Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

wiem że organizacje u Was działają bardzo prężnie - wiem to przy współpracy z Alysią - wiesz to wszystko co załatiwła narazie jest u nas bo nie możemy zawieźć do schroniska, tam jest wiele zmian w tym momencie. Nam już też miejsce składowania się kończy - ja proszę o jedno, wiem że chcesz pomóc ale to my jesteśmy na miejscu .... teraz czekamy więc wstrzymaj sie jeszcze bo ja nie dam sobie ręki uciąć jak zostaną potraktowane dary z Twojej ręki i darczyńców jeśli je wyślesz do schronsika Tam teraz nikt nie ma do tego głowy. Niech to wszystko ma ręce i nogi.

Możesz przestać gonić? ja wiem że jest źle i jak wiele trzeba ale to jeszcze nie jest dobry czas .... musi się w schronie wszystko poukładac aby rzeczowa pomoc miała sens.

Posted

w samym schronie chyba ciężko będzie to załatwić ... teraz naprawdę kiepski moment. Ponoć mają zmienić się dowodzący tym miejscem - ciężko powiedzieć coś na 100%.

Nie myśl że Cie zbywam, piszę uczciwie jak jest ....

Posted

Ja rozumię ,że Ona nie rozumie.Takie są czasem nasze realia niezrozumiałe dla innych.:shake::shake: Oprócz nawyku utrudniania,myśle,ze boją sie też,gdyby kogoś pies ugryzł,mogła by być niezła afera,a oni kontrole.Wykluczam psy agresywne,ale wielu panikarzy broni sie i moze capnąć a media podawały też gmine Żurawica.Rzadko ich bronie.Żaba,czego nas tam nie lubia,takie fajne jesteśmy? :diabloti:UM powie pewnie,ze wstrzymać,tak im bezpieczniej.

Posted

[quote name='chacko']nie chodzi tylko o rzeczowa pomoc, ale tez moze jakas orga by zabrala z tamtad pare psow na ras[/quote]


CHACKO, chodzi o pare psow, czy pare ras.... nie jest jasna Twoja intencja??

Posted

Tym bardziej,że i tak teraz jest lepiej,niż było,cały czas pomału,ale idzie do przodu,są nowe boksy,zadaszenia,budy...A że teraz jest cięższy okres,to fakt.Schronisko jest praktycznie bez rządzących,nie wiadomo,czy przejmie je miasto,czy przyjedzie kurator...Jest nieciekawie i faktycznie jeden zły ruch,a wolontariusze dostaną zakaz wstępu...I co wtedy???
Jak to mówią-spokój i tylko spokój mogą nas uratować...I rozwaga...

Posted

[B]chacko[/B], jak tylko coś da się załatwić, zbierzemy kasę itp., to [B]albiemu[/B] napewno da Ci znać, tego jestem pewna :)
każdy z nas chciałby jak najlepiej dla każdego z tych psiaków..

Posted

Ja widzę światełko w tunelu i to naprawdę mobilizuje mnie do pomocy. Odzyskałam wiarę w poprawe kiedy w schronisku po raz pierwszy pojawiła sie p.Derwisz z rzeszowskiego ,,Kundelka''. Jestem pewna że już nie zostawi zwierząt bez pomocy. Nikt nie pisze o tym na wątku ale dzięki zaangażowaniu grupy osób, większość kotów opuściła schronisko - wszystkie chore sa intensywnie leczone i mają wspaniałe DT i DS. Zostały same dziki które do adopcji się nie nadają ale dziewczyny zrobią wszystko żeby chociaż im zdrowotnie pomóc. Jest o niebo lepiej niż np. pół roku temu, boli tylko fakt że mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby zmienić parę osób które w schronisku do pracy w ogóle sie nie nadają i jeszcze przeszkadzają innym którzy chcą pomagać...

Posted

Beciu napisałaś pięknie i wszyscy pamiętamy jak było i wiemy jak jest. Tylko mnie trzeba dać w kwarantannę przeciw wściekliznie, ponieważ wydaje mi się, że w tym żółwim tempie nigdzie nie zajdziemy a to światełko bliszczy,błyszczy, pewnie ma słabe baterie. Ktoś kto chce kupić baterie duracel to jest zgaszony. Co się pojawi ktoś kto błyśnie to go gaszą.

