Jump to content
Dogomania

Chester szalona Krowa - serek do hamburgerów, wersja limitowana < 3


Avaloth

Recommended Posts

  • Replies 6.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kasia, Natalia dziękujemy :)

Mela się przynajmniej w domu skupia na zabawce, mój nigdy :D wczoraj powpychałam do bocznych kółek zabawki ciastka, pokazałam Chesterowi i rzuciłam, to poszedł za nią ( nie pobiegł, poszedł) wyjadł smaki i polazł dalej.. łom jeden xD

Anka klikera nie mam, może faktycznie go kupię.. smaki mam zawsze, generalnie Krów jest straszliwym łakomczuchem ale na spacerze nawet kiełbasa czy mięso mają średnie znaczenie. Btw nie miałabym kiedy klikac, on na mnie nie patrzy jak nie musi:evil_lol: tzn na smyczy tak, po spuszczeniu nie.

dzisiaj sobie Krów tak słodko spał na kanapie:loveu: takie miał łapeczki jejeje:loveu::diabloti:
teraz kilka z przed tygodnia, coby Krówa nie została zapomniana xd
[IMG]http://img225.imageshack.us/img225/9848/img2257h.jpg[/IMG]

krzywe trochę, ale kij
[IMG]http://img94.imageshack.us/img94/5481/img2259yw.jpg[/IMG]

:evil_lol:
[IMG]http://img151.imageshack.us/img151/2120/img2271n.jpg[/IMG]

Rufi, znajomy ze szkolenia
[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/5559/img2265p.jpg[/IMG]

i mała akitka:loveu:
[IMG]http://img135.imageshack.us/img135/4323/img2237og.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.dogomania.pl/]http://img691.imageshack.us/img691/8771/img2255c.jpg[/IMG][IMG]http://img691.imageshack.us/img691/8771/img2255c.jpg[/IMG]

Choroba mi się zaczyna objawiac.. co prawda nie kupuję niepotrzebnej ilości obroży ani nic, ale patrząc na psa, zdjęcie psa etc. pierwsze co zauważam po frazie to obroża i jej firma:evil_lol: po pierwszym zachwycie nad tym maluchem pierwsze co to: o, ma muskata xd ostatnio przeglądam Mojego Psa, i jakiś pies w szelkach ManMata. A jak już rogza jakiś pies ma to w ogóle, większość nazw wzorków umiem.

Jutro do schroniska :)

oglądnęłam pamiętniki:loveu: co prawda po angielsku ale zawsze. Damon do mnie wrócił po 2miesięcznej rozłące:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=blue]http://img94.imageshack.us/img94/5481/img2259yw.jpg :loveu:
a mały Akit boski:loveu:
no widzisz choroba już zaczyno postępowa to ino kwestia czasu jak zaczniesz kupowac i kupować:evil_lol:
a weźcie idźcie z tymi pamiętnikami fuj xD
te u Ciebie tyż tak pizgo niemiłosiernie?[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Mela jest bardziej zabawowa od Chestera (goldeny to wieczne szczeniaki :loveu:) wczoraj zrobiłam jej zabawkę z opakowania od chusteczek. Ale była zabawa! Mela kojarzy, że jak mam coś w ręku to albo trzeba to zjeść albo to jest zabawka. Zawsze na początku próbuje zjeść :lol: Lubi się bawić różnymi pudełkami, opakowaniami szczególnie jak w środku są ukryte smaczki. Ostatnio zrobiłam jej szarpaczek... ze skarpetek :evil_lol: Liny do przeciagania z zoologa są dosyć twarde, a skarpetki mięciutkie więc fajniejsze. Szarpaczek jest zrobiony z 4 dłuuugich skarpetek, wiec na wielkość jest ok. Kiedyś ćwiczyłam agility w ogrodzie, a akurat nie miałam żadnych smakołyków - udało mi się Melę maksymalnie nakręcić na szyszkę. Dziwny ten pies :roll:
[QUOTE]Anka klikera nie mam, może faktycznie go kupię.. [/QUOTE]
Jak kupiłam kliker pół roku temu i widzę wieeelką poprawę ogólnie, a szczególnie w uczeniu nowych zachowań. Przede wszystkim przydaje się do ćwiczenia skupiania uwagi na tobie ;)

