Jak odchudzić ?

[talar]

Mam 1,5 rocznego jamnika miniaturowego ,który waży 6,30 kg .Karmię go mięsem z drobiu ,ryżem i marchewką problem w tym ,że nie wiem ile tego powinno być ilościowo skoro pies tyje. Najprościej byłoby mu podawać karmę suchą ale on jej nie chce jeść. Proszę o radę .

[Bura]

Nie chce suchego? Jak nie dostanie nic innego przez 3 czy 4 dni to zeżre wszystko co do okruszka. Moje futro raz głodowało przez 2 tygodnie, tylko piło wodę i co? Nawet dużo nie schudło. Może z kilogram.

[leepa]

Nie daj się na takie psie marudzonki. Każdy marudzi kiedy może. Dziecko też wolałoby hamburgera od zupy. Mój pies nie podchodził do suchego z wielką niechęcią, potem jadł ale też tak obojętnie, a teraz czeka przy misce na swoją kolej. Aby sucha karma wydała się atrakcyjniejsza warto polać ją wodą.

Aby pies schudł wystarczy odpowiednia karma typu light i więcej ruchu.

[pauli_lodz]

jeśli nie chcesz przechodzić na suchą karmę i wolisz pozostać przy gotowaniu - po prostu zmniejsz porcję :) gdzieś czytałam że jednorazowa porcja dla psa powinna objętościowo odpowiadać pojemności puszki mózgowej psa :cool3:
ja swojemu - jak się zrobi bardziej zaokrąglony - łyżka jedzenia mniej i więcej latania z piłką i po tygodniu wraca do normy. u ciebie pewnie to potrwa dłużej jeśli to większe odchudzanie [choć nie mam pojęcia ile powinien ważyć jamnik :)], ale to nie jest trudne.
no i najważniejsze - żadnego dokarmiania między posiłkami! :cool3:

[Bura]

[quote name='pauli_lodz']u ciebie pewnie to potrwa dłużej jeśli to większe odchudzanie [choć nie mam pojęcia ile powinien ważyć jamnik :)], ale to nie jest trudne.[/quote]

Gdyby [B]TO[/B] nie było trudne to nie mielibyśmy otyłych psów. Pożyczę Ci moją sukę na pół roku i zobaczymy czy wróci jako laska, skoro ja od lat się z jej otyłością borykam. [B]To[/B] bywa trudne, tak u ludzi jak u zwierząt. Podłożem otyłości często są problemy hormonalne, często nie do zdiagnozowania lub tak powikłane (relacje hormonów między sobą), że nie do opanowania w naszych, niestety, polskich warunkach. Lub leczenie bywa tak drogie że niestety odpada.

Więc owszem, można zmniejszyć ilośc jedzenia, albo zmniejszyć ilośc węglowodanów na korzyść warzyw o niskim IG ale nie zawsze daje to takie rezultaty jakie byśmy chcieli. Czasem po prostu pies jest chory a nie tylko otyły.

[infers]

[quote name='Bura']Nie chce suchego? Jak nie dostanie nic innego przez 3 czy 4 dni to zeżre wszystko co do okruszka. Moje futro raz głodowało przez 2 tygodnie, tylko piło wodę i co? Nawet dużo nie schudło. Może z kilogram.[/quote]

Nie wiem czy głodzenie psa przez 2 tygodnie to dobre rozwiązanie, jeśli ma skończone 15 miesięcy to , jeszcze pół biedy, ale jak pies jest młody to masakra:shake:.
Moja Lena też nie chcę jeść suchego, ale po zmieszaniu z saszetką pedigree je. Głodówka na brak apatytu nie jest dobrym rozwiązaniem:roll:

[Cimi]

[quote name='infers1995']je. Głodówka na brak apatytu nie jest dobrym rozwiązaniem:roll:[/QUOTE]

A co jest dobrym rozwiązaniem :cool3: Dosmaczanie, żeby biedny piesek zjadł :cool3:

[Alusia]

Mam 4,5 letniego mieszańca goldena waży 28kg a ma ważyć 20 no góra 25kg
jak odchudzać żeby dało to wyraźne efekty.
Dużo biega bikejoring,agility,dynamiczny spacer.Je 2-3 razy dziennie Boscha

[ania K.]

2-3 razy dziennie hmmm.... może za często je. Taki pies powinien jeść raz dziennie albo dwa.

[Alusia]

A w jakiej porcji ???

[ania K.]

ja mam suke która waży 18 kg i daje jej 200gr lub nawet 180gr.
Powinna być jakaś tabela na opakowaniu boscha ile się daje dziennie

[ania K.]

tak zgadzam się z Tobą Cimi jeżeli ma odpowiednią dawke to tak ale może daje za dużo skoro ma tyle ruchu...
sprawdź sobie tabele i daj znać:p

[Cimi]

[quote name='ania K.']2-3 razy dziennie hmmm.... może za często je. Taki pies powinien jeść raz dziennie albo dwa.[/QUOTE]

Ale jeśli jest zachowana norma dawkowa, to chyba nie ma różnicy ile posiłków dziennie je pies :razz:, dla żołądka to lepiej jak są mniejsze porcje.

