Guciek Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 Do tramwaju nie wiem, ale znajome biorą dla psa w miejskim zwykły bilet. Albo dwa ulgowe ;) Musisz poszukać dokładniej w przepisach przewoźnika. Quote
chicken Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 Powinno sie niby kupowac bilet normalny w komunikacji miejskiej... Jednak ja kupuje zawsze ulgowy :evil_lol: Quote
Elitesse Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 to zalezy od miasta - kiedys we Wroclawiu placilo sie bilet normalny ale od dluzszego zcasu psy jezdza na ulgowym :) Quote
arkana Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 Dzieki za pomoc :loveu: Mam nadzieje, ze nie przyjdzie mi wysiasc z tramwaju, bo komus cos nie pasuje :angryy: Chociaz i tak bardzo rzadko spotykam ludzi niezyczliwych :roll: Quote
chicken Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 [quote name='arkana']Dzieki za pomoc :loveu: Mam nadzieje, ze nie przyjdzie mi wysiasc z tramwaju, bo komus cos nie pasuje :angryy: Chociaz i tak bardzo rzadko spotykam ludzi niezyczliwych :roll:[/quote] Pamietaj o kagancu bo jak go nie zalozysz go psu to kierowca moze cie wyprosic...:roll: Quote
d_orka Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 To ja tylko dodam, że u nas, czyli w aglomeracji katowickiej jeśli ma się bilet miesięczny-pies z tą osobą jedzie za friko. Quote
Figa Bez Maku Posted May 22, 2007 Posted May 22, 2007 no i ja jeszcze raz przypomnę... zawsze wybierając się do innego miasta sprawdzajcie lokalne ustalenia.....np. w wawie pies w środkach komunikacji miejskiej nie płaci ... Od początku maja nie płaci też w pociągach kolei mazowieckiej:cool3: Quote
Figa Bez Maku Posted May 22, 2007 Posted May 22, 2007 aha ..i nie płaci też w niektórych przynajmniej pksach , np. na pewno linia wawa- grodzisk.... zawsze trzeba pytać i prosić w kasie czy u kierowcy bilet DLA PSA ... pasażer nie musi się zastanawiać czy ulgowy czy normalny, takie informacje musi posiadać kasjer:p Quote
Alusia Posted May 22, 2007 Posted May 22, 2007 Ja raz jechałam autokarem z psem.Pies musiał mieć bilet i kaganiec,ale Szaruś [samojed] nie lubi jeździć autokarami.To dla niego zaaa duży stres;) Quote
magwia Posted May 23, 2007 Posted May 23, 2007 tak psy musza mieć kaganiec w autobusie - to ewne, a co do biletu to chyba ulgowy. Niewiem dokładnie, bo jeżdże z psem jedynie swoim samochodem bez biletu :-) Quote
Ewelina & Hera Posted May 23, 2007 Posted May 23, 2007 [quote name='magwia']tak psy musza mieć kaganiec w autobusie - to ewne, a co do biletu to chyba ulgowy. Niewiem dokładnie, bo jeżdże z psem jedynie swoim samochodem bez biletu :-)[/quote] Ja również :),ale jutro będzie wyjątek,bo jadę z nim autokarem do Kłodzka :). Quote
arkana Posted May 23, 2007 Posted May 23, 2007 Tak, tak... kaganiec koniecznie, chociaz niechetnie:shake: Ja mam wykupiony bilet miesieczny dla okreslonej linii tramwajowej, ciekawe. Musze popytac jak to u nas w tej Lodzi jest ;) Dziekuje za wszelkie rady :) Quote
Agnisia =) Posted May 24, 2007 Posted May 24, 2007 A gdzie siadacie z psem gdy nie ma dwu wolnych miejsc obok siebie? Siadać na siedzeniu, a psa połażyć w przejściu, czy moża raczej poprosić osobe żeby puścieła nas pod okno? Quote
