Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 6.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='irenaka']Moje kochane wampirki wiedzę jak zwykle wierne. Tylko się mogę cieszyć:loveu:.[/QUOTE] ponieważ mamy weekend:roll: ( tylko dlaczego taki krótki:placz:) to wampirki też świętują więc pokazują się prawie, że w dzień :evil_lol::evil_lol:
Witam Irenkę:loveu: i czekam na pozostałe ciotki-klotki :eviltong:

Posted

[quote name='marysia55']A Irenka znikła z pola widzenia Patoska. Nieeeeeee ładnieeeee :shake:[/QUOTE]

Jeszcze wpadłam, napisać dobranoc, bo oczy mi się kleją. Mam zarwaną nockę i już padam:bye:.

Posted

[quote name='irenaka']Jeszcze wpadłam, napisać dobranoc, bo oczy mi się kleją. Mam zarwaną nockę i już padam:bye:.[/QUOTE] no to kolorowych snów Irenko:evil_lol: nie wspomnę juz , że powinny byc takie ... no nie, nie powiem bo mnie zbanują:diabloti:

Posted

[quote name='marysia55']no to kolorowych snów Irenko:evil_lol: nie wspomnę juz , że powinny byc takie ... no nie, nie powiem bo mnie zbanują:diabloti:[/QUOTE]

Śnił mi się dzisiaj biegający owczarek. Mam chyba już całkiem wypaczoną psychikę, skoro albo o psach tylko myślę, albo mi się śnią.

Mam gorącą prośbę dziewczyny. Ja bardzo rzadko proszę o pomoc, ale w sytuacjach awaryjnych nie mam wyjścia:-(.
Proszę roześlijcie prośbę o pomoc dla tego owczarka:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/179053-Owczarek-z-piekla-Zamoscia-Jedyna-jego-szansa-hotel-Pomoz[/URL]

Pies miał trafić na łańcuch. Został wczoraj awaryjnie wyciągnięty ze schroniska w Zamościu i przebywa w hotelu koło Mielca.
Koszty stałe hotelu to 300,00 + karma. Do tego dojdą koszty diagnostyki i leczenia.
W tej chwili jest tylko 75,00 stałych deklaracji i 440,00 jednorazowych. Obawiam się, że wpłaty jednorazowe wystarczą na karmę, diagnostykę i leczenie, pies zostanie bez grosza i bez zabezpieczenia kosztów hotelowania.
Mogłam na tego psa dać tylko 200,00 i nie mam jak pomóc:-(.
Porozsyłajcie proszę ten wątek, może ktoś będzie w stanie jeszcze się zadeklarować, choć zdaję sobie sprawę jak wszyscy jesteście obciążeni.

Posted

[quote name='marysia55']Patosku to pewnie ty byłeś tym owczarkiem, który się przyśnił Irence bo przecież ON z ciebie całą gębą :-)[/QUOTE]
Nie Marysiu, często mi się śnił Patosek, ale tym razem to był Barnaba, którego wątek wkleiłam:evil_lol:.

Posted

[quote name='irenaka']Nie Marysiu, często mi się śnił Patosek, ale tym razem to był Barnaba, którego wątek wkleiłam:evil_lol:.[/QUOTE] Irenko, a wiesz, że w tym samym czasie znalazły się na dogo dwa różne wątki, dwóch rożnych psów ale łączy je wspólne imię. Tylko ten drugi miał więcej szczęścia i pojechał już domku. Może do tego Barnaby też się los uśmiechnie.

Posted

[quote name='marysia55']Irenko, a wiesz, że w tym samym czasie znalazły się na dogo dwa różne wątki, dwóch rożnych psów ale łączy je wspólne imię. Tylko ten drugi miał więcej szczęścia i pojechał już domku. Może do tego Barnaby też się los uśmiechnie.[/QUOTE]

Nie tylko imię Marysiu, byłam na obu wątkach. Łącznikiem są też ludzie którzy te psy ratowali.
To Tola i jej mąż. REWELACYJNI!!! Ogromne serca dla zwierząt i na dodatek bardzo konkretni.
Miałam okazję z nimi rozmawiać przy okazji wyciągania Barnaby- owczarka ze schroniska.

