Carie Posted June 4, 2004 Share Posted June 4, 2004 A ja ze swoim haszczakiem jadę teraz w Karkonosze , góry równie piękne i nikt nie będzie się mnie czepiał , albo czekac do 16 aż strażnicy pójdą na zupę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drache Posted June 4, 2004 Share Posted June 4, 2004 a ktos wie jak sprawa wyglada w Bieszczadach albo Beskidach? Mielismy zamiar tam jechac z Plastrem na poczatku wrzesnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hohufka Posted June 4, 2004 Share Posted June 4, 2004 Tak samo jak w każdym PN - nie można wprowadzać tam psów. Poza parkiem lub rezerwatem - można. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drache Posted June 4, 2004 Share Posted June 4, 2004 :evil: beznadzieja. Tzn mam siedziec nad mapa i patrzec gdzie sa granice PN. A tak chcialam z psem po gorach polazic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Carie Posted June 16, 2004 Share Posted June 16, 2004 Byłem teraz 4 dni w Karkonoszach , rewelacja . Cisza , spokój zero ludzi , przez 6 godzin maszerowania po szlakach spotkałem tylko 1 osobę i to jak wychodziłem na główną drogę . Pies cały czas bez smyczy . Wdrapałem się na zamek Chojnik z psem weszłem do restauracji to barmanka wodę w misce podała ( ameryka ) . Tłok jest tylko na ulicach w Karpaczu i Szklarskiej Porębie ale tam jak dla mnie to nie ma czego szukać chyba ,że ktoś lubi tłok i pokazy mody wzdłuż głównej ulicy . :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ag@tA Posted June 17, 2004 Share Posted June 17, 2004 Carie super! Ja też bym chciała pojechać w góry z moją spanielką, ale jak się dowiedziałam żenie można z psami po górach chodzić to dałam sobie spokój. A tu taka miła wiadomość :D Jeżeli to nie problem to czy móglbyś napisać gdzie mieszkaliście w czsie tego pobytu. Boje się że nnie będe mogła znaleźć kwatery, gdzie mogłabym przenocować z psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azir Posted June 17, 2004 Share Posted June 17, 2004 A pamiętam, parę lat temu, chyba ze 4, próbowaliśmy w środku sezonu udać się z psem na Szrenicę. Niestety, zatrzymali nas panowie strażnicy przy Kamieńczyku - tam był szlaban i bilety - i nie było zmiłuj się :evil: , za diabła nie chcieli nas wpuścić :( . Po roku przepisy się ponoć zmieniły i nasza Azja zaliczyła z nami ten szczyt prawie bez problemu. No, może z tym wyjątkiem, że po drodze strażnicy zwrócili nam uwagę, że pies nie ma kagańca i kazali wracać :wink: , ale nie wróciliśmy :P . Potem zeszliśmy całe Sudety i zawsze wszędzie byliśmy traktowani bardzo życzliwie. Ciekawe, jak będzie teraz, gdy przepisy znowu uległy zmianie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Carie Posted June 17, 2004 Share Posted June 17, 2004 Carie super! Ja też bym chciała pojechać w góry z moją spanielką, ale jak się dowiedziałam żenie można z psami po górach chodzić to dałam sobie spokój. A tu taka miła wiadomość :D Jeżeli to nie problem to czy móglbyś napisać gdzie mieszkaliście w czsie tego pobytu. Boje się że nnie będe mogła znaleźć kwatery, gdzie mogłabym przenocować z psem. Bardzo chętnie bym Ci pomógł ale my byliśmy z kolegą u jego znajomych , ale z tego co wiem to znalezienie miejsca gdzie można pojechać z psem nie powinno sprawić wiele kłopotu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agusia i Busiu Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 My też chcieliśmy w góry z psem a teraz to nie bedę się spieszyć tylko pomyślę na spokojnie czy jest sens ,bo nasze bydlątko to każdy zauważy i pewnie nas to nigdzie z nim nie wpuszczą, a moze lepiej gdzieś nad jeziorko i bez łaski żadnej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
metka Posted June 29, 2004 Share Posted June 29, 2004 no super. :evil: to gdzie my sie mamy podziac 0X ?? to jest po prostu CHORE!!!! Co za idiota wymyślił takie coś!!!!!! Ta poprawka to tzlko i wylacznie kolejny przejaw kretynizmu ,ktory szerzy sie posrod naszych kochanych wladz :evil: :evil: :evil: !!! Ja mam 2,5 miesieczna goldke , za rok planowalam gdzies sie wybrac, a tu co do cholery?!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: Dlaczego w innych krajach istnieje cos takiego jak TOLERANCJA, a w Polsce nie !!!???!!! Bosh, tylko sie wyprowadzic z tego kraju i nigdy nie wracac :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: !!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ag@tA Posted June 29, 2004 Share Posted June 29, 2004 To w końcu jak myslicie jest sens się wybierać z psem w polskie góry czy nie?? Bo już nie wiem sama :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Carie Posted June 29, 2004 Share Posted June 29, 2004 To w końcu jak myslicie jest sens się wybierać z psem w polskie góry czy nie?? Bo już nie wiem sama :roll: Jak już wcześniej pisałem byłem w Karkonoszach było super i bardzo polecam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