Link to comment
Share on other sites

[url]http://img151.imageshack.us/img151/2120/img2271n.jpg[/url]
:evil_lol: :diabloti:

Ja jeszcze nie widziałam ostatniego odcinka pamiętników:P musze jutro to zrobić:D

A co do kilkera to np. kabi sie go bał :evil_lol: więc jak otwierałam szufladę w której był to uciekał i przez następną godzinę sie nie zbliżał do mnie :evil_lol:
ale już dawno się go pozbyłam:P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']

Anka klikera nie mam, może faktycznie go kupię.. smaki mam zawsze, generalnie Krów jest straszliwym łakomczuchem ale na spacerze nawet kiełbasa czy mięso mają średnie znaczenie. Btw nie miałabym kiedy klikac, on na mnie nie patrzy jak nie musi:evil_lol: tzn na smyczy tak, po spuszczeniu nie.

[/QUOTE]

Kup kliker. Znacznie ułatwia pracę. :p
Może spróbuj dawać żwacz w kawałkach jako nagrodę na spacerze? Mój pies da się pokroić za żwacz i nawet znalezioną na spacerze kość mi odda byle tylko dostać żwacz :diabloti:
U mnie też zadziałało nakręcanie na zabawkę - frisbee. Tylko że akurat z zabawką zaczęłam dopiero po kastracji bo wcześniej tylko niektóre smaki mogły konkurować z kuszącymi zapachami, wszystko inne miał w nosie. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Co do tej obsesji z obróżkami to muszę Ci powiedzieć, że też tak mam. Jak jakiś pies się w tv pojawi to od razu "ooo jaką fajną obrożę ma, to chyba rogz jest!", a jak spotkam psa na ulicy i widzę, że idzie w tych okropnych indiańskich obrożach to mi się niedobrze robi :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='C&B']A ja właśnie się za pamiętniki zabieram [/QUOTE]
:loveu::loveu: jak oglądniesz to mi powiedz czy rozkminiasz wątek Klausa i Alaricia xd

[quote name='Tepes'][COLOR=blue]http://img94.imageshack.us/img94/5481/img2259yw.jpg :loveu:
a mały Akit boski
no widzisz choroba już zaczyno postępowa to ino kwestia czasu jak zaczniesz kupowac i kupować
a weźcie idźcie z tymi pamiętnikami fuj xD
te u Ciebie tyż tak pizgo niemiłosiernie?[/COLOR][/QUOTE]
oj tam oj tam, może nie:eviltong:
nie bluźnij ! :angryy::evil_lol:
owszem. dzisiaj miałam wszystkie pory roku w 4 godziny xd

[quote name='Kasia&Mela']Mela jest bardziej zabawowa od Chestera (goldeny to wieczne szczeniaki ) wczoraj zrobiłam jej zabawkę z opakowania od chusteczek. Ale była zabawa! Mela kojarzy, że jak mam coś w ręku to albo trzeba to zjeść albo to jest zabawka. Zawsze na początku próbuje zjeść. Lubi się bawić różnymi pudełkami, opakowaniami szczególnie jak w środku są ukryte smaczki. Ostatnio zrobiłam jej szarpaczek... ze skarpetek :evil_lol: Liny do przeciagania z zoologa są dosyć twarde, a skarpetki mięciutkie więc fajniejsze. Szarpaczek jest zrobiony z 4 dłuuugich skarpetek, wiec na wielkość jest ok. Kiedyś ćwiczyłam agility w ogrodzie, a akurat nie miałam żadnych smakołyków - udało mi się Melę maksymalnie nakręcić na szyszkę. Dziwny ten pies

