malagos Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 O, tu kiedyś były ogłaszane psiaki z tego schroniska, jeszcze w poprzednim miejscu, niejaka Olik wklejała zdjecia. Ciekawe, co z tą ratlereczką :shake: I te kłócące sie panie... :shake: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=22714&highlight=11-letnia+ratlerka&page=14[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 [B]Niemiecka fundacja wspierała Przytulisko dla psów w Dąbrówce pod Wejherowem przez półtora roku. - Przywoziliśmy budy, karmę, a nawet lodówki i komputery. Cały czas byliśmy oszukiwani - mówią Niemcy. [/B] Fundacja "Heimatlos e.V. - Hunde in Not" z miejscowości Alt Duvenstedt (płn. Niemcy) pomaga polskim organizacjom, opiekującym się zwierzętami. Karen Fleckenstein, założycielka fundacji, po raz pierwszy przyjechała do Przytuliska dla zwierząt w czerwcu 2006. Od tego dnia współpracowała z prowadzącą ośrodek Anną Kątną. - Przywoziliśmy jedzenie dla psów, kojce, koce, szampony, preparaty na pchły - opowiada mieszkający w Niemczech Krystian Łupkowski, jeden z członków fundacji. - Nawet płot i ogrodzenie. Do tego lodówki, zamrażarki i komputery, bo Kątna mówiła, że internet w schronisku podłączy. Dostarczyliśmy jej specjalny program komputerowy, który miał wszystko z polskiego na niemiecki tłumaczyć, żeby łatwiej było. Potem i ubrania dla dzieci, i zabawki pluszowe woziliśmy, bo ponoć miała kontakt z domem dziecka. Teraz widzę, że worki pełne kolorowych dziecięcych ubranek piętrzą się na kupie pod ścianą zrujnowanego baraku. Łupkowski twierdzi, że co miesiąc fundacja zabierała do adopcji około 15-20 psów. Za każdego płaciła 35 euro. Zgodnie z danymi fundacji, przez półtora roku do Niemiec wyjechało 276 psów. W sumie Kątna dostała za nie 9660 euro. Dzwonimy do Przytuliska. - Nie wiem, czy to było tyle - mówi Anna Kątna. - Ale wszystko szło na przygotowanie psa do wyjazdu. - Płaciliśmy niby za szczepienia, leczenie, czipy - dopiero teraz się dowiedzieliśmy, że czipowanie jest darmowe - mówi Łupkowski. - Tymczasem na miejscu okazywało się, że zwierzęta były chore albo w ciąży. Mamy zdjęcie rentgenowskie psa - jedna noga z miednicy wyrwana, druga zmiażdżona, i tak go wysłała. Już nic się nie dało zrobić, musieliśmy zwierzę uśpić. Kątna twierdzi, że nic nie wie o tym, by psy były chore. Niemcy zorientowali się w końcu, że w schronisku coś jest nie w porządku. - Na początku Kątna jeszcze się starała, sprzątała - mówi Łupkowski. - Potem, jak przyjeżdżaliśmy, było coraz gorzej. Fundacja wciąż pomagała Przytulisku, ale przysyłała coraz mniej wartościowe rzeczy. Moment krytyczny nastąpił, gdy latem pracownicy Przytuliska przysłali nagrany w schronisku film, na którym widać m.in. zwłoki psa wrzucone do starej studni, chore zwierzęta trzymane ze zdrowymi. Niemcy zerwali współpracę, teraz fundacja skontaktowała się ze Stowarzyszeniem Animals. - Chcą z nami współpracować - przyznaje Ewa Gebert, prezes "Animalsów". Niemcy chcą się też porozumieć z Oliverem Woiwode, właścicielem działki, na której działa Przytulisko, by pomógł zlikwidować schronisko. Po artykułach "Gazety" i programie w TVP Gdańsk, z inicjatywy starosty wejherowska prokuratura wszczęła w piątek śledztwo w sprawie gmin, które przez dwa lata podpisywały umowę z Kątną na wyłapywanie bezpańskich zwierząt. - Sprawdzamy, czy osoby, które podpisywały te umowy, nie przekroczyły swoich obowiązków, zawierając porozumienie z podmiotem działającym nielegalnie - mówi prokurator Dariusz Witek-Pogorzelski. - Przeanalizujemy wszystkie