Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Amber']Ja spuściłam Jariego na drugi dzień po zakupie... Do tej pory nie mogę go zgubić :evil_lol:[/QUOTE]

to tak jak ja wzięłam Klementynę .... w sumie to trochę bałam się że a nóż pójdzie precz .. a to uwiązane , jak chłop do roli :shake:

Posted

ja pierwszy raz puściłam u rodziców na podwórku i też się okazało, że się zgubić nie da ;) dwa razy mi się zdarzyło, że mi zniknęła z oczu, a potem biegła pełna przerażenia i radości 'o JEEEZU JAK DOBRZE ŻE JESTEŚ' :lol:

Posted

[quote name='Victoria']niestety znalazłam.. :sad:
wtedy się z tego cieszyłam,ale teraz już nie pamiętam dlaczego :evil_lol:[/QUOTE]

ale z Ciebie pierdoła :shake: nawet zgubić psa nie potrafisz .. wstyd , normalnie wstyd :diabloti:

Posted

[quote name='Vectra']ale z Ciebie pierdoła :shake: nawet zgubić psa nie potrafisz .. wstyd , normalnie wstyd :diabloti:[/QUOTE]

A może Ty potrafisz? :diabloti: Raczej wątpię zważając na to jakie Ci się stado w domu ulęgło :evil_lol:

Posted

[quote name='Luzia']A może Ty potrafisz? :diabloti: Raczej wątpię zważając na to jakie Ci się stado w domu ulęgło :evil_lol:[/QUOTE]

:mdrmed: właśnie

ehhh ja się już pogodziłam z tym że nic nie umiem.. :shake:
:evil_lol:

Posted

Mi Brum raz poleciała do psa, pierwszy i ostatni ;) pomijam schizy przez które gania samochody bo to trochę inna bajka. Swoją drogą bajka o której nikt nigdy nie słyszał i nie wie jak naprawić :roll: liczę że z wiekiem jej minie...


mam nową obserwację co do kup :diabloti: otóż, jak dostanie karmy za dużo, to tej części "za dużo" nie trawi, nie przyswaja i wychodzi w postaci rzadkiej :)

Posted

to spróbuj karmić systemem szczeniaczkowym. Czyli 4 razy dziennie po odrobinie ;)

a nie możesz zrobić tak , by miała stały dostęp do karmy i jadła kiedy chce ?
Czy jest to zwierzątko omiatające michę ? ;)

Posted

[quote name='Vectra']to spróbuj karmić systemem szczeniaczkowym. Czyli 4 razy dziennie po odrobinie ;)

a nie możesz zrobić tak , by miała stały dostęp do karmy i jadła kiedy chce ?
Czy jest to zwierzątko omiatające michę ? ;)[/QUOTE]
ona dostaje min. 2x dziennie, bo na raz zjada max pół kubeczka karmy, więcej się boi ;) a zwykle dostaje karmę po trochu przez cały dzień.

karmy nie może mieć cały czas, bo jest Gram, a Gram jak jest karma w misce to siedzi przy niej i się trzęsie, bo nie pozwoliłam zjeść a on tak strasznie chce :grins::evil_lol: No i znowu przestałaby jeść, znowu nie mogłabym z nią nic na smakołyki robić.

Posted

a nie da się na co innego robić ? ;) Bo jednak chyba jej przyswajanie i zdrowe ważniejsze , przynajmniej wg mnie. Chociażby na jakiś czas , by ją ustabilizować.

Posted

[quote name='Vectra']a nie da się na co innego robić ? ;) Bo jednak chyba jej przyswajanie i zdrowe ważniejsze , przynajmniej wg mnie. Chociażby na jakiś czas , by ją ustabilizować.[/QUOTE]
nie da się ;) poza tym jak mówię, dostaje przez cały dzień jeść po trochu (sesje klikerowe na karmę) i nie za wiele to zmienia, największą różnicę robi właśnie ilość karmy

no i po zmianie z gastro zaczęła na wadze przybierać, w sensie ma jakiś tłuszcz na żebrach ;) więc na prawdę nie ma tragedii

Posted

to olać i podpalić , jak się nie odwadnia i przybiera ;)

ona jest nakrętliwa , więc ta wisienka na kupie , to może być z tego ;) ja to nazywam "nerwowa kupa" u psów pobudliwych , entuzjastycznych - nic nadzwyczajnego.

Problem to jest jak są sraczki , więcej gówna niż psa. A tak lekka berbelucha na twardym , to żaden problem.

Posted

[quote name='Vectra']to olać i podpalić , jak się nie odwadnia i przybiera ;)

ona jest nakrętliwa , więc ta wisienka na kupie , to może być z tego ;) ja to nazywam "nerwowa kupa" u psów pobudliwych , entuzjastycznych - nic nadzwyczajnego.

Problem to jest jak są sraczki , więcej gówna niż psa. A tak lekka berbelucha na twardym , to żaden problem.[/QUOTE]
ona teraz te kupy ma już na prawdę ok, czasem nawet za suche :diabloti: za to z pasją zjada trawę przy każdej możliwej okazji, nawet jak się załatwia :roll: miałam jej dawać lucernę, ale ciągle zapominam

no i nie zauważyłam zależności przy tym czy się nakręca czy nie, w sumie najgorszą powinna mieć w środę wieczorem/czwartek rano po flyballu a tak nie jest

Posted

zobacz jakie fajne paski do spodni :loveu: tylko 650 dolarów :evil_lol:

[IMG]http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/484991_492889894066816_797920277_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Vectra']

ona jest nakrętliwa , więc ta wisienka na kupie , to może być z tego ;) ja to nazywam "nerwowa kupa" u psów pobudliwych , entuzjastycznych - nic nadzwyczajnego.[/QUOTE]

Etna tak ma. jak ma spacer 'biegowy' to najpierw robi normalnie, a potem już świruje i dziwne konsystencje w małych ilościach z niej wychodzą ;)

Posted

[quote name='Vectra']ale najlepiej sprawdza się lucerna , marki fast food vitapolu :diabloti:[/QUOTE]
wiem, mam, posiadam :diabloti:

[video=youtube;H7AZiOBJxck]http://www.youtube.com/watch?v=H7AZiOBJxck[/video]\


a wężyki takie, to się piebald ball python nazywa, w polszy po 1000zł można kupić ;) i są różne gradacje ilości łatek na białym :grins: ale są droższe węże

Posted

[quote name='Unbelievable']Swoją drogą bajka o której nikt nigdy nie słyszał i nie wie jak naprawić :roll: liczę że z wiekiem jej minie...[/QUOTE]

Ja słyszałam :)
Rottek ojca mojego TŻ. Mimo to jednak nie pocieszę Cię, bo robił to do starości :evil_lol:

A co do spojrzenia.. kura ma takie całe życie.
Biedny pieseczek :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...