metka Posted June 29, 2004 Share Posted June 29, 2004 To w końcu jak myslicie jest sens się wybierać z psem w polskie góry czy nie?? Bo już nie wiem sama :roll: Jak już wcześniej pisałem byłem w Karkonoszach było super i bardzo polecam . no tak, tyle że jeszcze zleży jak się trafi... może nie być w ogóle ludzi, a mogą być tłumy! I co wtedy?? :( Na pewno znajdzie się ktoś kto powie- proszę zabrać stąd psa.. :evil: :evil: :evil: . Niestety jadac teraz w góry podejmujemy duuuze ryzyko :cry: :cry: a to wszystko przez ta cholerna poprawke. No i ludzi. :evil: :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ag@tA Posted June 30, 2004 Share Posted June 30, 2004 Ehh mam mętlik w głowie. Zamierzam jechać w góry. Chciałąbym żeby to był udany wyjazd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtek Posted July 2, 2004 Share Posted July 2, 2004 Jeśli chodzi o Bieszczady to nie ma problemu z psiakiem w PN. Chodziliśmy z kudłatą po połoninach na smyczy, bez kagańca. Na szlaku ludzi było sporo, bardzo życzliwie nastawieni. Za wjazd do PN nie kasują za psa. Ale z kwaterami (jak wszędzie) jest różnie. Lepiej się upewnić czy można z psem przyjechać i swobodnie go puszczać, bo mogą być nieprzyjemności. Najlepiej z góry ustalić warunki na co może sobie pies i jego właściciel z psem pozwolić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zPeronowki Posted October 15, 2004 Author Share Posted October 15, 2004 No to pojechalismy testowac Zakopane... 8) W miescie super. Znalezienie kwatery, gdzie wolno z psami - bez problemu (mielismy ze soba 3 wilki i nikt nawet nie mruknal). Na miescie - OK. Nawet straz miejska w porzadku (psy oczywiscie bez kaganca). Ale gory....Szkoda gadac. Co wejscie to tabliczka. Aby nie bylo, ze nie zrozumielismy, to nawet graficzna, z przekreslonym psem... ;) Lepiej nie wchodzic, bo podobno za to kary. Nad Morskim Okiem nawet sie pytalismy - psom nawet na smyczy wstep zakazany. Nie ma mowy o wejsciu...! Oczywiscie teraz granice otwarte, wiec zabralismy bure i pojechalismy 30 km dalej na Slowacji. Spokoj, cisza, poganialismy z psami po gorach. Zadnych durnych tabliczek, zadnych komentarzy (z psem nie wolno tylko do rezerwatow).... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted October 17, 2004 Share Posted October 17, 2004 A ci górale to łupią tych ceprów jak Janosikowe. Dlatego Tatry i Zakopane z daleka omijam. Jest wiele pięknych miejsc w Polsce, gdzie ludzie nie myślą tylko o tym jak z ciebie ściągąć ostatnią koszulę. Zdrówko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtek Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 Polecam Bieszczady. Byłem drugi raz z suką - wszystko ok., pełny luzik. Ale psa trzeba pilnować, bo jak się zgubi marny jego los. Jak nie jastrzębie to wilki zrobią swoje. :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzes_d Posted November 23, 2004 Share Posted November 23, 2004 witam mam pytanie, na ktrore musze znac w miare szybko odpowiedz. brak wolnego czasu niepozwala mi szukac potrzebnych informacji w necie wiec mam pytanie czy mozna chodzic z psem oczywiscie na smyczy po tatrach?? pozdrawiam grzes Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donya Posted November 23, 2004 Share Posted November 23, 2004 Nie wolno wprowadzać psów do Parków Narodowych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olgierd Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 Nie wolno wprowadzać psów do Parków Narodowych Nieprawda, jest tak jako rzecze art. 15 ust. 1 pkt 16 ustawy o ochronie przyrody: "W parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się (...) wprowadzania psów na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony oraz psów pasterskich wprowadzanych na obszary objęte ochroną czynną, na których plan ochrony albo zadania ochronne dopuszczają wypas". Nie cały PN jest objęty ochroną czynną lub ścisłą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hohufka Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 mam pytanie czy mozna chodzic z psem oczywiscie na smyczy po tatrach?? Niestety nie można (chyba, że strażnicy nie widzą ;) Nie cały PN jest objęty ochroną czynną lub ścisłą. A czy mógłbyś podać, która jego część nie jest objęta ochroną :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olgierd Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 A czy mógłbyś podać, która jego część nie jest objęta ochroną :o Definicja ochrony czynnej: "stosowanie, w razie potrzeby, zabiegów ochronnych w celu przywrócenia naturalnego stanu ekosystemów i składników przyrody lub zachowania siedlisk przyrodniczych oraz siedlisk roślin, zwierząt lub grzybów" (art. 5 ust. 5), zaś ochrona ścisła to "całkowite i trwałe zaniechanie bezpośredniej ingerencji człowieka w stan ekosystemów, tworów i składników przyrody oraz w przebieg procesów przyrodniczych na obszarach objętych ochroną, a w przypadku gatunków - całoroczną ochronę należących do nich osobników i stadiów ich rozwoju" (art. 5 pkt 9). Ustawa o ochronie przyrody przewiduje różne formy jej ochrony, jednak PN to nie tylko obszary o ochronie ścisłej bądź czynnej - podobnie jak podejrzewam, że takie obszary mogą się znajdować nie tylko w PN. Ergo: możesz wejść do PN z psem na smyczy pod warunkiem, żeby nie zahaczyć o obszar chroniony ściśle bądź czynnie, ale nie możesz wejść na skwer miejski jeśli jest on objęty ochroną ścisłą lub czynną (sytuacja czysto hipotetyczna, jak sądzę). Do Parków Narodowych mogą wchodzić nasze pieski (prowadzone na smyczy - ale to już ze względu na inne przepisy - aczkolwiek z pominięciem miejsc, o których mowa w art. 15 ust. 1 pkt 16 ustawy o ochronie przyrody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olgierd Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 Aczkolwiek w Tatrach może być to niełatwe - jest tam wiele miejsc, gdzie piesek się w życiu nie wdrapie ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hohufka Posted November 24, 2004 Share Posted November 24, 2004 Porządkując to wszystko: Park narodowy lub rezerwat przyrody mogą być objęte kiloma rodzajami ochrony, przede wszystkim ochroną ścisłą (inaczej bierną), czynną oraz krajobrazową. W planie ochrony przyrody PN określa się, które tereny objętę będą ochroną. Z reguły jest tak, że przeważająca część powierzchni parków objęta jest ochroną bierną lub czynną. Na tych terenach obowiązuje zakaz wprowadzania psów, nawet tych na smyczy. Pytanie Grzesia konkretnie dotyczyło TPN, wedle mojej wiedzy cały teren Parku jest objęty ochroną czynną lub bierną, dopiero w projektowanym nowym planie ochrony proponuje się wyłączenie kilkunastu procent powierzchni Parku spod tej ochrony i objęcie ich ochroną krajobrazową. Zatem odpowiadając na pytanie postawione przez Grzesia należy odpowiedzieć, że z psem nie wolno chodzić po Tatrach, zresztą podobnie sytuacja wygląda w pozostałych PN Ergo: możesz wejść do PN z psem na smyczy pod warunkiem, żeby nie zahaczyć o obszar chroniony ściśle bądź czynnie, ale nie możesz wejść na skwer miejski jeśli jest on objęty ochroną ścisłą lub czynną (sytuacja czysto hipotetyczna, jak sądzę). Co do pierwsze części Twojej konkluzji: tak jest (chociaż to też będzie raczej hipotetyczne), co do drugiej: związanie ochrony ścisłej/czynnej z zakazem wprowadzania psów dotyczy jedynie takich form ochrony przyrody jak: PN oraz rezerwat. Przykładowy skwer miejski może być np.: uznany za zespół przyrodniczo-krajobrazowy i również objęty ochroną czynną, jednakże nie oznacza to automatycznie, że nie wolno tam wchodzić z psem. Taki zakaz może dodatkowo wprowadzić rozporządzenie wojewody lub uchwała rady gminy. Aczkolwiek w Tatrach może być to niełatwe - jest tam wiele miejsc, gdzie piesek się w życiu nie wdrapie Ale większość jest wymarzonym miejscem na spacery z psem, szkoda tylko, że nasi parlamentarzyści za występki nielicznych pajaców puszczających swoje psy luzem, postanowili ukarać wszystkich pozostałych :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.