umowy, przesłuchamy te osoby oraz właścicielkę Przytuliska. W sprawie przytuliska w Dąbrówce pod Wejherowem (gm. Luzino) piszemy od tygodnia. Dwa lata temu Anna Kątna na wydzierżawionej prywatnie działce założyła azyl dla zwierząt. Bez zgody miejscowych władz, powiatowego lekarza weterynarii, sanepidu i inspektora budowlanego. Latem 2007 r. byli wolontariusze nakręcili film, który pokazywał, w jak fatalnych warunkach przetrzymywanych było 150 psów. Sprawa trafiła do prokuratury. Akt oskarżenia przeciwko Annie Kątnej o znęcanie się nad zwierzętami trafił już do sądu. Nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy. Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto [URL]http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,4860665.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 takie datki zniemiec to powinnien byc raj ,,,,,,,,,bajka psia do zycia a nie smród brud i ubósrtwo .........ile innych fundacji mogłoby skorzystac ....a tak ...pinda jedna:mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niufek Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 [quote name='ANETTTA']takie datki zniemiec to powinnien byc raj ,,,,,,,,,bajka psia do zycia a nie smród brud i ubósrtwo .........ile innych fundacji mogłoby skorzystac ....a tak ...pinda jedna:mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad:[/quote] A jakie to datki byly?? Jakie datki ,taki raj , jaki pan taki kram . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 "miłośniczka zwierząt" cholera jasna. I ile jeszcze ta baba będzie się dorabiać na psiej krzywdzie? czy te dowody nie wystarczą naszej "prokuraturze"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 Tu pomagali Niemcy ???wstyd dla takiej organizacji!!! jezeli pomagali 2 lata ,to co nie widzieli tej tragedi :mad:nic nie zrobili? To druga Ligota:placz:Ta kobieta -szefowa tego nielegalnego schroniska powinna juz dawno odpowiadac przed sadem za znecanie sie nad zwierzetami,za rozmnazanie psow:mad: moze p.Harlacz pomoze,albo p.Drabe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 :mad:tia fundacja niemiecka tam jezdzila i nie widziala nic, ciekawe, chyba kasa za psy zaslaniala oczy. Obie widzialy w tym niezly interes-szkoda slow.:angryy: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img141.imageshack.us/img141/1647/wejherow2jq0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img524.imageshack.us/img524/6531/wejherowo5tp0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/2509/wejherowovw6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img146.imageshack.us/img146/5756/wejherowo4cb2.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 ojej jeszcze takiego okropnego schroniska nie widzialam :crazyeye::placz: czemu ,pozwolono temu schronisku tak dlugo funkcjonowac ?:crazyeye: czemu nie zadzialala organizacja niemiecka,przeciez miala wystarczajaco duzo czasu na wykazanie sie , na rzecz zwierzat :crazyeye: jak mozna patrzec na ta tragedie zwierzeca:shake: wine ponosza wszyscy nie tylko szefowa schroniska ,wszyscy ci co widzieli ,wiedzieli i nic nie zrobili zeby tym nieszczesnikom pomoc:mad::mad: Zdjecia mowia za siebie:placz:a co jeszcze sie dzialo za kulisowo tego juz sie nie dowiemy:shake: Nie dalabym rozgrzeszenia osobom ,organizacjom co widzac horor zwierzecy nic nie zrobili tzn- wladzom miast i gminom co podpisali umowy z przytuliskiem i nie interesowali sie gdzie psy sie udaja Toz i lek powiatowemu ,ze nie robili kontrol(1x na pol roku) organiazacji niemieckiej tj powyzej napisalam