BoUnTy Posted May 6, 2008 Author Posted May 6, 2008 Piszę, bo potem będzie zaś, że nikt nie pisze, że tymczas nie taki, ze śraki, ze psa chce się zabić, zebadan nie ma... ahhh z reszta szkoda gadać, jacy ludzie tutaj potrafią być :/ (chyba mnie troszkę pnoosi, jak czytam 'dogo') No niestety nie mam dobrych wiadomosci - Bunia ma się coraz gorzej... Ulv pytałam o te ziółka, moja wetka nic na ten temat nie wie, ale powiedziała, ze warto spróbować, ale dodac jeszcze miód. A Bunia niestety ma raka z przerzutami - na tym małym cielku w zastraszającym tempie powstają guzy - na poacżatku były 2, teraz jest ich już ok. 8 - po konsultacji weterynaryjnej stanęło na tym, ze teraz mozemy tylko czekać, aż dostanie ataków - najprawdopodobniej jest przerzut na płuca, który uciska serce - stąd te blokady na serduchu (nie ma RTG, ale wetka powiedziała, ze nie widzi sensu robić, bo to i tak nic nie zmieni pies sie nie nadaje nawet do drobnego zabiegu) :( Będziemy czekac- póki Bunia sie dobrze czuje, to nie widzimy konieczności usypiania, takie środki podejmiemy gdy będzie to naprawdę konieczność... Rozliczenie uzupęłnie innym razem... Quote
malagos Posted May 7, 2008 Posted May 7, 2008 Biedna rzeczywiście. Czlowiek jest bezradny, niestety. Quote
BoUnTy Posted May 7, 2008 Author Posted May 7, 2008 Niestety są takie przypadki kiedy pomóc sie nie da, ale najwazniejsze jest, ze nie spędza ostatnich swoich dni w schronisku - tam to już dawno by nie żyła... Quote
kikou Posted May 7, 2008 Posted May 7, 2008 biedactwo...:-(:-(:-( ...jednak ja takze jestem przekonana, ze wazne sa tez warunki w ktorych piesek odchodzi... to i tak o niebo lepiej, ze beda to kochajace ludzkie ramiona zamiast bezosobowej budy.... Quote
BoUnTy Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 Bunia czuje sie narazie badzo dobrze, nabrała bardzo duzego apetytu - uwielbia zmagac się z kosćmi wołowymi, kiełbakami i pasztetem (zmagać, bo nawet pasztet je z wysiłkiem fizycznym ;P), wczoraj kupiłysmy takie psie kabanosy - po 3 zł. sztuka, zobaczmy czy zasmakują ;) Quote
maciaszek Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 To dobrze, że ma apetyt? A jak jej zmiany nowotworowe? :( Quote
BoUnTy Posted May 11, 2008 Author Posted May 11, 2008 [quote name='maciaszek']To dobrze, że ma apetyt? A jak jej zmiany nowotworowe? :([/QUOTE] Ze ma apetyt to dobrze, przynajmniej kręgosłupa juz tak nie widać, a co do zmian nowotworowych to niestety powiększaja się nieubłaganie :( Do tego doszły problemy z nietrzymaniem sioo i kooo Quote
auraa Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 BIedna maleńka ! Gdyby nie Twoja troska już pewnie by nie żyła. Quote
epe Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 To tylko cieszyć się,że jeszcze ma apetyt! Przy tym co opisujesz,to prawie cud z tym apetytem:lol: Znaczy jeszcze nie ma ochoty się nigdzie wybierać za TM! Quote
BoUnTy Posted May 12, 2008 Author Posted May 12, 2008 [quote name='epe']To tylko cieszyć się,że jeszcze ma apetyt! Przy tym co opisujesz,to prawie cud z tym apetytem:lol: Znaczy jeszcze nie ma ochoty się nigdzie wybierać za TM![/QUOTE] A coś ty myślała, ze tak łatwo sie ją wykończy? ;P łoo matko ile ona je xD Pałeczki (kabanoski) o których pisałam pochłonęła na swoj sposób bardzo szyko (jedna zajęła jej tylko 40 minut ;P) ;) Ona narazie nie ma zamiaru się nigdzie wybierać, a uwielbia wypasac sie u Ani na ogódku, wiec po co gdzieś za jakies mosty lecieć? ;P Quote
epe Posted May 12, 2008 Posted May 12, 2008 Bounty-masz rację! Przecież życie mimo wszystko jest piękne:loveu: A dla niej u Was,jeszcze z tymi kabanoskami to przecież raj:lol: Quote
BoUnTy Posted May 13, 2008 Author Posted May 13, 2008 [quote name='epe']Bounty-masz rację! Przecież życie mimo wszystko jest piękne:loveu: A dla niej u Was,jeszcze z tymi kabanoskami to przecież raj:lol:[/QUOTE] Raj? Jakos jej to nie przeszkadza w narzekaniu - ma wszytsko pod nosem, a i tak sie żali i to jeszcze jak! Mała jest tak rozgdana, że nawet na spaniu zrzędzi i pob nosem coś burczy xD Na reumatyzm narzeka, czy pogoda nie taka, jak myślcie? ;P Quote
epe Posted May 13, 2008 Posted May 13, 2008 Może Wam opowiada jakie ciężkie chwile musiała przezyć,zanim się u Was znalazła?;) Quote
BoUnTy Posted May 14, 2008 Author Posted May 14, 2008 Nie wiem, ale muszę tak czy inaczej ją nagrac to same zobaczycie jaka ona rozgadana, albo zasypia i sobie głośno wzdycha xD Że jej się chce tyle gadać ;P Wczoraj na ogródku obok siedziały tkakie 2 strsze Pani, az się żal robiło jak Bunia stała i przez 15 minut ślepia miała w nie wlepione i widac było, że chce do nich iść... Quote
epe Posted May 14, 2008 Posted May 14, 2008 To Bunia niesmiała taka jest! Mój jak mu się jakieś osoby w parku podobają,to ciągnie do nich i uwala łeb do głasków:evil_lol: No ale to facet,a wiadomo,że oni "bezwzględnie ezekwują swoje zachcianki":evil_lol: Quote
BoUnTy Posted May 14, 2008 Author Posted May 14, 2008 [quote name='epe']To Bunia niesmiała taka jest! Mój jak mu się jakieś osoby w parku podobają,to ciągnie do nich i uwala łeb do głasków:evil_lol: No ale to facet,a wiadomo,że oni "bezwzględnie ezekwują swoje zachcianki":evil_lol:[/QUOTE] Niestety Panie za płotem byly wiec nie mogła podejść ;) Quote
BoUnTy Posted May 22, 2008 Author Posted May 22, 2008 dzisiaj czula sie dobrze, niestety coraz powazniej rozwazamy uspienie.... jutro jedziemy na konsultacje do innego weterynarza, zobaczymy moze zrobimy przeswietlenie plucek, zeby sprawdzic jak duzo jest przerzutów... Niestety guzy na ciele rosną bardzo szybko, ten który tydzień temu był wielkosci dużego kciuka, teraz juz jest na 3 PALCE!!! :(((( Zobaczymy... Quote
kikou Posted May 22, 2008 Posted May 22, 2008 biedna kruszynka.... wiem jakie to trudne towarzyszyłam do końca mojej kotce Jadzi, która walczyła kilka miesięcy z nowotworem plaskonablonkowym podniebienia- też bardzo złosliwe, szybko rosnące świństwo.... dobrze, ze Bunia ma kogoś kto sie o nią troszczy w tym cierpieniu ! Quote
BoUnTy Posted May 22, 2008 Author Posted May 22, 2008 Nie chcemy sie tak łatwo poddać, ale Bunia zaczęła ostatnio dzien i noc jęczeć, chyba musi ją to boleć - jak każdy staruszek ma lepsze i gorsze dni, dzisiaj był ten lepsze, az miło było na nią patrzeć... Zobaczymy co jutro wet powie, nie chcemy jej meczyć... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.