Ania&Psy Posted May 24, 2007 Posted May 24, 2007 W Poznaniu dla psa trzeba normalny bilet. (niestety :razz:) No i oczywiście kaganiec. Co do siadania. Jak jest wolne miesjce to siadam, pies pod nogi bokiem i mu łeb wystaje. ;) Nie narzeka :diabloti: A jak wolnego miesjca nie ma to zwykle z tyłu tramwaju, tam gdzie nie ma już krzesełek. ;) Quote
arkana Posted May 24, 2007 Posted May 24, 2007 Niby nie ma juz problemu, ale... U nas w Lodzi stanie z tylu tramwaju, nawet jesli sa wolne miejsca, jest teraz czyms "modnym". Nie ma wolnej chwili, zeby kogos tam nie bylo. Chyba, zebym podeszla z psem i grzecznie poprosila owego pasazera o zmiane miejsca, chyba ze chce sie tluc ze mna i moim psem na tylach :D No, ale nie wiem. Moze sami zdecyduja sie zmienic miejsce ;) A noz, widelec poznam kogos fajnego ;) Quote
Alusia Posted May 29, 2007 Posted May 29, 2007 Na statku[do Szwecji]pies nie musi mieć kagańca tylko bilet ulgowy.;) Quote
monita Posted May 29, 2007 Posted May 29, 2007 To można planować wakacje z psem w Szwecji :razz: Quote
Agnisia =) Posted May 30, 2007 Posted May 30, 2007 Ostatnio był taki ukrop w autobusie, że dziękowałam niebiosom, że wzięłam kaganiec fizjologiczny. Quote
Alusia Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 Jechałam na wycieczkę klasową do Kłodzka z klasą.Postanowiłam wziąć ze sobą yorka,kupiłam dla niego nosidełko.Gdy wsiadaliśmy do autokaru kierowca powiedział,że nie można ze sobą wozić psów[yorek w nosidełmku,wystawała tylko główka],dziwny ten kierowca co????:evil_lol:Weszłam do autokaru udając że nie słyszę tego,dziwny i jeszcze raz......:mad:A potem na koniec wycieczki jeszcze go pogłaskał dziwny......:evil_lol: Quote
Guciek Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 nie kierowca dziwny, tylko Ty... Psa na wycieczkę klasową?! :o Quote
monita Posted June 6, 2007 Posted June 6, 2007 [quote name='Gucio']nie kierowca dziwny, tylko Ty... Psa na wycieczkę klasową?! :o[/quote] A co tam - w końcu to jorkuś :p Malutki, to nie przeszkadza :shake: Quote
misiakowa Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Mam Miśka od czterech dni :lol: , wzięłam go ze schroniska :-( . Pierwsze dni spędziliśmy na dłuuuuuugich spacerach, jest doskonałym piechurem !!! :lol: , po powrocie godziny wyczesywania kołtunów, bo to jeden wielki (roczny );) dred (mix PON:lol: :lol: ), uparłam się, że dam radę doprowadzić jego sierść do porządku, :mad: bez wycinki. Na szczęście uwielbia szczotkowanie! :roll: Wakacje tuż, tuż i czas w moje ukochane Karkonosze tym razem z Miśkiem. Powstrzymuje mnie jednak podróż PKS-em :shake: z Wrocławia do Karpacza. Miśka rozpiera energia, :multi: nie wiem czy sobie poradzę, a nie chcę go narażać na stres. Jak myślicie czy nie za wcześnie na wyjazdy? Czy może powinien przejść dłuższą aklimatyzację w nowym domu? Quote
wiktorziolo Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Kurcze mam nadzieje że mnie wpóści z amstaffem do autobusu :| Nie jest agresywny. Muszę na wystawę dotrzeć jutro i tylko PKS został :| Jak w końcu jest niech ktoś jasno napisze albo regulamin przekopiuje odnośnie wpuszczania albo nie wpuszczania psów do PKSu Quote
Guciek Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Nie ma jasnego regulaminu chyba, ale kierowca powinien Cię wpuścić jeśli kupisz bilet dla psa, będziesz miał ksiażeczkę zdrowia i kaganiec oraz smycz. Jak miałam dobermana było bez problemu, kierowca nie marudził. A dobermany też mają nieraz opinię niebezpiecznych psów. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.