Jump to content
Dogomania

NIEŚMIAŁA SUCZKA W TYPIE COLLIE - Puma zamieszkała w Wałczu!!!!


Murka

Recommended Posts

[QUOTE]
A jak jest umówione z panią od Pumy?
Gdzie ona przejmie psa?

[/QUOTE] A gdzie Ty sie umowilas z Kierownikiem? Moze Pancia od Pumy powinna byc w tym samym miejscu? Zeby kierownik nie krazyl i sie nie zgubil. Murcia musi to ustalic, zeby nikt na nikogo niepotrzebnie nie czekal.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 736
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Murka']Mi Lucynka powiedziała, że transport do Łodzi finansuje sama :roll:

Co do Blacky, to zofia&sasza obiecała, że będzie ją sponsorować w całości wraz z ewentualnymi badaniami itp. ;)

Jak Puma będzie jechać z Kierownikiem to jestem o nią całkowicie spokojna :lol:[/quote]
To dobrze, wiem, ze Lucynka tak mowila, ale wolalam sie upewnic.
Wobec tego moze Pancia Pumy rzuci grosik na szczescie na konto hoteliku ;)

Ja tez jestem spokojna o Pume, jesli bedzie jechac z p.kierownikiem czy Wiesiem, ale podczas przesiadki trzeba zachowac ostroznosc. Moze na wszelki wypadek podac Pumie Aviomarin, on dziala lekko nasennie, suczka bedzie spokojniejsza. A obroze zapiac tak jak w schronisku, na maxa.

Jesli chodzi o Blacky, to moze p.kierownik by napisal co mowil doktor Tomek z lecznicy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']Z tego co mowila Lucynka, wynikalo, ze Dziubakk przyjezdza z męzem samochodem. Ale nie wiem tego na 100%.[/quote]


[B]Słuchajcie to byłoby super, bo Kierownik mi napisał, ze w Wałczu jest chetna pani na ratlerkową ze świetlicy. Myślicie, że dziubakk zgodziłaby się zabrac ta druga sunię i podrzucic do tego domu?[/B]
[B]Kto ma kontakt tel. z dziubakk????????????[/B]

Link to comment
Share on other sites

Rany, ale superowy zbieg okoliczności :razz:
Kierownik powinien mieć telefon do dziubakk (Lucynka mi mówiła, że popodawała wszystkim kontakty do siebie), a nawet jeśli nie, to dziubakk będzie do niego dzwonić lub już dzwoniła.
W razie czego podaję Ci Reno telefon do dziubakk na PW.

Ale będzie miał kierownik ferajnę do zawiezienia :jumpie:

Link to comment
Share on other sites

Przyjeżdżam z mężem samochodem. Jakoś to będzie znajdziemy się na pewno. :-)
Mam pytanie czy będzie też ten piesek co chciała moja koleżanka? Mam w razie "w" drugą smycz z obrożą dla niej.
Jeżeli pojedzie do niej - to zadbam, żeby miała u nich dobrze, a w razie czego im pomogę. Oni mają już sznaucerka, którym się zajmuje w sensie kosmetycznym od szczeniaka za frii, bo tak to było by im ciężko utrzymać go. Strzyżenie kosztuje, a ten pies musi być strzyżony bo inaczej wyglądałby jak diabeł tasmański. Głodny u nich nie będzie, na pewno. bo oni są dobrymi ludźmi.

Link to comment
Share on other sites

"Wobec tego moze Pancia Pumy rzuci grosik na szczescie na konto hoteliku ;)"

Żaden problem dziewczyny, tylko konto mi podajcie. We wrześniu puszczę jakiś przelewik. Bo teraz w sierpniu to mało prawdopodobne. Wróciłam właśnie z wakacji z 5 letnią córką - która strasznie opróżniła nam kieszenie. A jeszcze doszły wydatki związane z adopcja Pumy (nowe spanko, obroża, miski, identyfikator) i na koniec podróż do Łodzi.

Link to comment
Share on other sites

Dziubakk, decyzja o wyjezdzie malej ratlereczki zalezy od p.kierownika.
Z tego co pisal wczoraj raczej jest sklonny do przywiezienia jej wlasnie ze wzgledu na dziewczynke. Sunia na pewno nie wymaga klopotliwej i regularnej pielegnacji jak sznaucer. To mala, 4-5 kg kruszynka z wielkimi uszami, cudna jest, taka przylepa, wiec w jej przypadku serce bedzie najwazniejsze.

Co do Pumy, to dobrze trzymajcie ja na smyczy, trzeba miec petle w rece i jeszcze dotatkowo oplesc wokol przedramienia. To bardzo pomaga w przypadku tchorzliwych psow (mam takie).
Na pewno pierwsze dni/tygodnie nie beda proste, a potem Puma doceni to, ze ma Rodzine i przestawi sie na inny tryb. Chociaz pewne lęki moga jej zostac na zawsze.

Trzymam kciuki za podroz :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dziubakk']"Wobec tego moze Pancia Pumy rzuci grosik na szczescie na konto hoteliku ;)"[/quote]
Dziubakku, to chodzi naprawde o przyslowiowy grosz na szczescie :wink:
Nic wielkiego....moze jak bedziesz miala wolne srodki kiedys, kiedys, to pomozesz nam w uratowaniu kolejnej bidy ze schroniska takiej jak Puma.
Gdyby nie hoteliku Puma nigdy nie znalazlaby Domu.


O ktorej jestes umowiona z P.Kierownikiem?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...