marysia55 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 Kurcze, ja SE choruje a tutaj takie pomyślne wiadomości :lol: Patosek pozbądź sie tych telepatycznych zdolności i ciesz sie dniem dzisiejszym. Zmartwienia zostaw nam i nie wykręcaj żadnych numerów. Masz byc spokojny, wyluzowany jak na faceta przystało. Quote
irenaka Posted September 16, 2010 Author Posted September 16, 2010 [quote name='marysia55']Kurcze, ja SE choruje a tutaj takie pomyślne wiadomości :lol: Patosek pozbądź sie tych telepatycznych zdolności i ciesz sie dniem dzisiejszym. Zmartwienia zostaw nam i nie wykręcaj żadnych numerów. Masz byc spokojny, wyluzowany jak na faceta przystało.[/QUOTE] Witaj:loveu: Ja mam nadzieję, że chorujesz grzecznie;) w domu a nie chodzisz do pracy? Quote
marysia55 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 [quote name='irenaka']Witaj:loveu: Ja mam nadzieję, że chorujesz grzecznie;) w domu a nie chodzisz do pracy?[/QUOTE] Oczywiście, że w domku pod kołderką. Mina mojego szefa jak zobaczył zwolnienie "bezcenna" , ale nie dano mi tego zobaczyć:diabloti: Quote
irenaka Posted September 16, 2010 Author Posted September 16, 2010 [quote name='marysia55']Oczywiście, że w domku pod kołderką. Mina mojego szefa jak zobaczył zwolnienie "bezcenna" , ale nie dano mi tego zobaczyć:diabloti:[/QUOTE] A fotki z ukrycia nie dało się zrobić? Do albumu rodzinnego:diabloti: Quote
marysia55 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 [quote name='irenaka']A fotki z ukrycia nie dało się zrobić? Do albumu rodzinnego:diabloti:[/QUOTE] Irenka:mad: chcesz koniecznie żebym ślinotoku dostawała gdy rodzinne zdjęcia będę oglądała :evil_lol: Quote
irenaka Posted September 16, 2010 Author Posted September 16, 2010 [quote name='marysia55']Irenka:mad: chcesz koniecznie żebym ślinotoku dostawała gdy rodzinne zdjęcia będę oglądała :evil_lol:[/QUOTE] Ty lepiej pomyśl o tym co Ci w poniedziałek powiedziałam : Próbuj;) Takie mam jakieś odczucie, że się uda:) Quote
irenaka Posted September 16, 2010 Author Posted September 16, 2010 Patulka:loveu:, dzisiaj ostatnia noc w hotelu. Lulaj spokojnie, jutro będzie dobry dzień:sleep2:. Quote
AMIGA Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 [quote name='irenaka'] Amiga przyjedzie z łopatą po mnie i będzie zeskrobywać resztki:shake: Zagadka. Co to jest : obrazki + ból głowy? Oczywiście dotyczy blondynki:evil_lol: Rozwiązanie jest tym o co Was proszę, tylko w liczbie mnogiej;).[/QUOTE] Irenko - czy Twoje szczatki do skrobania łopata dadzą radę się doturlać do wiadomego nam parkingu? Bo ja nie wiem, gdzie bym miala ich szukać w innym miejscu? Ao drugie - nie jestem blondynką, a nie wiem o co nas prosisz w liczbie mnogiej ? Quote
Smyku Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Patosku powodzenia , trzymam kciuki coby się wszystko zgrało . Quote
feliksik Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='irenaka']Ciekawa jestem czy ktoś ogląda maratony kabaretowe;). Zagadka. Co to jest : obrazki + ból głowy? Oczywiście dotyczy blondynki:evil_lol: Rozwiązanie jest tym o co Was proszę, tylko w liczbie mnogiej;).[/QUOTE] haha, a ja wiem o co chodzi, bo to mój ulubiony kabaret :grin: i pamiętam ten tekst - to jest POMYSŁ (ale w liczbie mnogiej, jak prosi Irenka) Quote