Jak kupiłam kliker pół roku temu i widzę wieeelką poprawę ogólnie, a szczególnie w uczeniu nowych zachowań. Przede wszystkim przydaje się do ćwiczenia skupiania uwagi na tobie [/QUOTE]
Kupię ten kliker, przy okazji w schronisku mi się przyda do ogarnięcia 'mojego' nowego psa ;) dzięki
Chester też czasem jest zabawowy, uwielbia rozgniatać butelki, czasem bawić się małymi piłeczkami, rozwalać opakowania etc. Najbardziej na świecie lubił bawić się zakrętkami, biegał za nimi, podrzucał sam sobie, zakopywał, gryzł i w ogóle. Ale skończyło się jak jakieś pół roku temu przypadkiem połknął na pół zgniecioną zakrętkę
i trzeba było iśc do weterynarza, wmusić psa butelkę wody utlenionej żeby zakrętkę zwymiotował, bo niby on duży i możliwe że udałoby mu się to normalnie wydalić, ale jeśli utknęłoby w jelitach to operacja. I teraz się boimy mu dawać..

[quote name='sator_k_'][URL]http://img151.imageshack.us/img151/2120/img2271n.jpg[/URL]
I tak oto Chester poprawił mi humor w ten deszczowy dzień spędzony z książkami do egzaminu.
Dziękuję! :)[/QUOTE]
haha nie ma za co :D

[quote name='justyska2']piękne foty
akita słodka, uwielbiam je :D
pozdrawiamy wiosennie [/QUOTE]
przesłodka jest ta mała :)
dziękujemy i też pozdrawiamy ;)

[quote name='Sweet'][URL]http://img151.imageshack.us/img151/2120/img2271n.jpg[/URL]
:diabloti:

Ja jeszcze nie widziałam ostatniego odcinka pamiętników:P musze jutro to zrobić

A co do kilkera to np. kabi sie go bał :evil_lol: więc jak otwierałam szufladę w której był to uciekał i przez następną godzinę sie nie zbliżał do mnie
ale już dawno się go pozbyłam:P[/QUOTE]
Nie śmiej się z mojego psa ! :eviltong:
ja pierwsze co zrobiłam to się rzuciłam na laptopa, nawet to że tylko po angielsku był mi nie przeszkodziło :evil_lol: uzależnienie..

haha Kabi jest mega:evil_lol::evil_lol:

[quote name='Ank@']Kup kliker. Znacznie ułatwia pracę. :p
Może spróbuj dawać żwacz w kawałkach jako nagrodę na spacerze? Mój pies da się pokroić za żwacz i nawet znalezioną na spacerze kość mi odda byle tylko dostać żwacz
U mnie też zadziałało nakręcanie na zabawkę - frisbee. Tylko że akurat z zabawką zaczęłam dopiero po kastracji bo wcześniej tylko niektóre smaki mogły konkurować z kuszącymi zapachami, wszystko inne miał w nosie. :evil_lol:[/QUOTE]
ok dzięki :)
Jest masa smaków za które w domu pies da się pokroić ale na spacerze to nie działa. Nosiłam swego czasu parówki, kiełbasę, nie mówiąc o różnych psich ciastkach, pokrojonych na kawałki paskach wołowych etc.
Ja bym go chciała ciachnąc, ale mama jest kategorycznie na nie, a tata jak był na tak tak mu przeszło, i zostałam sama na polu bitwy o jajka xd

[quote name='Kashdog']Co do tej obsesji z obróżkami to muszę Ci powiedzieć, że też tak mam. Jak jakiś pies się w tv pojawi to od razu "ooo jaką fajną obrożę ma, to chyba rogz jest!", a jak spotkam psa na ulicy i widzę, że idzie w tych okropnych indiańskich obrożach to mi się niedobrze robi :diabloti:[/QUOTE]
no dokładnie:evil_lol:
matko, te indiańskie są najgorsze na świecie..xd

[quote name='dOgLoV'][URL]http://img94.imageshack.us/img94/5481/img2259yw.jpg[/URL] Piekny :loveu:

[URL]http://img135.imageshack.us/img135/4323/img2237og.jpg[/URL] Uooo jaki słodziak [/QUOTE]
dzięki:loveu:

Ta pogoda jest chora xd od 10 do 14 byłam w schronisku, najpierw ściągnęłam bluzę spod kurtki bo było ciepło, potem zaczął padac deszcz, po 5 minutach przestał, słońce wychodziło i znikało co chwilę, potem znów padało, raz lżej raz mocniej, koło 13 zaczął padać mały grad, a potem znów wyszło słońce.. A i oczywiście cały czas piździło, jak w kieleckim:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']
Nie śmiej się z mojego psa ! :eviltong:
ja pierwsze co zrobiłam to się rzuciłam na laptopa, nawet to że tylko po angielsku był mi nie przeszkodziło :evil_lol: uzależnienie..

haha Kabi jest mega:evil_lol::evil_lol:
[/QUOTE]


Ja się z niego wcale nie śmieję :diabloti:
Oj tak to już napewno uzależnienie :evil_lol:

Wiem:P ale po za tym jest dziwny :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']

Ta pogoda jest chora xd od 10 do 14 byłam w schronisku, najpierw ściągnęłam bluzę spod kurtki bo było ciepło, potem zaczął padac deszcz, po 5 minutach przestał, słońce wychodziło i znikało co chwilę, potem znów padało, raz lżej raz mocniej, koło 13 zaczął padać mały grad, a potem znów wyszło słońce.. A i oczywiście cały czas piździło, jak w kieleckim:diabloti:[/QUOTE]

I przez ta głupia pogode chorujemy :angryy: u nas wieje jak cholera , niby jest słonce ale aż sie boje wyjsc na dwor :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aleksandra95'][URL]http://img94.imageshack.us/img94/5481/img2259yw.jpg[/URL] jakie ma długie łapki.:loveu:[/QUOTE]
xD

[quote name='Sweet']Ja się z niego wcale nie śmieję :diabloti:
Oj tak to już napewno uzależnienie :evil_lol:

Wiem:P ale po za tym jest dziwny :evil_lol:[/QUOTE]
wcale :evil_lol:

to jak mój :eviltong: po właścicielkach :diabloti:

[quote name='Kasia&Mela']jeszcze co do zabawek - Chester lubi piszczałki :razz:?[/QUOTE]
wybiórczo xd generalnie nie, jest jedna piszcząca piłka którą lubi raz na jakiś czas. Generalnie nie ma zabawki którą on lubi cały czas :shake:

[quote name='dOgLoV']I przez ta głupia pogode chorujemy :angryy: u nas wieje jak cholera , niby jest słonce ale aż sie boje wyjsc na dwor :evil_lol:[/QUOTE]
oj, to zdrowia życzę :)
u mnie to samo, po wczorajszych przeprawach mi się odechciewa. Jeszcze jak wieczorem wyszłam z psem to myślałam że mi głowę urwie..

[IMG]http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/32341-3b41a1a22a37c87ff525d741ce6dbaf9..jpg[/IMG]
:loveu::loveu::loveu::loveu:
oglądnęłam już ostatni odcinek po angielsku i z napisami:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']:loveu::loveu: jak oglądniesz to mi powiedz czy rozkminiasz wątek Klausa i Alaricia xd
[/QUOTE]

No właśnie nie bardzo :diabloti: Ja już sobie w wyobraźni postać K. stworzyłam, a tu tak zrobili :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Co do Krowy to może przestań go karmić do miski a dawaj jedzenie na spacerach w charakterze nagrody?

Co do obróżek, choroby u siebie nie stwierdzam ale też zawsze zwracam uwagę na to co pies ma na sobie :evil_lol:

O jakim filmie Wy piszecie? Bo pojęcia nie mam co to :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tepes'][COLOR=blue] o Pamiętnikach Wampirów bleh aż mi sie rzygać chce:evil_lol:[/COLOR][/QUOTE]

ty i te twoje beznadziejne gusta :diabloti: gustujesz w beznadziejnych facetach, seriali fajnych nie doceniasz, psu różowe rzeczy ubierasz :eviltong::eviltong::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...