z uwaga ,ze nie rozumiem ich zalu ,ze otrzymali bezwiednie chorego psa .Powinni sie wstydzic takie zarzuty stawiac ,gdyz to jest organizacja ochrony zwierzat ,a wiec ich obowiazkiem jest udzialanie pomoc ,maja przeciez na leczenie zwierzat pieniadze z adopcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted January 24, 2008 Share Posted January 24, 2008 :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::angryy::angryy::angryy::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 25, 2008 Share Posted January 25, 2008 czy jest jakiś postęp w tej sprawie? kto był ostatnio w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
samoglow Posted January 26, 2008 Share Posted January 26, 2008 przed chwila mowili w naszej lokalnej Panoramie, ze wlasciciel terenu, jak zobaczyl "schronisko" natychmiast odebral wlasnosc i przekazal wszelkie prawa Animalsom. Oczywiscie wladze gminy nie maja sobie nic do zarzucenia:mad::mad::mad: We wtorek 29 stycznia o 17 bedzie duzy reportaz o sprawie w lokalnej, gdanskiej TV. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted January 26, 2008 Share Posted January 26, 2008 hurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 26, 2008 Share Posted January 26, 2008 [quote name='samoglow']przed chwila mowili w naszej lokalnej Panoramie, ze wlasciciel terenu, jak zobaczyl "schronisko" natychmiast odebral wlasnosc i przekazal wszelkie prawa Animalsom. Oczywiscie wladze gminy nie maja sobie nic do zarzucenia:mad::mad::mad: We wtorek 29 stycznia o 17 bedzie duzy reportaz o sprawie w lokalnej, gdanskiej TV.[/QUOTE] no w końcu jakaś dobra wiadomość! dzięki za info Samoglow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata Balu Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 [SIZE=2][B]Nielegalne schronisko w Dąbrówce koło Luzina[/B] [/SIZE] [SIZE=2]W dniu wczorajszym, w oparciu o art. 7 ustawy o ochronie zwierząt, po konsultacjach z prokuraturą w Wejherowie, powiatowym inspektoratem weterynarii i wójtem gminy Luzino, a także w zgodzie z decyzją właściciela działki w Dąbrówce koło Luzina p.Oliverem Woiwode, który upoważnił OTOZ Animalas do nieograniczonego wchodzenia na ten teren, w asyście policji OTOZ przejął opiekę nad znajdującymi się tam 136 psami. Widok był przerażający. Sytuacja, jaką przedstawiciele Towarzystwa zastali wykraczała poza ramy tego, co dałoby się określić słowami. Psia tragedia. Zwierzęta były tam przetrzymywane w tragicznych warunkach: nieocieplane budy ustawione w gołym polu, większość zwierząt pilnie wymagająca opieki weterynaryjnej, część w tragicznym stanie... [/SIZE] [CENTER][URL="http://wroclaw.naszemiasto.pl/zdjecie/645029_360_1.html"][SIZE=1][IMG]http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/d6/360_645029_1_m_4603.jpg[/IMG][/SIZE][/URL][URL="http://wroclaw.naszemiasto.pl/zdjecie/645029_360_2.html"][SIZE=1][IMG]http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/0f/360_645029_2_m_893.jpg[/IMG][/SIZE][/URL][URL="http://wroclaw.naszemiasto.pl/zdjecie/645029_360_3.html"][SIZE=1][IMG]http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/f2/360_645029_3_m_4994.jpg[/IMG][/SIZE][/URL][/CENTER] [SIZE=1] [SIZE=2]Zanim zostaną przekazane w inne miejsce, zostaną objęte ścisłą kwarantanną. Muszą być zaszczepione i poddane leczeniu. Tym psiakom brakuje dosłownie wszystkiego a potrzeb jest tak wiele, że nie sposób ich wymienić. Wyzwanie przekracza możliwości Towarzystwa, które oczywiście zrobi wszystko, aby zwierzęta otrzymały od losu nową szansę na lepsze życie, ale to