yesterday Posted July 6, 2008 Share Posted July 6, 2008 i jak tylko cykniecie Toffffifffikowi :) jakieś fotki, albo będziecie mieli jakieś wieści z frontu walki z choróbskiem, to dawajcie znać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black_cat Posted July 6, 2008 Share Posted July 6, 2008 Boże jaki biedulek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Już jesteśmy w pracy :multi: Tofik w czasie weekendu nauczył się wielu nowych rzeczy. Po pierwsze załatwiania się w przedpokoju mimo otwartych drzwi do ogrodu :mad: Po drugie spania w łóżku :mad: Po trzecie chodzenia za mną jak cień ;) Po czwarte sadzenia kwiatków i podlewania ogrodu :evil_lol: A tak na poważnie ,to straszny pieszczoch z niego :loveu::loveu::loveu: Co do zdrówka,to faktycznie apetyt ma wilczy i kupki coraz ,to ładniejsze. Skóra bardzo powoli ale widocznie się poprawia. Długa droga jeszcze przed nami jeżeli chodzi o leczenie,ale z takim podejściem do życia jakie ma Tofik musi się udać :lol: A teraz najgorsze wieści... Zapomniałam aparatu i zdjęć nie ma :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 [quote name='bunia']Już jesteśmy w pracy :multi: Tofik w czasie weekendu nauczył się wielu nowych rzeczy. Po pierwsze załatwiania się w przedpokoju mimo otwartych drzwi do ogrodu :mad: Po drugie spania w łóżku :mad: Po trzecie chodzenia za mną jak cień ;) Po czwarte sadzenia kwiatków i podlewania ogrodu :evil_lol: A tak na poważnie ,to straszny pieszczoch z niego :loveu::loveu::loveu: Co do zdrówka,to faktycznie apetyt ma wilczy i kupki coraz ,to ładniejsze. Skóra bardzo powoli ale widocznie się poprawia. Długa droga jeszcze przed nami jeżeli chodzi o leczenie,ale z takim podejściem do życia jakie ma Tofik musi się udać :lol: A teraz najgorsze wieści... Zapomniałam aparatu i zdjęć nie ma :placz:[/quote] Wspaniale że wraca do zdrowia i ma apetyt na życie:multi::loveu: Oj, ciotka zasmuciłaś nas, tym brakiem fotek:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black_cat Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Tofik hopsaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiaf1 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 witam, trzymam kciuki za Toficzka. mam zapytanie o koszty leczenia małego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Mam dzisiejsze zdjęcie obrażonego po smarowaniu maścią Tofika ;) Węzły chłonne już właściwie niemacalne,strupy pozostały jedynie na grzbiecie nosa i po lewej stronie pysia. Reszta skóry goła ale powoli powraca pigment,widać to na powiekach i wargach,gdzieniegdzie widać odrastające włosy :lol: Łapki obchodzą ze strupków wraz z włosami więc Tofik będzie przez pewną chwilę wyglądał jak obskubany kurczak :roll: Oczki już zupełnie nie ropieją :lol: Zresztą zobaczcie i porównajcie sami [IMG]http://img379.imageshack.us/img379/2584/p7079027oe5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 zmiana jest widoczna....podziwiam i gratuluję trafnego leczenia, dobrze że są tacy weterynarze na świecie!!!!Wyrazy najgłębszego szacunku... chyba możemy już odetchnąć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 [quote name='bunia']Mam dzisiejsze zdjęcie obrażonego po smarowaniu maścią Tofika ;) Węzły chłonne już właściwie niemacalne,strupy pozostały jedynie na grzbiecie nosa i po lewej stronie pysia. Reszta skóry goła ale powoli powraca pigment,widać to na powiekach i wargach,gdzieniegdzie widać odrastające włosy :lol: Łapki obchodzą ze strupków wraz z włosami więc Tofik będzie przez pewną chwilę wyglądał jak obskubany kurczak :roll: Oczki już zupełnie nie ropieją :lol: Zresztą zobaczcie i porównajcie sami [IMG]http://img379.imageshack.us/img379/2584/p7079027oe5.jpg[/IMG][/quote] Dobre wieści, choc jeszcze Biedniutko wygląda:( Siooooo chorobo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martecek Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 [quote name='bunia']Mam dzisiejsze zdjęcie obrażonego po smarowaniu maścią Tofika ;) Węzły chłonne już właściwie niemacalne,strupy pozostały jedynie na grzbiecie nosa i po lewej stronie pysia. Reszta skóry goła ale powoli powraca pigment,widać to na powiekach i wargach,gdzieniegdzie widać odrastające włosy :lol: Łapki obchodzą ze strupków wraz z włosami więc Tofik będzie przez pewną chwilę wyglądał jak obskubany kurczak :roll: Oczki już zupełnie nie ropieją :lol: Zresztą zobaczcie i porównajcie sami [IMG]http://img379.imageshack.us/img379/2584/p7079027oe5.jpg[/IMG][/quote] matko jak cieszą takie wieści malutkich Toficzkowych kroczków do przodu :lol::lol::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Buniu, ja cię normalnie kocham za Tofika i te wszytskie bidy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 [quote name='szajbus']Buniu, ja cię normalnie kocham za Tofika i te wszytskie bidy![/quote] Jak tu nie kochac bunie:lol:podrap słodziaka za uszkiem i niech szybko zdrowieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 Widziałam wczoraj Tofika - z każdym dniem jest coraz lepiej. Za uszkiem nie podrapałam (kołnierz!), ale brzusio wymiziałam od ciotek - wystawia brzuchol, jak tylko rękę zobaczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 HURRA BUNIA!!! TOFCIU ciotka trzyma kciuki!!!!!!:laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 Tofik!!!!!!Zdrowiej!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tepes Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 [COLOR=Blue]Tofik zdrowiej i szybko szukaj dobrego domku!!:)[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 Ciotka Reno zaniedbała maluszka za co bardzo przeprasza, ale mamy troche problemów w Mielcu :roll:. Jak wygladaja finanse Toffika??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 [quote name='agata51']Widziałam wczoraj Tofika - z każdym dniem jest coraz lepiej. Za uszkiem nie podrapałam (kołnierz!), ale brzusio wymiziałam od ciotek - wystawia brzuchol, jak tylko rękę zobaczy.[/quote] Dzieki:multi:pewnie rozkoszny taki malenki brzucholek:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 Słodziaku malutki zdrowiej z kazdym dniem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martecek Posted July 8, 2008 Share Posted July 8, 2008 sama z chęcia wymiziałabym ten różowy brzuszek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 [quote name='Martecek']sama z chęcia wymiziałabym ten różowy brzuszek :)[/quote] Tofik zaprasza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Cioteczki - uaktualnijcie - jak z kasa na leczenie????:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angie :) Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Co to nike Toffusia nie podbija do gory ;) Toffik na sama gore :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nobody29 Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Do gory kochany Toffiku:D! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnes325 Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Poproszę na PW o nr konta, z bazarku pieniążki chciałabym przelać na Tofuśka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.