Reksiu21 Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 No przestancie....:oops::oops::oops: pies byl poprostu sliczny i tyle.(no i kochany) No i moj wet okreslil ja na 5 lat, a nie 8. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 super!!:loveu::loveu: to chyba niedlugo sie spotkamy?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reksiu21 Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 Spokojnie, spokojnie. Jeszcze Vita. Ta bedzie najgorzej wyadoptowac, bo duza, i rzuca sie na psy. Male psiaki o wiele latwiej wydac, duzych to pelno u nas w schronie we Freiburgu. Pozatym musze ja troche podszkolic najpierw, bo naprawde niewychowana, i zachowuje sie caly czas jak wyrosniety szczeniak.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 15, 2008 Share Posted October 15, 2008 czy coś wiadomo jak się miewa Psotka w nowym domku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reksiu21 Posted October 15, 2008 Share Posted October 15, 2008 Tak, rozmawialam z Pania, wlasnie weszla z Psotka do domu, byly w lesie na spacerze. Mowila ze Psotka jest przekochana. jej poprzedni pies to duzo szczekal, ale tulic sie niechcial, a Psotka to tylko by na kolanach siedziala u niej. Mowila ze jest bardzo grzecznym psem, ze ze swoim poprzednim musiala omijac inne psy, bo byl agresywny, a Psotka sie ze wszystkimi psami zgadza, nawet je ignoruje, i jak sie rzucaja to odchodzi. Mowila ze juz ja wszystkie sasiadki poznaly, i mowily skad ma takiego grzecznego i slicznego pieska, i chcialy jej kielbase dac, ale mowila ze ja jej nakazalam trzymac Psotce diete przez to ze miala anemie, i ze im to powiedziala:p. Bardzo dumna byla jak to mowila. :lol: Mysle ze Psotka jest u niej bardzo szczesliwa, bo ma swoja pania tylko dla siebie, a i w lozku spi.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted October 15, 2008 Share Posted October 15, 2008 Świetnie czyta się takie wiadomości :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 naprawde sie poszczescilo dziewczyneczce...a juz takie marne miala "karty" od losu a jak ma teraz na imie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reksiu21 Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 Zostala Psotka:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 ale radosne informacje :multi: i pomyśleć,że mogło juz jej nie być :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reksiu21 Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Dzwonila wczoraj domnie pani Psotki, bo kropelki jej sie koncza, i nieweidziala czy ma nastepne zalatwic dla niej na ta anemie co miala, cyz juz nie. Mowila ze wszyscy uwielbiaja Psotke, jak z nia wyjdzie, to sasiedzi wolaja ja kazdy do siebie, zeby ja poglaskac. Jest ulubienca calego domu. Mowila ze Psotka jest w nia zupelnie wpatrzona, i w jej wnuki tez, jak w odwiedziny przyjada. Cieszyla sie jak cudownie miec w koncu psa ktory sie z innymi psami zgadza, moze teraz chodzic na spacery z sasiadkami i ich psami. Powiedziala mi ze juz by jej nigdy nieoddala, "za zadne pieniadze swiata", -dokladnie przetlumaczone:evil_lol: Oh, jak ja lubie takie zakonczenia! A Vita bedzie miala operacje oka pod koniec tygodnia, bo niezagoilo sie zupelnie. Nowa wlascicielka obiecala ze to zrobi, wiec dotrzymuje slowa. Niestety po operacji w schronie jedno oko sie zagoilo, a drugie nie, lzawi ciagle nadal, i juz trzech wetow mowilo ze bez operacji niebedzie lepiej. Operacja bedzie 2 godziny trwala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.