LittleMy Posted December 17, 2007 Share Posted December 17, 2007 ojej, rzeczywiscie troche podobny, tak ze zdjecia przynajmniej wynika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 17, 2007 Share Posted December 17, 2007 Widziałam oba psiaki na żywo... Krakers jest wiekszy i bardziej puchaty, ale barwy te same, tylko u Krakersa jest przeważający rudo-brązowy. Niemniej jednak oba psiaki należą do tych urodziwych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
znikam Posted December 17, 2007 Share Posted December 17, 2007 co za okropna historia! podziwiam Ciebie Tamb za odwagę... na razie tyle co mogę to wkleić bannerek w podpis... (aż mi wstyd że tak niewiele :oops:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted December 18, 2007 Author Share Posted December 18, 2007 [quote name='hop!']Dzisiaj przelałam 330 zł.[/quote] Julitko, dziękuję. Pieniądze już doszły. Przeznaczę je na karmę i wyślę Ci paragon/fakturę. W czasach, kiedy były dwa koty i 3 psy, zwierzaki były na Biomilu. Teraz, kiedy jest 7 kotów i 5 psów nie dałam rady finansowo i gotowałam im. Nosiłam po 6 kg mięsa, marchewki i ryż i przygotowywałam im dobre jedzenie. Zabierało to dużo czasu, wymagało wysiłku no i musiałam grzebać się w mięsie. Dzięki Twoim bazarkom, odpocznę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted December 18, 2007 Author Share Posted December 18, 2007 Mila jest dzisiaj w Dzienniku Polskim. Był tylko jeden telefon. Od pani, która chciała zaadoptować Lenkę. Pani bardzo przeżywa jej śmierć i chce pomóc innej suni w potrzebie. Jesteśmy umówione u mnie, jutro o 12-tej. Wiem, że to dobre miejsce ale jest mi smutno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted December 18, 2007 Share Posted December 18, 2007 [quote name='tamb']Mila jest dzisiaj w Dzienniku Polskim. Był tylko jeden telefon. Od pani, która chciała zaadoptować Lenkę. Pani bardzo przeżywa jej śmierć i chce pomóc innej suni w potrzebie. Jesteśmy umówione u mnie, jutro o 12-tej. Wiem, że to dobre miejsce ale jest mi smutno.[/quote] A dlaczego Ci smutno? Jeżeli to dobry domek to się trzeba cieszyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted December 19, 2007 Author Share Posted December 19, 2007 Smutno mi z powodu Lenki.:-( Mila już w nowym, bardzo dobrym domu.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted December 19, 2007 Share Posted December 19, 2007 [quote name='tamb']Smutno mi z powodu Lenki.:-( Mila już w nowym, bardzo dobrym domu.:loveu:[/quote] No to fantastycznie!! Gdyby nie Twoja pomoc...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Co. Posted December 19, 2007 Share Posted December 19, 2007 Powodzenia Milu w nowym domku :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 19, 2007 Share Posted December 19, 2007 Bardzo, bardzo się cieszę!!! Tamara, jesteś magiczna!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 19, 2007 Share Posted December 19, 2007 cudownie!!brawo Tamara:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemoniada Posted December 19, 2007 Share Posted December 19, 2007 [quote name='Jagienka']Bardzo, bardzo się cieszę!!! Tamara, jesteś magiczna!!!![/quote] Tamara to prawdziwa czarodziejka:loveu: Już rozbieram się z bannerka, wielkie brawa za błyskawiczną akcję. I czekamy na wieści jak sunia się aklimatyzuje w nowym domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LittleMy Posted December 22, 2007 Share Posted December 22, 2007 hurrrraaaa :multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted December 23, 2007 Share Posted December 23, 2007 Mała ma podwójne szczęście: najpierw uratowana przez tamb, a teraz szybko dobry domek.:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted December 26, 2007 Share Posted December 26, 2007 suuper!! chociaz jej sie udało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted December 27, 2007 Author Share Posted December 27, 2007 Mila ma w nowym domku jak w niebie. Dzisiaj rozmawiałam z jej panią, bardzo, bardzo ją pokochali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted December 27, 2007 Share Posted December 27, 2007 Podnoszą na duchu takie zakończenia.