szajbus Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 Kuleczka potrzebuje miłości. Pokochaj ja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 Kuleczka się przypomina!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eurydyka Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 i jeszcze przed snem sie przypomina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted November 9, 2007 Share Posted November 9, 2007 Spacerujemy po pierwszej stronce nawet nocą i wypatrujemy domku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted November 10, 2007 Author Share Posted November 10, 2007 Pogoda zapowiada się ładna więc może ktoś do schroniska się wybierze. Tylko że Kulka na widok obcych chowa się w najciemniejszy kąt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted November 10, 2007 Share Posted November 10, 2007 Biedna Kuleczka błaga o domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted November 10, 2007 Share Posted November 10, 2007 Kto pokocha ta śliczną puchatke? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eurydyka Posted November 10, 2007 Share Posted November 10, 2007 ale jest patent na wyjecie Kulki z budy, trzeba bude podniesc i przechylic i spokojnie jej zalozyc smycz jako obroze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 biegniemy się przypomnieć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted November 11, 2007 Author Share Posted November 11, 2007 [quote name='eurydyka']ale jest patent na wyjecie Kulki z budy, trzeba bude podniesc i przechylic i spokojnie jej zalozyc smycz jako obroze[/quote] czyli wytrząsanie z budy :lol: , ona mimo wszystko chce być głaskana i w końcu ta chęć bierze górę nad strachem i wyłazi :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szyszka Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Kuleczko pokazuj się światu w niedzielne południe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted November 11, 2007 Author Share Posted November 11, 2007 Wieczór, schronisko zamknięte, a Kuleczka została jak co dzień w swojej budzie.:-( I tak mija jej życie w bezsensownym trwaniu. Jej domem jest parę metrów kwadratowych boksu w którym śpi, je i załatwia się. Nie ważne ze jest piękna, nie ważne ze jest przytulaśna - tkwi wciśnię tam w sam koniec swojej budy. Nawet jak ktoś przechodzi - jej nie zobaczy bo ona nie wierzy, że ten ktoś może ją chcieć. Ot kłębk futra, który już chyba zwalczył w sobie nawet tęsknotę za człowiekiem. (To czemu tak bardzo przytula sie do wyciągniętej ręki?) Pokochajcie Kuleczkę.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Kuleczka tak bardzo chce do domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 [quote name='luka1']Nawet jak ktoś przechodzi - jej nie zobaczy bo ona nie wierzy, że ten ktoś może ją chcieć.[/quote] Właśnie dzisiaj tak było :shake: Szłyśmy z Kasią po boksach i robiłyśmy fotki psiakom...a potem pytam " Kasia a gdzie Kulka ? " A Kasia mi potem pokazuje........BOŻE Ja jej nawet nie widziałam........siedziała wciśnięta w ciemny kąt budy i zero jakiejkolwiek reakcji na przyjście człowieka. Tak strasznie mi szkoda tej naszej Kulki :-( :-( :-( :-( Serce się rozrywa na kawałki....nikt z Was nie chciałby patrzeć na jej cierpienie i nikomu z Was tego nie życzę :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted November 11, 2007 Author Share Posted November 11, 2007 Ziuta teraz rozumiesz o czym mówię. Ten pies nie ma po co żyć, ona się poddała . Zdjęcia na których pokazuję jej spojżenie to nie moment uchwycony przez migawkę aparatu to prawdziwe spojrzenie cierpiącego psychicznie syworzenia. I ten smutek, kiedy odchodzi ze spuszczoną głową, powoli w kąt budy chyba po to aby tam umrzeć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 [quote name='luka1']Ziuta teraz rozumiesz o czym mówię. Ten pies nie ma po co żyć, ona się poddała . Zdjęcia na których pokazuję jej spojżenie to nie moment uchwycony przez migawkę aparatu to prawdziwe spojrzenie cierpiącego psychicznie syworzenia. I ten smutek, kiedy odchodzi ze spuszczoną głową, powoli w kąt budy chyba po to aby tam umrzeć.