Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 79
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Wet-siostra']A ja coś tu czytałam o pani z podobnym piesiem...Może to ona???
..[/quote]


Tak, to ja pisałam, zobaczymy, czy plakaty, które powieszę dadzą efekt.:roll: jeżeli Sunia jest stąd.
Dziś obeszłam na spacerku okolicę i nie znalazłam żadnego ogłoszenia o zaginięciu, a dziś już 4. czerwca ...

Posted

[B][COLOR=darkred]Do kiedy mamy czas?? :placz:[/COLOR][/B]

[B][COLOR=darkred]Nie możemy pozwolić, żeby wylądowała w schronie... na Paluchu!! Zginie tam w tłumie psów!!!! :-([/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=#8b0000]W jakim ona jest stanie?![/COLOR][/B]

Posted

Generalnie nie ma teraz terminu do póki ma być na obserwacji....

Jednak myslę ze do tygodnia.... :(

Bardzo licze na jej właściciela, bo to kilkuletnia suczka i nie będzie łatwo z adopcja... :(

Jej stan jest teraz stabilny, ale nie wiemy co wyjdzie ani czego będa wymagały jej oczy.... :(

Posted

Ogłoszenia rozkleiłam w newralgicznych miejscach.

Jutro zaniosę do sklepu "mięsnego" z prośbą by powiesili od wewnątrz, wtedy na pewno nikt nie zerwie, a Panie stamtąd są miłe i już raz wywieszały ogłoszenie o znalezionym ONku.

Posted

mam nadzieję, że rozklejenie ogłoszeń przyniesie efekt, że ktoś szuka Suni. Może to Psina starszej Osoby, która mogła poczuc się bezradna wobec Jej zaginięcia...


p.s. a tam wspaniała:shake:, taśma klejąca w ręku, ogłoszenia od Ciebie i wieczorna rundka z Psami od drzewa, do tablicy ogłoszeń, do sklepu nocnego na Wrzecionie (Pani położyła pod szklaną ladą), no i jutro poproszę w sklepie mięsnym i powieszę przy Społem Agora. Będę sprawdzac, czy wiszą.:roll:

Posted

[quote name='Tosia2'](...) Sunia jest prede wszystkim obserwowana, by rozsądnie zlecić badania... Na pewno będzie trzeba pokazac ją u dr Garncarza, ale to na koniec... Myslę, ze najważniejsze by teraz zobaczyć co z głową, mózgiem, bo oczy to rzecz wtórna po urazie(...)...[/quote]
Tosiu przecieraliście już szlak by dostać się do dr Garncarza?
Czy weci mają już pomysł, jaką obrać drogę diagnostyki głowy?

Posted

Nie wiem... Wczoraj mówili tylko o tym ż musi być na obserwacji, a sprawa oczu jest drugorzędna, że najważniejsze to opanowac przyczynę, czyli uraz głowy.....

Posted

[quote name='Tosia2'](...) Wczoraj mówili tylko o tym ż musi być na obserwacji [B]Tosiu pamiętaj tylko proszę, że jeszcze nikogo nie wyleczono samą obserwacją, trzymaj więc rękę na pulsie.[/B] , a sprawa oczu jest drugorzędna , że najważniejsze to opanowac przyczynę, czyli uraz głowy.....[/quote]
Żeby uraz opanować i wiedzieć, co jest do opanowania, co złego się wydarzyło, potrzebna jest diagnostyka, a nie samo przyglądaniu się psu.

Posted

[quote name='Tosia2']Wiesz, nie pytałam jakie badania jej robili, ale o to śmiało każdy może zapytać choćby telefonicznie... :)[/quote]
Jasne, że to żaden problem zadzwonić do danej lecznicy ale jeśli okaże się, że np. póki co sprawa diagnostyki nie ruszyła to największą siłę przebicia ma ktoś miejscowy, kto w razie potrzeby pojawi się na miejscu osobiście
i dopilnuje sprawy. To, że ja, dzwoniąc z Łodzi, powiszę sobie na słuchawce (a wet albo będzie miał chwilę by pogadać albo nie, bo będzie zajęty innym psim pacjentem), posłucham o planach, niczego nie zmieni. Nie wyegzekwuję ich, nie pomogę w przewozie psa np. z lecznicy do innego miejsca, jeśli taki byłby wymóg diagnostyczny etc...wiesz to aż za dobrze.

Posted

Jasne, że masz racje.. :) W tej lecznicy mamy teraz 2 suńki po sterylce i jutro do nich jedziemy więc wypytam się o boksię... Obiecuje..... :)

A propos suniek to jedna z nich to Pegi z wątku Łomiankowskiego która też po zabiegu nie ma gdzie wracać, w Modlinie ranny kaukaz leży na działkach, Onek w hotelu nie moze dłużej być, maleńki psiak na łańcuchu dziś może zostać skasowany przez ukraińców, drugi kaukaz zamknięty jest u baby od roku w pomieszczeniu, a ta ma stwardnienie rozsiane, a w sobote mam trzy egzaminy..... Ja już nie wiem za co sie łapać... :shake: Ciągle tylko telefony co gdzie trzeba zrobić......

Posted

[quote name='Tosia2']Jasne, że masz racje.. :) W tej lecznicy mamy teraz 2 suńki po sterylce i jutro do nich jedziemy więc wypytam się o boksię... Obiecuje..... :)(...)...[/quote]
To już jestem spokojna. Buźka!:loveu:

Posted

Na razie jeszcze nie mogą określić bo wszystko zależy od tego jak szybko teraz będzie dalsza poprawa...

Różnica jest naprawdę spora, rana na głowie to pikuś, najważniejse by oczy wrócły "na miejjsce" a faktycznie jest lepiej....

Tak czy inaczej trzeba pilnie jej szukać domku, bo same wiecie ze to nie będzie łatwe.... :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...