irenaka Posted September 17, 2010 Author Posted September 17, 2010 [quote name='AMIGA']Irenko - czy Twoje szczatki do skrobania łopata dadzą radę się doturlać do wiadomego nam parkingu? Bo ja nie wiem, gdzie bym miala ich szukać w innym miejscu? Ao drugie - nie jestem blondynką, a nie wiem o co nas prosisz w liczbie mnogiej ?[/QUOTE] [FONT=Verdana]Szczątki;) pewnie by się doczołgały do umówionego miejsca i to nawet punktualnie, ale zapomniały, że przecież kupiły 15kg karmy dla Patoska, więc nie będą w stanie się doczołgać:shake:. Teraz popracują;), polecą po dobre ciacho i zapraszają ciocię Amigę:loveu: na kawę + to co kupią[/FONT]. Zadzwonię. [quote name='Smyku']Patosku powodzenia , trzymam kciuki coby się wszystko zgrało .[/QUOTE] Trzymaj i nie puszczaj:evil_lol:, jak nie padnę, to jeszcze dzisiaj się odezwę. [quote name='feliksik']haha, a ja wiem o co chodzi, bo to mój ulubiony kabaret :grin: i pamiętam ten tekst - to jest POMYSŁ (ale w liczbie mnogiej, jak prosi Irenka)[/QUOTE] A ja myślałam, że to będzie trudne:roll: Masz rację Haneczko:loveu:, to jest pomysł a pomysły co dalej są mi bardzo potrzebne. Gofra z bitą śmietaną mogę postawić, bo jeszcze mnie na to stać:evil_lol: Quote
magda222 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Ja blondynką nie jestem i nie wiem o co chodzi z tymi kabaretami i POMYSŁAMI :oops: :placz: Trzymam mocno mocno kciuki za Patoska!!! Mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze :) Quote
Miki Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 I jak tak można warszawską ciotkę w napięciu trzymać? Quote
AMIGA Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 No i Ptosiątki juz w dt u Pani Sylwii. Przywitał nas najpierw w hotelu radosny, pełen werwy i wesolutki. Jazdą samochodem sie raczej nie zachwycał, zwlaszcza jak zaczęlo nami telepać na dziurawych ulicach Nowej Huty. Ale jakoś dotarliśmy na miejsce. Pani Sylwia szturmem zdobyla jego serce tym, że mu dawala jedzonko, a on biedak był glodny, bo przed jazdą samochodem nie dostał michy. Mieszkanie zostało zwiedzone, proby spenetrowania garnków na kuchence spełzły na niczym, bo garnki były puste. Mamy obiecane bezpośrednie informacje od Pani Sylwii, tylo powiediala, że najpierw musi chłopaka poznac zanim zacznie o nim pisać. Ale [B]irenaka[/B] napewno będzie nam tu serwować informacje o tym jak się Patosiątko zaaklimatyzowalo Quote
magda222 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Patosek ma swojego ludzia :) Co prawda tymczasowo, ale co tam ;) A obsikiwał mieszkanie jak wszedł? Quote
AMIGA Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 No co za podejrzenia! Skądże, nie podsikiwał. On byl ogarnięty tylko jedną myśla - gdzie jest micha?? Quote
marysia55 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='AMIGA']No co za podejrzenia! Skądże, nie podsikiwał. On byl ogarnięty tylko jedną myśla - gdzie jest micha??[/QUOTE] typowy facet .... najpierw micha ... a potem możemy porozmawiać tzn. pozwiedzać co nieco chociaż i wtedy prędzej czy później trafi na garnki :) Quote
Kocurek Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Patulko badz grzeczny i kulturalny,a wiem,ze potrafisz przystojniaku,slodkich snow... Quote
marysia55 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='Kocurek']Patulko badz grzeczny i kulturalny,a wiem,ze potrafisz przystojniaku,slodkich snow...[/QUOTE] ja jeszcze proponuje umiar w jedzeniu bo znowu przybędzie mu ci nieco na wadze i znowu Irenka będzie miała 'przemyśliwania':evil_lol: jaka dietę zastosować :roll: Quote