[/quote] Pewnie, że rozumiem........ale to jest okropne.....:shake: Boję się, że [B]Kulka może po prostu nie doczekać się tego swojego domku :-([/B] i to nie dlatego, że nikt jej nie zechce ale po prostu, że Ona może niedługo odejść za TM........i to nie są jakieś moje widzi misie......to widać :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Dziewczyny, a może ona jest chora? Może trzeba ją zaprowadzić do weta i zobaczyć co się dzieje? Co to znaczy, ze ona może niedługo odejść za TM? Dobrze by było znaleźć jej chociaż DT ps. Czy wy też macie problemy z dogo??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Dziewczyny, a może ona jest chora? Może trzeba ją zaprowadzić do weta i zobaczyć co się dzieje? Co to znaczy, ze ona może niedługo odejść za TM? Dobrze by było znaleźć jej chociaż DT Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 [quote name='szajbus']Dziewczyny, a może ona jest chora? Może trzeba ją zaprowadzić do weta i zobaczyć co się dzieje? Co to znaczy, ze ona może niedługo odejść za TM? Dobrze by było znaleźć jej chociaż DT[/quote] Ona nie jest chora :shake:....ma depresję....już widziałyśmy w Azorku psiaki w tym stanie....i zawsze jakoś szybko udało się nam je wyciągnąć do DS lub DT.....ale Kulka nie ma szczęścia. A to, że niedługo może odejść za TM to znaczy to, że z tęsknoty za bliskością człowieka po prostu umrze....widziałam już taką depresję u psa niestety....z tęsknoty i długiego siedzenia w schronisku po prostu umarła....nie wiem jak to wytłumaczyć, że taki psiak odchodzi nie będąc na nic chorym ale niestety tak się dzieje. Myślę, że Luka powinna tutaj coś napisać....Ona zna najlepiej Kulkę....bo przynajmniej udało jej się wziąć Ją na spacer.....na nas dzisiaj nawet niestety nie spojrzała, miała łepek wsadzony w kąt budy....nie chciała nawet żeby się na nią patrzeć :-( Luka czy Ja dobrze piszę....czy Ja po prostu źle ujmuję zachowanie Kulki....może Ja jakaś przewrażliwiona jestem co ?? [B][COLOR=Red]TEŻ MI DOGO MULI :([/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted November 11, 2007 Author Share Posted November 11, 2007 [COLOR=black][FONT=Verdana]Nie jesteś przewrażliwiona. Ona nie wie, po co ma żyć. Depresja, depresja i jeszcze raz depresja. To, że wyszła raz czy dwa z boksu to jeszcze ją utwierdza w bezsensie tego trwania. Gdyby to było codziennie, gdyby można zabrać ja do części biurowej - tak jak mieszkała księżniczka, może by odżyła. Kontakt z człowiekiem, pogłaskanie od czasu do czasu i wierze, że zmieniłaby się. Musi być gdzieś dom gdzie nie ma psa. Musi znaleźć się miejsce dla niej. Jutro, jeśli znajdę chwilkę - choć zaplanowane mam mnóstwo spraw- może zrobię plakacik i moje dziewczyny porozwieszają w szkołach u wetów, na mieście. Może, może, może... Ta bezradność mnie dobija[/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Ludzie BŁAGAMY chocby o tymczas dla tej malej istotki tak doświadczonej pzrez los. [COLOR=Red][B]BŁAGAMY POMÓŻCIE![/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 A właśnie co do plakatów....to Rafał, nowy pracownik....powiedział, że jeżeli mamy możliwość zrobić jakieś plakaciki z naszymi psami do adopcji....to On z wielką przyjemnością porozwiesza po Sochaczewie i okolicach. Więc Luka jeśli miałabyś chwilkę czasu i mogłabyś zrobić kilka takich plakatów z różnymi naszymi psiakami do adopcji i z numerami telefonów to by było super. My z Kasią będziemy pewnie dopiero za tydzień a Ty bywasz i w tygodniu więc może byłoby szybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted November 11, 2007 Author Share Posted November 11, 2007 [IMG]http://img225.imageshack.us/img225/3664/kulka8et3.jpg[/IMG] Cały czas sie tuli, kiedy sie odchodzi :shake: to straszne. Jest gruba bo ten pies bezprzerwy je - to jedyne co ma do roboty w tym boksie. a,:-( nie mogę [B]Mam wrażenie , że ona roztapia się jak to goowno w którym jest wypaprana i wkótce stanie się goownem. I wtedy będzie ją można już tylko wygarnąć do rynsztoka.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Kto przytuli do serca to biedactwo??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 biedactwo ,bede podnosic,mam nadzieje,ze szybko znajdzie sie domek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.