Jakim rodzajem suchej karmisz :cool3: Możesz zmniejszyć dzienną porcję :cool3:.

[Bura]

[quote name='infers1995']Nie wiem czy głodzenie psa przez 2 tygodnie to dobre rozwiązanie, jeśli ma skończone 15 miesięcy to , jeszcze pół biedy, ale jak pies jest młody to masakra:shake:.
Moja Lena też nie chcę jeść suchego, ale po zmieszaniu z saszetką pedigree je. Głodówka na brak apatytu nie jest dobrym rozwiązaniem:roll:[/quote]
Głodzenie psa to moja pasja :eviltong: A tak na poważnie, to podałam ten przykład żeby pokazać, że pies bez papu nie zdechnie. A przynajmniej tak od razu. U nas tygodniowa na szczęście przemijająca anoreksja była po prostu objawem choroby Addisona po podaniu Pillkanu.

[WŁADCZYNI]

Nie wiem czy taką nadwagę powinno się łączyć z agility i skokami i intensywym bieganiem - nie rozwali pies stawów?

[Aniadolittle]

możesz jeszcze mimo wszystko podawać psu suche jedzonko i puszki,specjalnie przygotowane pod kątem odchudzania. Próbowałaś już tak?

[Bzikowa]

Może nie intensywnym bieganiem (stawy itd) ale z pewnością stopniowo zwiększana dawka ruchu być musi.

[saJo]

Mamy lato, bardzo dobre jest plywanie, albo chociaz bieganie po wodzie, mniej obciaza stawy, a pies musi wiecej energi spalic na ruch.

[togaa]

[quote name='WŁADCZYNI']Nie wiem czy taką nadwagę powinno się łączyć z agility i skokami i intensywym bieganiem - nie rozwali pies stawów?[/quote]
No właśnie,o tym samym pomyślałam..?!
I jeszcze jedno....nie ma co liczyć na to,że wprawdzie teraz piesiu jest grubiutki, ale może na pół roku ,jak pobiega to schudnie...
Nie, nie schudnie...! Bedzie jeszcze grubszy...!
Im wcześniej podejmie się próby zastopowania otyłości ,tym lepiej dla psa i naszych portfeli...I nie ma innej metody niż zmniejszenie porcji...obojetne czy to karma gotowana czy sucha typu light.
Sama jestem właścicielką grubasów i wiem ile błędów popełniłam...

[marmara_19]

moze orijen?naprawde male dawki sie daje (na mojego ONka z normalna aktywnoscia maks275 g na caly dizen) do tego plywanie, truchtanie dluzsze... i beda jakies efekty?pies moz ei bedzie glodny bomalo zje ale zje cos wartosciowszego niz karma light ktora zapcha mu zoladek..-to taka moja sugestia i przemyslenia.. orijen stosuje u mojej malej suczki, ktora mogla by schudnac tak ze 300g ;p

[Bura]

Mój 37 kg pies je 50 gramów Orijena 2 x dziennie czyli razem 100g i utrzymuje wagę.

[marmara_19]

oo a moje ejdza orijena bo raz sproboawalam.. tj kupilam i podoba mi sie dawkowanie i sama karma.. chociaz cena nie;/ mlody je bo on wszystko je i nie tyje.. ale mala staruszenke odchudzamy na orijenie senior wlasnie:D

[Bura]

[quote name='marmara_19']mlody je bo on wszystko je i nie tyje.. ale mala staruszenke odchudzamy na orijenie senior wlasnie:D[/quote]
A z jakim skutkiem jesli wolno spytać??

[marmara_19]

hmmm jaby mnie "ubita" jest;p ale ostatnio znowu ma mniej ruchu.. brzuszek ma ladny i waziutki.. ale qrde przez strzelaniny na pologonie nie wychdoiz na spacery tak jak powinna bo nie da rady za daleko z nia wyjsc.. bo jeszcze na serce padnie;p no i tez jednozcesnie mniej ruchu jest jak ja pracuje a po pracy np jade z nimi nad wode.. sama nie plywa... wejdzie ochlodzi sie.. ale plywac to tylko ze mna jak jej rozkarze;p ale najwazniejsze, ze nie tyje...i dostaje ogolnie "korby" przez ponad meisac na ppp z lososiem byla mniej energiczna... a teraz jak nic nie strzela na dworze to mam znowu mlodego szczeniaka:D worek akrmy 3 kg dopiero jest zaczety.. dostaje na dnie msieczki z ferplasta tej najmniejszej psiej.. zobaczymy co bedzie pod koniec worka.. a jej te 3 kg orijena starcza przy moim dawkowaniu na 2 mies pelne albo i dluzej;p

[Alusia]

[quote name='WŁADCZYNI']Nie wiem czy taką nadwagę powinno się łączyć z agility i skokami i intensywym bieganiem - nie rozwali pies stawów?[/quote]

Hallooooooooooooooo on ma tylko jakieś niecałe 5kg nadwagi..