Jaaga Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Jesli biegający bernardyn jest suką, to oczywiście może do mnie przyjechać. Tylko potrzebuję 2-3 dni. Czy sunia tak, jak Dina mogłaby zostać u Was wysterylizowana przed przyjazdem? Gdyby udało sie ją złapać, to proszę o kontakt telefoniczny lub na pw, teraz będę miała mało czasu, więc moge coś przeoczyć na wątku. Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 [quote name='eliza_sk'][FONT=monospace][FONT=Verdana]Mam namiar do pani, która szuka psa do zakladu taty.[/FONT] [/FONT]Zakład w Oleśnie (opolskie), ktoś tam przebywa prawie cały dzień 7-18, na ten czas sunia byłaby zamknięta w dużym kojcu, na noc będzie puszczana. Pani brzmiała bardzo dobrze. Warunkiem jest to, żeby pies był dorosły i łagodny - bo będzie miał kontakt z dziećmi. Czy powyższa sunia nadaje się do dzieci ?[/quote] U tego faceta sunia chyba nie miała kontaktu z dziećmi, musze zapytać znajomej. Chyba jest nie wysterylizowana. To może dało by się zrobić, gdyby była pewność ,że ma dom, ale jak by miała trafic do schronu... Nie za bardzo lubię dawać psy do zakładów, bo wiadomo,że w czasie pracy nikt nie ma czasu sie psem interesowac, a potem wszyscy idą do domu i pies zostaje samiutki. Ale gdyby alternatywą był tylko schron, to lepsze to. A jest jeszcze jedna sunia taka owczarkowata długowłosa z Sitkówki, która jest na łańcuchu nigdy nie spuszczana, więc dla niej taki miejsce byłoby niezłe. Ona jest łagodna do dzieci, bo tam gdzie jest jest ich troje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baghera Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 jak mam isc do naszego schronu to mi sie coś robi...raz ze czekałam pół godziny az ktos raczy mnie wpuścic a widziałam ze ktos sie kreci i jestem pewna ze mnie tez widzieli..to jak juz w koncu jakis facet mnie łaskawie wpuscił i po obejsciu wszystkich boksów nie zauwazyłam bernardynki spytałam go czy nie ma czegos w typie to prawie drąc sie na mnie powiedział ze on nie wie ..ze nie ma i zebym patrzyła na to co jest:angryy: normalnie traktuja psy jak towar tylko tam wejsc i:mad: poprosze moja kolezanke z barwinka zeby jutro tam poszła..bo ja byłam chyba w porze jakiegos karmienia wogóle pozamykane wszytko było i widziałam ze byłam obserwowana i nie mogłam zrobic nawet zdjecia... .. a co do transportu linssi to czy psiak odrazu pojechałby do jaagi czy jak..bo mam pracedorywcza i nie wiem czy bym mogła pojechac ja zawiezc do katowic Link to comment Share on other sites More sharing options...
eliza_sk Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Erko, wysłałam pani sunię - czekam na odp. Ta z Sitkówki chyba nie jest za duża, prawda ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 PILNIE potrzebna jest onkowata dorosła suka do domu z dziećmi! Zadzwonił fajny Pan w sprawie Diny, szuka dorosłej suki, ale do mieszkania. Sprawa jest pilna, bo dzieci mu nie dają żyć i chcą psa jak najprędzej. Pan całe życie miał takie psy, stąd sentyment do rasy. O linieniu wie, żona ma odkurzać, a dzieci wyczesywać :evil_lol:. Jesli macie odpowiednią sukę, to proszę o PW, podam telefon do tego Pana. Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Może ta On-ka, o której pisała fridaoo, ale na razie nie moge sie z nią skontaktować. Albo ta On-kowata Sara. Wysłałam pytanie, czy nadała by sie do mieszkania. [URL="http://img229.imageshack.us/i/090824saraoddoroty2.jpg/"][IMG]http://img229.imageshack.us/img229/1098/090824saraoddoroty2.jpg[/IMG][/URL] Okazuje sie,że moja znajoma chciała ją wysterylizować, ale dostała bezdechu po narkozie i trzeba ją było ratować, więc dostała tylko zastrzyk. Link to comment Share on other sites More sharing options...