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted December 27, 2007 Share Posted December 27, 2007 Tamarko, załóż kotom osobny wątek w dziale "Inne zwierzęta". [SIZE=1] Zdjęć kotów brak. Wyślij jeszcze raz.[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 27, 2008 Share Posted January 27, 2008 jak w nowym domku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota1 Posted February 13, 2008 Share Posted February 13, 2008 Jestem nową właścicielką Mili, ale dopiero dziś dotarłam do tego wątku na forum i chciałam napisać o niej parę słów. Mila jest czarującym, wesołym i kochającym psiakiem, aż trudno uwierzyć, że tyle w życiu przeszła. Uwielbia jak cała rodzina jest w domu (tzn. mój mąż, moja mama i moi dwaj dorastający synowie). Jest nas tak dużo, że Milusia nigdy sama w domu nie zostaje. Kiedy na spacer wychodzi z nią więcej niż jedna osoba, oznajmia swą radość głośnym szczekaniem na schodach. Bardzo lubi spać w łóżku. Bawi się chętnie różnymi piszczącymi zabawkami, ale jest tak mądra i posłuszna, że nauczyła sie bez problemu tolerować naszą spacerującą od czasu do czasu po mieszkaniu świnkę morską, której tylko czasem wyjada z klatki surową marchewkę, bo Mila bardzo lubi chrupać marchewki. Miałam już w swoim życiu dwie suczki, ale takiej kochającej i w człowieka wpatrzonej jak Mila, to nie miałam nigdy. Bardzo się cieszę, że możemy jej wynagrodzić te krzywdy, które zgotował jej wcześniej człowiek. Cieszę sie też, że mamy za sobą sterylizację, bo choć zabieg wykonywał bardzo dobry lekarz dr Jarosław Orzeł z KrakVetu i Mila miała na moją prośbę narkozę wziewną, to po zabiegu czuła się źle. Całą noc chodziła z kąta w kąt i wymiotowała, schudła kilogram, bo przez trzy dni nic nie jadła, a ja nad nią płakałam, że jej to zrobiliśmy. Teraz po 2 tygodniach juz wszystko wróciło do normy i Mila dokazuje jak dawniej. To co wyczynia witając każdego z nas wracającego do domu jest trudne do opisania. Po prostu szaleje z radości. Czasem jeszcze zdarzy się jej wysikać w domu (ale w jednym miejscu na gazetę), więc nie robimy z tego problemu, bo wyglada na to, że jest to u niej częściowo sprawa emocjonalna. Sika, gdy przyjdzie ktoś obcy, albo gdy ktoś z nas wychodzi z domu. Staramy sie bardzo często wychodzić z nią na spacer, nawet co 2 godziny, ale nikt z nas sobie nie krzywduje, bo urok Milusi wynagradza wszelkie niedogodności. Dziwię się ludziom, którzy kupują za ciężkie pieniądze rasowce, podczas gdy tyle psiej krzywdy wokół, a żaden rasowiec nie da człowiekowi tyle miłości, co taki zwykły psiak, któremu zmieniło się świat na lepszy. Wiem to, bo sama miałam do tej pory tylko psy rasowe i mam porównanie. Kto nie odważy się zaadoptować psiaka pokrzywdzonego przez los, ten nigdy się nie dowie, co traci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moana Posted February 13, 2008 Share Posted February 13, 2008 Jak pieknie! :loveu: Wreszcie Mila wsrod swoich ludzi. :) Dziekujemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia4 Posted February 13, 2008 Share Posted February 13, 2008 Dorota - wielkie gratulacje. Jesteście wspaniałą rodziną dla Mili, a to co poniżej zacytowałam to jest po prostu strzał w dziesiątkę. [quote name='dorota1']Kto nie odważy się zaadoptować psiaka pokrzywdzonego przez los, ten nigdy się nie dowie, co traci.[/quote] Ja też już o tym wiem. Jesteś fajna babka, trzymajcie się cieplutko i wszystkiego najlepszego na tej nowej drodze życia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted February 14, 2008 Share Posted February 14, 2008 Cudne wieści z cudnego domku!!!!!!!!!!!!!!!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted February 15, 2008 Author Share Posted February 15, 2008 Dorota1 witaj na dogo. Cieszę się, że Mila jest członkiem Waszej rodziny.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 15, 2008 Share Posted February 15, 2008 Ale piękne słowa !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.