jednocześnie dla Animalsu wielkie wyzwanie. Osoby chcące pomóc, o wrażliwym sercu, prosimy o przekazywanie karmy do schroniska w gdyńskim Ciapkowie. Potrzebne są budy i elementy umożliwiające zadaszenie wybiegów, a także datki pieniężne. Nr konta: OTOZ Animals 55 1020 1853 0000 9902 0069 5668. [/SIZE][/SIZE]Agencja Prasowa Polskapresse Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szasztin Posted January 28, 2008 Author Share Posted January 28, 2008 Trzeba koniecznie im pomóc aby te zwierzęta nie cierpiały. Ludzie to potwory! Szykuje karmę i jutro jade do Ciapkowa! Trzeba im pomóc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 Tragedia :-( Zmieńcie tytuł wątku i w pierwszym poście umieście jakieś jedno zdanie aktualizujące obecna sytuację i numer konta Animalsów z pełnym adresem!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
samoglow Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 [B]Pomorzanie! Jutro o 17:00 na programie lokalnym bedzie reportaz! Tam wszystko powiedza i pewnie podadza jak pomagac![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/148/fdec153884a76ce7.jpg[/IMG][/URL] :-(:-( [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images23.fotosik.pl/147/78fb9d99608e93ab.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/123/d38c690b4d82cc37.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szasztin Posted January 28, 2008 Author Share Posted January 28, 2008 Głupie pytanie ale jak zmienic tytuł watku-gdzie?? To ja go założyłam ale nie wiem jak zmienić? Już wiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 W pierwszym poście wejdź w Edycję, następnie w zaawansowanie i zmien tytuł oraz dodaj w pierwszym poscie jakieś zdanie co do aktualniej sytuacji z numerem konta (dużą pogrubiona czcionką) i na końcu Zapisz Zmiany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szasztin Posted January 28, 2008 Author Share Posted January 28, 2008 dzieki ! Nie bardzo wiem co zmienic w tytule! Moze jakieś propozycje!! Jutro jade do Ciapkowa w Gdynia zawieść Karmę i koce! A w wekend jak będzie samochód czynny to pojedziemy do Dąbrówki! CZEKAMY NA POMOC!!!!! Dzwoniłam Do Ciapkowa do GdYni! Pomoc w postaci karmy, kocy, bud itd mozna im zawozić do Gdyni lub bezpośrednio do Dąbrówki ( tam w tej chwili sa ludzie od nich - straz). W przypadku chetnych do pomocy- to mogą oni sie zgłaszać do Gdyni bezpośrednio do OTOZ Animals: ul. Świętojańska 41/16 81-391 Gdynia tel/fax: 058 550 43 73 e-mail: [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] [B]BIURO CZYNNE:[/B] Pn - Pt 10:00 - 17:00 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 Napisz cos w stylu: [SIZE=3]PSIA TRAGEDIA!!! KAŻDA POMOC POTRZEBNA - WEJHEROWO!!![/SIZE] I swój ostatni post skopiuj do pierwszego!!! Niech więcej ludzi tu zajrzy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 Rany Boskie:( Ile cierpienia!!!!:placz::placz::placz: Jak z daleka można pomóc?Co moge zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 boze co to z apsy tragedia .....:mad::mad::mad::mad::mad:rozumie ze ta franca stara juz nie ma tam wstepu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagYa^^ Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 jesli sa potrzebne budy, materialy chroniace psy przed chlodem, deszczem, mrozem - to przede wszystkim nalezaloby zaczac zbierac pieniadze! za ktore takie rzeczy mozna kupic. pOTRZEBNE JEST JAKIES KONTO na ktorym znajdowac sie beda srodki pieniezne na budowe schronienia . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.