AM Posted December 18, 2006 Posted December 18, 2006 [quote name='ayshe']jak sobie wyobraze hipotetyczna mozliwosc zeby cos takiego spotkalo mojego psa to norrrmalnie czerwono przed oczami mi sie robi:angryy:[/quote] No... ja bym chyba wykastrowała tego "tresera" tępą brzytwą :angryy: :angryy: :angryy: Quote
ayshe Posted December 18, 2006 Posted December 18, 2006 [quote name='AM']No... ja bym chyba wykastrowała tego "tresera" tępą brzytwą :angryy: :angryy: :angryy:[/quote]dokladnie.cala sytuacja naprawde nie jest zabawna.za milczenie -nowy pies ?taka propozycja dowodzi jak malo obeszlo tresera to co sie stalo.jestem w stanie wyobrazic sobie wypadek.ale brak telefonu o zajsciu do wlascicieli psa to kompletnie niepowazne i chec zatajenia faktow.i jak mozna psa przewiezc gdzie indziej bez info dla wlascicieli.ja tego wogole nierozumiem:???: :madgo: Quote
Nanami Posted December 18, 2006 Posted December 18, 2006 Najgorsze, ze pies pewnie sobie żyje, tylko zmienił własciciela :roll: Quote
saJo Posted December 18, 2006 Posted December 18, 2006 [quote name='AM']No... ja bym chyba wykastrowała tego "tresera" tępą brzytwą :angryy: :angryy: :angryy:[/quote] Ja mam niedlugo egzamin praktyczny z rozrodu :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: Quote
rudaa1 Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 [quote name='saJo']Ja mam niedlugo egzamin praktyczny z rozrodu :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti:[/quote] Hehehe mam obawy, że może być już za późno, jeśli to nie jego pierwszy przekręt to istnieje prawdopodobieństwo, że już jest eunuchem:evil_lol::evil_lol: Quote
AM Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 [B]KasiaR,[/B] to gratuluję nowego domownika. Niech się zdrowo rozwija i dostarczy Ci wielu radosnych przeżyć. I oczywiście czekam na fotki :cool3: PS. Z jakiej hodowli jest maluszek? Może już pisałaś ale nie pamiętam :oops: Quote
lizka Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 Jej, jak ja bym chciała wiedziec jak B.wyglądał jak był szczeniorem :diabloti: :evil_lol: Quote
ayshe Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 Kasia R-super.doczekalas sie wreszcie.:lol: Quote
KOT I MYSZ Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 Trzymamy kciuki za nowego omownika co by się dobbrze rozwijał:loveu: Czytał ktoś pseudoartykuł na o2.pl:shake: a mnie się zdawało że szkolenie ma polegać na budowaniu więzi a nie na tym zeby pies zaczął się bać człowieka,jakaś paranoja:angryy: Quote
Aga i Eto Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 czytałam czytałam ale nie skomentowałam... może skomentuję ? tezuważam ze szkolenie polega na wzajemnym porozumieniu .. i te zdanie : [I]Mówię raczej tak: "Dzidek, ten p****** pies ma się ciebie k*** bać! Rozumiesz?". Wierz mi, że mam dobre wyniki, nie narzekam na brak klientów.:shake: [/I]Podaję link jakby ktoś chciałrzucić okiem : [url]http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=8012[/url] Quote
KOT I MYSZ Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 [quote name='Aga i Eto']czytałam czytałam ale nie skomentowałam... może skomentuję ? tezuważam ze szkolenie polega na wzajemnym porozumieniu .. i te zdanie : [I]Mówię raczej tak: "Dzidek, ten p****** pies ma się ciebie k*** bać! Rozumiesz?". Wierz mi, że mam dobre wyniki, nie narzekam na brak klientów.:shake:[/I] Podaję link jakby ktoś chciałrzucić okiem : [URL]http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=8012[/quote[/URL]] :angryy: jakoś nie przyjdzie jej do głowy ze niektóre psy reagują agresją bo się boją ,ciekawe jaką złotą mysl wtedy by sprzedała:angryy: Quote
Aga i Eto Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 Ja to współczuję tylko tym klientom... którzy ślepo wierzą że ich psy muszą byc zastraszone i biedne oczywiście psy... szkoda slów Quote
lizka Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 Widziałam :shake: jak by o mnie na szkoleniu ktos z takim tekstem wyjechał, to by mnie tam juz dawno nie było :angryy: I takie "cuś" zowie sie trenerem jeszcze :mad: Quote
Anashar Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 Niestety są tacy którzy twierdzą, że pies sie ma bać i koniec :shake: Ja z Rocky'm nie byłem na żadnym szkoleniu, sami sobie ćwiczymy i jest bardzo posłuszny, a komendy wykonuje z zadowoleniem a nie przymusu. Właściciel z psem powinien współpracować, a nie zastraszać... Quote
AM Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 [quote] Niestety są tacy którzy twierdzą, że pies sie ma bać i koniec :shake: (...) Właściciel z psem powinien współpracować, a nie zastraszać... [/quote] Niestety mnie się swego czasu jeden pan pytał czy biję swoje psy bo przecież mnie słuchają, jak mu mówiłam, że ćwiczę w oparciu o nagrody (korekty tez są ale nie bicie) to popatrzył na mnie ja na szurniętą i nie chciał wierzyć... Quote
Gin Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 KasiaR - po jakich rodzicach jest maluch? Quote
ayshe Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 zajrzyj na strone asarko lordana.gdzies Kasia pisala ,dajac zdjecia rodzicow....kurcze...moze na historii ON?hmmm.kasia duzo nie pisze wiec wejdz w jej profil i posty znajdziesz.:p Quote
AM Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 [B][COLOR=blue]Chciałam Wam życzyć Szanowni Owczarkomaniacy, zdrowych, Świąt Bożego Narodzenia, samych wspaniałości na stołach, uśmiechu na buźkach, cudownych prezentów pod choinką, szalonych spacerów z Waszymi psiurkami oraz sukscesów wystawowo-hodowlano-sportowych[/COLOR][/B] [COLOR=blue]AM i psiska.[/COLOR] [U][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/1503/wersjapolskark2.jpg[/IMG][/URL][/U] Quote
Gin Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 Ayshe, bylem na stronie asarko zanim sie zaptalem, i o ile mi wiadomo to sa tam m.in tegoroczne mioty, ale wczesniejsze. Przejrzalem pare postow Kasi i pytala sie o skojarzenie Pakrosa i Ksandry V-Max, a ta suka chyba nie jest z w tej hodowli, wiec chodzi o inna pare. Quote
lizka Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 Jesssu, strzelaja nam tymi petardami non stop pod oknem :angryy: szału moza dostac:mad: Na szczescie Borys ma to kompletnie gdzieś, nawet ucho mu nie drgnie - na spacerze ktos dzis za nami strzelił, myslałam ze zawału dostane :diabloti: ale B.pozostawił toto bez komentarza. Nawet sie nie obejrzy cfaniak :p Nawet nie wiecie jaka to ulga - moja jamniora pod koniec zycia (bo wczesniej było ok) dostała jakiejś schizy na punkcie petard itp - tak strasznie sie bała ze szok - musielismy ja zamykac i ja nieraz rezygnowałam z Sylwestra zeby z nia byc - do tego stopnia to było ze jechała na srodkach od weta :-( a teraz prosze, chłop se taki lezy rozluzniony i jakby nawet dom w powietrze wywaliło to pewnie tez by nie zauwazył :evil_lol: Quote
marmara_19 Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 ehh u mnie alfa juz od ponad 9 lat ma schizy jesli chodzi o wystrzaly jakies;/ teraz juz od tygodnia nie da sie z nia wyjsc na normalny spacer;/ i tak bedzie do tyg po sylwestrze;/ ehh.. za to cekinpowi misia to co sie dzieje:D:D baks ez sie nie bal.. ehhh nie lubie tego okresu przed i posylwestrowego;/ Quote
jodzi Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 u nas tez zaczną petardami strzelac - ciekawe jak Tosca zareaguje... napewno będzie się bała. U Tosi wychodzą geny owczarkowe, stado konskie jest zaganiane- biega robiac wielkie koła naokoło koni, stopniowo je zmniejsza. Ale numer :) Zawsze wiedziałam ze ONki są niesamowite:) Quote
ayshe Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 [quote name='Gin']Ayshe, bylem na stronie asarko zanim sie zaptalem, i o ile mi wiadomo to sa tam m.in tegoroczne mioty, ale wczesniejsze. Przejrzalem pare postow Kasi i pytala sie o skojarzenie Pakrosa i Ksandry V-Max, a ta suka chyba nie jest z w tej hodowli, wiec chodzi o inna pare.[/quote]sorki.ja sie nie bardzo interesuje polskimi miotami:oops: .KasiaR napewno napisze po jakich psach wziela dzieciaka.myslalam ze wzial po pakrosie i ksandrze.teraz juz nie kumam.:cool1: Quote
ayshe Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 [quote name='jodzi'] U Tosi wychodzą geny owczarkowe, stado konskie jest zaganiane- biega robiac wielkie koła naokoło koni, stopniowo je zmniejsza. Ale numer :) Zawsze wiedziałam ze ONki są niesamowite:)[/quote]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: mooowiiilaaaam:lol: ze tak bedzie:lol: :lol: . moje psy maja gdzies strzaly i petardy lacznie z tymi prawie pod ich lapy rzucanymi przez dzieciarnie.:mad: . za to ja testow do hodowli bym zadnych nie przeszla.:cool3: .eksterier-no comments:cool1: ,na kazdy strzal reaguje zawalem i podskokiem:roll: .jak mam strzelic ze straszaka to odsuwam reke i nie moge spustu nacisnac jedym paluchem i sie szarpie dwoma rekami:icon_roc: :watpliwy: ,a jak ostrzelanie robim petardami to rzucam petarde i uciekam:siara: :splat: a potem zawal bo strzelila.kompletna porazka:shocked!: :drinking: Quote
mch Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 u mnie klarcia gdzies do roku znosila wszlekie strzelania obojetnie ,znajomi robili próbe generalną przedz testami ,niunka robila za statyste i ok, obok otwarcie supermarketu ,szyby drżały w oknach a ona spala na balkonie dalej , a potem zaczeły sie strachy na lachy przy kolejnym sylwestrze , dla osoby postronnej na spacerku nic sie nie dzieje z psem gdy strzelają , ale ona zaprzestaje zabawy , aportowania , staje lub siada lub idzie wtedy b.b. blisko mnie , tak zeby mnie dotykac, opierac sie o moje nogi . czytalam gdzies ze jesli taka fobia pojawia sie z wiekiem to jest to oznaka genetycznego upośledzenia . trudno . bawi sie balonami , strzelają jej w pysku i nic , upadające róznorakie rzezcy ,halasy ,nic nie dziala,a petrady a i owszem . za to źaby nic nie rusza , w tamtym roku bawilismy sie w najlepsze na dworze o 23ej w sylwka . a dzis wyszedł ze mnie owczarkarz swinia , przyznaje sie bez bicia . jest zakaz petardowania do 31go . ale i tak walą jak idioci . po to wiec leze dookola osiedla na dłuuuga przechadzkę , tam gdzie ruch uliczny troche równowazy strzelania z osiedla zeby ruda mogla bez stresu zrobic to na co ma ochote . ale nie, stanelo dwóch gnojków (oby im łapy pourywalo :angryy: ) i sie zabawiają , jedna petarda na ulice , druga na chodnik i od nowa . czy to nie idioci skoro juz musieli to mają tuz obok ogromny wawóz bezludny gdzie mogą walic do bólu ,ale nie tu jest fajniej. jak nie powiem ,,coś" , jak nie rusze szybciej w ich strone, psy oba na smyczy , w to im graj ,coś sie bedzie działo , ciagną ,źaba prawie na tylnych lapach i sie dzieci przestraszyły i uciekły :evil_lol: . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.