Aska7 Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Szarlotka jest bardzo dzielna. Serce mi się rozpada na kawałki jak widzę, jak rezolutnie maszeruje po ogrodzie i jak tęsknie patrzy jak idę z psami do lasu, dla niej jest jeszcze za wcześnie na takie eskapady. Dzisiaj brzuszek wywalała do głaskania niemal bez przerwy, była odprężona i wyluzowana. Usmiechnięta tak po psiemu, rozczulająco. Może nie powinnam (kontrolujemy wagę), ale ucho wieprzowe wędzone zostało pożarte ze smakiem i ciamkaniem :) Quote
szajbus Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 Jeszcze troszke a Szarlotka pójdzie z wami na taki spacerek i nie będzie tęsknie patrzeć tymi swoimi oczętami, które od razu chwytają za serducho. Musi być cierpliwa. Widze, ze ją rozpieszczacie do granic możliwości, a jej to pasuje. Ale z drugiej strony, czy ktokolwiek z nas by sie sie oparł? Od takiego uszka nie przybędzie jej kilogramów, przynajmniej miała radochę. Quote
ewatonieja Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 a ja mam takie pytanko czy Szarlotta powinna być w dziale PSY DO ADOPCJI? :diabloti: Quote
ewatonieja Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 :multi::multi::multi::multi::multi: o ludzie!!!:multi::multi::multi: ASIU MIMO ZE SZARLOTTA JEST JUZ W DOMU STAłYM TO SPOGLąDAJąC NA AKCJE CEGIEłKOWE MA ZAPEWNIONE FINANSE NA OPERACJE I REHABILITACJę MAM NADZIEJEJ ZE NIE BEDZIESZ KRECIłA GłOWą LUDZIE WPłACALI NA SZARLOTTKE I ONA POWINNA MIEC DZIEKI TEMU WSZYSTKO CO NAJLEPSZE JESTEM CI BARDZO WDZIECZNA ,TO JUZ DRUGI PIES URATOWANY PRZEZ CIEBIE ,KTóRY JEST BLISKI MOJEMU SERCU :loveu: Quote
Aska7 Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Rachunek za samą operację. [IMG]http://images26.fotosik.pl/191/e0efab0e986835d2.jpg[/IMG] Zdjęcia łapki (operacja była od strony pachwiny). Mało co widać, ale Szarlotka ma masę wiszącej na brzuchu skóry i trochę ciężko jest się dokopać. Trzeba odchylić łapkę, odchylić skórę, odchylić mordę, bo próbuje od razu wylizywać i czwartą ręką pstryknąć zdjęcie :) [IMG]http://images27.fotosik.pl/190/c143319f3789b5cb.jpg[/IMG] [IMG]http://images27.fotosik.pl/190/3885e2ffed65ba0e.jpg[/IMG] Nie wiem, czy niemieckiej fundacji takie wystarczą, czy mam zrobić inne. Rachunek przekażę Hani. Quote
ciapuś Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 więc trzeba zmienić tytuł Budujące jest to że tyle osób wsparło Szarlotte Quote
szajbus Posted April 7, 2008 Author Posted April 7, 2008 Juz zmieniłam tytuł , wycofałam ją z ogłoszeń i jestem w tej chwili najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem - dzięki ASI i jej rodzinie! Quote
katya Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Na allegro cegiełkowym Szarlotka zebrała łącznie 300,- zł Quote
Aska7 Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Super, że tyle osób pomogło. Dobrze się człowiekowi robi na sercu, że są ludzie przez duże L. Szarlotka chodzi ciut lepiej, chociaż tylne łapki ciągle się plączą. W czwartek jedziemy na zdjęcie szwów, to pokażę doktorowi jakiś taki dziwny guzek, który zrobił jej się na boku. Nie jakiś ogromny, tylko takie zgrubienie. Ale sprawdzić trzeba koniecznie. Poza tym jest pogodna, żarłoczna i rozpieszczona :). Quote
Dorothy Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 hihi tej to sie powodzi jestem taka szczesliwa ze ona jest u Was ze normalnie nie mam slow jestescie kochani :calus: poczochrajcie ja tam od niedoszlej ciotki:cool3: Quote
Szyszka Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Dawno mnie nie było a tu takie cudne wieści.:multi::multi::multi: Quote
szajbus Posted April 8, 2008 Author Posted April 8, 2008 Bardzo radosne, aż serce samo skacze do góry na takie wieści! Quote
Aska7 Posted April 9, 2008 Posted April 9, 2008 Wyczochrana od ciotek, wygłaskana po brzuszku (uwielbia) też. Z łapki opuchlizna zeszła niemal całkiem. Jutro wizyta u doktora i zdjęcie szwów, a za miesiąc wszystko od nowa:flaming: Quote
szajbus Posted April 9, 2008 Author Posted April 9, 2008 Czy ta druga operacja będzie poważniejsza? Na samą myśl sie boję! Nic na to nie poradzę żem panikara! Quote
rita60 Posted April 9, 2008 Posted April 9, 2008 Miałas duzo szczecia sunieczko,trafiłas na wspaniałych ludzi,mizianko dla ciebie od cioteczki po brzusiu:lol: Quote
Aska7 Posted April 9, 2008 Posted April 9, 2008 Będzie poważniejsza o tyle, że rozwalamy naprawdę stary (ortopedycznie) uraz. Mnie tylko serce boli jak sobie pomyślę, że Szarlotka znowu będzie cierpieć. Wiem, że po tym będzie już tylko dobrze, ale ona znosi pierwsze dni po operacji z dużym trudem, chociaż jest bardzo dzielna. Quote
szajbus Posted April 9, 2008 Author Posted April 9, 2008 No to ja już sie zaczynam martwić. Biedna sunia. Tyle cierpiała w swoim zyciu i teraz to wszystko trzeba naprawiać. Quote
Aska7 Posted April 10, 2008 Posted April 10, 2008 Szwy wyjęte z dużym płaczem:shake:, ale poza tym wszystko ok. Rana ciut się paprze i mamy antybiotyk do spryskiwania, na szczęście to ostatnie lekarstwo w najbliższym czasie. Następna operacja wstępnie wyznaczona na 12 maja. Na razie Szarlotka ma łazikować ile chce, a za dwa tygodnie może zacząć (powinna!) chodzić na dłuższe spacery. Żeby nie zapeszyć, to cichutko powiem, że z resztą dziewczyn (moich suk) może jeszcze nie rzucają się sobie na szyję, ale do gardła też nie ;). Quote
Neris Posted April 10, 2008 Posted April 10, 2008 Rzucanie się na szyję przyjdzie z czasem (albo i nie :diabloti:), na razie bidunia nie jest w stanie ich nawet dogonić... Quote
ewatonieja Posted April 11, 2008 Posted April 11, 2008 ehh a ona pewnie juz mysli ze tak zostanie jak jest a tu zonk druga operacja :-( Quote
Neris Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 Chyba będzie zabezpieczona lekami przeciwbólowymi, lekarze tak zwykle robią. Ale pamiętam jak Szajbuska płakała to będzie z Szarlotką, jak była rozważana eutanazja... a tu taki CUD... Quote
Aska7 Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 Dzisiaj zrobiłyśmy akcję "czochranie". Jako, że Szarlotka podrapać za bardzo się nie może, to została przeze mnie wydrapana do upadłego, łącznie z uszami. Jakie figury łapała :). Wąż boa to przy niej sztywniak. Quote
Neris Posted April 12, 2008 Posted April 12, 2008 A dowodów nie ma... fotograficznych dowodów :cool3: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.