Kochani zorientuję sie jak z tą wcieklizną jest. Z tego co czytałam to zakazy są. Nikt nie odwołał, że zagrożenie minęło.
Ale przecież schronisko musi funkcjonować i trudno aby psiaki zagrożone wcieklizna odemnie miały być zapchlone i zarobaczone.

Posted

[quote name='becia66']Ja widzę światełko w tunelu i to naprawdę mobilizuje mnie do pomocy. Odzyskałam wiarę w poprawe kiedy w schronisku po raz pierwszy pojawiła sie p.Derwisz z rzeszowskiego ,,Kundelka''. Jestem pewna że już nie zostawi zwierząt bez pomocy. Nikt nie pisze o tym na wątku ale dzięki zaangażowaniu grupy osób, większość kotów opuściła schronisko - wszystkie chore sa intensywnie leczone i mają wspaniałe DT i DS. Zostały same dziki które do adopcji się nie nadają ale dziewczyny zrobią wszystko żeby chociaż im zdrowotnie pomóc. Jest o niebo lepiej niż np. pół roku temu, boli tylko fakt że mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby zmienić parę osób które w schronisku do pracy w ogóle sie nie nadają i jeszcze przeszkadzają innym którzy chcą pomagać...[/quote]

To bardzo piekna akcja )koty), nie zapomiajmy, ze jeszcze 200 pieskow zostalo, i im nalezy sie teraz uwaga:))

Posted

[quote name='Wet-siostra']Jest nieciekawie i faktycznie jeden zły ruch,a wolontariusze dostaną zakaz wstępu...I co wtedy???[/quote]

To wtedy zadyma na całego :diabloti:

[quote name='halcia']Żaba,czego nas tam nie lubia,takie fajne jesteśmy? :diabloti:UM powie pewnie,ze wstrzymać,tak im bezpieczniej.[/quote]

Ja doskonal wiem jakie jesteście :loveu:
A UM pozamiata pod inny dywanik.

Posted

[quote name='alysia']To bardzo piekna akcja )koty), nie zapomiajmy, ze jeszcze 200 pieskow zostalo, i im nalezy sie teraz uwaga:))[/quote]

Alysia - a po co ja tam jeżdżę ? :eviltong: jestem zdeklarowana psiara, taka kundlowa mama - co nie oznacza że los kotow jest mi obojętny....A wszystko przez Stefę która nas do nich nie dopuszczała. Dobrze że agnes_czy i wania do nich jeżdżą bo już całkiem zostałyby samopas.....:shake:

Posted

ukryć się nie da ekipa "kundelka" kawał dobrej roboty robi i pomaga jak może najlepiej i ile może .... ja jestem spokojniejsza osobiście że tam się udzielają .....potrzeba konkretnych ludzi :)

Posted

Chacko nie pisała wg.mnie o rasach tylko o zabraniu kilku psów "na raz"a u niej wyszło ras, dobrze że stara sie pisać po polsku,bo inaczej byłby jeszcze wiekszy problem ze zrozumieniem.

Posted

:oops::oops::oops:wlasnie o to chodzila halcia:oops::oops::oops: dzieki....
no musze przyznac ze co do pisania mam sie ciezko, mieszkam juz prawie 19 lat w niemczech!

Posted

NIe ma za co,dla nas każdy zaangażowany w psi los jest na wage złota.Weronika,dokładnie tak myśle to światełko jest b.nikłe i co,kolejne 2 lata bedziemy sie pocieszac,że jest światełko?O tym ze ma być kurator słychać pół roku i jest?Że Sary nie chcą słyszymy 2 lata ,a nie chcą?Ja zaczynam mieć dość,pochodze sobie z latarką,tez będe miała światełko!

Posted

[quote name='halcia']Chacko nie pisała wg.mnie o rasach tylko o zabraniu kilku psów "na raz"a u niej wyszło ras, dobrze że stara sie pisać po polsku,bo inaczej byłby jeszcze wiekszy problem ze zrozumieniem.[/quote]

To ja przepraszam, czasami trzeba dobrze sie wczytac, oczywiscie chodzilo o na raz.
Chacko, a po 19 latach pobytu w Niemczech Twoj polski wcale nie najgorszy:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...