Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='JohnnyR']Ja zastanawiam się nad obrożami antykleszczowymi.

[COLOR=#000000]W tamtym roku dwa z trzech psów w nich chodziły, po naprawdę ogromnych krzakach i chaszczach, od lipca do końca września codziennie były w lesie, a z kleszczami naprawdę nie mieliśmy problemu.[/COLOR]
[COLOR=#000000]Co prawda nie sprawdzałem chorobliwie po każdym spacerze, czy psy są "czyste", ale zwykle kleszcze się z nich "sypały" - nawet szczególnie nie trzeba było szukać, żeby zobaczyć, że pies ma kleszcza. W zeszłym roku naprawdę był spokój, bo ani przytulając, ani głaszcząc, czy czesząc psy nic nie znalazłem....przez całe wakacje ani jednego kleszcza [/COLOR]:-D
[COLOR=#000000]Najlepsze jest to, że trzeci pies nie noszący Kiltixa i nie zabezpieczony niczym, który jako jedyny jest psem domowym, też ani jednego kleszcza nie przywlókł, a sierść ma krótką, więc łatwo było to kontrolować ;)[/COLOR][/QUOTE]

U nas był taki spokój z Kiltixami, a psy tez chodziły po chaszczach i codziennie były w lesie :) Jedna sunia w ogóle nie była zabezpieczona (ma krótką sierść, więc łatwo szukać), a tez nic nie przynosiła, mimo, że u nas kleszczy nie brakuje.
Nie wiem, czy to kwestia przebywania z psami noszącymi obroże... czy ona po prostu sama z siebie "inaczej pachnie" i po prostu kleszcze się nią nie interesują?

Posted

U nas Kiltixy się sprawdzają;)
Mimo, że tu, gdzie mieszkam, nie ma ich za dużo, ale przecież chodzę po łąkach koło lasu, więc jakieś kleszcze na pewno sobie żyją.

Posted

kot zakroplony fiprexem (dla kotów) przed tygodniem; wczoraj wyciągnełam z niego 3 dość napite już, ale co ważniejsze ciągle żywe kleszcze :cool3:

Posted

[quote name='kakadu']kot zakroplony fiprexem (dla kotów) przed tygodniem; wczoraj wyciągnełam z niego 3 dość napite już, ale co ważniejsze ciągle żywe kleszcze :cool3:[/QUOTE]

to widzę że nie tylko u mnie ten problem :shake: właśnie przyszłam z prośbą o rade co na kleszcze dla kota :roll:

Posted

Z tego co czytałam Preventic średnio działa na pchły. Jej główne działanie koncentruje się na kleszczach i nużeńcu.

Posted

U nas w tym roku jakaś porażka:roll:... Najpierw był Fiprex... Ale znalazłam wbite i opite kleszcze, więc kupiłam obroże Sabunol... W trzecim dniu użytkowania po spacerze zdjęłam z jednego z moich psów 7! kleszczy... Dzisiaj wyciągnęłam 3 opite, więc obroż ląduje w koszu.
I teraz pytanie do Was: kupię albo Kiltixa, albo Preventica, którego już miałam i się sprawdzał. Tylko czy Kiltix jest wodoodporny, bo że Preventic to wiem?

Posted

Ja stosuję u Fuksa obrożę antykleszczową i gdy ją ma na sobie nie znajdujemy żadnego kleszcza : )
W zeszłe wakacje dopóki nie kupiliśmy tej obroży Fuks miał jakieś 4 kleszcze, po założeniu - żadnego.
Jedyny minus takiej obroży jest taki, że nie powinna mieć styczności z wodą np. z jeziora ponieważ jest szkodliwa dla środowiska wodnego, a w wakacje bywamy nad jeziorem codziennie, a żeby tam dojść musimy przejść przez las.

Posted

No właśnie cholercia nie jest wodoodporny, a moje psy lubią na spacerze do rzeki wejść.
[img]http://www.kuchniapupila.pl/files/1740497311/28.jpg[/img]
Chociaż Bayer wypuścił teraz nowe obroże - i jest wodoodporna ;)

Posted

[quote name='Amber']nie jest....[/QUOTE]


Doczytałam już... I zdążyłam zamówić Preventica, mam nadzieję, że cały czas jest tak skuteczny...
Amber, Ty chyba masz Preventica dla swoich psów? Działa?

Posted

moja suka nosiła prewentic 1 x-efekt podczas całego sezonu kleszczowego i buszowaniu po chaszczach "tylko "1 kleszcz wbity w podudzie więc myśle że nieżle

Posted

Dzięki za szybką odpowiedź. Napisz mi proszę, czy dodatkowo stosujesz jeszcze jakieś krople?
U moich psów dotychczas nic nie zdało egzaminu - Kiltix, Fiprex, Sabunol, Advantix... i zawsze znajduję opite kleszcze :roll:

Posted

U mnie 3 tydzień testów Activyla i 0 kleszcza! oby tak dalej bo nie mam już pomysłu co na te kleszcze kupywać... Fiprex i Frontline to tragedia! nie kupujcie! A może ktoś poleci jakiś szampon z permentyną albo fipronilem czy czymś innym odstraszającym kleszcze i pchły.. o ile taki istnieje ;)

Posted

A ja się w tym roku zawiodłam na Foresto... W ogóle nie działa, znajduję ciągle wbite i opite, wielkie kleszcze i to w bliskich okolicach obroży (na szyi, przy oku, przy wardze). Chyba wywalę tą obrożę, bo jak widać jej działanie jest zerowe. Teraz chcę spróbować Preventica, może lepiej się sprawdzi...

Posted

Mam 4 psy, każde nosi Foresto- u samoyeda już dwa/trzy wbite i opite ew. częściowo opite kleszcze + kilka łażących, u mojej suki - jeden już tuż, tuż przy skórze czyhający, dwie pozostałe suki nie miały nic. Przyjaciółka wetka mówi, że w tym roku nie ma skutecznego środka na to gó..o, dużo ludzi przychodzi z reklamacją na Foresto właśnie. Babeszja też wyjątkowo zjadliwa jest, z powikłaniami.

Posted

Natknęłam się na [B]preparat Tixi[/B] do opryskiwania:
[URL]http://www.sklepowad.pl/opryski-dla-zwierzat-srodki-ochrony-zwierzat/52-srodek-oprysk-dla-psow-koni-na-kleszcze-gzy-meszki.html[/URL]
- jeśli ktoś stosował, chętnie poznam opinie. Przeznaczony dla zwierząt, ale czy nie uczula albo nie odbarwia sierści?

I jeszcze ciekawostka - [B]odstraszacz ultradźwiękowy[/B] (zawieszka do obroży) na kleszcze i pchły:
[URL]http://www.e-virja.pl/pl/p/Odstraszacz-kleszczy-i-pchel/77?gclid=CP39iJLkuLcCFUNP3godxxsAiQ[/URL]
- tylko czy to nie jest męczące dla zwierzaka, który to nosi?
Zresztą przytoczone badania na stronie jakoś mnie nie przekonują :P

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...