nieświadome nadchodzącego końca. Ile to potrwa - nie wiadomo... [/COLOR]
[COLOR=purple]Ulgę przynosi mi tylko świadomość, że podarowałam mu 6 lat życia. Gdybym się nie zgodziła, żeby koleżanka zgarnęła go z ulicy i przywiozła do mnie, pewna miłośniczka tylko swojego kota by go złapała i uśpiła. Ech...[/COLOR]
[COLOR=#800080][/COLOR]
[COLOR=#800080]U Toskanki w miarę OK. Pogoda nam się nieco spsuła, więc nici z całodniowych pobytów w ogrodzie. Sierść wyłazi, co jest najbardziej widoczne na chodniku w holu i podczas prania psa... Za tydzień wizyta u Doktora - on nie widzi jej codziennie, więc ma na nią inne spojrzenie :evil_lol:[/COLOR]

[Nutusia]

[quote name='ewa36']Ps 15 maja wysłałam probacti :lying:[/quote]

[COLOR=purple]Ewuś, fatum jakie, czy co?... Do dziś przesyłka nie dotarła. :placz: Napisz mi może na pw na jaki adres wysłałaś...[/COLOR]
[COLOR=purple][/COLOR]
[COLOR=purple]Choć z drugiej strony się pocieszam, bo jak mi dziewczyny wysyłały ubranko dla Tośki, żeby jej łysy zadek nie przymarzał zimą, to też szło chyba przez Chiny![/COLOR] :shake:

[majqa]

Cieszę się, że z Toscą wszystko idzie ku dobremu. Bardzo mi przykro natomiast z powodu kiciaczka. :-(

[ewa36]

[quote name='Nutusia'][COLOR=purple]Ewuś, fatum jakie, czy co?... Do dziś przesyłka nie dotarła. :placz: Napisz mi może na pw na jaki adres wysłałaś...[/COLOR]

[COLOR=purple]Choć z drugiej strony się pocieszam, bo jak mi dziewczyny wysyłały ubranko dla Tośki, żeby jej łysy zadek nie przymarzał zimą, to też szło chyba przez Chiny![/COLOR] :shake:[/quote]

Nutusiu probacti poszło na Ogrodową :crazyeye:
Na ten sam adres co przekazy dla Tośki :shake:
no szok

[ewa36]

Nutusiu, bardzo mi przykro z powodu kociska.
Wszystkie jesteśmy z Tobą kochana :-(

[Ra_dunia]

Biedny Dzionek :( dobrze, że do Was trafił.

Tosca to ty już bądź grzeczna i zdrowa - nie przysparzaj Nutusi dodatkowych zmartwień...

[Nutusia]

[quote name='Ra_dunia']Biedny Dzionek :( dobrze, że do Was trafił.

Tosca to ty już bądź grzeczna i zdrowa - nie przysparzaj Nutusi dodatkowych zmartwień...[/quote]

[COLOR=darkorchid]Na razie trzyma się słowa danego Ciotkom i nie rozrabia. No... wczoraj rozpracowała muszelkę, ale co tam! Ona ma jakąś paranoję - gdze dorwie muszelkę (a mam ich sporo, szczególnie w jednej z łazienek), zaraz ją musi w drobny mak pogryźć...[/COLOR]
[COLOR=darkorchid]Linieje jak opętana. Nawet próbowałam jej wyczesać portki, ale nie była zachwycona :mad: Dziś przepierka psia, w czwartek wizyta u Doktora. Ewcia, przesyłka chyba zaginęła, bo ani widu ani słychu... :placz: Może reklamację złóż na tej przeklętej poczcie polskiej!!!! Moje dziecko dokumenty do szkół powysyłało pocztą - aż strach się bać czy dotrą - żeby nie wyszło, że go do egzaminu potem nie dopuszczą...[/COLOR] :shake:

[Ra_dunia]

Poczta rzeczywiście jest do ... bani i jeszcze opłaty straszne pobiera... :shake:

dobrze, że Tosca taka grzeczna i słucha ciotki :)

[ewa36]

No nie. Trzy opakowania.
Reklamację złoże, mam na szczęście dowód nadania.
Wyślę jeszcze raz.

[ewa36]

Tosia w górę !
Bazary mkną no kobietą sukcesu zostaniesz jak nic :cool3:

[Nutusia]

[quote name='ewa36']Tosia w górę !
Bazary mkną no kobietą sukcesu zostaniesz jak nic :cool3:[/quote]

[COLOR=purple]Jeśli chodzi o sukcesy, to ona na razie sukces-ywnie linieje...:evil_lol:[/COLOR]
[COLOR=purple]Reszta w normie, śpiewactwo, całuśność i żebractwo nawet powyżej normy[/COLOR] :lol:

[agamika]

u mnie normy żebracze są zaburzone, a ze Tosca coś z Krk musiała zabrać :diabloti: to przejęła normy moich psów :eviltong:

myślę ze MUSIMY tam się wybrać z Amigą i tej 4rołapej małpie osobiście wytłuc z tyłka chorowanie :mad: