Jump to content
Dogomania

rudaa1

Members
  • Posts

    627
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by rudaa1

  1. Jestem jak najbardziej za opcją nr 2, a kolejnej bidy nie trzeba będzie długo szukać. Miejmy nadzieje, że już niebawem oba psiaki znajdą kochającą rodzinkę :-)
  2. A dlaczego nie ma mnie w rozliczeniu w stałych deklaracjach w styczniu?? Od grudnia moja deklaracja jest aktualna. W piątek przelałam 20 zł, miało być 10 zł stałej, ale myślę, że te 20 zł też dam radę :-)
  3. Dajcie link do cegiełek na Allegro jak juz bedzie to porozsyłam po świecie. Sama skromnie tez zakupie jakąś cegiełke, niestety za dużo psich bidul (i deklaracji z tym związanych) w związku z tym deklaracji stałej nie jestem już w stanie złożyc :(
  4. Własnie dostałam info o tragedii :( Obecnie finansowo niestety nie pomogę (psich bidul jest więcej niż mych funduszy), ale czas pokaże... konieczna akcja cegiełkowa na All, jak tylko dostane linka porozsyłam na każdy kraniec świata..na razie nic więcej zrobić nie mogę, a serce płacze :(
  5. Atosiku piękny gdzie Twoj domek??
  6. No i ja podnoszę Atosika wierząc, że przyszły pisany mu właściciel wypatrzy go na pierwszych stronach :)
  7. dalmibea tak samo jak Ciebie irytuje mnie ta cała co najwyżej śmieszna, a zarazem tragiczna sytuacja, bo na szczęście-nieszczęście (trudno wyczuć w tej sytuacji) człowiek decyduje tu o losie psa, a póki co, już spory szmat czasu jesteśmy w punkcie wyjścia pomimo kilku potencjalnych domków. Widać komuś jest wygodnie- nie rozumiem całej tej sytuacji i dawno przestałam wypowiadać sie w tym temacie, bo domek zapewne i tak się nie znajdzie z takimi wygórowanymi wymaganiami, a ja nie jestem w stanie na cokolwiek wpłynąć. Trzymam tylko kciuki za Moonka, wierząc, że jest mu dobrze tam gdzie w chwili obecnej się znajduje...
  8. ehhh...niestety "nasze" schroniskowe procedury są tak chore, że lepiej wymagać gruszek na wierzbie i psiaka dalej trzymać za kratami niż dać mu szansę na dobry domek, nawet jeśliby był on oddalony o setki km, stwarzałby "problem" pokonania kilku schodów itd. itp. Dobrze jeszcze tylko, że nie odbierają ludziom psów, które kiedyś będąc młodymi, zdrowymi teraz są stare i chore, niestety zmuszone często do męczącej wędrówce po schodach, bo mieszkają w bloku i obecne warunki im nie sprzyjają ... ciężko mi to wszystko ogarnąć, a Moon jak domku nie miał tak nie ma :/
  9. Każdy ONek chyba kocha śnieg :-D Ale Atosik wolałby tarzać się w nim juz z nowym, stałym Pańciem :( Do góry śliczności!
  10. No i ja podniosę :) Atosiku niech Cię wypatrzy Twoj przeznaczony właściciel :)
  11. [quote name='Szarotka']Ruda kazdy na dogo ma psy i zadko sie zdarza, ze pies tu dom znajdzie. Trzeba zrobic ogloszenia.[/QUOTE] Ogłoszenia robione były, a jesli chodzi o ogłoszenie na dogomanii to zdziwię Cie, ale ludzie często zaglądają na takie strony gdzie szukają psiaka do przygarnięcia, więc myślę, że szansa jest zawsze i trzeba próbować wszystkiego.
  12. I ja wierzę, że takowy się znajdzie, bo ONek śliczny i z pewnością zasługuje na wspaniały dom :) A ogólnie jak sytuacja u Ciebie sie układa Waldku?? Nikt na żadne z ogłoszeń nie odpowiada??
  13. SUPER fotki, a pycholek Trójki uśmiechnięty od ucha do ucha :D Strasznie się cieszę, że wszystko jest na korzyść malutkiej kociczki :)
  14. Ciszaaa i ciszaaa jak ja nie lubię takiego podejrzanego zastoju wydarzeń. PILNIE potrzebny domek dla tego ślicznego ONka, luudzie litości :(
  15. podnoszę, bo sprawa jest zdecydowanie pilna, a na wątku cisza... :(
  16. I cisz, cisza niczym nie zmącona cisza :( Czasami niesprawiedliwe jest, że człowiek decyduje o losie zwierzęcia... czasami... :( a Ty dalej bidoku tkwisz w martwym punkcie ehhh...
  17. No widzisz :) Teraz trzeba zacisnąć z całych sił kciuki i wierzyć :) Super wieści (tfu..tfu...) nie zapeszając, ale moja babska intuicja mówi mi, że to jest właśnie ta litościwa istota :D Inaczej być nie może :) idusiek śpij spokojnie, mówię Ci ;)
  18. W razie czego mysle, że w najgorszym wypadku uzbierałyby sie fundusze na tani hotelik na te tylko albo aż 2 tygodnie. Tyle co ta kocina przeszła nie może pójść na marne. Jedno ze swoich siedmiu żyć już wykorzystał kocurek, a kto wie, które to z kolei ;) W jedności siła! Idusiek nikt Cię nie zostawi samej, coś wymyślimy :) Ty już i tak duzo zrobiłas dając kociaczkowi kolejną szansę :)
  19. Przysłowiowy "grosz do grosza..." i damy radę :) Oby było nas tylko mozliwie jak najwięcej, a zdziałamy cuda :)
  20. [quote name='eliza_sk']Spokojnie, rozumiem pat sytuacji, ale Pani pewnie jeszcze nie czytała maila - nie każdy spędza pół dnia przed kompem jak my :([/QUOTE] No mam taka nadzieję i że cała ta historia skończy się happy endem :(
  21. No i jak?? Są jakies dobre wieści?? Skontaktowała sie Pani w sprawie kociaczka??
  22. Ja niestety już sporo zainwestowałam przez dobrych parę lat i... udało mi sie raz trafić trójkę dostając 10 zł... :( ale kto wie, może kiedyś...
  23. właśnie zapoznałam się z wątkiem i choć bardzo chaotycznie to wszystko pisane przez Waldka... wierzę, że psina znajdzie dom Stały, póki co podnoszę...
  24. No nie wierze?! To najwspanialszy prezent na gwiazdke :multi: Nie spodziewałam sie tak wspaniałych wieści w tak krótkim czasie. SUPER!! Wierzę, że kociczka lepiej trafić nie mogła :) Jak ja kocham takie zakończenia, normalnie szczęście w nieszczęściu. SUPER!!! :multi: A postępy kondycyjno-zdrowotne są tak zaskakujące, że aż trudno uwierzyć, że jeszcze niedawno cierpienia jej były pewnie nie do zniesienia. Cud natury i ludzkich rąk :)
  25. Super fotki. Widać psiaki szczęśliwe :) Na razie na konto poleciało dziś 15 zł, grudzień, święta, masa wydatków, ale stałą deklarację dotrzymuje :) Może w między czasie wpadnie jakaś szóstka w totka to pomyslimy ;)
×
×
  • Create New...