irenaka Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 Wybaczcie dziewczyny, że dopiero dzisiaj i o tej porze, ale doktorat piszę;). Zastanawiam się;) , dlaczego ja nie jestem wetem? Ale bym miała teraz łatwe życie:evil_lol:. Ale o Patosie myślę ciągle:shake: I jak się domyślacie wczoraj był cyrk:evil_lol: Oczywiście nie z Patoskiem, tylko ze mną. Oddać obcej kobitce;) Patosa? To jakiś kosmos, zupełnie nierealna sytuacja;) Sylwia:loveu: jest super. Twardo chodzi po ziemi, moje łzy uznała chyba za histerię ( i słusznie, bo powinnam się cieszyć z DT:shake:). Natomiast Patos:loveu: swoim zwyczajem,wpadł do domu Sylwii jak burza, z uśmiechem na pyszczku i zaczął grasować po kuchni. Bo gdzie miał grasować jak był głodny? Tak jak napisała Amiga, interesowała go tylko micha :evil_lol: Dzisiaj dzwoniłam:oops:. Patos obudził Sylwię o piątej rano skrobiąc po podłodze, wyszedł na spacer i nic nie zrobił. Za to zrobił w domu:evil_lol: Na szczęście Sylwia przyjęła to;) ze stoickim spokojem. Z całą pewnością, jak twierdzi Sylwia, Patos wymaga ułożenia i zajmie się tym;) Sylwia podsuwa mi też nowe pomysły na szukanie domu dla Patoska i jestem za to bardzo wdzięczna:loveu:. A wiecie co jest najbardziej zdumiewające w tej sytuacji? Patos mieszka teraz dokładnie po drugiej stronie ulicy, przy której jest poprzedni DT u kochanej Pani Bożenki:loveu: która przygarnęła Patoska jak była powódź. Przeznaczenie? Przepraszam, ale nie mam zdjęć:oops:, zapomniałam aparatu, ale mam nadzieję , że wybaczycie? Postaram się nadrobić przy następnej wizycie u Sylwii, co pewnie niebawem nastąpi;) Quote
gonia66 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Ale cuuudne wiesci:):)NO to dla Patoska nowe życie, mimo, ze to "tylko" DT..dla mnie to "AZ" DT:):) sto razy spokojniejsze bedziemy wszystkie:):) Quote
Freya73 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 [quote name='marysia55']typowy facet .... najpierw micha ... a potem możemy porozmawiać tzn. pozwiedzać co nieco chociaż i wtedy prędzej czy później trafi na garnki :)[/QUOTE] [B]Marysiu[/B], Potosek bedzie teraz w siodmym niebie, ciocia Irenka :loveu: robila kuku Patoskowi przeroznymi dietami.[IMG]http://i891.photobucket.com/albums/ac119/Freya73/1.gif[/IMG] Quote
Freya73 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Jestem bardzo szczesliwa, ze Patosek ma dom. Jest to jego miejsce pobytu, bedzie otoczony doskonala opieka i miloscia. Wspaniale. Quote
AMIGA Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 No wlaśnie, ja ze wstydem się przyznaję, że też wczoraj zapomnialam wziąć ze sobą aparat! Quote
marysia55 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 [quote name='Freya73'][B]Marysiu[/B], Potosek bedzie teraz w siodmym niebie, ciocia Irenka :loveu: robila kuku Patoskowi przeroznymi dietami.[IMG]http://i891.photobucket.com/albums/ac119/Freya73/1.gif[/IMG][/QUOTE] myślisz :hmmmm: Madziu, że teraz jak się Patosek wyrwał z pod opiekuńczych skrzydełek Irenki to chłopisko odpocznie trochę od tych 'paskudnych' diet :evil_lol: jakie mu serwowała Irenka:lol:. Ja bym na to nie liczyła :nono:. Jak znam Irenkę to będzie mu dalej w garnkach siedziała i liczyła :czytaj: kalorie :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.