Posted

A ja czekałam Agatko na Ciebie, wszak powinnyśmy świętować!!!:multi:
Samych pogodnych dni Ci życzę, radości i oby omijały Cię wszystkie przeciwności losu!!!
Jak zaczniemy świętować w poniedziałek, to skończymy w niedzielę:evil_lol:.
Gdyby Patosek mógł, to pewnie by się przyłączył, uszko i oczko polizał ukochanej cioci Agatce:loveu:
Wszystkiego naj, naj, naj!!!!:Rose::Rose::Rose:

Posted

[quote name='Freya73']Czesc Patos, a gdzie wszystkie Cioteczki wcielo?:look3:
Heeeeelllllooooooo! Jest tam kto?[/QUOTE]
Jestem, jestem tylko prawie padnięta. Długo tu nie nasiedzę. Jutro znowu do roboty. Kto ją wymyślił:roll: temu normalnie bym przyłożyła:mad:
cześć Patos, nasz przystojniaczku :lol::lol::lol:

Posted

[quote name='Cantadorra']Sluchajcie, tyle psiakow jednak znajduje domy, a czemu Patos ciagle nie? Nie rozumiem o co chodzi.... W tym roku musi sie wyprowadzic do domu, ile mozna. Patos, umawiamy sie tak?[/QUOTE]

Jestem w 100% za. Patos dawaj do domku!

Posted

[quote name='Cantadorra']Sluchajcie, tyle psiakow jednak znajduje domy, a czemu Patos ciagle nie? Nie rozumiem o co chodzi.... W tym roku musi sie wyprowadzic do domu, ile mozna. Patos, umawiamy sie tak?[/QUOTE]
Bardzo bym chciała, żeby w końcu się udało.
Wczoraj miałam telefon z Jasła w sprawie adopcji Patoska, jak się domyślacie słowo padaczka bardzo odstrasza. Ponieważ jest to kolejny kontakt z Mojego Psa postanowiłam, że od przyszłego miesiąca ( bo w tym już jest za późno) będę puszczać Patoska i resztę psów z Krzyczek do tego miesięcznika.
Ponieważ Krzyczki mają zabezpieczenie finansowe a Patosek ma stałe deklaracji i nie chcę ich ruszać, to albo pokryję koszty jego ogłoszeń z bazarków albo ze swoich środków.
Zapomniałam jeszcze o jednym istotnym wydatku który mnie czeka w związku z Patosem.
Chodzi o kontrolne badania krwi. Trzeba je robić co pół roku, wg. wskazań naszego weta. Z tego co pamiętam to Patos miał je robione w lipcu, więc najwyższa pora je powtórzyć. Koszty pokryję z darowizny Pani Małgosi S. ( nie wiem czy jest na dogo). Mam zgodę tej Pani aby tą wpłatę przeznaczyć na ten cel. Sprawdzę tylko czy wpłata doszła, jeżeli nie doszła, to również pokryję te koszty z moich pieniędzy.
Wczoraj wieczorem poprosiłam też o pomoc w sprawie Patosa i psów z Krzyczek Krzysia B.
Krzysiu jak go znam, będzie stawał na głowie, żeby pomóc, to typ człowieka z sercem na dłoni. Zobaczymy co z tego wyjdzie, jak będę mieć jakieś konkrety to dam znać.
Napisałam też prośbę o ogłoszenie do programu Kundel Bury i Kocury, zobaczymy, czy Patos się zmieści, bo ilość próśb jak znam życie, jest ogromna.

Posted

co do tego owczarka z zmoscia, to ja cały czas uważam, ze powinien trafić do Marimc :( Połowę taniej wychodzi koszt miesięcznego utrzymania go w hotelu ....

Posted

[quote name='Asior']co do tego owczarka z zmoscia, to ja cały czas uważam, ze powinien trafić do Marimc :( Połowę taniej wychodzi koszt miesięcznego utrzymania go w hotelu ....[/QUOTE]

Asiu, to nie była moja decyzja. Ja miałam tylko pomóc w wyciągnięciu psa, bo Majqa była zawalona robotą. Może koszty transportu zadecydowały, nie wiem:shake:.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...