Jump to content
Dogomania

Zulka z Wielunia -juz 5 lat nasza :)


malagos

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Przepraszam za spam ;)
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/227561-Maks-Szuka-Domu-lub-DT-do-Czwartku%21?p=19149639#post19149639"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227561-Maks-Szuka-Domu-lub-DT-do-Czwartku%21?p=19149639#post19149639[/URL]
pomocy!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

[quote name='BIANKA1']Dopiero tu trafiłam .
Malagos , ja też nie planowałam 5 psów . Niestety , chyba ryzyko pozostania tymczasowicza na stałe , wpisane jest w instytucję DT.
Właściwie , nie wiem co Ci poradzić . Niektóre psy tak jak niektórzy ludzie są niereformowalne . Albo przyjmiemy je z ich dziwactwami i będziemy je kochać i tolerować , albo oddamy komuś innemu . I albo ktoś inny je pokocha i będzie tolerować , albo odda komuś innemu ......................
Zulka żyje we własnym świecie . Może ten świat nie jest zrozumiały dla nas , ale dla Zulki jest ostoją . Ona ma tylko Was . Po całym zawirowaniu w swoim życiu , Wasz dom jest dla niej całym światem .
Wiem , jak trudno jest kochać psa , który chadza własnymi ścieżkami . żyje obok nas . Jest jak autystyczne dziecko .
Ale co da jej dalsza , wbrew jej naturze prowadzona socjalizacja .
Boi się listków ? Ale już wie , że te listki spadają w tym miejscu --to oczywiście tylko taka metafora .
Jeśli nie możesz , lub nie chcesz zostawić jej na zawsze , to oddaj ją teraz w takim stanie , w jakim jest .
Jeśli może zostać na zawsze , to pozwól jej żyć trochę obok Was ale w znanym jej świecie .
Moim zdaniem , niczego nie zmienisz klikierem .
Jeśli Zulka ma odejść , nie przeciągaj decyzji i nie licz na to , że ktoś ją zsocjalizuje . Czasem zwyczajnie nie da się .[/QUOTE]

Tak sobie czasem zaglądam na watek Zulki, na nasze początki. Przez ponad 5 lat niewiele sie zmieniło, moze tylko Zulka sie trochę postarzała, gorzej widzi, nie lubi chrupek, bo twarde.......

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 4 months later...
  • 3 months later...
  • 1 month later...

Zulka zmienia sierść na zimową i znów wychodzą jej całe płaty. Trochę jej się przytyło, trochę niedosłyszy, jak wołam na spacer, ale nadal jest w dobrej formie.
Ale dotknąć się nie da, głaskać też nie. cóż, taki dziwaczek z niej już zostanie do końca życia.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Niedługo będzie siódma rocznica przyjazdu Zulki.
Dziś miała znów atak padaczki - tak raz na kilkanaście miesięcy ją złapie, a może częściej, a może nie wszystkie widzimy. Nieruchomieje, posapuje, sztywnieje, oczy robią się okrągłe, opiera się o ścianę lub leży na mostku i tak kilka minut.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 9 months later...
  • 2 months later...

A, u nas wszystko dobrze :) , czyli stara bieda. Czasem zdarzy się atak padaczki, ale poza tym Zulka to okaz zdrowia. Nadal trzyma sie pół kroku za wszystkimi, nawet koty w drzwiach przepuszcza. Kocha jeść, i wtedy przełamuje strach i dziaduje w kuchni na równi ze wszystkimi.

W maju minie 8 lat pobytu Zulki, a swoje kilka lat już miała, jak do nas trafiła.

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...
  • 1 year later...

Odnalazłam watek :)

W maju minęło 10 lat Zulkowania :)

Zulka nie słyszy prawie wcale. Żeby ja wywołać z budki w sypialni na spacer, muszę głośno klaskać prawie nad jej głową albo mówię Nutce "wołaj Zulkę", a ta zaczyna szczekać jak szalona. Wtedy udaje nam się wyjść. Spacerować już tez nie bardzo lubi, wystarczą ze dwa okrążenie wokół domu i siusiu na pierwszym trawniczku. Radośnie wraca do domu i zaraz kieruje się do kuchni, bo może pora na jedzenie?... Dostaje miseczkę 3 razy dziennie drobno posieknego mięsa czy drobniutkich chrupek Fitmin.

Czasem zdarzy się atak padaczki, raz na kilka miesięcy.

Zulka została taką dziwaczką - nie podchodzi do głaskania, nie da się obciąć pazurków spokojnie, trzeba ją łapać i na siłę coś przy niej zrobić. Wrzeszczy przy tym ze strachu wniebogłosy!

Od 10 lat nie miała na sobie obroży czy szelek. Żyje w swoim świecie, ale radośnie nas wita, uwielbia jedzenie, dziaduje przy stole, nie znosi obcych - boi się bardzo i chowa do swej budki w sypialni na długie godziny. Cóż, jak na swoje 15 lat to nieźle się trzyma :)

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, malagos napisał:

Odnalazłam watek :)

W maju minęło 10 lat Zulkowania :)

Zulka nie słyszy prawie wcale. Żeby ja wywołać z budki w sypialni na spacer, muszę głośno klaskać prawie nad jej głową albo mówię Nutce "wołaj Zulkę", a ta zaczyna szczekać jak szalona. Wtedy udaje nam się wyjść. Spacerować już tez nie bardzo lubi, wystarczą ze dwa okrążenie wokół domu i siusiu na pierwszym trawniczku. Radośnie wraca do domu i zaraz kieruje się do kuchni, bo może pora na jedzenie?... Dostaje miseczkę 3 razy dziennie drobno posieknego mięsa czy drobniutkich chrupek Fitmin.

Czasem zdarzy się atak padaczki, raz na kilka miesięcy.

Zulka została taką dziwaczką - nie podchodzi do głaskania, nie da się obciąć pazurków spokojnie, trzeba ją łapać i na siłę coś przy niej zrobić. Wrzeszczy przy tym ze strachu wniebogłosy!

Od 10 lat nie miała na sobie obroży czy szelek. Żyje w swoim świecie, ale radośnie nas wita, uwielbia jedzenie, dziaduje przy stole, nie znosi obcych - boi się bardzo i chowa do swej budki w sypialni na długie godziny. Cóż, jak na swoje 15 lat to nieźle się trzyma :)

Jak czytałam o Zulce to tak jakbym o naszej Pepsi czytała - tylko że Pipik akceptuje już znane jej osoby, nawet na spacerze jak jedziemy do Dziadka na działkę lubi pobiegać po 30 minutowym przywarciu do trawy....też chyba niewiele się zmieni ale kochamy ją bardzo.

Super dogadała się z Figą - latają jak wariatki w trawie :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...