fridaoo Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Będę miała namiary na ta 3-letnią sunię onkę - ona jest z mieszkania wiec mogłaby sie nadać...tylko pytanie - skąd ten pan jest? i czy mógłby po nia przyjechać czy znowu by trzeba było kombinować z transportem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Dzwoniłam do nowego domku Funi, wszystko bardzo dobrze, domek bardzo fajny:lol:. Pani bardzo dziękowała za nią, wszyscy już ja bardzo kochają. Dzisiaj w nocy oczywiście wpakowała sie pani do łóżka. Bardzo się cieszę, bo wczoraj mi serce pękało, jak ją zostawiałam, tak bardzo biedulka była wystraszona. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaJa 75 Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Erko wysłałam Ci maila z namiarami na domek z polecenia - p. Larysa. Mieszka w domku więc piesek może być większy. Myślę, że trzeba się spieszyć i wysłać tej pani zdjęcia psiaków. Podobno ta pani ma wielkie serce więc jest duże prawdopodobieństwo, że zdecyduje się na któregoś. Poniżej zdjęcia Neli (obecnie Buni), ktora w zeszłym roku znalazła b. fajny domek w Wawie. [URL="http://img40.imageshack.us/i/dscf0373.jpg/"][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/5158/dscf0373.th.jpg[/IMG][/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 MaJa75, dziękuję:lol:, wysłałam już tej pani zdjęcia kilku suczek i prosiłam, żeby może napisała o jakiego psiaka jej chodzi, to doślę jeszcze pare zdjęć. Wysłałam też zdjęcia Noviki pani z Krakowa, która pytała o wyadoptowaną już Sonię, zobaczymy. Jest równiez nadzieja dla Czarusi :p. Kontakt od andzi69:lol:, dzisiaj pani z córeczkami oglądała Czarusię, spodobała jej się, a dziewczynkom rozdawała całusy, mam nadzieję,że się na nią zdecydują, tylko do końca tygodnia mają malowanie mieszkania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 spotkałam przed chwilą na spacerze benię, leciałam za nią przez pół osiedla bo zauważyłam na drugim końcu jej ogon :evil_lol: jest to na 99% sunia, strasznie wystraszona narazie nie ma mowy żeby do niej podejść z bliska. wróciłam się do domu po żarcie i aparat, dałam jej suchego,ale żeby zjadła musiałam oczywiście odejść na parę metrów. bida straszna :-( chyba ma coś z nogą bo dziwnie chodzi... boi się wszystkiego ucieka na każdy szmer :shake: próbowała mnie nawet oszczekać,żebym jej dała spokój ale jak zobaczyła,że to nic nie daje to zwiała :mad: [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/4484/img5049.jpg[/IMG] [IMG]http://img200.imageshack.us/img200/6900/img5051f.jpg[/IMG] większość czasu zwiewa.. [IMG]http://img528.imageshack.us/img528/3336/img5053i.jpg[/IMG] [IMG]http://img222.imageshack.us/img222/4862/img5055b.jpg[/IMG] [IMG]http://img199.imageshack.us/img199/8313/img5056h.jpg[/IMG] [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/9696/img5058c.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linssi Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Piekna sunia!! Tylko jak ja oswoic? Pewnie od dluzszego czasu byla przeganiana :-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobix Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='Linssi']Piekna sunia!! Tylko jak ja oswoic? Pewnie od dluzszego czasu byla przeganiana :-([/quote] jak łapać to chyba tylko na sedalin(czy cuś).oswajanie może zabrać chyba z m-c:p Linsii dam Ci znać odnośnie tematu:razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linssi Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='kobix']jak łapać to chyba tylko na sedalin(czy cuś).oswajanie może zabrać chyba z m-c:p Linsii dam Ci znać odnośnie tematu:razz:[/quote] Tylko jak jej ten sedaalin podac? ona wcale tak strasznie nie rzucila sie na jedzenie, z tego co Ewelinka mi mowila... Czekam na cynk ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
fridaoo Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Sedalin - chyba całą tabletkę:razz: trzeba by jej podać najlepiej pognieciony umieszczony w pasztecie - wtedy nie da się wypluć;) Co do tej onki - ma wszystkie szczepienia, była regularnie odrobaczana, nie lubi małych psów (wcale sie nie dziwę:diabloti: wiec ten domek z yorkiem odpada niestety:shake:), ma ok. 3 lat. Jej właścicielka to starsza pani - córka mieszka za granicą i teraz przyjechała z powodu choroby swojej mamy. Obie doszły do wniosku, ze w obecnej sytuacji starsza pani sama nie jest w stanie opiekować się suką....No więc szukają jej domu - ale jakoś bez skutku...Dzisiaj wieczorem będą zdjęcia to wstawię. Sprawa jest o tyle pilna, że córka tej pani lada moment musi wracac za granicę....ech:shake: Sunia lubi dzieci, do kotów nie sprawdzona Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 mag.do z pierwszej strony można zdjąć Funie erki, już w ds ;) i puchate szczeniorki, zgłaszają się sami ludzie z innych miast, a pani chce im znaleźć domy w kielach :cool3: w związku z czym powiedziała,że sama zajmie się szukaniem dla nich domów. co do bernardynki-jedynym problemem jest to,że ona niechętnie je...dla bezpieczeństwa woli uciec :-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 A może ona tak, jak Bella nie lubi suchego i trzeba spróbować z innym jedzonkiem, a może jest chora. Ktos ją widział w niedzielę,to leżała i bardzo ciężko oddychała. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='erka']A może ona tak, jak Bella nie lubi suchego i trzeba spróbować z innym jedzonkiem, a może jest chora. Ktos ją widział w niedzielę,to leżała i bardzo ciężko oddychała.