GrubbaRybba Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Oj Kuleczko, nadal musimy czekać. Cioteczka Truskawa chora, a ty bidulko marzniesz i mokniesz. Ale cierpliwości, może się wszystko ułoży. Quote
Szyszka Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Liczymy na to, że domek jednak się znajdzie. Quote
luka1 Posted October 31, 2007 Author Posted October 31, 2007 Dla Kuleczki Swiat sie zaciął w dniu gdy straciła wszystko - najpierw dom, póżniej dzieci, musi wyjść ze schroniska aby przekonać się że jeszcze świat sie kręci. Quote
ewatonieja Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Kuleczko dzisiaj nikt Cie nie odwiedzi,ale myślimy o Tobie!trzymamy kciuki z Rudką :) Quote
szajbus Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Kuleczko, nie odwiedzi, ale może pomysli o tobie? Quote
luka1 Posted November 1, 2007 Author Posted November 1, 2007 Kuleczka ze swym puchatym futerkiem nasiaknietym schroniskowym brudem, czeka na czas kiedy ktos kochający wyczyści jej kudełki, wypucuje, wyczesze i pozwoli ułożyć sie na podusi. Quote
szajbus Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Ona tak bardzo czeka na ten wielki dzień Quote
luka1 Posted November 2, 2007 Author Posted November 2, 2007 Czy ktoś widział smutniejszego piesia?[IMG]http://img440.imageshack.us/img440/2871/kulkaqy9.jpg[/IMG] Quote
Ziutka Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Mam nadzieje, że Truskawka nam napisze dobre wieści :roll: Quote
luka1 Posted November 2, 2007 Author Posted November 2, 2007 Truskaweczko, hop, hop - gdzie jesteś :mad: Quote
eurydyka Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 ona tez go pragnie, oby te wspolne marzenia w koncu sie spelnily Quote
truskawa144 Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 [LEFT]Domek jest niezdecydowany narazie. Są wątpliwości co do tego czy osoba starsza w miare konieczności ją podniesie i wniesie na 1 piętro. Poza tym ona nie wygląda na 3,5 roku,tylko na 8-10 ogólnie to nie przeszkadza aż tak bardzo tylko nie chcieliby się z psinką za szybko rozstawać. To to jeszcze jest do przejścia ale najgorszym problemem jest to że Kuleczka całe życie lub większość spędziła w schronisku i ,że nie będzie umiała się załatwiać "normalnie" czyli na spacerach i że będzie coś niszczyła. Ja nie mogą dać żadnych gwarancji ,że tak nie będzie wiec ciężko mi "domek" przekonywać. Narazie trwają dyskusje,nic nie gwarantuję. [/LEFT] Quote
szajbus Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Cioteczko. Moja sunia po schronie załatwiała sie w domu przez 2 tygodnie.Nic mi nie zniszczyła. Z tym załatwianiem nie wyglądało to tak,że ona non stop tak robiła. Tylko raczej miała wpadki. Poczatki są zawsze najgorsze, ale jakiego by pani nie wzięła psiaka to tak czy siak zaznaczy w domu swój teren. Quote
truskawa144 Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 [LEFT]Ja to wiem, ale ja to ja. Choć znam przypadek nie jeden ,że pies się nie nauczył nigdy i niestety miał mieszkać w domu a zamieszkał w kojcu bo sikał po meblach i po kilku miesiącach. To są starsze osoby,nie chcą ryzykować "kłopotu na starość". Co innego wyjść z psem bo i tak to robią,czy iść do weterynarza a co innego sprzątać non stop po nim. Jestem to w stanie zrozumieć. Narazie dyskusja trwa. [/LEFT] Quote
eurydyka Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 nic na sile, dom musi byc przygotowany na rozne rzeczy, na spacerze sie ladnie zalatwiala, bo one nie lubia w boksie obok miejsca gdzie spia ale nie maja wyjscia niestety Quote
luka1 Posted November 2, 2007 Author Posted November 2, 2007 Pewnie, nie można psiny wciskać na siłę, juz raz nieprzemyślana decyzja zaważyła o jej obecnej sytuacji. Była (jest) długo w schronisku i może minąć kilka dni nim zapamięta gdzie wolno się załatwiać. Trzeba przemyślanej decyzji. :loveu: Tymczasem do góry piesku. Quote
luka1 Posted November 2, 2007 Author Posted November 2, 2007 Nawet nocą szukamy domu dla Kuleczki [IMG]http://img229.imageshack.us/img229/116/p1090738jpgxxx3dh2.jpg[/IMG] (czy ten pies wygląda na 8-10 lat? Toż to przykład młodości - troszkę bez werwy ale... ) Quote
Ziutka Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 [quote name='truskawa144'][LEFT] Poza tym ona nie wygląda na 3,5 roku,tylko na 8-10 [/LEFT] [/quote] Daję sobie obciąć obydwie ręce i nogi, że Kulka nie ma więcej niż 4 lata. Każdy z pracowników opowiadał tą samą historię Kulki co Luka....zresztą wszystko jest wpisane w jej dokumenty.......oczywiście także nie namawiam, bo nic na siłę.....ale co prawda to prawda, że Kulka naprawdę nie jest stara.....być może wszystkich może zmylić jej wygląd (otyłość)....ale to nie znaczy od razu, że pies stary :shake: Quote
truskawa144 Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 [LEFT]Tylko,że ja nie jestem w stanie przetłumaczyć tego ,że nie jest to stary pies,że nie ma 8-10 lat. Po pierwsze nie widziałam jej na żywo,nie widział jej wet w mojej obecności,nie widziałam jej papierów wiec nie mogę kogoś zapewnić,że ona na 100% na tyle lat.Sama tego nie wiem wiec nie będę hipokrytką. Moim zdaniem ona wygląda na jakieś 6-7,i to nie chodzi o otyłość tylko o pyszczek,tylko że dla mnie nie ma znaczenia ile ona ma lat. Staram się namawiać ale na spokojnie. Poza tym nadal jestem chora,dziś straciłam zupełnie głos i to mi troche ogranicza pole manewru. [/LEFT] Quote
jusstyna85 Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 [quote name='truskawa144'][LEFT]Tylko,że ja nie jestem w stanie przetłumaczyć tego ,że nie jest to stary pies,że nie ma 8-10 lat. Po pierwsze nie widziałam jej na żywo,nie widział jej wet w mojej obecności,nie widziałam jej papierów wiec nie mogę kogoś zapewnić,że ona na 100% na tyle lat.Sama tego nie wiem wiec nie będę hipokrytką. Moim zdaniem ona wygląda na jakieś 6-7,i to nie chodzi o otyłość tylko o pyszczek,tylko że dla mnie nie ma znaczenia ile ona ma lat. Staram się namawiać ale na spokojnie. Poza tym nadal jestem chora,dziś straciłam zupełnie głos i to mi troche ogranicza pole manewru.[/LEFT] [/quote] hej :) Ona jest bardzo podobna do mojej suni.Każdy daje jej 7-9 lat,a ma dopiero 4-5.Mają pyszczek i oczka identyczne i jeszcze...wage :razz:Moja sunia też ma siwy pyszczek. Gdybym tylko mogła,to wzięłabym ją od razu,ale mam już 2 psiaki... Chciałabym Wam pomóc ją ogłaszać,ale musze wiedzieć, czy ma już jakieś ogłoszenia? Quote
jusstyna85 Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 [quote name='truskawa144'][LEFT]Domek jest niezdecydowany narazie. Są wątpliwości co do tego czy osoba starsza w miare konieczności ją podniesie i wniesie na 1 piętro. Poza tym ona nie wygląda na 3,5 roku,tylko na 8-10 ogólnie to nie przeszkadza aż tak bardzo tylko nie chcieliby się z psinką za szybko rozstawać. To to jeszcze jest do przejścia ale najgorszym problemem jest to że Kuleczka całe życie lub większość spędziła w schronisku i ,że nie będzie umiała się załatwiać "normalnie" czyli na spacerach i że będzie coś niszczyła. Ja nie mogą dać żadnych gwarancji ,że tak nie będzie wiec ciężko mi "domek" przekonywać. Narazie trwają dyskusje,nic nie gwarantuję.[/LEFT] [/quote] Nie namawiaj na siłę kogoś,kto ma takie wątpliwości.Jeśli już teraz pojawiają się,to pewnym jest że zrezygnują z niej,gdy będzie sie załatwiała w domu, nawet na początku w stresie. Wszystkiego można nauczyć,ale potrzeba wielu zabiegów,by to zrobić.Zaproponuj im innego, takiego który na pewno będzie sie załatwiał w domu. Quote
szajbus Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 Kuleczko , tymczasem pobiegnij na pierwsza stronę przypomnieć sie wszystkim Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.