Jump to content
Dogomania

Starsi państwo przygarnęli 18kotów i 5psów! Wieś ich wyklęła-MĘTKÓW C.D./fotki s.2i3


Ulaa

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Ada-jeje']Pierwszy post juz nie aktualny, ale liste potrzeb zna Javena, jest w stalym kontakcie z Panstwem K. ja tylko czasami telefonicznie.[/QUOTE]

To skoro tylko telefonicznie to jeśli Javena nie odpowie to proszę jednak zadzwonić. Jak już zebrało się trochę cioteczek to warto je tu zatrzymać zanim się zniechęcą. Nic tak nie zniechęca jak wątek na którym wieki trzeba czekać na odpowiedzi.....

cioteczka - TZmestudio

Edited by mestudio
literówka
Link to comment
Share on other sites

Na dzięń dzisiejszy potrzeba wykarmić te zwierzaki. No ,chyba ,że jeszcze leki dla Kajtka. Nie znam nazwy,ale moge się dowiedzieć. Kotki ,to starowinki ,które były do adopcji ale zdażyły posiwiec ,a domów nie znalazły z racji swojego wieku. Kajtuś jest od szczeniaka. Ma chorobe genetyczną .Był dzieckiem matki i syna. Zabrany od sąsiadów ,którzy ze względu na chorobę ,pozbyli sie go.

Do adopcji sa dwa pieski. Mają ogłoszenia. Niunia z lasu znalazła domek.

Edited by Javena
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gusiaczek']Za tydzień otwieram bazarek - część ew. dochodu od początku była zaplanowana dla Was.[/QUOTE]

Bardzo dziękuję . Byłoby świetnie. Nasz Anioł( p.Bożenka,anonimowa),dotychczas pomagała ,ale ma problemy finansowe ,więc musze coś działac.Nie mogę tych ludzi zostawic samym sobie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Javena']Na dzięń dzisiejszy potrzeba wykarmić te zwierzaki. No ,chyba ,że jeszcze leki dla Kajtka. Nie znam nazwy,ale moge się dowiedzieć. Kotki ,to starowinki ,które mają juz dożywocie . Kajtuś jest od szczeniaka. Ma chorobe genetyczną .Był dzieckiem matki i syna. Zabrany o sąsiadów ,którzy ze względu na chorobę ,wyrzucli go.

Do adopcji sa dwa pieski. Mają ogłoszenia. Niunia z lasu znalazła domek.[/QUOTE]

Witaj,
Czy mozesz napisac dokladnie ile psow i jakie oraz ile kotow jest obecnie pod opieka Państwa z tego watku?Co zmieniło sie od 2008 roku?
Czy pieniadze na utrzymanie zwierzakow zbiera fundacja , na ktora namiary podane sa w I poscie?

Link to comment
Share on other sites

Troszeczkę się podowiadywałam co i jak.
Zastanawiam się czy nie lepiej założyć zupełnie nowy wątek część II i opisać aktualną sytuację gdyż to co jest obecnie na wątku ma się nijak do rzeczywistości.

Jak zawsze największym problemem są pieniądze, finansowanie zakupów Państwa wygląda tak, że najpierw oni kupują, a potem przedstawiają rachunki Fundacji i to ona zwraca pieniążki co jest zrozumiałe. Jednak Państwo mają tak niewielkie dochody i coraz trudniejszą sytuację, że nie są w stanie zakładać pieniędzy i czekać na zwrot, ponadto bezzębne stare koty, które im zostały w spadku po fundacji powinny dostawać odrobinę lepszą karmę niż twarda, marketowa, lepszej państwo nie są w stanie uzyskać.
Oprócz tego są szykanowani we wsi gdyż rozeszła się plotka, że utrzymuje ich Fundacja w związku z czym do Państwa od nowa podrzucane są psy, a oni sami boją się o tym powiedzieć aby nie posądzono ich o zbieractwo.
Prawda jest taka, że ich żadna Fundacja nie utrzymuje tylko zwraca im pieniążki za psie i kocie zakupy, zresztą są to pieniądze od ludzi dobrej woli, którzy wpłacali je na ten konkretny cel.
Czyli -
-czy zakładamy nowy wątek
-czy zbieramy pieniądze do jakiejś skarpety i skarbnik zamawia potrzebne produkty i one jadą bezpośrednio do Państwa
-czy macie jakieś mądre pomysły

-pytania szczegółowe na pw

Z wątku wykruszyło się przez niesnaski mnóstwo osób i właściwie zaraz sytuacja będzie tragiczna i dla ludzi i dla zwierząt.