[/quote] suchego pochrupała, ale jest w zbyt dużym stresie,żeby zjeść coś więcej. wcześniej koczowała za pijalnią piwa i te debile ją przeganiały :mad: może dlatego jest teraz jeszcze bardziej nie ufna. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaJa 75 Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Erko wysłałabym p. Larysie zdjęcia tej bernardynki - mieszka w domku i podobno ma wielkie serce do psów. Pierwotnie chciala labladora, ale myślę, że to nie jest ostateczna decyzja. Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 MaJa75, wysłałam benię:lol:. Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Kocicę z małymi odkryto u mnie w pracy w pomieszczeniu gospodarczym. Kotki już miały ok.2 tyg. otwierały oczka. Kocica była w fatalnym stanie, chuda jak szkielet, nawet nie mogła za bardzo jeść. Kotka z pewnością domowa wyrzucona ciężarna chyba nie umiała sobie poradzić, a potem jeszcze karmiła. Od tego czasu jest karmiona, ale dalej chudziutka, bo 5 kociaków z niej wyciaga. Kotki prześliczne:lol:, w tej chwili mają 6,5 tyg. [URL="http://img197.imageshack.us/i/090818kotywzhw2.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/1228/090818kotywzhw2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img193.imageshack.us/i/090818kotywzhw4.jpg/"][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/7953/090818kotywzhw4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img220.imageshack.us/i/090825kiciewzhw1.jpg/"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/4074/090825kiciewzhw1.jpg[/IMG][/URL] Trzy kociczki, dwie tricolorki, a właściwie jedna, bo ta druga/moja faworytka:lol:/ ma jeszcze więcej kolorów , a trzecia biała bez ogonka. Dwa kocurki, czarny i czarny z białym krawacikiem. To największa rozrabiaka [URL="http://img197.imageshack.us/i/090818kiciazzhw3.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/497/090818kiciazzhw3.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img90.imageshack.us/i/090818kiciazzhw2.jpg/"][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/9966/090818kiciazzhw2.jpg[/IMG] [/URL] [URL="http://img90.imageshack.us/i/090825kiciawzhw5.jpg/"][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/9546/090825kiciawzhw5.jpg[/IMG][/URL] A to moja ulubienica, coś przepięknego:lol::lol: [URL="http://img220.imageshack.us/i/090818kiciazzhw.jpg/"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/6415/090818kiciazzhw.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img507.imageshack.us/i/090818kiciazzhw1.jpg/"][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/6151/090818kiciazzhw1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img197.imageshack.us/i/090818kiciawzhw10.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/6861/090818kiciawzhw10.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img90.imageshack.us/i/090825kiciawzhw5.jpg/"][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/9546/090825kiciawzhw5.jpg[/IMG][/URL] Ta kicia bez ogonka, jest już chetny na nia [URL=http://img80.imageshack.us/i/090818kiciawzhw7.jpg/][IMG]http://img80.imageshack.us/img80/6804/090818kiciawzhw7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img90.imageshack.us/i/090825kiciewzhw.jpg/"][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/718/090825kiciewzhw.jpg[/IMG][/URL] Kocurek , najmniejszy z miotu i największa sierota [URL="http://img507.imageshack.us/i/090818kiciawzhw9.jpg/"][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/9176/090818kiciawzhw9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img220.imageshack.us/i/090818kiciawzhw6.jpg/"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/7683/090818kiciawzhw6.jpg[/IMG][/URL] Drugi kocurek, odważny jak tricolorka, już zamówiony [URL="http://img80.imageshack.us/i/090825kiciawzhw4.jpg/"][IMG]http://img80.imageshack.us/img80/4828/090825kiciawzhw4.jpg[/IMG][/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Jeśli benia da się złapać, a tamta pani na nia sie nie zdecyduje, to może do mnie przyjechać. Skończył sie bazarek na Bellę, to bedą pieniądze na jedzenie dla następnego. Na Miau z wątku transportowego odezwała się osoba, która mogłaby przewieźć z Kielc na Śląsk małego psa. jesli jakiegoś, np. szczeniaka macie do transportu, to prosze o PW. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kika22 Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Dziewczyny czy mozemy tu cos zapropnowac:evil_lol: Domki sa z naszego województwa:razz: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f97/szukam-3-psy-dla-trzech-rodzin-144465/[/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 [quote name='ewelinka_m']Bambi i Dolly nadal czekają tak, jak byłyśmy w poniedziałek w schronie było coś foksiowatego[/quote] Ja w sprawie Bambi i Dolly - czy znalazły domy? Dostałam zapytanie o ich adopcję Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 [quote name='leni356']Ja w sprawie Bambi i Dolly - czy znalazły domy? Dostałam zapytanie o ich adopcję[/quote] sunie nadal czekają na domki, ale osoba u której są chce je wydać tylko i wyłącznie w kielcach lub okolicach :shake: nie widziałam benki od wtorku :mad: kika może Tobie wpadnie w oko, ostatnio kręciła się po okolicach alejek i widziana była też tam na skwerku niedaleko pijalni piwa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts