magda z. Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 Schronisko w Piotrkowie Trybunalskim-200 psów, niektóre nawet nie mają bud. Pracownicy sprzedają nawet złom, żeby za to szczepić psy. Najgorsze przypadki zabierają do domu, jedna z pań ma 7 psów i 15 kotów na tymczasie. Do tego schroniska zaczęła jeździć znajoma zuziM i wypatrzyła tam psa, który ma wydłubane oczy:angryy::angryy::angryy: jest poniżej kolana, mieszka aktualnie w pomieszczeniu w schronisku, swoje potrzeby fizjologiczne załatwia na zewnątrz, potrzebny mu jak najszybciej chociaż DT:-(Zdjęcia będą około piątku, bo dojazd do tego miejsca jest makabryczny. Psiak piękny, ale już skrzywdzony:placz::placz::placz: "Piesek ma na imie Gizmo. Prawdopodobnie ktoś wydłubał mu oczy i wyrzucił. Jest w schronisku od miesiąca.Dzisiaj poszłam zrobić mu zdjęcia a on stał i płakał i ja razem z nim .Dramat :-(:-(:-( To jest malutki piesek ma około 35 cm drobniutki i naprawde piękny. Tylko ktoś wyjątkowo okrutny mógł zrobić coś takiego." [IMG]http://images33.fotosik.pl/127/1073f6d86cf82e31med.jpg[/IMG] [IMG]http://images27.fotosik.pl/150/800bd16bd05514d2med.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/127/cc87d9ac119897f9med.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/127/6aeb77c333fc7888med.jpg[/IMG] telefon do Doroty, która go wypatrzyła 664 189 030 można obejrzeć równiez film z Gizmo: [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=yQDn2JSz9T0[/URL] Quote
magda z. Posted January 30, 2008 Author Posted January 30, 2008 piesio podobno super-zuziaM mi przez telefon o nim opowiadała, więcej napisze w piątek i może wtedy foty będą, a to schronisko to makabra, teraz z miastem walczą o nowy teren, bo tam nawet nie ma jak dojechać, a pracownicy się starają, i walczą o każde stworzenie, Dorota wraz z koleżanką chcą się wokół tego zekręcić i im pomóc:-( Quote
Edi100 Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 [quote name='beka']Kolejna psia tragedia...[/quote] Kolejny bidus z wydłubanymi oczkami. Co się dzieje z tymi ludźmi?:placz: Quote
agusiazet Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 Podnoszę, temu to tymczas bardzo potrzebny!!! Quote
Seaside Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 co z tymi ludźmi do cholery się dzieje ???????? :angryy::angryy::angryy: Trzeba koniecznie pomóc psiakowi I tym paniom - KONIECZNIE!!!! Quote
dorotikus Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 Jest tam jeszcze biedny piesek ,który miał drut w szyi. Znalazła go jedna z pracownic w lesie. Na początku myśleli że to mały niedźwiadek( jego głowa była bardzo duża). Kiedy zaczęli doprowadzać go porządku ( między innymi starali się zdjąć drut) okazało się że to pies. Głowa była spuchnięta bo zebrała się tam ropa( która na nich wypłynęła w trakcie zdejmowania tego świństwa ). Piesek natychmiast został zabrany do weta gdzie w trakcie zabiegu miał wykonany masaż serca ,wet zobaczył że ta pani jest bardzo zdeterminowana i nie pozwoli żeby piesek odszedł zanim nie zazna chociaż kilku szczęśliwych dni. On też szuka domu ale jest wiekowy i ma małe szanse na domek ale jego zdjęcia też prześle. Quote
majqa Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 Czy my na pewno stąpamy po tej samej ziemi co ci zwyrodnialcy? :placz: :placz: :placz: Quote
Edi100 Posted January 30, 2008 Posted January 30, 2008 [quote name='majqa']Czy my na pewno stąpamy po tej samej ziemi co ci zwyrodnialcy? :placz: :placz: :placz:[/quote] Obawiam się że tak....:placz: Quote
Poker Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 należy zadać pytanie dlaczego ci zwyrodnialcy :angryy: stąpają po tej samej ziemi co my :diabloti: Quote