Link to comment
Share on other sites

Mysle ,ze przydałby sie nowy wątek .Wiele prawdy jest w tym co piszesz. Poprosze moderatora o przekazanie mi wątku ,lub założenie nowego.Zadzwonie do Pani Danusi dowiedzieć sie szczegółowo ,co im potrzeba. Na dzeń dzisiejszy (pisałam wcześniej) jest 11 kotów staruszków ,nie adopcyjnych.Do adopcji sa tylko dwa psy .Ogłoszenia mają ,ALE CHĘTNCH BRAK.

Edited by Javena
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Javena']Mysle ,ze przydałby sie nowy wątek .Wiele prawdy jest w tym co piszesz. Poprosze moderatora o przekazanie mi wątku ,lub założenie nowego.Zadzwonie do Pani Danusi dowiedzieć sie szczegółowo ,co im potrzeba. Na dzeń dzisiejszy (pisałam wcześniej) jest 11 kotów staruszków ,nie adopcyjnych.Do adopcji sa tylko dwa psy .Ogłoszenia mają ,ALE CHĘTNCH BRAK.[/QUOTE]

Zakładaj nowy kochana będzie jasność tematu. Łatwiej się będzie tam poruszać. I jak się czegoś dowiesz to napisz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Javena']Mysle ,ze przydałby sie nowy wątek .Wiele prawdy jest w tym co piszesz. Poprosze moderatora o przekazanie mi wątku ,lub założenie nowego.Zadzwonie do Pani Danusi dowiedzieć sie szczegółowo ,co im potrzeba. Na dzeń dzisiejszy (pisałam wcześniej) jest 11 kotów staruszków ,nie adopcyjnych.Do adopcji sa tylko dwa psy .Ogłoszenia mają ,ALE CHĘTNCH BRAK.[/QUOTE]
A po za tymi psami do adopcji sa jeszcze jakies?

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie siedzę w pracy i myślę...
Pamiętam czasy (bardzo nieodległe) kiedy nie mieliśmy pieniędzy. Nikomu nie życzę chwili kiedy trzeba podjąć decyzję na co przeznaczyć tysiąc złotych mając do utrzymania trzy osoby, dom, zwierzęta,.... Kto choć raz przez to przeszedł wie o czym piszę ....

Państwo mają w tej chwili z tego co czytam mniej niż tysiąc złotych. I mają najpierw zakupić karmę a potem po jakimś czasie dostaną zwrot. I oczywiście muszą to kupić w zadupiu (przepraszam za dosadność) gdzie pewnie nawet dobrego sklepu spożywczego nie ma. To się nie da. To nie jest możliwe. Nie mówiąc o tym że wydatków na juz jest więcej niż pieniędzy.

Szkoda mi takich ludzi bo oni patrzą w oczy tych zwierząt kilka razy dziennie wiedząc że nie są w stanie kupić/załatwić im jedzenia.

Pamiętam też że w tamtych czasach staraliśmy się zachować resztki dumy i niezależności.... nie umieliśmy prosić o pomoc. Wstyd nam było.
Myślę, że takim ludziom jesteśmy winni pomoc. Zrobiłem małe zamówienie aby mogli trochę odsapnąć, jak się kurier pospieszy to w ciągu dwóch dni powinien dowieźć. Niestety w tej chwili tylko tyle mogę zrobić.

A Wy cioteczki ustalcie kto będzie skarbnikiem im. Mętków i niech wpływają do niej już złocisze na zakup karmy z góry. Jest już spora grupka na tym wątku więc i szansa na pomoc jest spora. Nie mam nic przeciwko aby skarbnikiem została osoba najbliżej znająca sprawę :-) To tylko propozycja.

TZmestudio

Edited by mestudio
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...