Inez de Villaro Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 Pryszczu w górę...:) ps. kto mu takie imie nadał ???:) Quote
Mysia_ Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 [quote name='Inez de Villaro']Pryszczu w górę...:) ps. kto mu takie imie nadał ???:)[/quote] Nasza szefowa ;) To były czasy kiedy mało które psiaki w naszym schronisku miały imiona, zaczeliśmy jakoś je nazywać.. A że Pryszczyk miał od zawsze na pysiu takie Pryszczyki to tak dostał na imie :eviltong: W schronisku mamy też na imie Kurojada :loveu: Quote
Asia_Klero Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 Kurojada powszechnie zwanego kuruś i bandyte zwanego banduś:D Quote
Asia_Klero Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 foteczki Pryszczyka śliczne:)Prawda ze cudowny z niego psiak?:D Quote
Inez de Villaro Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 Kurojad to pewnie dlatego ze lubi swieze miesko?ko ko ko... Quote
Mysia_ Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 [quote name='Inez de Villaro']Kurojad to pewnie dlatego ze lubi swieze miesko?ko ko ko...[/quote] dokładnie :cool3: Z tego powodu trafił do schroniska, bo zrobił komuś zpustoszenie w kurniku :oops: Quote
Hotel KADIF Posted August 16, 2008 Posted August 16, 2008 [quote name='Asia_Klero']Jak Pryszczyk przezyl burze??[/quote] Prysiek przeżył burzę w wiatrołapie, na kocyku. :evil_lol: Burza nad Halinowem była straaaszna! Ja stara d.. :siara:, naprawdę się bałam!! Wszystkie psy zgarnęłam do domu! A rano ok. 5, psiul z wdziękiem oszczał mi podłogę i drzwi wejściowe :diabloti:! Zrobił to chyba tuż przed wyjściem TZ-ta do pracy, bo jak TZ się pakował [I]TEGO[/I] nie było a jak wychodził [I]TO[/I] już było!! :evil_lol: Zdjęć nie ma, bo dzisiaj miałam bardzo mocno napięty plan zajęć i rozładowany aparat. Jutro nadgonię lukę! :oops: Aha! Prysio wczoraj nic nie chciał jeść. Zaraz idę mu dać ryż z kurczakiem. Może chrupnie co nie co :cool3:! Quote
dona20 Posted August 17, 2008 Author Posted August 17, 2008 Mysle, że ten brak apetytu może wynikać ze stresu(w koncu jego życie obruciło sie do góry nogami:lol:)Nie ładnie, że nasikal w domu, no ale trzeba mu to wybaczyc(tyle lat w schronisku). U Asi w domu Pryszczus też wył jak zostawał sam w pokoju, ale jak tylko ktoś do niego przychodził to kładł sie spokojnie i zasypiał.Dif czy Pryszczuś reaguje już jak go wołasz czy dalej jest taki nieobecny? Quote
dona20 Posted August 17, 2008 Author Posted August 17, 2008 [quote name='dona20']Juz podaje numer konta na ktory moża wplacac pieniązki.Przepraszam, że dopiero teraz ale brakuje mi na wszystko czasu. 47 1050 1588 1000 0023 1012 2060 Magdalena Mróz(konto mam w Banku Śląskim ING).Jeszcze raz bardzo dziekuje za pomoc.Jestescie kochani.Ja bardzo sie ciesze, że Pryszczyk w koncu dostal swoją szanse na kochający domek.[/quote] Myszko tutaj masz mój numer konta.Brakowało nam 40 zł. Quote
Hotel KADIF Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='dona20']Dif czy Pryszczuś reaguje już jak go wołasz czy dalej jest taki nieobecny?[/quote] Nie, bo nie słyszy :shake:! Reaguje na wysoki gwizd i klaskanie. Wczoraj opędzlował całą michę ryżu z kurczakiem, także jest ok. :multi: Gorzej z piciem. Mówiłaś, że mało pije i tego akurat nie mogę wychwycić. Wczoraj pod wieczór była w Halinowie burza a Prysiek spokojnie ją sobie przespał w budzie! Dzisiaj wyszliśmy do ogrodu. Zamknęłam Rudego w garażu (:wallbash:) i Prysio miał caaały teren dla siebie. W całości ogrodzony of course ;)! Spuściłam go ze smyczy i se latał!! Oto zdjęcia: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1/e86ec413394d75ac.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/1/827009b77428ee3a.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1/4a59cc61b2fe33d5.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/266/42cc81449cbf4914.jpg[/IMG][/URL] Quote
dona20 Posted August 17, 2008 Author Posted August 17, 2008 Mi też sie wydawało, że on niedosłyszy, ale nie byłam pewno czy to czasami nie wynika np z tego że byl taki zobojętniały.W sumie nie jest psiakiem pierwszej młodości, więc jest to jak najbardziej mozliwe. Na początku jak zaczełysmy z nim wychodzic na spacerki to kompletnie nie zwracał na nas uwagi, tzn dreptal sobie pomalutku za nami, ale w ogóle nie domagal sie pieszczot, głaskania, wrecz przeciwnie(jak wyciagałysmy ręke żeby go pogłaskać to sie wycofywal, tak jakby bal sie dotyku).Teraz zaczął sie otwierać, na spacerkach podchodził do głaskania, a w pociągu cały czas szturchał nas pyszczkiem i chcial żeby go smyrać(jaki on byl w tedy szczęsliwy), w nocy sam wskoczyl do łóżka i przespal tak całą noc.Wiem, że Pryszczuś nie jest psem idealnym, ale po tylu latach spedzonych w schronisku nie ma mu sie co dziwić.Ja osobiście bardzo go pokochała i nie zapomne jak pierwszy raz na spacerku podszedł do mnie sie przytulic, łzy same cisły mi się do oczu. Quote
Mysia_ Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='dona20']Myszko tutaj masz mój numer konta.Brakowało nam 40 zł.[/quote] Już przelewam ;) Quote
Hotel KADIF Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='dona20']Mi też sie wydawało, że on niedosłyszy, ale nie byłam pewno czy to czasami nie wynika np z tego że byl taki zobojętniały.W sumie nie jest psiakiem pierwszej młodości, więc jest to jak najbardziej mozliwe.[/quote] Prysio nie dosłyszy. To nie ulega wątpliwości! Dzisiaj na spacerku reagował tylko na wysoki gwizd i klaskanie w dłonie!! Być może z tego wynika jego "wycofanie" :roll:! Ale ogólnie jest naprawdę bardzo miłym psiaczkiem i jestem zdania, że doprowadzenie go do kultury ;) jest tylko kwestią czasu! Dziewczęta z Zabrza!! Prysiek rewelacyjnie chodzi na smyczy!!!! Gratulacje!! :p:loveu: Quote
Asia_Klero Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 Ciesze sie,ze narazie Pryszczus jest u Ciebie Dif:) Quote
dona20 Posted August 17, 2008 Author Posted August 17, 2008 To prawda on bardzo fajnie chodzi na smyczy.W schronisku zawsze latal z nami luzem.Ja również uważam, że bezie z niego jeszcze super psiaczek, tylko potrzebuje na to troszke czasu:) Quote
Mysia_ Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='dona20']To prawda on bardzo fajnie chodzi na smyczy.W schronisku zawsze latal z nami luzem.Ja również uważam, że bezie z niego jeszcze super psiaczek, tylko potrzebuje na to troszke czasu:)[/quote] dokładnie ;) Teraz mocnoi trzymam, za to kciuki, żeby wszystko się poukładało jak najlepiej :loveu: Quote
pati_zabrze Posted August 18, 2008 Posted August 18, 2008 A jednak warto było czekać... :multi: Quote
Asia_Klero Posted August 18, 2008 Posted August 18, 2008 Waryo bylo czekac i starac sie...czasami wystarczy tylko bardzo chciec:roll: Quote
Hotel KADIF Posted August 18, 2008 Posted August 18, 2008 [quote name='Mysia_']jutro ten najważniejszy dzień :razz:[/quote] Czekam na telefon od Pani ....;) No i czekamy na relację Ziutki...:cool3: Quote
dona20 Posted August 18, 2008 Author Posted August 18, 2008 No to czekamy z niecierpliwością na wiadomości:) Quote
Hotel KADIF Posted August 18, 2008 Posted August 18, 2008 Rozmawiałam z Panią! Wizyta była, ale czekamy na relację Ziutki. ;) Jestem umówiona na odbiór Prysia jutro o 8:15 rano na Dw. Wschodnim. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.