Edi100 Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 [quote name='Poker']należy zadać pytanie dlaczego ci zwyrodnialcy :angryy: stąpają po tej samej ziemi co my :diabloti:[/quote] Bo jeszcze maja szansę na skruche i poprawe, przed pójściem do piekła. Tak kiedyś usłyszałam od księdza... Quote
oktawia6 Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 [quote name='magda z.'] Schronisko w Piotrkowie Trybunalskim-200 psów, niektóre nawet nie mają bud. Pracownicy sprzedają nawet złom, żeby za to szczepić psy. Najgorsze przypadki zabierają do domu, jedna z pań ma 7 psów i 15 kotów na tymczasie. Do tego schroniska zaczęła jeździć znajoma zuziM i [B][SIZE=3][COLOR=red]wypatrzyła tam psa, który ma wydłubane oczy:angryy::angryy::angryy: jest poniżej kolana,[/COLOR][/SIZE][/B] mieszka aktualnie w pomieszczeniu w schronisku, swoje potrzeby fizjologiczne załatwia na zewnątrz, potrzebny mu jak najszybciej chociaż DT:-(Zdjęcia będą około piątku, bo dojazd do tego miejsca jest makabryczny. Psiak piękny, ale już skrzywdzony:placz::placz::placz: telefon do Doroty, która go wypatrzyła 664 189 030 [/quote] :crazyeye::angryy:kk.rwa mac to nie ma końca:angryy::angryy::angryy: Quote
Seaside Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 [quote name='dorotikus']Jest tam jeszcze biedny piesek ,który miał drut w szyi. Znalazła go jedna z pracownic w lesie. Na początku myśleli że to mały niedźwiadek( jego głowa była bardzo duża). Kiedy zaczęli doprowadzać go porządku ( między innymi starali się zdjąć drut) okazało się że to pies. Głowa była spuchnięta bo zebrała się tam ropa( która na nich wypłynęła w trakcie zdejmowania tego świństwa ). Piesek natychmiast został zabrany do weta gdzie w trakcie zabiegu miał wykonany masaż serca ,wet zobaczył że ta pani jest bardzo zdeterminowana i nie pozwoli żeby piesek odszedł zanim nie zazna chociaż kilku szczęśliwych dni. On też szuka domu ale jest wiekowy i ma małe szanse na domek ale jego zdjęcia też prześle.[/quote] :angryy::angryy::angryy::angryy: K...¤%/¤%#&%(/¤%##¤#" AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!! Dorotikus koniecznie jego zdjęcia też Quote
dorotikus Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 Jedziemy jutro do schronu i zrobię zdjęcia. Magdo z. dziekuje za założenie wątku.Podaj mi swojego maila to wyślę te fotki do ciebie, bo ja jeszcze nie umiem wklejać.Jeszcze raz dzieki za pomoc:modla: Quote
majqa Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 [quote name='Edi100']Bo jeszcze maja szansę na skruche i poprawe, przed pójściem do piekła. Tak kiedyś usłyszałam od księdza...[/quote] No jasne, tuż przed własnym TM spowiedź ostatnia i heja, grzechy odpuszczone. Ukatrupienie, czy okalecznie zwierzaka to przecież nie grzech śmiertelny.:mad: Dlaczego oni stąpają po tej samej ziemi, co my? Bo ktoś im dał równe naszemu prawo do życia. Pytanie dlaczego stąpają tak spokojnie to już inna brocha...Łażą spokojnie, śmieją się w nos i można im nagwizdać, bo polskie prawo jest martwe, tylko mnoży puste, bez pokrycia czynem paragrafy...:angryy: Bezkarne skurw...e:angryy: Quote
Seaside Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 w górę psiaku - nie możesz dać się zapomnieć :( Quote
dorotikus Posted January 31, 2008 Posted January 31, 2008 [COLOR=black]On jest przerażony tym wszystkim :-(leży za piecem i boi się wyjść. Jak to wczoraj zobaczyłam to się popłakałam. Ci ludzie troszczą się o niego ale wiadomo domu nic nie zastąpi. Jeżeli nie będzie innego wyjścia to ja wezmę go na tymczas ale to odwlecze adopcje Egidy:shake:[/COLOR] [SIZE=3][/SIZE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.